[Amethyst]

Ceść słyszał ktoś może o Dr. Lazaro Cardenasie z Meksyku? Cen nie ma zbyt wygórowanych jeżeli chodzi o FFS (Na jego stronie podany jest cennik za wszystkie procedury, z możliwością stworzenia własnego pakietu), na Reddicie jest trochę o nim i właściwie zastanwiam się czy któraś z was robiła u niego feminizacje twarzy albo ma koleżanke która mogłaby się podzielić opinią?
Opinie na temat dr. które znalazłam i czytam są dobre, nie robi w końcu tego kilka lat tylko o wieeele dłużej, efekty też są naprawdę zaskakujące.
Bilety do Meksyku na promkach w dwie strony można złapać mniej niż 3k pln więc dosyć mocno zastanawiam się nad jego kliniką za dwa lata.

Cennik:
https://transop.com/build-your-own-package-2/
https://transop.com/cost-of-facial-feminization/
Niektóre before & after pacjentek Cardenasa (Inne niż na jego stronie jego klinki.)
https://www.reddit.com/r/..._months_postop/
https://www.reddit.com/r/...ile_drcardenas/
https://www.reddit.com/r/...ardenas_review/

Powiększanie piersi:
Robiłam mały research odnośnie powiększania piersi w klinice w Lwowie
https://hrytsevychclinic.com/zbilshennia-grud (strone można przetłumaczyć na Polski)
Cennik jest podany niżej, generalnie 8k pln~ (Zaznaczam że nie jestem pewna czy to cena za samą robocizne, nie wliczając koszt implantów) pisałam do nich na maila i normalnie rozmawiają po angielsku, efekty są do zobaczenia w galerii oraz ich klinika jest otwarta na tak zwany "medical tourism".

[NadiaWalevska]

Chciałabym odświeżyć wątek, ponieważ było tutaj kilka dziewczyn z terminem na październik/listopad jeśli mowa o ffs no i niestety żadna się nie pochwaliła jak poszło. Wszystkie miały mieć zabieg w Timless w Warszawie u Dr. Jaworowskiego. Halo, jesteście tu? Jeśli tak, podzielicie się proszę opinią z tego miejsca, obojętnie jaka ona by nie była. Powinnyśmy dzielić się takimi informacjami i w razie czego chronić resztę przed popełnieniem błędu lub cieszyć wspólnie sukcesami innych. Taki przecież jest zamysł tego forum . Ja Sama dam znać ze szczegółami co i jak, jednak nie ukrywam, że miło by było gdyby opinii napłynęło więcej. Pozdrawiam i życzę wszystkim wesołych świąt.

[NadiaWalevska]

