Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
SRS w Polsce
Autor Wiadomość
Hestia
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 87
Posty: 262
Wysłany: 2018-05-01, 18:42   SRS w Polsce

Z góry chce powiedzieć, że nie planuje robić w PL srs'u, dlatego prosze ludzie nastawieni mocno anty srs made in poland, nie rzucajcie się na mnie.

To jak to wkońcu jest. W internecie można znaleźć, że kiedyś był Gdańsk - Krajka (chyba tylko waginoplastyka), Łódź (szpital Barlickiego, głównie dla km, ale 3 ponoć też robili, a emki też "obsługiwali"). Są informacje, że w obydwu tych miejscach już nie da się. Pojawiła się natomiast informacja o Jaworowskim w Wawie, który sprawia wrażenie jedynego chirurga w Polsce, który się tego podejmuje. Równocześnie jednak co jakiś czas widać gdzieś pojedyńcze teksty jak:

2in1_inkarnacje napisał/a:

Usuwanie prostaty przy SRS :shock: ??
W Krakowie jest taka opcja u Pawła Szymanowskiego, ale jest to opcja dziwna.


Ciekawi mnie jak to jest możliwe, że taki Jaworowski ledwo co się pojawił i całe internetowe środowisko zaczeło się ekscytować, a o wspomnianym wyżej chirurgu, ledwo co słychać. I czy to ozbacza, że w takim razie w pl są tylko 2 miejsca gdzie można, przynajmniej dla emek zrobić srs? Bo być może jest wiecej chirurgów, o których poprostu wogóle nie słychać.
_________________
 
 
wij
użytkownik
xaos in my mind


Tożsamość płciowa: nb
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 171
Posty: 760
Skąd: Wawa Szity
Wysłany: 2018-07-18, 02:32   

UP.
Temat ciekawy i cisza.
 
 
Inari
użytkownik
Inari


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 85
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-11-11, 20:18   

Dowiedziałam się, że we Wrocławiu już robi SRS dwóch lekarzy, którzy kształcili się ponoć w Ameryce.
_________________
"My spirit wild, heart of a child, yet gentle still and quiet and mild and I love it forever".
 
 
 
Inari
użytkownik
Inari


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 85
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-11-12, 13:03   

Koszt 15.000 tys. zł PLN. Mam tylko nr telefoniczne oraz nazwiska lekarzy. Czy podać?
_________________
"My spirit wild, heart of a child, yet gentle still and quiet and mild and I love it forever".
 
 
 
Inari
użytkownik
Inari


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 85
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-11-12, 22:23   

Niestety nie mam ich strony a tylko telefony:
603052646 - Jacek Mosznowski
518922085 - Joanna Pobiedzińska
Co do zakresu ich medycznych umiejętności niczego nie wiem oprócz tego, że pomagają nam osiągnąć cel. Podobno już pomogli.
_________________
"My spirit wild, heart of a child, yet gentle still and quiet and mild and I love it forever".
 
 
 
Inari
użytkownik
Inari


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 85
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-11-13, 06:27   

Ok. Ja się jeszcze nie pytałam. Dla mnie to za wcześnie. Jeszcze nie dorosłam ;-) Yyyy... domyślacie się jak i gdzie? No troszkę, tak czuję, że dla mnie jeszcze za wcześnie na konkretne rozmowy więc rozglądam się powoli ale jak coś się dowiem to się z info dorzucę.
_________________
"My spirit wild, heart of a child, yet gentle still and quiet and mild and I love it forever".
 
 
 
Inari
użytkownik
Inari


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 85
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-11-13, 14:59   

No to rzeczywiście niezbyt rzetelnie z ich strony ale miejmy nadzieję, że to tylko takie ich początki organizacyjne i za jakiś czas zadbają o swój wizerunek. Wszak tu chodzi o nasze zdrowie i szczęście więc kontakt powinien być pewny. Jeśli tak będzie dalej to wiele nie zarobią w naszym środowisku. Pozostanie im wycinanie wyrostków i kurzajek bo ja się u nich dobrowolnie nie położę. :-p
_________________
"My spirit wild, heart of a child, yet gentle still and quiet and mild and I love it forever".
 
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-13, 21:37   

Arisa napisał/a:
OK. Ja zapytam, czy robią "Vaginoplasty without vaginal cavity / canal", czyli krótko MRKH-like SRS. Jeżeli tak, to jestem bardzo zainteresowana :)
Inari dasz może namiar na ich stronę, by wymienić kilka maili?



Z tego co wiem dr Jaworowski robi tzw „mini SRS” bez wykształcenia pochwy, bo miałam taką możliwość wyboru przed operacją, ceny nie znam, bo byłam zainteresowana wyłacznie pełnym SRS-em, ale mozna zapytać, preferuja maila.
 
 
Inari
użytkownik
Inari


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 85
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-11-14, 06:49   

No i to chyba tyle w temacie SRS we Wrocławiu... Mi to wystarczy. Dziękuję za wywiad.
_________________
"My spirit wild, heart of a child, yet gentle still and quiet and mild and I love it forever".
 
 
 
Inari
użytkownik
Inari


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 11
Posty: 85
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-11-15, 12:15   

No i ja się właśnie tak czułam. Tak jakbym wygrała na loterii no bo wylot do Banoku to dla mnie i stres i całkiem duże pieniądze. Więc czy można mi się dziwić podrzucenia info w euforii i odczuwanej nadziei. Nie dość, że blisko to jeszcze relatywnie tanio, a dokładając fakt, że info otrzymałam od kogoś komu zaufałam spowodował uchylenie protokołu bezpieczeństwa i podzielenie się taaaaką rewelką. To tyle jeśli chodź o usprawiedliwienia. Rozumiem i przyjmuję słowa krytyki. Na przyszłość będę starała się być ostrożniejsza i bardziej powściągliwa w przekazywanych informacjach na Forum. Przykro mi jeśli kogoś jeszcze bolała zawiedziona nadzieja. Nie chciałam być tego powodem. To wszystko z euforii, którą jeszcze odczuwam. Bardzo się na kimś zawiodłam... Dopóki nie sprawdzę to nie podzielę się info.
_________________
"My spirit wild, heart of a child, yet gentle still and quiet and mild and I love it forever".
 
