Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Dowód w pozwie
Autor Wiadomość
watchthequeen
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 7
Wysłany: 2020-09-14, 02:10   Dowód w pozwie

Hej. Mam 20 lat, jestem trans kobietą, i niedługo będę starać się o legalną zmianę płci w sądzie w Gdańsku.
Do rzeczy - do swojego pozwu użyć chcę przykładu zamieszczonego na tej stronie: https://wolne-forum-transowe.pl/art-zmiana-danych-osobowych-osoby-transseksualnej

W sprawie pozwu, dokumentów etc. współpracuję z moją mamą, która zrobiła własny research, i według niej ten pozew za bardzo rozpisuje się o życiu, dzieciństwie, i tego typu sprawach. Ona sama znalazła inny przykład pozwu, w którym "dowód" to dosłownie 3-4 zdania o tym że jesteś na hormonach, funkcjonujesz jako kobieta, i że rodzice w pełni wspierają twoją decyzję. Według niej, dowód z mojego przykładu zwiększy dużo szansę na pojawienie się biegłego, i ogólnie skomplikuje sprawę.

Pytanie do was - kto ma rację? Czy lepiej się rozpisać tak jak w tym przykładzie, czy tylko napisać parę zdań o tym że jestem trans?
 
 
OneLotusPetal
[Usunięty]

Wysłany: 2020-09-14, 02:42   

Przede wszystkim chciałbym zaznaczyć, że zalinkowana przez ciebie strona nie ma nic wspólnego z naszym forum, pierwszy raz ją na oczy widzę. Nie mogę więc ręczyć za zamieszczane tam treści.

Z tego, co widzę, to pozew tam umieszczony jest częściowo wzięty z tak zwanej niebieskiej strony (forum.transseksualizm.pl). Pierwsza jego część wygląda identycznie jak w pozwie, który sam składałem, aż do momentu "Jedyną możliwością usunięcia tych rozbieżności istworzenia mi warunków do normalnego funkcjonowania przy realizacji roli społecznej męskiej jest dostosowanie cech budowy mojego ciała poprzez kontynuację terapii hormonalnej wpołączeniu zzabiegami plastyczno-chirurgicznymi." Ja na tym zdaniu zakończyłem swój pozew i wystarczyło, wyrok po pierwszej rozprawie. Natomiast w przypadku pozwu z tego linku jeszcze dużo tekstu jest po tym, moim zdaniem niepotrzebnie, bo konkrety istotne dla sądu zostały już przedstawione wcześniej.

Wszystko zależy od ciebie. To i tak jest tylko próbka. Przerób na swoje własne potrzeby i to, co uważasz za słuszne. To, co absolutnie musi się znaleźć w pozwie, to o co wnosisz (uznanie cię za kobietę) i uzasadnienie (transseksualizm, opinie od specjalistów, na jakim etapie tranzycji jesteś + że twoje obecne dokumenty utrudniają ci życie, bo wygląd nie przystaje do danych osobowych). Cała reszta to sprawa czysto estetyczno-kosmetyczna.
 
 
Amethyst
użytkownik


Preferowany zaimek: ona
Punktów: 10
Posty: 40
Wysłany: 2020-09-15, 15:16   Re: Dowód w pozwie

watchthequeen napisał/a:
Do rzeczy - do swojego pozwu użyć chcę przykładu zamieszczonego na tej stronie: https://wolne-forum-transowe.pl/art-zmiana-danych-osobowych-osoby-transseksualnej

Ja dodam od siebie że wzięłam pozew właśnie z tej strony i nie było żadnych problemów wyrok na pierwszej rozprawie, bez biegłych itp.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-09-15, 22:41   

Ja uważam, że znacznie lepszy niż wzór z Niebieskiego forum jest wzór Angry Trans Lifyena. Lepiej jest tam opisany interes prawny.

Najbardziej szanse na biegłego zwiększa sprzeciw jednego z rodziców, to jaki sąd rozpatruje sprawę (np. w Krakowie i w Rzeszowie nie zgadzają się na samą dokumentację medyczną) i załączenie konkretnych wyników badań, których interpretacja przekracza możliwości osoby niebędącej lekarzem.

