Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Witam
Autor Wiadomość
asiaasgj
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Posty: 6
Wysłany: 2020-08-05, 12:11   Witam

Witam,
jestem mamą, która próbuje zrozumieć swoje dziecko.

Dodałam do użytkowników. /Freja
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2020-08-05, 12:16   

Witamy Serdecznie
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
asiaasgj
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Posty: 6
Wysłany: 2020-08-05, 12:25   

Nie wiem gdzie konkretnie mogę zadać kilka pytań, rozwiać kilka wątpliwości. Nigdzie nie mam dostępu. Zacznę może tutaj. Niedawno zupełnie przypadkiem odkryłam, że moje dziecko myśli o sobie jako o kobiecie. Mam nadzieję, że zrozumiecie mój punkt widzenia, ponieważ był to dla mnie naprawdę szok i zaskoczenie. Biologicznie jest chłopakiem. Właśnie wchodzi w wiek dojrzewania. Nie przejawia żadnych kobiecych zachowań. Ani zachowaniem, ani ubiorem. Trudno mi to ująć w słowa, żebym nie została zrozumiana źle, ale on swoim zachowaniem jest bardzo chłopięcy. Jednak nie mogę negować trgo co czuje moje dziecko i on wie najlepiej co mu siedzi w głowie. Moje pierwsze pytanie jest takie czy takie myśli mogą pojawiać się w okresu dojrzewania a potem minąć? Byliśmy już u psychologa, ale nie chciał o tym rozmawiać. Zastanawiam się czy to może być etap. Syn ma 11 lat. Nie wiem za bardzo co robić. Dać nam jeszcze czas. Czy umawiać go do specjalisty. Jeżeli tak to do jakiego? Od czego zacząć? Czy nie zaczynać i poczekać? Z punktu widzenia rodzica mam mętlik w głowie. Chce dobrze. Ale nie wiem co robić. Jako małe dziecko nigdy nie prosił o mówienie do siebie jak do dziewczynki, nigdy nie chciał się ubierać jak dziewczynka, gardził lalkami. Zawsze bawił się samochodzikami, kijkami, latał po drzewach, bawił się mieczami. Bajki wybierał zawsze „chłopięce”. Piszę to, ponieważ próbuje ująć w słowa moje zdziwienie i szok. Akceptujemy go całkowicie i jeżeli trzeba będzie zrobimy wszystko, żeby czuł się dobrze zd sobą. Pomóżcie jednak odnaleźć się mi w tym wszystkim. Pozdrawiam.
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2020-08-05, 12:48   

Zanim zacznę to muszę zacząć od tego że daje pani pełen kredyt za chęć zrozumienie i wsparcie dla córki. Jest to okropnie ważne.

Zapewne jest pani przerażona i pełna obaw, znajdzie tu Pani wiele przydatnych informacji odnośnie dysforia płci.

Moim zdanie zdecydowanie za wcześnie żeby cokolwiek z tym robić. Jeśli córka nie czuję sie komfortowo z rozmową zalecałabym zaczekać. Jeśli to faktycznie dysforia wszystko i tak wyjdzie z czasem.

Zaczelam bym od rozmowy, upomnienia dziecka że pani rozumiem co się dzieje i że gdyby dziecko chciało w przyszłości przejść przez cały proces może liczyć na wsparcie. I zaczekalabym az sama się otworzy. Wtedy... można zacząć myśleć o kolejnych krokach.

Odnośnie symptomów i zachowań- większość ludzi ukrywa sprytnie to co czuje, nawet w wieku 11 lat.

W moim przypadku widziałam że coś jest nie tak odkąd pamiętam. W wieku 12 lat wiedziałam napewno że chodzi o korektę płci. Nie ma reguły.

Zaczęłam terapię hormonalną jak skończyłam 21 lat. Najlepsza decyzja w moim życiu. Życzę powodzenia i trzymam kciuki!
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
asiaasgj
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Posty: 6
Wysłany: 2020-08-05, 12:57   

Dziękuję za zrozumienie. Jest to dla mnie tak nowe, że nawet nie wiem w jakiej osobie pisać o własnym dziecku. Wie, że ma nasze zrozumienie i jeżeli trzeba będzie pomożemy. To jego ciało i on w nim spędzi resztę swojego życia. Pytałam czy chciałby, żeby się do niego inaczej zwracać. Nie chce. Mam nadzieję, że moje czasami naiwne pytania znajdą tu odpowiedz. Psycholog, o której byliśmy mówiła o tym, że tożsamość płciowa może rozwinąć się dwojako. I trzeba na to czasu. Czy jeżeli dojdzie do tego, że syn zdecyduje być córką przed 16 rokiem życia można już coś zrobić? Chciałbym być przygotowana na każdą ewentualność. Nie chcę w razie potrzeby na szybko szukać rozwiązań. Jednocześnie nie chcę w swoje poszukiwania i rozterki wciągać dziecka. Dlatego robię to wszystko bez jego wiedzy. Tzn zasięgam wiedzy.
 