 
 
turkusowa
użytkownik
na odwyku od forum

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 75
Posty: 1069
Wysłany: 2018-11-17, 16:58   

Inari napisał/a:
Tak jakbym wygrała na loterii no bo wylot do Banoku to dla mnie i stres i całkiem duże pieniądze.
Dla mnie podobnie, szkoda, że się to tak skończyło :/ Swoją drogą ciekawe co z tymi wszsytkimi chirurgami z Łodzi, bo można znaleźć kilka artykułów "prasowych", że tak SRS wykonywali... Tylko właśnie stare, dla przykładu z 2011: https://dzienniklodzki.pl/w-lodzi-wykonuje-sie-najwiecej-zabiegow-zmiany-plci/ar/459571
 
 
Majka
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-17, 19:39   

Arisa napisał/a:
próbują wyciągnąć jak najwięcej informacji o osobie dzwoniącej...

W sumie, czemu tak? Po co im to?
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-17, 22:20   

Może mieli nieprzyjemności z nieprzychylną prasą, nacjonalistami i fanatykami religijnymi, więc wolą nie udzielać zbyt wielu informacji telefonicznie i komuś kto nie chce się nawet przedstawić.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
turkusowa
użytkownik
na odwyku od forum

Tożsamość płciowa: k
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 75
Posty: 1069
Wysłany: 2018-11-18, 17:20   

Z ciekawostek, jak się wybierze kategorię zmiana płci na tourmedica, to wyskakują takie placówki.
https://www.tourmedica.pl...je-zmiany-plci/
Poza Jaworem i tą Rajską nie kojarzę reszty... ktoś coś?
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-22, 03:55   

Arisa napisał/a:
SRS w TimeLess (dr Jaworowski):
Odpowiedź:
Cytat:
Cena operacji pełnego SRS zaczyna się od 33 000zł.
Cena operacji metodą MRKH- like SRS zaczyna się od 23 000zł.
Operacja wykonywana jest metodą penile-inversion.
Na miesiąc przed operacją wymagane jest dostarczenie uprawomocnionego wyroku sądowego.
Czas pozostanie w Klinice to 3 doby.
Pozostałe pytania są tak szczegółowe, że nie jesteśmy w stanie na nie odpowiedzieć. Konieczna jest bezpośrednia konsultacja z dr Jaworowskim w celu uzyskania wszystkich odpowiedzi dotyczących przebiegu operacji.

Pominięte pytania do odpowiedzi to:
- Czy wymagane jest odstawienie leków przed operacją?
- Jakie są dodatkowe wymagane badania / dokumenty, które trzeba dostarczyć przed operacją?
- Czas samego zabiegu operacyjnego w obu przypadkach (pełny SRS oraz MRKH-like)?
- Długość kolejki
- Opłaty przed operacją po zapisaniu do kolejki, opłaty dodatkowe w klinice.

P.S. Podejrzanie krótki pobyt w klinice. 3 doby, przecież nic się nie zdąży zagoić...

Na pozostałe pytania dopytam jeszcze, bo opcja, że podaję swoje aktualne dane i stare z wyroku w grę nie wchodzi. :( :/

Ceny są "od" - te ceny wyglądają jak te zagraniczne :/


Zgadza się, 3 dni pobyt czyli w czwartek byłam operowana, a w niedzielę wyszłam, tylko następnie musiałam być 10 dni blisko w wynajetym apartamencie, koniecznie z opieką osoby drugiej. (Konieczna opieka drugiej osoby - to moja rada, ja miałam idealnie, bo ze mną była pielęgniarka) przyjeżdżałam wtedy często regularnie na wizyty kontrolne. Dalej przyjeżdżam tylko dużo rzadziej. (Raz na m-c)
Leków nie kaze odstawiać, ja odstawiłam hormony kilka tygodni przed zabiegiem, zostalam tylko na androcurze, Dwa tygodnie po operacji wróciłam do hormonów, tydzien pozniej odstawiłam androcur ale to była moja decyzja lekarska po konsultacji z koleżanką która jest profesorem medycyny, endokrynologiem.
Kosztowało mnie to dokładnie podaną minimalną cenę, w cenie są juz wszystkie następne wizyty, i ew. poprawki.
Znam jeszcze jedną osobę płaciła tyle samo.

Pełny SRS u mnie trwal 6 godzin, u koleżanki 8 godzin.
Oczywiście operacja w Polsce mozliwa jest po uprawomocnionym wyroku i nowym dowodzie.

W pierwszym kwartale tego roku rezerwowałam termin zabiegu, mozliwy był z końcem sierpnia i jesienią. We wrześniu miałam operację. Musiałam wpłacić zaliczke 3000 zł. Pozostała część, na ich koncie znalazła się dzien przed operacją
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-22, 21:52   

Cytat:
Leków nie kaze odstawiać, ja odstawiłam hormony kilka tygodni przed zabiegiem, zostalam tylko na androcurze,
To zdanie wewnętrznie sobie przeczy, chyba, że była to własna twoja decyzja (piszesz tylko o androcurze, że odstawiłaś bez konsultacji z lekarzem na własną decyzję). Mi chodzi o sytuację, gdy ktoś nie chce odstawiać i kontynuuje leczenie stabilnymi dawkami nie powodując niepotrzebnego szoku dla organizmu (z odstawienia).

Cytat:
Kosztowało mnie to dokładnie podaną minimalną cenę, w cenie są juz wszystkie następne wizyty, i ew. poprawki. Znam jeszcze jedną osobę płaciła tyle samo.
Pobyt w apartamencie też wliczony, skoro jest nieodzowny? Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie pobytu gdzie indziej niż w dobrym szpitalu gdy jestem świeżo po operacji, a nie po wyrwaniu zęba.

Cytat:
Pełny SRS u mnie trwal 6 godzin, u koleżanki 8 godzin.
No to by wiele wyjaśniało dlaczego nie chcieli odpowiedzieć na pytanie, bo w innych klinikach zagranicznych 3,5 godziny to max. o jakim czytałam.