Tak naprawdę to nie ma powodów bardzo szeroko pisać o historii swojego życia. Jak sąd będzie chciał, to zada te pytania na przesłuchaniu stron na rozprawie.
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
marta
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 38
Posty: 122
Wysłany: 2020-09-18, 15:15   

Ja skorzystałam z przykładu zamiesdzczonego gdzieś na stronie Marcina Rzeczkowskiego po odpowiednim przerobieniu go na swoją wizję. Nie dopisywałam żadnych dowodów, nie powoływałam świadków. Można powiedzieć że poszłam na łatwiznę ale na dobrą sprawę - którego normalnego, przeciętnego Polaka będącego Sędzią interesują wywody jakiejś transki/transa o tym jak mu źle? My i tak nie mamy nic do gadania* bo liczą się dowody wskazane przez fachowców - dokumentacja lekarska zebrana przez lekarza prowadzącego oraz opinia biegłego.
* gdybyśmy mieli coś do gadania to by Sąd słuchał nas, nie wymagał dokumentacji i biegłego a zmiana płci byłaby rzeczą wykonywaną w znacznie krótszym czasie i bez potrzeby sądzenia się i biegania po lekarzach i zawracania gitary urzędom.

Musielibyście trafić na baaardzo wnikliwego Sędziego, który naprawdę lubi się grzebać w papierach i przesłuchiwać kogo się da, aby było konieczne powoływanie świadków, zbieranie dodatkowych dowodów itd. Tak się dieje tylko wtedy kiedzy ktoś składa przeciwne Wam dowody i za wszelka cenę chce Wam utrudnić i uniemożliwiść korektę. Ale nawet wówczas i te osoby o ile nie są fachowcami w tej dziedzinie większych szans nie mają. Chyba że trafią na jakiegoś Sędziego z fobią...
Ale ja się nie znam, u mnie poszło jak po maśle. Na szczęście. I tego życzę innym. :)

@Kicur - dokładnie tak.
 
 
watchthequeen
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 7
Wysłany: 2020-09-21, 13:22   

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi <3 Złożę pozew według wzoru który podałam. Postaram się potem napisać update o tym jak poszło.

Btw. czy mój głos może wpłynąć na wyrok? Czy jeśli brzmię zbyt "męsko" to sędziemu się to nie spodoba?
 
 
marta
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 38
Posty: 122
Wysłany: 2020-09-22, 22:22   

watchthequeen napisał/a:
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi <3 Złożę pozew według wzoru który podałam. Postaram się potem napisać update o tym jak poszło.
Btw. czy mój głos może wpłynąć na wyrok? Czy jeśli brzmię zbyt "męsko" to sędziemu się to nie spodoba?


Głos nie ma znaczenia, Sędzia nic nie ocenia, jest tylko od sprawdzenia czy wszystko względem odpowiedniego artykułu jest ta jak być powinno.
 
 
watchthequeen
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 7
Wysłany: 2020-10-18, 13:53   

Hej wszystkim, dostałam odpowiedź z sądu... na temat zwolnienia z kosztów. Na temat samej sprawy się nie odezwali, ale dali mi 7 dni na uzupełnienie pewnych dokumentów. I z tego powodu mam pytanie: Czy w odpowiedzi do sądu (typu "Skończyłam liceum nr 1; Jestem bezrobotna" etc.) powinnam użyć końcówek męskich czy żeńskich? Boję się że żeńskie końcówki mogą wzbudzić konfuzję w kimś, kto odbierze moją odpowiedź nie znając w pełni samej sprawy pozwu. Ale z drugiej strony czuję się nieswojo używając męskich, więc nie wiem.
 
 
OneLotusPetal
[Usunięty]

Wysłany: 2020-10-18, 14:16   

Pisałbym bezpłciowo albo tak, jak się czuję. Na pewno nie pisałbym pod urzędnika. W sądzie na rozprawie też będziesz mówić końcówkami męskimi? No chyba nie bardzo. Imho liczy się konsekwencja, bo to wygląda wtedy wiarygodnie.
 
 
Nikita
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 17
Posty: 172
Wysłany: 2020-10-18, 18:42   

watchthequeen napisał/a:
Hej wszystkim, dostałam odpowiedź z sądu... na temat zwolnienia z kosztów. Na temat samej sprawy się nie odezwali, ale dali mi 7 dni na uzupełnienie pewnych dokumentów. I z tego powodu mam pytanie: Czy w odpowiedzi do sądu (typu "Skończyłam liceum nr 1; Jestem bezrobotna" etc.) powinnam użyć końcówek męskich czy żeńskich? Boję się że żeńskie końcówki mogą wzbudzić konfuzję w kimś, kto odbierze moją odpowiedź nie znając w pełni samej sprawy pozwu. Ale z drugiej strony czuję się nieswojo używając męskich, więc nie wiem.



