Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Farbowanie włosów w domu
Autor Wiadomość
torjus
[Usunięty]

Wysłany: 2018-07-07, 21:45   

Może się wypowiem jako osoba, która w przeszłości wiele razy bawiła się w domu w farbowanie włosów (mam za sobą chyba większość kolorów tęczy). Odradzam. Farby niszczą włosy jak cholera, stają się łamliwe, suche. Szamponetki to samo zło. O rozjaśnianiu nawet nie wspominam. Jeśli już bardzo chcesz, to najmniejsze szkody wyrządzi henna. Naprawdę szkoda włosów. Lepiej mieć ładne i zadbane włosy w nudnym kolorze niż kolorowe siano.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-07-07, 23:41   

Nieczęsto w prawdzie ale kiedyś farbowałem. Włosy jak były grube, ładne i zdrowe tak pozostały - dopiero testosteron popsuł :D

A odpowiadając na pytanie: oczywiście, że sam w domu - przecież pisze na farbie jak to robić, więc bym za taką usługę raczej nie płacił :P
Aha, dodam że moja mama farbuje od lat (bo wiadomo - siwych nie chce ;) ) i z jej włosami wszystko jest ok, jakichś zniszczeń nie widać...
_________________
 
 
torjus
[Usunięty]

Wysłany: 2018-07-08, 00:22   

Pipsliczek napisał/a:
Tylko że ja z włosów farbowanych wielokrotnie na czarno próbowałam rozjaśnić do białego.

Lol, jakbym swoją historię czytał. Jak chcesz zrobić coś bardziej wymagającego - nie ma zmiłuj, trzeba iść do fryzjera (i to dobrego) i wybulić trochę kasy. Eksperymenty domowe się w tym wypadku nie sprawdzają.
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-08, 09:14   

Tak, hennuję (lawsonia inermis) od gimnazjum :)
_________________
 
 
everh
użytkownik


Tożsamość płciowa: x
Kim jesteś: ?
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 6
Skąd: Prawie Pomorze..
Wysłany: 2018-07-09, 14:07   

Nigdy nie próbowałam farbować, więc tu nic nie poradzę, ani nie odradze. Polecić jedynie w przypadku włosów mogę ich zapuszczanie, wtedy jest więcej możliwości fryzur, uczesań do zrealizowania.
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-09, 14:15   

Pipsliczek,

??

Przecież henna to zioło. Nawet w nawiasie wpisałam, żeby nie było wątpliwości.

Henna (lawsonia inermis) farbuje włosy na rudo, rozrabia się ją z naparem (lub wodą) i czymś kwaśnym. Po odstaniu kilka godzin zaczyna wydzielać barwnik - lawson, który łączy się z keratyną i barwi włosy.

Aczkolwiek jeżeli się da odpowiednie składniki do henny to można uzyskać piękny kasztan czy kolor wina :)

W ogóle polecam farbowanie ziołami. Wszystkie naturalne kolory można uzyskać (tylko nie da się przejść z ciemnego na jasny :D )

Są od tego nawet specjalne grupy na fb :)
_________________
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-09, 14:58   

Pipsliczek,

Henna to henna.

Cassia czy Indygo to już nie henna.
_________________
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-09, 23:11   

Pipsliczek,

To super, że wiesz! Poprawiaj kiedy możesz bo sieją tylko zament w internecie, jest to bardzo błędne. Polecam hennę i casie. Indygo się nie da rozjaśniać. Tzn da się ale wyjdzie glon :')
_________________
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-10, 22:54   

Arisa,

Co prawda indygo łatwiej wypłukać niż hennę, ale i tak ciężko. Naturalne barwniki nie oblepiają włosa a wiążą się z keratyną. Więc ciężko je wypłukać. Mi wystarczyły pełne 4 hennowania, żeby kolor złapał na stałe. Teraz robię tylko odrost i raz na 3/6 miesięcy włosy, żeby wydobyć rudy kolor. A tak to już nic się nie zmyje. Ale hennuję już 5 lat.

Z Indygo jest o tyle problem, że rozjaśnienie go jest nie możliwe. Więc farbowanie się indygo to taki one way ticket. Trzeba wiedzieć czego się chce bo potem to tylko ścięcie na zapałkę pozostaje. Natomiast henna i casia się pięknie rozjaśniają :)
_________________
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-10, 23:19   

Pipsliczek,

Fryzjer czasami potrafi bardziej spieprzyć włosy, niż my same. Znam to ze swojego przykładu ;)

Świadoma i dobrana pielęgnacja jest kluczowa. Jeżeli szukasz konkretnych informacji zapraszam na yt do mojej przyjaciółki: wwwlosy.pl lub na stronę na FB: ,,Włosing" oraz (jeżeli interesuje Cię farbowanie włosów ziołami) ,,Henna na włosy. Miksologia".
_________________
 
 
Dalialama
użytkownik


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 144
Posty: 578
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-07-12, 18:46   

Viera napisał/a:
Jeżeli szukasz konkretnych informacji zapraszam na yt do mojej przyjaciółki wwwlosy.pl lub na stronę na FB: ,,Włosing" oraz (jeżeli interesuje Cię farbowanie włosów ziołami) ,,Henna na włosy. Miksologia".