Cytat:
Oczywiście operacja w Polsce mozliwa jest po uprawomocnionym wyroku i nowym dowodzie.
Aha, czyli ktoś przyjedzie z diagnozą interseksualizmu do niego, nie chce pokazać wyroku, ale ma dowód na babskie dane, do wycięcia narządy męskie lub pośrednie i tego nie zrobi. Super.

Odstawiłam hormony sama, na podstawie oceny medycznej, własnej wiedzy medycznej, mam duże ryzyko powikłań, zakrzepica 2 x zył, przebyta zatorowość płucna, zwiększone ryzyko zakrzepicy, ze względu na zaburzenie metaboliczne. Ironia losu zrobiła, że pracuję w poradni chorób metabolicznych, jako specjalistka :) .
Wiec to było celowe odstawienie hormonów, androcuru nie odstawiłam bo nie chciałam by działał testosteron, wtedy bym sobie rozchwiała organizm.
W moim przypadku wystarczył dowód osobisty.
W Polsce, nigdzie nie zrobią operacji bez wyroku sądowego, takie mamy prawo, nikt z lekarzy nie jest samobójcą, ja też bym tak postępowała, nawet jak jest diagnoza medyczna.
Na wizycie, rok przed operacją, jeszcze przed zmianą prawną, zostałam poinformowana o dniach pobytu i konieczności bycia blisko 10 dni, ja tam byłam zadowolona ze wyszłam z kliniki, ale miałam do pomocy bardzo profesjonalną pielegniarkę na stałe przez te wszystkie dni.
 
 
Ada75
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-23, 06:07   

Ale po co bicie piany o ten wyrok? Lekarza obowiązuje tajemnica i nawet jeśli mu go pokarzesz to jej dochowa.

Koszt pobytu na oddziale szpitalnym to kilkaset zł dziennie. Pewnie w opisywanej klinice nie ma tylu łóżek i stąd problem. Uważam, że powinni o tym pomyśleć wykonując tak skomplikowane operacje i tylko tego bym się czepiła z przytoczonych opisów.

Opłata 3000 zł zaliczki wydaje się zasadna, wszak sama rezerwacja sali i personelu na dany termin to spory koszt.
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-23, 11:50   

.

Cytat:
ja też bym tak postępowała, nawet jak jest diagnoza medyczna.
Cieszę się, że nie jestem twoją pacjentką - poza tym pewnie spotkałybyśmy się w UODO. :D

Zrozumiałam, ze piszesz o osobie bez wyroku uprawomocnionego i nowych dokumentach

Cytat:
Na wizycie, rok przed operacją, jeszcze przed zmianą prawną, zostałam poinformowana o dniach pobytu i konieczności bycia blisko 10 dni, ja tam byłam zadowolona ze wyszłam z kliniki, ale miałam do pomocy bardzo profesjonalną pielegniarkę na stałe przez te wszystkie dni.
A ja potrzebuję to wiedzieć zanim wydam pieniądze na wizytę (jeżeli jest jak piszesz, to dla mnie byłby to porządny kopniak w kieszeń - samo-organizacja opieki szpitalnej w jakimś hotelu). Niestety mam tam daleko. Stąd jeżeli o to pytam powinnam dostać odpowiedź lub być odesłana w jakieś miejsce na stronie z opisem tego.[/quote]


Nie przesadzaj, powinna, powinni, co jeszcze muszą zrobić, nie trzeba wiedzy medycznej, zeby miec swiadomosci, ze po tak krotkim pobycie , termin hospitalizacji masz okreslony) beda konieczne w krotkim czasie konsultacje medyczne i moze byc ich wiele, wiec lepiej byc blisko, bo dlugie podroze sa wyczerpujace i oznaczaja rowniez koszty.
Nie znajdują lokalu w Warszawie, jestes dorosła wiesz jak sie szuka apartamentu czy innego mieszkania, mozna przezinternet jakbys nie wiedziała. Timeless nie bedzie ciebie prowadzil za rączkę. Wiecej samodzilenosci, rowniez sama sobie zorganizowałam kogos do pomocy, nie musi byc fachowa, moze byc kto bliski, wystarczy.
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-23, 12:07   

Cytat:
Opłata 3000 zł zaliczki wydaje się zasadna, wszak sama rezerwacja sali i personelu na dany termin to spory koszt.
Póki przed tą opłatą nie zbiorą na prawdę potrzebnych danych, a po opłacie zaczną sobie żądać wyroków sądu. Stąd piszę - nagrywajcie ich i upewniajcie się, że przed tą opłatą zebrali całą wymaganą dokumentację lub co jest potrzebne wymienią dokładnie przed opłatą na rejestrowanym przez Was połączeniu. Jeżeli wtedy zmienią wymogi - masz prawo do zwrotu tej kwoty (zmieniły się zasady umowy).[/quote]

Oki powinien wystarczyc dowod, ale oni tez mają durnych kontrolujacych z zewnatrz i jezeli chcą się zabezpieczczyc odpisem wyroku, to jest to pierdoła, tak bardzo trudno zrobic kopie za kilka groszy wam i im dać.
Gdybym sie dowiedziała, ze ktos mnie nagrywa, jakis pacjent, skonczyłabym z nim , podziekowała, mam prawo odmowic leczenia, jezeli do kogos nie mam zaufania a nie ma zgrozenia zycia, jest wielu lekarzy obok ! To kwestia dobrej praktyki i zaufania miedzy lekarzami lekarkami a pacjentami, pacjentkami
Nagrywanie mnie bez mojej zgody narusza dobre zwyczaje, nie zycze sobie takich pacjentów, do widzenia, niech leczą się gdzie indziej. .
Zresztą nie ma obowiązku korzystac z tej kliniki, to nie przymus, dobrze, ze są nie musiałam jechac do Tajlandi, czy jestem zadowolona, mam trochę uwag, ale z perspektywy ponad 2 miesiecy tak jestem usatysfakcjonowana, Ze mnie nie prowadzono za rączkę, cóż świat nie jest sprawiedliwy, czasami trzeba własnej inwencji
Wiec , jezeli sie nie ma zaufania do kogos, to lepiej dac sobie spokój z tą klinikę a nie bawić się w nagrywania.
Sowa i przyjaciele nawet tutaj odbijaja się czkawką. Jakas paranoja !
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-23, 12:46   