Ja doszlam w ktoryms momencie do takiej perfekcji, ze mowilam i pisalam bezosobowo zachowujac przy tym gramatyke. To byl moment przejsciowy kiedy meskie koncowki nie chcialy mi przez gardlo juz sie przecisnac a z damskimi bylo mi glupio jeszcze sie afiszowac. Np nie mowisz skonczylem czy am liceum tylko mam skonczone liceum tu i tu.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2020-10-21, 05:44   

watchthequeen, najlepiej bezosobowo: "jestem osobą bezrobotną", "moja edukacja licealna zakończyła się..." itp.
_________________
 
 
marta
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 38
Posty: 122
Wysłany: 2020-10-21, 21:13   

watchthequeen napisał/a:
Hej wszystkim, dostałam odpowiedź z sądu... na temat zwolnienia z kosztów. Na temat samej sprawy się nie odezwali, ale dali mi 7 dni na uzupełnienie pewnych dokumentów. I z tego powodu mam pytanie: Czy w odpowiedzi do sądu (typu "Skończyłam liceum nr 1; Jestem bezrobotna" etc.) powinnam użyć końcówek męskich czy żeńskich? Boję się że żeńskie końcówki mogą wzbudzić konfuzję w kimś, kto odbierze moją odpowiedź nie znając w pełni samej sprawy pozwu. Ale z drugiej strony czuję się nieswojo używając męskich, więc nie wiem.


Miałam podobnie. Jak byłam w okresie "pomiędzy" nauczyłams ię mówić:
- udalo mi się [wykonać to i to]
- mam dyplom ukończenia szkoły
- na ten moment jestem osobą bezrobotną/pracującą
- wyniosła/em śmieci? -> śmieci zostały już wyniesione
Mnóstwo bezokoliczników i do tego określenia bezosobowe, odnoszące się do określonych działań.

Tu chyba trzeba by spytać jakiegoś prawnika, jak w sądzie przyjmą dokument, w którym osoba formalnie męska/żeńska pisać będzie jako osoba żeńska/męska z użyciem takich a nie innych określeń.
Dlatego ja użyłam schematu bez określania się ani tak ani tak. Dla bezpieczeństwa swojego i uniknięcia niemiłych sytuacji.
Jeśli ktoś jest MAX pewien swojego i siebie - może pisać tak jak się czuje, ale musi być przygotowany na to że osoby czytające to wcale niekoniecznie nas TS kochają i spojrzą na to czy to normalnym czy nawet neutralnym okiem.
Pamiętajcie, że w sądzie zanim dojdzie do rozprawy to rządy stanowią osoby na stanowiskach typowo urzędowych, a w ich gabinetach papier może spaść gdzieś, zawieruszyć się na dłużej...
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-10-21, 21:23   

Cytat:
I z tego powodu mam pytanie: Czy w odpowiedzi do sądu (typu "Skończyłam liceum nr 1; Jestem bezrobotna" etc.) powinnam użyć końcówek męskich czy żeńskich?


Praktycznie, to to, jakich użyjesz, nie przyczyni się do przegrania sprawy (takie sytuacje są ekstremalnie rzadkie w PL). Natomiast moim zdaniem używanie żeńskich to najlepszy i najbardziej naturalny sposób argumentacji, ze jesteś kobietą, zamiast "mężczyzną, który chciałby być kobietą". Żeby uniknąć niejasności to warto przy tym dodać jedno zdanie stylu: "W dalszej części pisma używam żeńskich form gramatycznych, bo od dawna posługuję się nimi na codzień." :)
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-10-21, 21:25   

Cytat:
rządy stanowią osoby na stanowiskach typowo urzędowych, a w ich gabinetach papier może spaść gdzieś, zawieruszyć się na dłużej...


