[marco-polo]

No tak ale ze co seks od razu z tego podrywu mial byc ze sie martwisz..trzeba bylo na randke iść i to nie jedna..:) poznac sie

[Discord]

Gratulacje! Nic tak nie poprawia samopoczucia jak sytuacje utwierdzające nas, że mamy dobry passing i się podobamy

[Sven]

Dołączę się do tłumu obrażonych generalizacją panów. Mimo że ten mężczyzna z opisu też wydaje mi się hmmm... jakby miał jasno określony cel. No i dobrze że go komunikuje, bo dopasowanie to klucz do udanej relacji.

Niemniej jednak, fajnie, że masz tak budujące doświadczenie

Dołączę się do tłumu obrażonych generalizacją panów. Mimo że ten mężczyzna z opisu też wydaje mi się hmmm... jakby miał jasno określony cel. No i dobrze że go komunikuje, bo dopasowanie to klucz do udanej relacji.

Niemniej jednak, fajnie, że masz tak budujące doświadczenie

[Freja]

Gratulacje

Cóż, zawsze to lepiej być podrywaną przez dojrzałego mężczyznę niż przez mężczyznę niedojrzałego

[asdfghj]

[marco-polo]

No to wykrecilas sie tak naprawde bo wolisz sex z kobietami a nie zr masz meskie papiery..bo juz tak to rozumiem po kolejnej wypowiedzi.. Ale zawsze milo jak ktos zwraca na na siebie taka pozadliwo zainteresowana uwage ze tak to powiem

[Discord]

Wybacz, że się przyczepię, ale sama sobie zaprzeczasz tym postem. Najpierw piszesz, że gdybyś miała SRS to może byś z facetem w domku kempingowym siedziała, a potem że jesteś lesbijką. To się trochę nie klei. Jak sama mówisz, z orientacją się rodzimy i co tam mamy między nogami raczej na to nie ma wpływu.

[wendigo]

[Sugar]

Niestety, ale Cie rozumiem, to co kiedyś z jednej strony było moim marzeniem, czyli bycia atrakcyjną, teraz jest moim przekleństwem. Wieczorek do klubu samą nie można pójść, na ulicy zaczepiają mnie faceci, których umiejętności podrywu są na poziomie 0 krytycznego.

Co do związku też jestem aseksualna i jestem w związku z kobietą, nie jest to nic fajnego, ciągle się kłócimy, chyba miłość wyparowała.

Ja na SRS jestem zdecydowana, jadę na jesień, dlaczego? Nie dlatego że nienawidzę swojego penisa, ale mam ochotę na normalną relację. Po prostu normalną. Najgorsze jest to że jeśli w tej forimie chcesz się umówić z facetem to każdy na siłe dopatruje się w tobie męskich cech, większość tych facetów to zasrani wielbiciele porno, którzy naoglądają się wytapirowanych laleczek z wielkim cyckami. Ogólnie z mojego doświadczenia, będąc dziewczyną z niespodzianką, wchodzenie w relacje z facetami to totalna głupota, zresztą z kobietami też. Bycie traktowanym jako fetysz, czy zabawka, ja podziękuje. Nie chce generalizować, ale jeśli ci się wydaje że trafiłaś na normalnego, dorosłego faceta, to za chwile okazuje się że jest totalnym zje... . Najlepsze jest to że jak spotykam się na randki, jako normalna dziewczyna( nie mówiąc kim kiedyś byłam) to trafiam na normalnych, czułych, romantycznych gości, któzy uwielbiaja adorować, a jak trafiam na tkz. Shemale Lovera, to zaraz zaczyna się: to co idziemy do hotelu, albo jakieś inne [terefere]. Najlepsze jest to że to nie tylko Polska przypadłość, za granicą faceci nie są lepsi, wystarczy poczytać niektóre fora, czasem mi się wydaje że większość z nich to zakamuflowani geje, nie dlatego że im się podobają dziewczyny z... , ale ich kręcą: zniewieściali chłopcy. Co za świat.