Arisa napisał/a:
Odpis wyroku nie jest żadnym zabezpieczeniem. Ok Ada, skoro ich tak bronisz (mimo, że nie ma kogo, to partacze przy takim postępowaniu) to zrobię im burdel większy. Zapiszę się tam, przejde tą operacją, a wyrok wezmę od koleżanki, a następnie skoro tylko wyroku potrzebują a nie dokumentacji medycznej - podam ich do sądu karnego o ubezpłodnienie. Mam nadzieję, że zabezpieczyli się należycie :D potem mi z naddatkiem zwrócą jako odszkodowanie. <hahaha>

Cytat:
to jest to pierdoła, tak bardzo trudno zrobic kopie za kilka groszy wam i im dać.
Czuję nienawiść do deadname - ile razy mam to pisać? Dla mnie nie jest to pierdołą, a po głębszym szukaniu w papierach - nie mam wyroku w sensie odpisu - musiałabym sygnaturę ustalić z pełnego odpisu aktu urodzenia i czekać 30 dni od złożenia wniosku o odpis - w tej sytuacji zwrócenie się do koleżanki bedzie tańszym rozwiązaniem :) bo ona nie planuje tam robić zabiegu, a też nie dam im deadname.

Cytat:
jest wielu lekarzy obok !
SRS-ly? Chirurgów SRS w Polsce? Proszę więc o adresy - chętnie skorzystam na normalnych zasadach (transparentność opisu procesu w mailu / na stronie + brak wymagania deadname) w innej klinice w Polsce (wtedy bez robienia burdelu).

Cytat:
Jakas paranoja !
Tak Ado to proste - to jest właśnie jakaś paranoja ich bronić. Nie widzisz nawet, że mogą zaszkodzić pacjentce, gdy ta jest po liceum lub podstawówce.

"Ja miałam bez wyroku sądu fsck yea i jestem zadowolona"... Tyle z tego wypływa. Trochę empatii - teraz postaw się w mojej sytuacji gdy mam dysforię i przejścia po szpitalach z pielęgniarkami. Jeszcze tego brakuje by ktoś wypowiedział to deadname i wtedy wyjdę wcześniej, ale pewnie nogami do przodu.


Masz rację nie chcesz skorzystac z ich pomocy ale chcesz ich ujeb… , to jest paranoja, to nie oni sa winni, ze tylko to robia, poszukaj adresata innego dlaczego tak malo robi sie w Polsce tych operacji, ze nie ma refundacji, na pewno nie odpowiada za to Timeless, dobrze ze daja jakas alternatywe niz wyjazd zagranice. Jestes wolna masz prawo wyboru, ale daj spokoj innym jesli nie chcesz skorzystac z ich warunkow jest wiele TS, znam sama jeszcze 2 TS ktore tam byly operowane, jedna znam osobiscie, to byl nasz wybor, wiec nie wciskaj sie i nie szkodź innym.
Bo co chcesz udowodnic jacy oni źli, a ty cudowna wspaniała, madra, zyj jak chcesz operuj sie gdzie chcesz , ale innym daj sie leczyc w Timeless jesli zgadzaja sie na ich warunki, bo zaraz jakbys im zaszkodziła, w co nie wierzę, stac ich na bardzo dobrych prawnikow, stac ciebie rowniez na tak dobrego prawnika ? Wracajac bo efektem bedzie, ze nie bedą operowali zajma sie czym innym. A robia to z mojej oceny, patrze na siebie, zupełnie przyzwoicie, dzieki im dostałam nowe zycie
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-23, 13:41   

Ja koncze dyskusję, gratuluję samozadowolenia. `Cóż chroń mnie od wszystkowiedzących ... oceniajacych i narzucajacych własne zdanie.
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-23, 23:33   

Jeszcze raz ostatni napiszę, nie odbieram prawa do krytyki innym
Oczywiście 3 dni czasami za krótko, ale bywa ze 30 dni to za mało, byłam regularnie z kontrolami w klinice, w czasie pobytu w Warszawie, mialam telefon do doktora, jak by coś się działo pilnego, jesli pytacie o obciązenia, to mam ich wiecej niż wiekszość tu piszących z tego powodu dwa lata temu wylądowałam na oddziale intensywnej opieki kardiologicznej, oraz pewno jestem jedna ze starszych osób operowanych.
Oczywiście wszyscy posiadacie wiedzę, ile nalezy być po operacji, w szpitalu, pikuś sześć lat studiów, staże kolejne lata specjalizacji, dwa lata wyjęte z życiorysu, a pół roku, w reżimie bez wolnego czasu by zdać egzamin specjalizacyjny ten najtrudniejszy, w sumie 3 egzaminu specjalizacyjne zdawałam, jeszcze doktorat, ale wy wiecie lepiej ile dni trzeba, by było bezpiecznie, ja nie wiem. Nie jestem specjalistką która robi tego typu operację.
Nigdy nie chciałam być operowana poza Polską, ale wysłałam z ciekawości dane do Tajlandii, odrzucili mnie, ze wzgledu na ryzyko, które ja zdawałam sobie sprawę, że istnieje, ale można go zminimalizować, odpowiednim przygotowaniem. I co jak Arisa na timeless, ja mam sie obrażać na klinike w Tajlandii, ze poszli po najnmniejszej, linii oporu, bo mają mnóstwo pacjentów tzw. zdrowych, po co sobie komplikować życie, podejmować wyzwania. Nie widzę powodu nie to nie niepodoba się im, niepodoba się mi, idziemy swoimi drogami, ale ja nie zamierzam nikomu szkodzić, z powodu urazonej dumy i nie jestem z tego powodu niezadowolona, ze nie miałam opcji zrobienia tam operacji.
Znajoma jedzie do renomowanej Kliniki w Tajlandiii i każą jej przed operacją odstawić wszystkie leki łącznie z androcurem co jest absolutnie uwazam szkodliwe dla organizmu ponadto zero informacji o profilaktyce przeciwzakrzepowej zwiazanym miedzy innymi z długim lotem. Jak się ma złą wolę to wszystkich można wypunktować i się czepiać.
Moja rekonwalescencja przyspieszyła, gdy byłam w domu.
Co do pacjentów, gdyby ktoś mnie nagrywał bez mojej zgody, to jeslli nie ma zagrozenia zycia, ma szukać sobie innego lekarza, jest ich pełno, ale nie mogę leczyć kogos kto naduzywa zaufania. Relacje pacjent lekarz polegaja na wzajemnym zaufaniu.
Wszyscy dostaliśmy/dostałyśmy od życia w tyłek, ale nie widzę powodu by być przewrażliwiona na swoim punkcie, miałam dwóch jeden nie żyje chory ze stwardnieniem zanikowym bocznym, sporo trudnych rozmów z nieuleczalnie chorymi których nie mogęokłamywać, ale nie chcę zabijać nadziei, bo w medycynie cuda rzadko ale się zadarzają. To są dobiero problemy w porównaniu do naszych , my oddychamy, zyjemy, możemy zmieniać swoje życie, mamy możliwość kształtowania przyszłości, wiec moze mniej uzalania nad sobą, nad okrutnym światem który nas nierozumie, nad ludzmi którzy nas olewają, wiecej pokory zyczę i odwagi w działaniu.
To ze jestem w tym miejscu, co jestem, nie zawdzięczam nikomu tylko sobie, dużo mnie kosztowało to wysiłku, a i tak wiem, ze dalej muszę się ciezko starać. Swiat nam nic nie da, ludzie nas nie pozałują, wiec tez nie zamierzam załować się nad sobą a zwłaszcza z tego powodu szkodzić innym.