Z braku odpowiedzi Sama Sobie odpowiem xd
Tak więc Jestem po ffs w Polsce u Doktora Jaworowskiego w Timless -Warszawa. Naczytałam się jakichś różnych opinii - między innymi tutaj na forum (w PL czoła Ci dobrze nie zrobią" , " Ja bym w życiu u Jaworowskiego nosa nie zrobiła" "Jaworowski jest niesprawdzony" itp. zdecydowałam, że przekonam się Sama. Dodatkowo należę do osób wyznających zasadę -dobre, bo Polskie, pracowałam na statku pasażerskim, pływając po świecie i przekonałam się, że Polska jest krajem wyjątkowym pod wieloma względami, ludzie narzekają na rząd w każdym innym kraju tak samo, albo nawet i bardziej. Lubię Polskie produkty, góry i morze, a także niejednokrotnie przeczytałam o wielu fachowcach wywodzących się z Polski i dotyczy to różnych dziedzin. Absolutnie nie należę do osób chwalących cokolwiek tak dla zasady. Jak jestem na wakacjach i było beznadziejnie to powiem wprost, że Egipt to kicha, nic tam nie ma, drogo w pi**uuu itp zamiast wychwalać pod niebiosa, żeby inni mi zazdrościli. Podchodzę bardzo obiektywnie do sprawy opiniowania, ponieważ wiem, że ktoś może mieć wahania i szuka argumentów, które pomogą w podjęciu decyzji.
Więc - pracuję a branży technicznej, gdzie na team 10 osób jest jedna laska i 9 facetów. Moi kochani koledzy stwierdzili, że wyszło mega i są pod wrażeniem. Przyjaciółka, którą bardzo interesował nos jest zachwycona. Wszyscy dookoła mówią, że zmiana jest bardzo duża i na lepsze, więc skoro Ja tak widzę i osoby dookoła mnie, przypuszczam, że musi być to prawdą . Wydałam 68 tys - czoło, przeszczep włosów na zakola, nos, redukcja jabłka Adama. Przeszczepy podobno się przyjęły, ale to dopiero 3 tygodnie, więc zobaczymy. Jabłko Adama spiłowane - plulam krwią i było paskudnie na początku, ale już jest dobrze. Czoło spuchnięte - wygląd delfina, ale jest co raz lepiej, wały nadoczodolowe spiłowane, powieki bardziej widoczne. Chciałabym mieć je widoczne jeszcze bardziej, ale moja kość czołowa była dość cienka i nie dało się spłycić jej jeszcze bardziej, o czym byłam poinformowana na początku. Nos - powyżej oczekiwań, nie sądziłam, że z mojego pokrzywionego nochala uda się zrobić taki nosek. W ogóle nie wygląda na "sztuczny". Więc Ja akurat jestem bardzo zadowolona z efektów, jednak są zawsze dwie strony medalu.
Mianowicie - przestałam dobrze widzieć na prawe oko - obraz mi lekko faluje, mam podwójne widzenie. Na stronie kliniki w Belgii znalazłam opinie, że czasem uszkodzone zostają nerwy i to się odbudowuje, więc jest szansa, że wzrok wróci. Miałam świetny wzrok, teraz prawe oko jest słabe.
Po modelowaniu czoła zostaje bardzo brzydka blizna na głowie i zapewne nie będzie widoczna gdy tylko włosy odrosną, ale póki co wyglądam jak ta poszyta i pół łysa dziewczyna od monstrum Frankensteina, która gdy spojrzała w lustro to wzięła lampę naftową i się spaliła. No cóż, Ja chodzę w czapeczce z daszkiem i dostałam zgodę w pracy na noszenie jej do momentu gdy poczuję się komfortowo. Spiłowanie jabłka Adama nie zmienia głosu, o czym wiedziałam doskonale, ale chciałabym jeszcze raz o tym przypomnieć, bo u mnie w pracy myśleli, że właśnie po to jest ten zabieg . To jest tylko estetyka.
Dziewczyna pracująca na recepcji Adrianna to albo transfobka albo po prostu jest podła z natury i zakręcona jak słoik. Nie odpisywała na maila. Straciłam przez nią termin , za pierwszym razem. Wysłała mi niekompletne pliki, nie poinformowała, że potrzebny mi apartament w Warszawie na 2 tygodnie bo zaraz po operacji są konsultacje i jeżdżenie ze Śląska do Warszawy co parę dni po prostu nie ma sensu. Na koniec w dzień po zabiegu dzwoniła, że mam jej podać adres do L4 bo mi wystawia leżące na 2 tygodnie, gdzie miałam wynajęty jeden apartament na tydzień i kolejny w innym miejscu na 5 dni. Mega niemiła, zero profesjonalizmu, z kolei przy Doktorze, osobach trzecich lub w mailu oczywiście wspaniała. Więc bardzo trzeba Samemu