Ogólnie moja rada: chcesz normalnego związku, nie czujesz przywiązania do penisa, rób SRS i zaczynaj normalne życie, inaczej, będzie ogarniać cię tylko coraz większa frustracja że problem jest w tobie, a nie w społeczeństwie

[Sugar]

Nie ma sprawy, chodziło mi bardziej o to, wiem że znajdzie się masa osób co tego nie poprze, ale nie robiąc operacji, zawsze będziesz traktowana jak facet, zawsze będą dopatrywać się w tobie męskich cech choćby wyglądała jak milion dolarów.
Tak samo z poznawaniem osób do założeń, jasne że jest szansa na poznanie kogoś normalnego, ale to trochę jak z trafieniem w totolotka 6. Wiem po sobie, kiedy poznawaalm facetów, czy dziewczyny jako ja, to faceci byli na Maxa zje... , myśleli tylko o jeb... I nawet tego nie ukrywali, nie dziwi mnie to, bo naogladali się porno, znam osobiście stamtąd kilka dziewczy i wiem, że większość z nich nie bierze żadnych lekow, robi tylko ffs, cycki, tyłek i na ekranie walą facetów.

A jak nie mówię kim jestem, to zwrot o 180 stopni, fantastycznie faceci, czuli, romantyczni, jasne są gdzieś gadki o sexie , ale to w for.ie flirtu i nie nachalne.

Po prostu wiem po sobie, kiedyś się tym bardzo przejmowalam, myślałam że problem tkwi we mnie, doprowadzało mnie to do frustracji. Dlatego , wolę połączyć się te 6msc po srs niż dalej to ciągnąć.

[Fallen_Angel]

[Sugar]

Nie to do końca miałam na myśli, jest spora różnica pomiędzy osobami które robią srs/ lub które nie robią bo akceptują swojego penisa, a takimi które specjalnie tego nie robią bo chcą być utożsamiane z kulturą ts( nie mówię tego w negatywnym aspekcie) do tego dochodzi do tego fakt jak już wcześniej wspomniałam, większość tych osób nie bierze żadnych lekow, robią tylko plastykę.
Niestety, ale taki obraz bardzo negatywnie wpływa na obraz osób które faktycznie mają problem z3 swoją tożsamością. Czasem wystarczy pogadać z facetami i pierwsze co się usłyszy, dlaczego według nich osoby ts są lepsze od zwykłych kobiet, bo mają inne charaktery, faceci uważają, pod wpływem filmów, że można z nami bezkarnie od razu przechodzić na tematy sexu, traktować jak zabawka, że jesteśmy takimi niby świetnym i kumplami od ruchania.
Ale nie należy nam się romantyzm, nie mamy uczuć, nadajemy się tylko do sexu.
Mam.znajomego, teraz nie powiem jak to się dokładnie nazywa, ale w Tajlandii panuje to zjawisko, że wiele osób ladyboy po jakimś czasie wraca do swojej męskiej formy.

[Fallen_Angel]

Sugar, tu masz rację. Takie osoby, które nie biorą hormonów i np. "występują w filmach" robią to dla pieniędzy i może też dla fetyszu. Tak naprawdę nie są ts. To jest coś zupełnie innego.

[Fallen_Angel]

Tak wiem, ale pisanie w taki sposób jest krzywdzące. Po SRS nie staniesz się w magiczny sposób kobietą biologiczną, nie urodziłaś się nią i nadal będziesz mieć męski kariotyp.

[Sven]

Przypominam, że forum nie jest miejscem do udowadniania wyższości true ts nad innymi osobami trans. Ogólnie to zgadzam się z przedmówczyniami, że argument z waginą można obalić argumentem kariotypu czy pewnie znalazłoby się parę innych, a SRS nie zawsze jest możliwy i nie każda trans kobieta go chce, niekoniecznie nie dlatego, że nie jest kobietą. Dlatego płeć ostaecznie jest w głowie.