ps.
wracając do krytyki, można krytykować, zwłaszcza mogą to robić osoby, które były operowane i są niezadowolone, to rozumiem, ale jeśli ktoś nie był tam, żal mu zaryzykować około 200 zł, by dopracować szczegóły, dowiedzieć się wszystkiego, kwoty która jest ulamkiem kwoty całości operacji, to mam wrażenie, że nie myśli poważnie o operacji, tylko komuś zawraca tyłek, nie szanując jego czasu.
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-24, 06:48   

Arisa własnie wróciłam wczoraj z wizyty kontrolnej z Wawy - wszystko przebiega jak powinno, następną kontrolę mam, dopiero w marcu, jestem zadowolona, usatysfakjonowana, wiec te 3 dni nie były za krotkie dla mnie, wiec może dla ciebie 3dni za krótko, ale dla mnie czego jestem najlepszym dowodem, nie było za krótko. Ale zeby się o tym przekonać, czy możesz być operowana, czy nie w tym trybie trzeba jechać na wizytę lekarską, a nie kontaktować się przez internet powiedziec o swoich schorzeniach, dopytać się o co chodzi, dać się zbadać. To jest jego praca, z której żyje nie ma może czasu i ochoty poświecić ci więcej swojej uwagi teraz, bo jest po prostu zajęty. Pewno w róznych sprawach dostaje telefony, i nie ma na nie czasu odpowiadać, bo robi inne rzeczy. W trakcie czekania na wizytę, koło 50 minut, bylo kilka telefonów, gdzie pielegniarka odpowiadała na pytania dotyczące roznych zabiegów i operacji. ji, Powiedziała, tyle i chciała i mogła powiedzieć. Chcesz zając więcej czasu, umów się, zapłać za wizytę, doktor nie pracuje w tej klinice charytatywnie, poświeci ci czas ale nie musi robić tego charytatywnie, jednej osobie pewno jest wstanie pośwęcic i odpowedzieć szczegółowo, ale nie gdy tych pytań od pacjentów ma wiele, a pewno jest wiele. Sama kiedyś, to mój rekord, w ciągu półtorej godziny w czasie przyjmowania pacjentów miałam kilkadziesiąt telefonów, nie odbierałam ich, nie oddzwaniałam, bo nie miałabym czasu na pracę. Zwykle zaczynam pracę, bardzo intensywną, rano i kończę teraz koło osiemnastej , to teraz bo pracuję na pól gwizdka. Przed operacją pracowałam w drugiej naszej poradni, kończyłam zwykle koło duwdziestej pierwszej, a czasami, nawet o dwudziestej trzeciej. Nie jest do dodatkowa fucha, to ta sama przychodnia, tylko w innej lokalizacji, a ja nie mam z tego powodu czy pracuje do osiemnastej czy dwudzestej trzeciej wiecej pieniedzy, po prostu mam tyle pacjentów, chcących się do mnie dostać.
Nie jestem rekordzistką, znam lekarzy którzy kończą po póllnocy,, przyjmowanie ostatniego pacjenta. Często nie ma czasu na korespondencje, o dyzurach, gdzie często nie ma czasu usiąść, do trzeciej w nocy, nie wspominam.
Co do dodatkowych dni hospitalizacji, sama ci odpowiem, bo chciałam dokupić tydzień pobytu, nie ma takiej możliwości technicznej. Co z tego powodu go zamordujesz, nie badż śmieszna. Zresztą jak się przekonałam nie było potrzeby, a poczułam się znacznie lepiej natychmiast gdy znalazłam się w apartamencie. Owszem musiałam zapewnić sobie odpowiedni transport, oraz opiekę drugiej osoby na pobyt w Warszawie, ale o tym dowiedziałam się na pierwszej wizycie, gdzie doktor potraktował mnie poważnie, powiedział, ze powikłania zdarzają się uprzedził o nich. Ja też miałam powikłanie, statystyczny pech, zdarzyło się, jedyne w swoim rodzaju, rzadko wystepujące, ale mineło.
Nie czułam się zagrozona, nawet gdyby były nieoczekiwane krwawienia, to wiem, że zdązyłabym się znaleść niezależnie od pory dnia w klinice, wczesniej informując lekarza.
Może nie widziałaś jeszcze masywnych krwawien, ja z krwawieniami może z przewodu pokarmowego, ale mam do czynienia, na dyzurze, jak pękną pokrwawią zylaki przełyku, wiesz mi, że jest to dużo bardziej dramatyczne, niz mozliwe nasze krwawienia. Porównanie przypadkowej amputacji prącia, do zaplanowanej i zrobionej operacji, nie ma sensu. Wszystko jest możliwe, oczywiście, łacznie z tym, że wezmiesz nóż do krojenia chleba, poslizniesz się i niechcący w domu przetniesz tetnicę szyjną czy biodrową również, wtedy się wykrwawiasz. W medycynie wszystko sie moze zdarzyć, ale obowiązuje statystyka powikłań, nikt nie jest idiotą, doktor który robi tego typu operację, nie zajmowałby się tym, gdyby nie rozwazył ryzyka, mógłby robić co innego, finansowo by na tym, mysle nie stracił, znając jego specjalizacje. Co do innych powikłań, albo nie ma znaczenia, gdzie wystąpią, w niektórych cieżkich przypadkach, musiałabyś być w tym momencie na odpowiednim dedykowanym tym powikłaniom oddziale, albo masz czas dojechać do kliniki. A wizyty kontorlne byy na tyle często, że jak coś by było nie tak, to doktor wychwyciłby nieprawidłowości wczesniej.
Statystycznie byłam bardziej zagrożona dwa lata temu będąc na OIOK, niż teraz. Więc te trzy dni to nie za mało, jak widzisz.
Co do moich zawodowych kompetencji, nie znasz mnie, wiec nie życzę sobie byś je podważała, to nieleeganckie i chamskie, za długo na swoją opinię pracowałam, żeby ktoś kto nie skończył medycyny nie pracował ze mną, podważał je. Nie masz kompetecnji do tego, żadnych, ta dyskusja nie upoważnia ciebie do tego.
Jestem po operacji, zadowolona usatysfakcjonowana, w przeciwienstwie do ciebie przeszłam ją, byłam na miejscu w klinice, rozmawiałam z lekarzem, byłam operowana, widziałam jak to wygląda, przeszłam tam leczenie, piszę to na podstawie własnego doświadczenia a nie widzimisię typu „wiem że” chociaż nie było tam ciebie. Więc ta dyskusja z tobą nie ma sensu, bo nic nie wiesz, tkwisz tylko w swoich nieomylnych przekonaniach i krytykujesz nie mając wiedzy.
ps.
To prywatna kilinika nie mająca kontraktu z NFZ, więc mają prawo odmówić ci operacji, jeśli tak chcą.
Ja też od początku wiedziałam jakie sa ich warunki, mogłam nie przystać, albo i nie. Ja na nie się zgodziłam ty nie musisz. Jak chcesz walczyć, to może nie czepiaj się prywatnej kliniki i lekarzy tam pracujących, tylko tych co organizują, system słuzby zdorwia w Polsce, że nie ma możliwości zrobienia tego w publicznych szpitalach, klinikach, gdzie siłą rzeczy warunki do dłuzszej hospitalizacji istnieją
 