Dlatego przy każdym piśmie wysyłanym pocztą trzeba sobie zachować skan pisma i druczek potwierdzenia nadania poleconego z poczty, a składanym osobiście - mieć ze sobą jedną kopię dla siebie i na niej wziąć pieczątkę z datą wpływu z biura podawczego. Jeśli sąd coś zgubi - można na podstawie tego zrobić aferę. ;>

Co do przetrzymania dłużej, to istnieje coś takiego jak skarga na przewlekłość w postępowaniu cywilnym.
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
watchthequeen
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 7
Wysłany: 2020-11-10, 15:39   

Hej wszystkim ponownie. Nie wiem czy zacząć nowy temat, czy trzymać się tego, ale póki co zostanę tu żeby nie zaczynać zbyt dużo wątków na tym sub-forum (jeśli mod chce żebym zaczęła nowy wątek, powiedzcie!)

Dzisiaj sąd przysłał mi, mojej mamie, i mojemu tacie listy w których napisali tylko że zwalniają mnie z kosztów (Jeśli ktoś jest ciekaw, odpowiedź c.d. tego napisałam w pełni w formie żeńskiej - ewidentnie nie było problemu z tym). Parę godzin później, przyszły kolejne dwa listy, dla mojej mamy i taty - u mnie nic. Sąd dał im całość pozwu, kartkę o koronawirusie, i powiedział że mają 21 dni na odpowiedź. Pytanie: czy to jest normalne? Na co oni mają "odpowiedzieć" skoro technicznie nie zostało zadane żadne pytanie? Napisać że są "za" moją zmianą płci itd.?
 
 
WojtekM
moderator


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 443
Posty: 2567
Skąd: Łódź
Wysłany: 2020-11-10, 16:01   

watchthequeen napisał/a:
mają 21 dni na odpowiedź. Pytanie: czy to jest normalne? Na co oni mają "odpowiedzieć" skoro technicznie nie zostało zadane żadne pytanie?

Mają/mogą odpowiedzieć na Twój pozew, dlatego otrzymali jego kopię.
Jeśli są "za", niech to napiszą i to właśnie będzie odpowiedzią na pozew.
_________________
 
 
 
watchthequeen
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 7
Wysłany: 2020-12-09, 16:43   

Hej wszystkim. Sąd dosłał kolejne pismo (dla mnie i rodziców). W nim poprosili o nadesłanie informacji z dołączonego zarządzenia. Zarządzenie brzmi tak (przepisane 1:1, z błędami):

Ustalić stronami o podanie informacji czy strony wnoszą o przeprowadzenie rozprawy w trybie wideokonferencji, jeżeli tak to czy pełnomocnicy, strony będą mieli możliwość połączenia w trybie wideokonferencji, wskazując że dla lepszej jakości połączenia wskazane byłoby aby pełnomocnik ze swoim mandantem byli w jednym pomieszczeniu, na jednym połączeniu. Jeżeli strony, pełnomocnicy i potencjalni świadkowie wyrażają zgodę i mają możliwości techniczne do połączenia w trybie wideokonferencji, do podania ich adresów mailowych i numerów telefonów, wskazania czy posiadają płynny dostęp do internetu, oraz sprzęt techniczny z kamerą internetową, mikrofonem i głośnikiem. Poinformować, że jeżeli połączenie będzie przeprowadzane na smartfonie to koniecznym jest podanie drugiego numeru telefonu celem skontaktowania się telefonicznego przed połączeniem. Niemożliwym jest przeprowadzenie wideokonferencji na jednym smartfonie, na którym byłaby i wideokonferencji i połączenie telefoniczne;

Czy dla was też to zarządzenie prawie nie ma sensu? Jak widzicie, jest pisane praktycznie jednym zdaniem, jest w nim trochę błędów ("na którym byłaby i widekonferencji"???), i ogólnie nie wiemy do końca o co chodzi, poza tym że proszą nas o zrobienie tego na zoomie czy czymś takim. Jeśli ktoś zna się lepiej na sądowej gadce, czy mógły "przetłumaczyć"?

Pytania:
1. Czy zgadzać się na to? Niby fajnie bez wychodzenia z domu, ale wiecie jak jest z zoomem itp., prowadzenie sprawy sądowej przez wideo może przysporzyć problemów.
2. Dlaczego mówią o pełnomocniku i mandancie? W sprawie są moi rodzice i ja, nie prosiliśmy o żadne zastępstwo.
 