Przypominam, że forum nie jest miejscem do udowadniania wyższości true ts nad innymi osobami trans. Ogólnie to zgadzam się z przedmówczyniami, że argument z waginą można obalić argumentem kariotypu czy pewnie znalazłoby się parę innych, a SRS nie zawsze jest możliwy i nie każda trans kobieta go chce, niekoniecznie nie dlatego, że nie jest kobietą. Dlatego płeć ostaecznie jest w głowie.

[Sugar]

Słuchajcie, ja nie robię tego dla jakiegoś związku, czy coś. Poważnie dobrze mi jest być singielka, nie oceniam też tych co nie chcą srs i oczywiście znam przypadki osób po srs co popełniły samobójstwo, ale tezctych bez co też się zabiły , albo zostały zabite.
Robię to czysto dla siebie bo czasem mam ochotę się z kimś spotkać, niezobowiazujaco, ale nie chce obracać się w kręgu "shemale loverow ".Nie chce słuchać ich tych głodnych Gądek, jacy to oni są biedni, nieszczęśliwie, że cis kobiety ich nie rozumieją, a przy boku dziewczyny z penisem się odnajdą. Pomijam fakt że większość z nich to straszne oblechy, chyba było nawet takie okreslenie: incel. Goście, wieczni nieudacznicy. Po prostu mam tego dość, jak mówiłam szukając jako cis dziewczyną trafiam w większości na miłych facetów czasem zdaży się jakiś głąb, ale to w granicach błędu, a w druga stronę jest na odwrót.
W dodatku najlepsze jest to ze jak Cię mają za cis to wszystko gra, jak powiesz kim jesteś, nagle się wszystko zmienia. Podziwiam te youtuberki co chwalą się kim są, ja bym w życiu tak nie mogła, Po prostu chyba są za młode żeby zrozumieć że to brzemię będzie się za nimi ciągnąć do końca życia. Ja dlatego ograniczam rozpowiadanie kim byłam, ani w pracy, ani w życiu prywatnym. We wrześniu koszmar się skończy

[Katarzyna]

Sugar, Czyli w końcu co? Mam te c i p k ę robić czy nie? Z Twojego postu wynika .... że srs nie wybierając ktoś jest gorszy sort bo tylko mu oblechy pisane. Wypraszam sobie dzielenie ts na tych z srs i bez.

Sugar, Czyli w końcu co? Mam te c i p k ę robić czy nie? Z Twojego postu wynika .... że srs nie wybierając ktoś jest gorszy sort bo tylko mu oblechy pisane. Wypraszam sobie dzielenie ts na tych z srs i bez.

[Sugar]

[Katarzyna]

[wendigo]

[Sven]

Dziewczyny, spokój, naprawdę nie chcę wlepiać ostów.

Dziewczyny, spokój, naprawdę nie chcę wlepiać ostów.

[Katarzyna]

Liza, Fakt z tym czołem - nie pomyślałam też o sikaniu. Nikomu aż tak źle nie życzę by skazywać go na nurkowanie w sedesie... Cofam pomysł.

Liza, Fakt z tym czołem - nie pomyślałam też o sikaniu. Nikomu aż tak źle nie życzę by skazywać go na nurkowanie w sedesie... Cofam pomysł.

[Sven]

Jednak osty...

Jednak osty...

[Katarzyna]

A ja prostestuje! O il wagina ( nie c i p k a!) na czole może być uznana za obsceniczną rzecz to piersi nawet na plecach nijak nie są obraźliwe. Fakt mogą być przyczyną pewnej niewygody ale.... Boże broń! Nie obrażają. Przestrzegam przed upupianiem!