 
Hyacinth
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-24, 14:37   

Yyy, szpital/klinika nie jest hotelem, żeby pacjent leżał tam nie wiadomo ile... Pacjentów wypuszcza się, kiedy pozwala na to ich stan i kiedy nie wymagają już stałej, 24-godzinnej opieki personelu medycznego, a nie w momencie wytworzenia blizny i w Polsce właśnie to jest standardem, zwłaszcza w zabiegach planowanych (te 30 dni, o których tu czytam, to wcale nie standard, tylko luksus, niekoniecznie zresztą uzasadniony, ale kto bogatemu zabroni...). Mnie po operacji przegrody nosowej wypuszczono po jednym dniu (a zwolnienie od wszelkiej aktywności otrzymałem na 2 tygodnie). Moją mamę po operacji raka szyjki macicy - po dwóch dniach. Nie widzę powodu, dla którego ktoś po SRS, bez komplikacji, miałby leżeć w klinice/szpitalu dłużej niż tydzień, choć tydzień i tak wydaje mi się trochę na wyrost. Przecież i tak musi chodzić na kontrole jeszcze przez długi czas.
Swoją drogą, akurat wycinanie woreczka (a raczej pęcherzyka...) żółciowego jest dosyć poważnym zabiegiem. Jak sobie przypominam z anatomii te wszystkie sieci mniejsze i przewody dróg żółciowych czy jakieś inne połączenia tętnicze z wątrobą, to aż dostaję ciarek. Łatwo o błąd.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-24, 14:58   

W Tajlandii też nie leży się 30 dni w klinice...
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-24, 15:30   

Arisa napisał/a:
Wypis jest po 11 dniach w Bangkoku, Opieka zapewniona.

Nie.
Doczytaj stronę.
Cytat:
Hospital Admission
4 – 5 nights in hospital (and need another 5 – 7 days in hotel in Bangkok)
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Hyacinth
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-24, 15:32   

Arisa, tylko weź pod uwagę, że Bangkok zrobił się miastem wręcz "turystycznym" dla ts, poza tym pacjenci lecą z reguły na zabieg przez pół globu. Tak długi pobyt wynika właśnie z tych dwóch powodów: chodzi o komfort pacjenta i troskę w odnalezieniu się w tak skrajnie innym kraju, bo jednak Azja jest specyficznym kontynentem (dzięki temu pacjent nie musi szukać sobie mieszkania i układać życia w obcej kulturze, najcześciej przy okazji nie mówiąc po tajsku, tylko od razu ma wszystko na miejscu w klinice podsunięte pod nos), a nie o to, że wymagana jest non stop opieka medyczna przez miesiąc. To właśnie jest ten luksus, a nie "standard". Takie kliniki bangkokowe są wręcz zrobione właśnie pod zagranicznych, bogatych (i najlepiej amerykańskich!) turystów, stąd inne praktyki niż tu w Europie.
Jakbyś jechała na zabieg do UK czy USA, to tam też nie leżysz miesiąca w klinice.
Poza tym, jak Jenny zauważyła --> nawet tam w Tajlandii wypis jest do tygodnia i pacjent ląduje na resztę czasu w hotelu z podpisaną umową z kliniką.