 
OneLotusPetal
[Usunięty]

Wysłany: 2020-08-05, 13:41   

Czy dziecko chce isc do specjalisty uzgadniać płeć? Czy mówiło coś o chęci brania hormonów żeńskich?
Jeśli nie, to wstrzymałbym się do czasu, dopóki nie wyrazi takiego pragnienia.
 
 
asiaasgj
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Posty: 6
Wysłany: 2020-08-05, 13:42   

Nie, ono nawet nie chce o tym rozmawiać.
 
 
światełkoPEACE
użytkownik


Tożsamość płciowa: x
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: dowolny
Punktów: 47
Posty: 365
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-08-05, 14:35   

Witaj na forum :)
Mam nadzieję że znajdziesz tu pomoc, wsparcie i wszystko czego szukasz :)
_________________
Dość przemocy, żyjmy w pokoju <3
PEACE & LOVE
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7092
Wysłany: 2020-08-05, 15:40   

Cześć :)

No masz już dostęp do wszystkich działów.
_________________
Freja Draco
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2020-08-05, 15:45   

Dzień dobry.

11 lat to stosunkowo wcześnie na jakiekolwiek kroki, ale trzeba wziąć pod uwagę, że różnie bywa z szeroko rozumianą dojrzałością z naciskiem na emocjonalną w tym wieku. Przypadkowy psycholog, nie mający doświadczenia z osobami trans niewiele pomoże, a często zaszkodzi. Poszukała bym takiego z doświadczeniem, jest kilka rekomendacji na forum.

Jeśli poruszaliscie wzajemnie ten temat, to jest szansa, że zachowując twój spokój jednocześnie okażesz się dla dziecka osobą godną zaufania, opoką na której może się wesprzeć w trudnej chwili i przyjdzie czas na kolejne szczere rozmowy. Ja nie drążyła bym tematu na siłę i dała tyle rozsądnej miłości ile się da.

Jestem rodzicem dzieci w podobnym wieku.
 
 
asiaasgj
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Posty: 6
Wysłany: 2020-08-05, 16:28   

Freja napisał/a:
Cześć :)

No masz już dostęp do wszystkich działów.


Dziękuję 🙂
 
 
Freja
ateistyczna bogini
Freja Draco


Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 905
Posty: 7092
Wysłany: 2020-08-05, 17:16   

asiaasgj napisał/a:
Nie przejawia żadnych kobiecych zachowań. Ani zachowaniem, ani ubiorem.


Już w przedszkolu rozumiałam, że ujawnianie się z pewnymi sprawami może być niebezpieczne. A odnośnie zabaw, to czując się kobietą, nie ma obowiązku chcieć bawić się lalkami. Wiele osób trans ma niestereotypowe zainteresowania.

asiaasgj napisał/a:
Moje pierwsze pytanie jest takie czy takie myśli mogą pojawiać się w okresu dojrzewania a potem minąć? (...) Syn ma 11 lat. Nie wiem za bardzo co robić.


Nie wiesz, czy te myśli pojawiły się dopiero teraz.
Nie da się wykluczyć że to tylko jakiś etap rozwojowy, ale też lepiej z góry się na coś takiego nie nastawiać. Jeśli to trwały stan, to też nie wiadomo, czy dziecko miałoby okazać się transseksualistą czy może tylko transwestytą. Możliwe, że ono samo tego jeszcze nie wie. Dorośli ludzie miewają problem z ustaleniem tego faktu.

W wieku 11 lat raczej nic w Polsce nie zrobisz. To nie jest kraj, gdzie psychoseksualną samoświadomość nieletnich traktuje się poważnie, pozwalając na wczesną diagnozę i wczesną tranzycję.

Dobrze, że chcesz je wspierać. Przekaż mu po prostu, że może na Ciebie liczyć, i że jak to sobie przetrawi i ew. zechce się zdiagnozować albo i zacząć leczenie, to może liczyć na twoją pomoc.

Rzadko się trafiają tacy otwarci rodzice. Rodzice przeważnie "wiedzą lepiej" i obstają przy swoim "wiedzeniu" nawet wobec dorosłych już ludzi.

Szok, no tak rozumiem. Dla twojego dzieciaka to zapewne również jest źródło niezłego zamotania.
_________________
Freja Draco
 
 
asiaasgj
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Posty: 6
Wysłany: 2020-08-05, 23:34   

Będę o nim pisać jako on, ponieważ gdy go pytałam podczas naszej rozmowy czy życzyłby sobie, żeby się do niego zwracać jak do kobiety to nie chciał. Dlatego i tutaj będę pisała jak o chłopaku. Jeżeli zdecyduje inaczej to zmienię końcówki na żeńskie.