Po za tym brutalnie powiem by w końcu rzecz związana z trutrans była jasna. Ciało osoby trans choć zmodyfikowane tak by jak najbardziej zbliżyć się do płci odczuwalnej nigdy nie jest - choć bardzo przypomina - biologiczną kobietą lub mężczyzną. Dla mnie społecznie to forma mimikry. Zapewnia komfort życia w społeczeństwie. Przestrzegam przed tworzeniem fikcji - SRS nie jest gwarancją szczęścia ani przymusem wynikającym z diagnozy TS. To wyłącznie potrzeba JEDNOSTKI - ogarniętej dysforią związaną z genitaliami. Osoby ts bez srs i o orientacji homo i bi szczęśliwie potrafią funkcjonować bez tej operacji.

A ja prostestuje! O il wagina ( nie c i p k a!) na czole może być uznana za obsceniczną rzecz to piersi nawet na plecach nijak nie są obraźliwe. Fakt mogą być przyczyną pewnej niewygody ale.... Boże broń! Nie obrażają. Przestrzegam przed upupianiem!


Po za tym brutalnie powiem by w końcu rzecz związana z trutrans była jasna. Ciało osoby trans choć zmodyfikowane tak by jak najbardziej zbliżyć się do płci odczuwalnej nigdy nie jest - choć bardzo przypomina - biologiczną kobietą lub mężczyzną. Dla mnie społecznie to forma mimikry. Zapewnia komfort życia w społeczeństwie. Przestrzegam przed tworzeniem fikcji - SRS nie jest gwarancją szczęścia ani przymusem wynikającym z diagnozy TS. To wyłącznie potrzeba JEDNOSTKI - ogarniętej dysforią związaną z genitaliami. Osoby ts bez srs i o orientacji homo i bi szczęśliwie potrafią funkcjonować bez tej operacji.

[Sven]

Czyli chcesz tylko dla siebie osta a dla Sugar nie?

Czyli chcesz tylko dla siebie osta a dla Sugar nie?

[Katarzyna]

[Sven]

Jak tam chcesz Jak się przyznajesz do winy, to sprawa jasna.

Jak tam chcesz Jak się przyznajesz do winy, to sprawa jasna.

[Katarzyna]

[Katarzyna]

[Sven]

Tydzień bez rozróby tygodniem straconym Kibole mają ustawki, my mamy fora

Tydzień bez rozróby tygodniem straconym Kibole mają ustawki, my mamy fora

[Freja]

A widzieliście już zapowiedź 4-tego sezonu Expanse?
https://www.youtube.com/watch?v=kNIim3xqsEU The Expanse Season 4 -
https://www.youtube.com/watch?v=9LrZiNOvp_c

Obejrzawszy. Z trailera wnosząc, konkluzja jest taka:
niezależnie z jakimi cudami obcej techniki i przyrody przyjdzie się
skonfrontować ludziom, zawsze będą robić przede wszystkim to, co zawsze
najlepiej im wychodzi: nap... się nawzajem.

[remick76]

[Emilia]

Oj Liza, Liza, zapomniałaś o dwóch rzeczach. Penis wcale nie musi aż tak bardzo psuć twojego wyglądu, to tylko kawałek skóry, nie odejmie w ogóle dużo z twojego uroku. Można być sexy nawet z pindolkiem.
A po drugie nie trzeba robić srs by zablokować produkcję testosteronu . Wystarczy orchidektomia.
No a mi nie przeszkadza jakoś mocno penis, da się z tym jakoś żyć. Najważniejsze dla to by mieć passing. A partnerka ma powinna jedynie akceptować moje niecodzienne ciało (co za szczęście mam to już za sobą ) Jedynie pójdę w przyszłości na ucięcie jaj, przyda się to.

[Sven]

O, remick po wendetę przyszła. Dokuczyć nie omieszka.

Też chcesz oset? Mamy promocję

O, remick po wendetę przyszła. Dokuczyć nie omieszka.

Też chcesz oset? Mamy promocję

[wendigo]

Może niektórzy umieją na maksa sobie wyobrazić że to tylko taka przerośnięta łechtaczka i jako taka daje przyjemność

[Emilia]

Liza, źle zrozumiałaś. Bardziej jest mi to obojętne. Nie czuję potrzeby robienia SRS na już. Ale również wagina byłaby ok.