 
WojtekM
moderator


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 443
Posty: 2567
Skąd: Łódź
Wysłany: 2020-12-09, 17:15   

1. Jeśli masz stabilny internet i odpowiedni sprzęt, o którym jest mowa to możesz wyrazić zgodę.
2. Zacytowany tekst to pewnie standardowa formułka - dla tych, którzy mają swojego pełnomocnika i dla tych, którzy samodzielnie prowadzą swoją sprawę. Wybierasz to, co dotyczy Twojej sytuacji, czyli chodzi o Ciebie i rodziców.
_________________
 
 
 
OneLotusPetal
[Usunięty]

Wysłany: 2020-12-09, 17:31   

1. A jak jest z zoomem? Mam regularnie zajęcia uczelniane przez zoom i nigdy nie miałem żadnego problemu?
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2020-12-09, 21:02   

watchthequeen napisał/a:
Czy dla was też to zarządzenie prawie nie ma sensu?

Dla mnie ma, po prostu pisał to ktoś w pośpiechu, co mnie nie dziwi, w moich aktach też były różne kwiatki :P

watchthequeen napisał/a:
i ogólnie nie wiemy do końca o co chodzi, poza tym że proszą nas o zrobienie tego na zoomie czy czymś takim. Jeśli ktoś zna się lepiej na sądowej gadce, czy mógły "przetłumaczyć"?

To nie jest akurat sądowa gadka tylko pośpiech lub nie całkiem biegły w piśmie protokolant czy kto to tam pisał ;) W każdym razie proszą o wideokonferencję i ja bym się zgodził, bo nie trzeba wychodzić z domu i przede wszystkim, co chyba najważniejsze - w ogóle możecie to zrobić, a nie wiadomo kiedy wyznaczyliby rozprawę w sądzie jeśli się nie zgodzicie.

watchthequeen napisał/a:
prowadzenie sprawy sądowej przez wideo może przysporzyć problemów.

Ja tam nie wiem jakich problemów może przysporzyć. W najgorszym wypadku rozprawa zostanie przerwana i odroczona i będzie się jednak musiała odbyć na żywo. Mimo to moim zdaniem warto spróbować na tym zoomie.
_________________
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-12-16, 21:53   

To standardowa formułka - piszą tak samo do osób z adwokatem i bez.

Chodzi o to, że chwilę przed rozpoczęciem rozprawy pracownik sekretariatu będzie się łączył z każdym z uczestników sprawdzić, czy wszystko działa - jednocześnie na zoomie i przez zwykły telefon. Jeśli będziesz się łączyć przez laptopa, to OK, ale w przypadku Zooma na telefonie musisz mieć drugi telefon, żeby pracownik sądu mógł do Ciebie zadzwonić.
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
watchthequeen
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 7
Wysłany: 2021-02-05, 10:04   

Hej! Ponownie piszę tutaj zamiast zaczynać nowy wątek.

Jestem 20min po rozprawie i poszło chyba okej. Strasznie dużo mnie pytał, o dzieciństwo głównie, ale też o związki i orientację (why??). W końcu powiedział że mimo wszystko będzie potrzebował opinii biegłego, ale jeśli dobrze słyszałam/zrozumiałam, to powiedział że wyślą mu moją dokumentację i na jej podstawie biegły zrobi opinię i wyśle, bez spotykania się ze mną (Jaki to ma sens??).

Tak poza tym to, wcale nie zadzwonili na telefon, czekaliśmy z rodzicami ale w końcu 5min po ustalonej godzinie kliknęliśmy w link i się zaczeło bez problemów.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2021-02-06, 00:24   

watchthequeen napisał/a:
Strasznie dużo mnie pytał, o dzieciństwo głównie, ale też o związki i orientację (why??).

Moja sędzia też głównie takie pytania zadawała.

Cytat:
W końcu powiedział że mimo wszystko będzie potrzebował opinii biegłego, ale jeśli dobrze słyszałam/zrozumiałam, to powiedział że wyślą mu moją dokumentację i na jej podstawie biegły zrobi opinię i wyśle, bez spotykania się ze mną (Jaki to ma sens??).

Nie wiem, pewnie po prostu chcą dodatkowego papierka ;) Poczekaj, spokojnie, zobaczysz, może jednak biegły Cię wezwie alb zażąda jeszcze czegoś.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 10