Syn jest dość mocno introwertyczną osobą. Jest wycofany. Zawsze taki był. Nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduje się rozmawiać. Mam taką nadzieję. Zdaję sobie sprawę, że trudny wiek plus to, co przeżywa może być dla niego mieszanką, którą mocno przeżywa.

Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi. Ja sama pewnie jeszcze nie raz wrócę do tematu i będę miała pytania, wątpliwości. Pozwolę sobie wtedy pisać i pytac. Jest mi lżej z faktem, że odważyłam się zapisać na forum i zacząć „rozmowę”.
 
 
Bruce
użytkownik
Realista


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 32
Posty: 164
Wysłany: 2020-08-06, 01:22   

Witaj na forum :)

asiaasgj napisał/a:
Będę o nim pisać jako on, ponieważ gdy go pytałam podczas naszej rozmowy czy życzyłby sobie, żeby się do niego zwracać jak do kobiety to nie chciał.

Wiem, jak to jest. Ja swojej mamie powiedziałem o mojej niezgodności płciowej mając 12 lat i już wiedziałem, że w przyszłości będę robił coś w kierunku korekty płci, w jakiejś gazecie znalazłem artykuły o TS i że jest taka możliwość. Już wtedy wiedziałem, jaka jest moja tożsamość płciowa, ale również nie mówiłem mamie by zwracała się do mnie w rodzaju męskim, bardziej - bezosobowym, jeśli gramatyka na to pozwoli.

Dopiero na krótko przed I operacją (usunięcie gruczołów piersiowych), kiedy już wyglądałem męsko powiedziałem, by zmieniła formę. Wcześniej nie wymagałem, by się nie myliła przy znajomych. A znajomi i rodzina w tym samym czasie dowiedzieli się o tym i zaakceptowali to, bo też czytali artykuły o osobach TS.

Fajna rozmowa była później z moją kuzynką (już po I op.), kiedy mama zaprosiła ją do nas, a ja na chwilę tylko się przywitałem i powiedziałem, że już muszę gdzieś iść, bo się spóźnię. Byłem wtedy w męskiej bluzie. Mama zaczęła, że musi z nią o mnie porozmawiać, a kuzynka jej od razu "[moje dawne imię] będzie chłopakiem?". Mama potwierdziła. Kuzynka nie była zaskoczona.

Co ciekawe, niedawno wspominałem dziecięce lata i moją koleżankę z podstawówki. I wtedy, mając te 12 lat, zapytałem się jej: "jak myślisz, co będziemy robić za te 15 lat"? A ona do mnie powiedziała, że "pewnie będziesz już chłopakiem", a ja do niej: "tak myślisz?" i roześmiałem się, bo nie chciałem się ujawniać. Szkoda, że nasze drogi się rozeszły i trafiliśmy do innych gimnazjów.

Także, w niektórych przypadkach od dzieciństwa widać, że z identyfikacją płciową jest coś nie tak i ludzie to zauważają. Nie wiem, jak jest z Twoim dzieckiem, ale już to, że zarejestrowałaś się na tym forum dowodzi, że chcesz pomóc swojemu dziecku i przez to jesteś wspaniałą matką.

Jeszcze jedno na koniec, bo to ważne w kontekście zjawiska, jakie występuje w Wielkiej Brytanii. Zaburzenie identyfikacji płciowej u dziecka nie zawsze prowadzi do transseksualizmu, może to być chęć czasowej zmiany roli np. transwestytyzmu czy homoseksualizmu, ale przed dojrzewaniem trudno jest zdiagnozować to jednoznacznie.
_________________
Na HRT w ch.. czasu
 
 
QueenK
moderator
Królewska Wysokość


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 447
Posty: 1064
Skąd: Zamek książąt Pomorskich
Wysłany: 2020-08-06, 09:32   

Bruce napisał/a:
w jakiejś gazecie znalazłem artykuły o TS i że jest taka możliwość. Już wtedy wiedziałem, jaka jest moja tożsamość płciowa
Mialam identycznie :mrgreen: Z tym ze w telewizji. Dana International wygrala eurowizje - 98 rok.

Bruce napisał/a:
Fajna rozmowa była później z moją kuzynką
- U mnie podobnie - moja kuzynka w sumie wiedziala pierwsza i powiedziala mojej mamie :-| Tez na poczatku zaprzeczalam.

asiaasgj napisał/a:
Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi. Ja sama pewnie jeszcze nie raz wrócę do tematu i będę miała pytania, wątpliwości. Pozwolę sobie wtedy pisać i pytac. Jest mi lżej z faktem, że odważyłam się zapisać na forum i zacząć „rozmowę”.
Pisz pisz... mozesz liczyc na wsparcie :)
_________________
☆《《Her Royal Highness Queen K》》☆

I am a diamond cluster hustler!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10