Uuu ja też polecam wwwlosy.pl, Agnieszka jest świetna!
_________________
 
 
wij
użytkownik
xaos in my mind


Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171
Posty: 760
Skąd: Wawa Szity
Wysłany: 2018-07-18, 01:16   

Pipsliczek - serdecznie polecam opcję [img]tu wstawić link[/img] do wstawiania linków z rozszerzeniem .jpg
Nie wiem, czy komuś się będzie chciało przez Twój post brnąć. Mnie na pewno nie.

Z cyklu:
Kącik Porad Wujka Wija
Ratowanie zniszczonych włosów: poczytajcie sobie kobitki o olejowaniu.

Farbowanie w warunkach domowych: poczytać o nakładaniu farby wymieszanej z... odżywką lub maską i o ile łagodniej wówczas działa, jednocześnie nie zmieniając nic w kwestii koloru.

Można jeszcze wspomnieć o płukance octowej po farbowaniu w celu zamknięcia łusek włosa.

Henna nie nadaje się do każdego rodzaju włosów, może je bardzo mocno przesuszyć.
Dodatkowo należy wziąć pod uwagę, że nie lubi się z farbami chemicznymi (w obie strony - nakładana na farbę chemiczną i pokrywana farbą chemiczną). W wyniku zachodzących reakcji można skończyć np z zielonkawymi włosami ;)
Ostatnio zmieniony przez wij 2018-07-18, 01:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
urmain
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 6
Posty: 30
Wysłany: 2018-07-18, 09:25   

ja rozjasniam wlosy i je potem tonuje, ale nie od samej skory. profesjonalnie w salonie i dobrymi preparatami, do rozjasniacza czy farby polecam dodawac smartbond bo wtedy wlosy sie tak nie niszcza, ale to kosztuje
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-18, 11:38   

wij,

Henna nie przesusza włosów jeżeli doda się do niego humektant. Jakikolwiek.

Nie powielaj głupiego mitu, który obaliłam wyżej - CZYSTA henna czyli TYLKO zioło lawsonii inermis NORMALNIE się rozjaśnia. Wszystkie problemy z rozjaśnianiem wychodzą z mieszanek z indygo, innymi ziołami czy po prostu przez zakupienie "henny" która jest w paście (czyli jest farbą). Czysta henna (lawsonia inermis) jest ZAWSZE w proszku.

Cassia, Senna (Cassia obovata) - daje złote połyski, NIE JEST BEZBARWNA (często nazywa się ją bezbarwną henną co jest błędne). Ładnie się rozjaśnia, nie jest problemowa.

Na tej samej zasadzie działa Senes (Senna Mill), jest to podobny gatunek do Cassi tylko wydziela mocniejszy barwnik.

Henna (Lawsonia Inermis) - farbuje na czerwień/rudy/pomarańczowy kolor (wszystko zależy od pochodzenia henny oraz dodanych składników i czasu na ile została odstawiona (im dłużej tym więcej barwnika się wydzieli).
Czysta henna rozjaśnia się bezproblemowo, NIE wychodzą żadne zielenie/niebieskości.

Indygo (Indigofera tinctoria L.) Można nim uzyskać czarny kolor poprzez Hendigo (dwuetapowe farbowanie włosów - najpierw czysta henna potem indygo), sam nadaje niebieskich podtonów (czerń z niebieskim połyskiem). Nie lubi środowiska kwaśnego, woli zasadowy, nakładany na włosy odrazu po wymieszaniu. Barwnik działa krótko.
OGROMNE problemy z rozjaśnianiem. Powoduje zielone/niebieskie plamy na włosach po rozjaśnianiu. Jest nieprzewidywalny. Poleca się osobom które są zdecydowane na ciemny kolor na włosach.

Jest to proces wymagający planowania i kilkakrotnej aplikacji. Włoski po tym są zdrowe, odżywione a kolor jest jedyny w swoim rodzaju. Farbowanie ziołami działa inaczej, niż farbami chemicznymi. Kolory, które można nimi stworzyć są wielowymiarowe, mają wiele różnych odcieni, w zależności od tego, pod jakim kontem pada na nie światło. Dzieje się tak poprzez wielowarstwowe nakładanie barwników, a każda warstwa jest przepuszczalna dla światła.

Co do olejowania to tak! Tylko trzeba umieć bo technik też jest kilka.