wszystkiego pilnować, a gdy widzicie, że jest cisza parę dni - nie czekać, od razu dzwonić i pytać. Doktor jest zakręcony, ale ma dużo pacjentów i rzeczywiście ma prawo być zakręcony. Na początku nie miałam fo niego przekonania, ale teraz muszę przyznać, że z niczym nie ściemniał i wszystko jest okej. Najważniejsze to, że Ja Sama wiedziałam czego chcę. Do wizażystki udałam się z prośbą o przygotowanie linii technicznej jeśli chodzi o wysokość brwi, określiłam ze szczegółami jak ma wyglądać nosek i wyrysowałam linię włosów. Doktor miał się do czego odnieść. Gdy ktoś przyjdzie i powie - chcę wyglądać jak piękna kobieta no to może się zdziwić, bo przecież w głowie Doktora piękna kobieta może mieć orli nos, duże czoło i wystający podbródek. To TY musisz wiedzieć jak chcesz wyglądać.
Wizualizacja 3d w programie to tragedia xd. Jak to zobaczyłam to byłam załamana. Widać, że Doktor nie radzi Sobie z programem. Porównując to co mi przygotował w programie, a to jak jest po skalpelu, to nie ma porównania.
Nie podobało mi się, że przed operacją nikt mnie nie poinformował, że przeszczepy włosów należy co godzinę (a najlepiej co 20 minut xd) spryskiwać solą fizjologiczną. Całe szczęście miałam opiekę dwóch osób, które zmieniały się w nocy i wstawały pryskać mi głowę i podawać leki. Recepty na leki dostajesz po przebudzeniu się z operacji co jest idiotyzmem, bo kupiłabym Sobie wcześniej, a tak to kuzynka musiała jeździć po aptekach, bo w tych przy timless nie wszystko mieli. Na 3 dni przed operacją dowiedziałam się, że mam zrobić natlenianie w komorze tlenowej bo byłam po covidzie. Szkoda, że nie wcześniej, bo ledwo mi się udało coś znaleźć.
Fakt, że następnego dnia po operacji wypisują Cię do domu był dla mnie absurdem. Ledwo chodzisz, ledwo widzisz, masz gorączkę, boli Cię cały łeb i ryj, a oni wypisują Cię do domu i niech tam ktoś się Tobą opiekuje. Zgody do podpisania dostałam przed Samą operacją, oraz mnóstwo zaleceń, które przeczyły same Sobie w niektórych przypadkach. Leki nie były dobrze rozpisane( brak info o dawkowaniu w niektórych przypadkach, więc trzeba było dzwonić i dopytywać)
Gdy wyciągali mi cewnik to się posikałam z bólu, potem bałam się robić siku, ale okazało się, że nic już nie boli. Przez pierwsze dni odliczałam 72 h żeby minął najgorszy czas pooperacyjny i zeszła opuchlizna, jadłam przez słomkę, piłam nutridrinki z apteki, które są mega dobrym wyborem 6-7 drinków zastępuje pełnowartościowe posiłki na cały dzień. Potem zupki i jajecznica, puree itd. ciągle suche gardło bo w nosie stetony, więc nie oddychasz w ogóle nosem. Po 2 tygodniach wróciłam do pracy, chociaż w klinice proponowali 4 tygodnie L4 lub więcej jeśli potrzeba. Ja chciałam jak najszybciej stanąć na nogi. Generalnie to czas pooperacyjny wspominam jako koszmar i bałam się jak będę wyglądała ,czy wrócę do zdrowia itp. aktualnie cieszę się efektami i uważam, że Jaworowski jest jednak artystą i ma wyczucie jako chirurg i może kiedyś nie był dobry, albo jest niepewny jeśli chodzi o srs( nie mam żadnych info) jednak ffs mogę polecić na swoim przykładzie. Sprawdziłam również jego wykształcenie i uczył się na targach międzynarodowych z innymi dobrymi chirurgami feminizacji, więc ma doświadczenie i ma praktykę. Jednak cały proces mógłby zostać poprawiony i zmieniona obsługa, albo wysłana na jakieś szkolenie. Bo tak jak anestezjolog był super, pielegniarki ekstra, tak recepcja - pierwsze wrażenie i najczęstszy kontakt - istna tragedia od początku do końca. Kilka osób pisało do mnie na priv - postanowiłam opisać tutaj co i jak zamiast odpisywać każdemu na pytania z osobna.
Pozdrawiam Wszystkich niezdecydowanych. Sama też miałam obawy, ale zrobiłam to w PL, a miałam lecieć do Belgii do vam der Vena i nie żałuję. On również ma mieszane opinie, a u niego zamiast 68 tys zapłaciłabym 90 - 105 tys za to samo. Teraz mam bitchy face i tego właśnie chciałam :):)