I, Arisa, ja bym jednak delikatnie prosił cię o niewypowiadanie się z pewnością eksperta na temat powagi różnych zabiegów, bo po pierwsze nie masz racji, a po drugie nie masz do tego wiedzy medycznej, bazujesz co najwyżej na tym, co w ciągu minuty przeczytasz w sieci. Każdy przypadek jest inny i może mieć różne powikłania, łącznie z moją przegrodą, którą tak zbagatelizowałaś, a nie wiesz nawet, co dokładnie mi robiono i dlaczego. Dopiero co powiedziałaś "to nie jest usunięcie laparoskopowe woreczka", jakby operacja na pęcherzyku to była pestka, a serio nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak trudny jest to zabieg. W dodatku używasz niepoprawnej terminologii. "Woreczek". Albo ja mówię o raku, a ty o mięśniaku. Albo to, z jak wielkim przekonaniem powiedziałaś adatoproste, że na pewno jest złą lekarką. Arisa, naprawdę, nie chcę być w tym momencie złośliwy, ale jak się nie znasz (a się nie znasz, bądźmy szczerzy; nawet ja mimo studiowania leku jestem daleki od mówienia, że się znam), powinnaś jednak podejść do tematu z trochę większą pokorą, zamiast wyzywać lekarzy od konowałów czy jakichś innych wyzwisk i przy okazji oczerniać klinikę, powołujac się na jakieś nieistniejące "standardy światowe".
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-24, 19:53   

I, Arisa, ja bym jednak delikatnie prosił cię o niewypowiadanie się z pewnością eksperta na temat powagi różnych zabiegów, bo po pierwsze nie masz racji, a po drugie nie masz do tego wiedzy medycznej, bazujesz co najwyżej na tym, co w ciągu minuty przeczytasz w sieci. Każdy przypadek jest inny i może mieć różne powikłania, łącznie z moją przegrodą, którą tak zbagatelizowałaś, a nie wiesz nawet, co dokładnie mi robiono i dlaczego. Dopiero co powiedziałaś "to nie jest usunięcie laparoskopowe woreczka", jakby operacja na pęcherzyku to była pestka, a serio nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak trudny jest to zabieg. W dodatku używasz niepoprawnej terminologii. "Woreczek". Albo ja mówię o raku, a ty o mięśniaku. Albo to, z jak wielkim przekonaniem powiedziałaś adatoproste, że na pewno jest złą lekarką. Arisa, naprawdę, nie chcę być w tym momencie złośliwy, ale jak się nie znasz (a się nie znasz, bądźmy szczerzy; nawet ja mimo studiowania leku jestem daleki od mówienia, że się znam), powinnaś jednak podejść do tematu z trochę większą pokorą, zamiast wyzywać lekarzy od konowałów czy jakichś innych wyzwisk i przy okazji oczerniać klinikę, powołujac się na jakieś nieistniejące "standardy światowe


Dokładnie :) dlatego nie dyskutuję z Arisą bo nie mam z kim.
 
 
Hyacinth
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-24, 21:13   

remick76 napisał/a:
Hyacinth napisał/a:
Mnie po operacji przegrody nosowej wypuszczono po jednym dniu (a zwolnienie od wszelkiej aktywności otrzymałem na 2 tygodnie). Moją mamę po operacji raka szyjki macicy - po dwóch dniach.

A mnie po operacji ucha środkowego wypuszczono do domu po 7 dniach, a i tak byłam półprzytomna od leków przeciwbólowych i innych. Rozumiesz, co chcę powiedzieć?
Hyacinth napisał/a:
Albo to, z jak wielkim przekonaniem powiedziałaś adatoproste, że na pewno jest złą lekarką.

Ja tam widzę:
Arisa napisał/a:
Kiepska z Ciebie lekarka, jeżeli(...)

Masz jakieś problemy z interpretacją języka polskiego, Hyacinth?

?
No blizna może powstać w trzy dni. Zależy od blizny, przyczyny bliznowacenia, obszaru powstania blizny i od indywidualnej osoby. Wiesz, z czym mam problem? Z interpretacją ludzi, którzy uważają, że wiedzą najlepiej, nie mając do tego podstaw. Innymi słowy, męczy mnie ignorancja i takie "ataki", że "jesteś złą lekarką [jeśli...]" czy nawet twoje ataki, że nie "interpretuję języka polskiego". Jest jakiś powód do takiego zachowania? Czy naprawdę agresja słowna to twój jedyny argument i to do niej się uciekasz, gdy brak innych? O twoim wiecznym podążaniu jak wierny cień za Arisą nie wspominając, bo taka postawa atakująca kogoś, kto wytknął coś twojemu guru, jaką teraz pokazałaś, to naprawdę żadna nowość.
A skoro już mowa o polskim i interpretacji, to zacytuję sam siebie: "każdy przypadek jest inny" oraz "klinika to nie hotel, pacjenta wypuszcza się, gdy 24-godzinna opieka nie jest już wymagana". Cytat, jak mniemam, nietrudny raczej do zrozumienia, więc zdaję się na ciebie i twoje umiejętności... analizy całościowej. Mam tu teraz na myśli dowód an enrgdotyczny o twojej operacji.
[ciach]

Arisa, no spoko. Ja się zgadzam, że fajnie wyjechać do Tajlandii na miesiąc i siedzieć sobie bezstresowo w hotelu po operacji. Sam bym tak chciał. Odniosłem się wyłącznie do twojego tekstu o "standardach światowych" i oczernianiu polskiej kliniki, bo wypuszcza wcześniej niż po trzech tygodniach. Takie zachowanie, takie wypowiedzi nie są fair wobec tej kliniki, bo przedstawiasz ją w takim świetle, jakby tam co najmniej nie szanowali pacjenta i mieli w czterech literach jego dobro, a tak wcale nie jest. Poza tym, twój bardzo wyniosły sposób wypowiadania się... naprawdę, jakbyś znała się na wszystkim najlepiej i jakby inni ludzie zawsze mieli złe intencje.
Ostatnio zmieniony przez Freja 2018-12-02, 22:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hyacinth
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-24, 22:14   