Pipsliczek,

Tylko z indygo ostrożnie. Potem nie ma odwrotu. Jeżeli chcesz piękną hebanową czerń to dawaj indygo natomiast jak jesteś zainteresowana brązami to da się uzyskać brązy henną.

Przydatne strony:

https://henna-miksologia.blogspot.com (WSZYSTKO o farbowaniu włosów ziołami)

Grupa na FB: 'Włosing' oraz 'Henna na włosy. Miksologia'

Kanały YT:

wwwlosy.pl


Jakby ktoś miał jakieś pytania to pomogę! Z tego co wiem to aby dostać się na grupę o Miksologii to trzeba znać odpowiedzi na pytania dlatego dobrze trzeba przeczytać stronkę którą podałam :)
_________________
 
 
wij
użytkownik
xaos in my mind


Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171
Posty: 760
Skąd: Wawa Szity
Wysłany: 2018-07-18, 12:05   

Viera napisał/a:
Co do olejowania to tak! Tylko trzeba umieć bo technik też jest kilka.

I technik i rodzajów włosów i właściwych dla nich olejków ;)
 
 
Viera
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 413
Wysłany: 2018-07-18, 12:09   

wij,

O tym już nawet nie wspominam bo musiałabym się nieźle rozpisać XD

Wszystko o olejowaniu u Agnieszki: wwwlosy.pl i polecam również sklep Agi z rzeczami włosowymi! Super ceny i super produkty <3 napieknewlosy.pl

Uciekam stąd bo przytłoczę wątek XD
_________________
 
 
Feli
użytkownik
Hardcore Nerd


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 10
Posty: 53
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2018-07-18, 17:15   

Farbuję włosy jakoś 2 razy na rok od kilku lat. Zazwyczaj na czarno. Nie zauważyłam żeby były jakieś bardziej zniszczone niż kiedyś.
_________________

Discord: Liska#0727
 
 
wij
użytkownik
xaos in my mind


Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171
Posty: 760
Skąd: Wawa Szity
Wysłany: 2018-07-18, 17:17   

2 razy w roku, a co miesiąc, jak większość to dość spora różnica ;)
 
 
Feli
użytkownik
Hardcore Nerd


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 10
Posty: 53
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2018-07-18, 19:55   

Jangmi napisał/a:
A co robisz potem z odrostami i nierównomiernie zmywającym się kolorem?


Zostawiam. Jak już są odrosty to farba akurat tak zejdzie że ich aż tak brdzo nie widać. Dosłownie tylko raz ktoś zauważył że mam brzydkie odrosty (wchodził po schodach i miał widok z góry xD) a już akurat planowałam następne farbowanie.
_________________

Discord: Liska#0727
 
 
Leesh
użytkownik
Laura


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 108
Posty: 1019
Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-10-18, 09:40   

Ja tam nie wiem. Farbuję włosy od dawna, rozjaśniacz faktycznie mi je popsuł, ale farby same w sobie nie. A szamponetki jako odświeżenie obecnego koloru to cudo po prostu :mrgreen: gdy farbowałam na czarno, to moje wlosy sprawiały wrażenie mniej suchych niż zwykle.
_________________
One dream, one vision
The state of perfection, a streamline direction
One day there will be a way
To the state of perfection, the only direction
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2020-10-18, 10:55   

Ja farbuje sama raz na 4 tygodnie, tylko odrosty. Używam Garnier Olia. Bez ammonia.

Ze względu że mam czarne włosy robię to sama. A mam tak długie włosy że każdy fryzjer chcę mnie kasować miliony 🤣

Trzy lata temu zachciało mi się ombre - chodziłam do fryzjer co 4 tygodnie i płaciłam £120 . Najgorsza decyzja w moim życiu! Wyjarala mi końcówki. Strasznie chciałam czarne/ siwe... niestety nie wyszło. Zaraz znajdę fotkę jakie miałam siano...

Po pierwszej wizycie ( tutaj jeszcze moje włosy były mocne i lśniące . Październik 2017)


A to Marzec 2018 gdzie już były tak zjechane że musiałam ściąć końcówki i wrócić do czarnych



Zajęło mi 3 lata żeby doprowadzić je do normalności. Siwej ombre się nie doczekałam <rotfl3> I odechciało mi się eksperymentów
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
Leesh
użytkownik
Laura


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 108
Posty: 1019
Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-10-18, 16:46   

Na chwile obecna mam kolor wiśniowy, za tydzień planuję odświeżyć go czerwoną szamponetką. Włosy mam na ten moment mniej więcej do łopatek.