[ElżbietaFromage]

Hej @NadiaWavelska! Dzięki za Twoje sprawozdanie. Przekonało mnie do tego, aby jednak spróbować zabiegu w PL. Umówiłam się na konsultację, zobaczymy co z tego wyjdzie
Czy możesz powiedzieć ile Jaworski wyliczył Tobie za pełne ffs i - jeżeli taką opcję rozważałaś - za samo czoło?

[NadiaWalevska]

Hej. Nie ma sprawy. Prosiłam o wycenę na poszczególne partie, jednak nigdy nie doczekałam się odpowiedzi. Na początku chciałam tylko czoło, po jakimś czasie nos itd, ale Doktor powiedział, że najlepiej zrobić za jednym zamachem żeby uniknąć ciągłego powracania do stanu pooperacyjnego ponieważ bycie pod narkozą to każdorazowo ogromny wzok dla organizmu. W pracy również uznałam, że rekonwalescencja, a potem kolejne L4 może spotkać się z niezrozumieniem. Na początku pomyślałam - a pewnie chce mnie na koszty naciągnąć, jednak gdy argumentował, że podczas operacji czoła, będzie ściągany płat skóry, który potem wyląduje w śmieciach, a można spokojnie przeszczepić grafty włosów to uznałam, że ma to sens. Dodatkowo gdy robimy czoło, to os razu twarz jest przygotowana pod zrobienie nosa, ponieważ mamy odkrytą zatokę czołową. Poczytałam w necie i wszędzie opinie były jednoznaczne - najlepiej zrobić te kilka rzeczy za jednym zamachem. Dodałam więc jabłko Adama i wpłaciłam zaliczkę. Nie ruszałam w ogóle dolnej części twarzy, ponieważ uznałam, że szczenę mam całkiem w porządku. Teraz myślę, że jednak trochę mogłam podszlifować żuchwę ogólnie na początku efekt wow, aktualnie wciąż znajduję w Sobie mnóstwo niedoskonałości i zastanawiam się czy jest to związane z hormonami czy każda z nas po prostu tak ma. Cokolwiek Sobie zrobisz to wciąż myślisz, że przydałoby się coś jeszcze aby jeszcze bardziej sięgnąć kobiecości. Rozważam biust na Słowacji aktualnie bo po 1,5 roku na hormonach mam sportowe piersi i słyszę często, że powinnam Sobie zostawić bo są ok, sporo Cis takie ma, jednak Ja bym chciała mieć pełniejsze piersi. Ostatecznie jednak głos rujnuje cały efekt podczas pierwszego kontaktu z kimkolwiek i szukałam wielu porad itp, ale te wszystkie tutoriale z neta itp sprawiają, że wciąż czuję jakbym fejkowała głos i brzmi to mega nienaturalnie. Albo jak już uda mi się wpaść w kobiece nuty to tak bardzo skupiam się na artykulacji, że naturalne prowadzenie rozmowy schodzi na dalszy plan bo ciągle myślę o tym jak brzmię. Może to być absurdalne i spotkać się z krytyką, jednak to mój główny problem. Pomocy znikąd na Śląsku, jedyne co mogę to pozazdrościć innym laskom, że udało im się w jakiś sposób oszukać system i brzmieć kobieco bez udawania innego głosu:)

[Cukierkowa]

Gratulacje co do głosu mnie operował https://www.znanylekarz.p...yngolog/gliwice
i zmienił się głos z męskiego na damski chrypły. Ja to miałam na NFZ w 2015 teraz płatne jest. Jakbyś chciała to jak się wygoisz po tej operacji to Idz do niego na wizytę prywatną on wyjaśni Ci wszystko. Ale jest mały problem po operacji zwężenia krtani trzeba używać delikatnej intubacji i uważać na to, by nie zepsuć efektu. Więc moja rada jak chcesz ''robić głos'' to zrób sobie pierwsze plastyki jakie chcesz.