QueenK napisał/a:
Strasznie chciałam czarne/ siwe

Ja takie miałam, i faktycznie też były na koniec zjechane i tak straciłam pół długości :( a na początku były ładne.
_________________
One dream, one vision
The state of perfection, a streamline direction
One day there will be a way
To the state of perfection, the only direction
 
 
Nikita
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 17
Posty: 172
Wysłany: 2020-10-18, 18:39   

Ja w domu to jedynie odrosty. Mam chyba swira na punkcie moich wlosow a sa bardzo wymagajace, wiec boje sie kombinowac w domu na dlugosci. Rozjasnialam w salonie a i tak nie wiem czy nie oberwaly troche, bo pomimo rownowagi peh, olejowania, zwiazywania do spania w kucyk to i tak sie pusza. No ale teraz to taki czas, gdzie wlosom nic nie odpowiada <rotfl3>
 
 
Leesh
użytkownik
Laura


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 108
Posty: 1019
Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-10-18, 22:20   

Przez pewien czas miałam takie włosy :



Efekt był super, ale musiałam za to sporo posmarować. No i efekt był taki, że dla zdrowotności musiałam pociąć końcówki, tak ze 40 cm :shock: <rotfl3>
Przewalone mieć włosy z tendencją do przesuszania, które jednocześnie są ciemne z natury :-?
_________________
One dream, one vision
The state of perfection, a streamline direction
One day there will be a way
To the state of perfection, the only direction
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2020-10-18, 22:25   

Leesh, piękne 😍 I znam ten ból;)
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
Leesh
użytkownik
Laura


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 108
Posty: 1019
Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-10-19, 16:30   

Ponoć fioletowe płukanki pomagają :mrgreen:
_________________
One dream, one vision
The state of perfection, a streamline direction
One day there will be a way
To the state of perfection, the only direction
 
 
Cukierkowa
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 50
Posty: 424
Wysłany: 2020-10-19, 22:23   

Nikita napisał/a:
Ja w domu to jedynie odrosty. Mam chyba swira na punkcie moich wlosow a sa bardzo wymagajace, wiec boje sie kombinowac w domu na dlugosci. Rozjasnialam w salonie a i tak nie wiem czy nie oberwaly troche, bo pomimo rownowagi peh, olejowania, zwiazywania do spania w kucyk to i tak sie pusza. No ale teraz to taki czas, gdzie wlosom nic nie odpowiada <rotfl3>

Keratynowe prostowanie to Ci pomoże - tylko znajdź dobry salon
 
 
Alvena
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 175
Posty: 548
Wysłany: 2020-10-20, 04:02   

Cukierkowa napisał/a:
Nikita napisał/a:
Ja w domu to jedynie odrosty. Mam chyba swira na punkcie moich wlosow a sa bardzo wymagajace, wiec boje sie kombinowac w domu na dlugosci. Rozjasnialam w salonie a i tak nie wiem czy nie oberwaly troche, bo pomimo rownowagi peh, olejowania, zwiazywania do spania w kucyk to i tak sie pusza. No ale teraz to taki czas, gdzie wlosom nic nie odpowiada <rotfl3>

Keratynowe prostowanie to Ci pomoże - tylko znajdź dobry salon


niekoniecznie, keratynowe prostowanie to nie jest cud miód, recepta na wszystko. jest również niszczące dla włosów, zwłaszcza dla już spalonych rozjaśnianiem. już lepsza jest nanoplastyka. oczywiście należy też pamiętać, nie każdy chce mieć proste włosy. ja bym nie chciała nigdy. straciłabym objętości, no i proste włosy podkreśliłyby mi męskie rysy twarzy.

zmieniła im się na pewno porowatość od rozjaśniania, może końce chcą się kręcić, dlatego się puszą + trzeba stosować inną pielęgnację niż wcześniej. chyba że są bardzo zjarane, to do ścięcia jedynie.
 
 
Cukierkowa
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 50
Posty: 424
Wysłany: 2020-10-20, 06:24   

Mnie bardzo pomogło tylko musi być dobra keratyna, nie urywają się przy czesaniu. Mogę cały tydzień prawie nie czesać się tylko raz przejechać :) w moim przypadku twarz jest bardziej kobieca przy prostych. Zależy od jakości keratyny dobra keratyna reperuje włosy.
Raz mi fryzjerka z*****la keratynę raz nie dała więcej niż 150 stopni a potem płukankami a po keratynie NIE WOLNO tego robić. I po 1 myciu znów się puszyły potem znajoma znajomej robiła i mam prościutkie i muszą być kosmetyki do włosów po keratynie bo ona się wypłukuje z każdym myciem.
 
 
Alvena
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 175
Posty: 548
Wysłany: 2020-10-20, 07:30   

no nie, to nie tylko kwestia preparatu. zapraszam na grupę włosing na FB, tam się dowiesz czemu keratynowe prostowanie wcale nie jest taka dobra i lepiej iść w nanoplastykę włosa. na dodatek jest trwalsza.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 10