Ja robiłam po tym Piersi( co do piersi ja radzę brać implanty okrągłe i duże bo my mamy bardziej umieśioną klatkę piersiową i jak np jesteś wysoka to ten wzrost się gubi) i liposukcje u Jaworowskiego(efekty super) w 2016 ale ile się musiałam mieć specjalną asystę laryngologa i ostrzegali że głos może się pogorszyć ale mnie się udało. Powodzenia i mądrych decyzji

[NadiaWalevska]

Hej. Dziękuję bardzo za odpowiedź. Spróbuję po operacji piersi zgłosić się do laryngologa, może coś z tego będzie. Znalazłam Panią od głosu, która pracuje z głosem od lat i ma dziewczyny trans, ale zastanawiam się ktirayopcja lepsza bo godzina u niej to 160 zł

[Crystalka]

@NadiaWalevska rownie dzieki za informacje o FFS w Timeless.
Ja jeszcze ciagle rozgladam sie, gdzie pojsc na FFS, by efekt byl jak najlepszy (z drugiej strony te ceny przerazaja). Ciagle z tylu glowy dopatruje sie niedoskonalosci w twarzy i chce conieco poprawic. Jak patrze w lustro widze pewne jak dla mnie malo kobiece cechy. Czasem mam watpliwosc, czy przypadkowe osoby na ulicy cos widza, ale w rzeczywistosci nie mam problemow z passingiem. Nie spotkalam sie z jakims dziwnym komentarzem, czy jakakolwiek sytuacja ktora by mogla potwierdzac te watpliwosci + osoby wtajemniczone mowia ze wszystko jest ok. Co nie zmienia faktu, ze ja tego potrzebuje by poczuc sie lepiej i wyzbyc sie resztek dysforii.

Rozwazalam juz rozne miejsca, biorac pod uwage FacialTeam, Kamola, 2pass Clinic i Timeless. Sama nie jestem pewna jaki mialby byc zakres tego FFSa. Sprawa by byla prostsza jakby miec w miare wiarygodna symulacje graficzna spodziewanych rezulatow. Na pewno chcialabym poprawic nos, spilowac jablko Adama, nieco poprawic czolo i mozliwe, ze poprawic nieco kontur szczeki. Znowu ciezko jest mi przewidziec jak to powinno wygladac, niby jakies wyobrazenie mam i nie chciala bym zrobic ze swojej twarzy jakies sztucznej maski. Bez dobrej wizualizacji moze byc ciezko przekazac o jaki efekt chodzi.
Nieco zachecilas mnie do FFS w Polsce, za czym przemawiaja nizsze ceny i cala logistyka.
Czy wrzucalas moze gdzies zdjecie efektu FFS? Natrafilam na komentarz, ze prowadzisz badz prowadzilas blog.

[NadiaWalevska]

Hej. Prowadziłam bloga, ale został usunięty po roku z niewiadomych przyczyn i dane okazały się być nie do odzyskania. Z tego co wiem, nie można zamieszczać tutaj zdjęć. Mogę podać swojego instagrama, jeżeli chcesz zobaczyć jak wyglądam aktualnie. Nie mam z tym problemu. A prowadzę praktycznie od kiedy wróciłam do zdrowia i ściągnięto mi opatrunki z twarzy. Na pierwszych zdjęciach jestem a czapeczce bo mam wciąż zgolone włosy. Napisz na priv. Aktualnie rozważam operację strun głosowych, jednak dzięki wyjaśnieniu od koleżanki (dziękuję cukierkowa) to wygląda na to, że powinnam najpierw zrobić biust (też rozważam, chociaż niektóre koleżanki cis mają taki sam sportowy rozmiar) Ja jednak chciałbym wiekszy

[ElżbietaFromage]

Jestem po pierwszej wizycie u Jaworskiego. Wszystko super, ale w sumie trochę mnie zniechęcił do robienia FFS. Zachowywał się tak jakby nie był mi do końca potrzebny i jakbym się niepotrzebnie przez to narażała na ryzyko. Nie wiem sama co mam myśleć... Fakt, że w przeciągu ostatniego roku mój postęp w tranzycji jest większy niż przez poprzednie 9 lat HRT i zmieniło się naprawdę wiele. Niemniej jestem trochę zmieszana, boję się bardzo tej operacji, przed wizytą byłam pewna, że jej chcę, a teraz... chcę ale się boję, że może źle robię.