Mi nie zależy na twoim podążaniu za mną, śmieszy mnie po prostu, że zawsze, gdzie wypowiada się Arisa i ktoś wychodzi jej naprzeciw, ty włączasz się nagle z atakami w stronę tej osoby.
I znowu ataki. "Nieładnie być przyłapanym na kłamstewku". Wyraźnie piszę, że chodzi mi o postawę, wyniosłość w potrzebie uciekania się do tekstów "jesteś złą lekarką, jeśli" i zakladanie w ludziach złej woli. No i serio, jedyne, co robisz to atakowanie. Jak nie "masz problem z interpretacją polskiego, to "przyłapałam cię na kłamstewku". Remick, cokolwiek bym nie napisał, i tak się przyczepisz i powiesisz na mnie psy właśnie w celu stanięcia murem za swoim guru, czyli Arisą. Wybacz, ale z tego powodu nie jesteś dla mnie partnerem do merytorycznej rozmowy na argumenty.
Ostatnio zmieniony przez 2018-11-24, 22:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hyacinth
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-24, 22:26   

Arisa, proszę bardzo. Zarzucanie, że klinika nie spełnia "światowych standardów" (???) i że w takiej klinice można z dużym prawdopodobieństwem zejść (tekst "mających po co żyć" --> serio...? czy choć jedna osoba zmarła tam po SRS, skoro powołujesz się na coś takiego?).
Arisa napisał/a:
Z powyższego więc warto stwierdzić - dla kobiet chcących pożyć, mających po co żyć, mających passing - Klinika Timeless jest niebezpiecznym wyborem ze względu na brak spełnienia światowego standardu dotyczącego opieki medycznej nad pokrojoną niedawno pacjentką. [b]

Dodatkowo, pisałaś jeszcze, że wszystko to z powodu kasy. Jeśli wszystko powyższe nie jest oczernianiem kliniki, to ja nie wiem, co niby miałoby nim być.
 
 
Hyacinth
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-24, 22:39   

Zarzucanie klinice, że z powodu ich rzekomo słabej opieki pacjenci mogą umrzeć, jest zarzutem bardzo poważnym. I powoływanie się na nieistniejący "światowy standard". Właśnie to jest oczernianie. Świat nie jest czarno biały, nie musisz zachwalać kliniki, jeśli cos się w niej nie podoba. Zresztą, każdy ma prawo do własnego zdania i wyrazić krytykę. Krytyka bywa bardzo cenna. Ale to, co w tym momencie robisz ty, to z tymi światowymi standardami czy ryzykiem śmierci to pomówienia.
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-25, 07:41   

Bezdyskusyjnie oczernia się klinikę, zarzuca się złą wolę, której nie dostrzegłam, wszystko jasne od początku, jest wybór mozna jechać do Tajlandii można jechać do Belgradu, można jechać do Warszawy. Ja wybrałam ostatnią opcję i byłam zadowolona. A nie musi mnie ktoś poprowadzić za rękę, znajdywać apartament, kogoś do opieki,
Nie obrażam się, też, że zapytałam się czy można przedłużyć pobyt, wiedziałam o tym wcześniej, że nie można, mogłam zrezygnować, z operacji. Ale nie zrobiłam tego, bo nie był to aż taki wielki problem. W niedzielę, po operacji gdy wylądowałam w apartamencie, byłam najszczęśliwsza, moja rehabilitacja przyspieszyła, zwłaszcza, że koleżanka z pracy świetnie gotowała. Opiekę miałam fachową bo kolezanka jest pielęgniarką, ale nie musi być to pielegniarka, tylko ogarnięta osoba.
Powikłania się zdarzają, to tak jakby się obrażać, że po operacji boli, bolało, ale nie aż tak, bezposrednio po zabiegu, zuzyłam tylko dwie mikrodawki z morfiną, z pompy jaką miałam przy sobie, ale dlatego, że czułam kregoslup. Szybko zrezygnowałam z leków przeciwbólowych.
Powikłanie moje bardzo rzadkie, się zdarzyło, byłam już w domu, ale poradziłam sobie, nie wymagało hospitalizacji, tylko czestej kontroli lekarskiej, i dbałości w higienę. Najśmieszniejsze, ze prawdopodobnie się zdarzyło, ze w czynnościach higienicznych byłam zbyt sterylna, zrobiło się miejsce na bakterie chorobotwórcze, i zakolonizowało się … , bywa.
W medycynie ból i powikłania się zdarzają, to nie matematyka, tylko żywy człowiek, to tak jakby obrażać się na burzę czy pioruny.
W przeciwieństwie do Arisy, piszę na podstawie swoich doświadczeń, pobytu tam. Nim się zdecydowałam wolałam wiedzieć o realnych zagrożeniach, trochę poszukalam medycznych informacji na temat powikłań, ale nie to co piszą pacjenci, tylko w standardzie EBM, jaką spełnia między innymi światowa baza naukowa medline czy inne pismiennictwa medyczne.
Decydując się na zabieg, nie czułam takiego zagrożenia swojego zdrowia i życia, by nie poddać się w Timeless operacji. Nie byłam też na tyle zdeterminowana, by operować się, gdybym uwazała, że jakoś usługi w klinice stanowi dla mnie zagrożenie większe, niż wynikające z samej operacji.
Mam trochę uwag krytycznych(np. Doktor bada bardzo boleśnie, ale nie dyskwalifikujących, gdybym miała wiedzę obecną, a jeszcze nie byłam po operacji, to spokojnie zdecydowałabym się tam jeszcze raz jako pacjentka i lekarka równocześnie na operacje.
To moje wybory oparte na wlasnym doświadczeniu oraz wiedzy medycznej jaką posiadam jako lekarką, wolę ten sposób niz jazdę w obce mi miejsce, z obcymi lekarzami, sa inne osoby, które wolą robić to zagranicą i bardzo dobrze. Niech istnieje wybór, niech kazda, każdy zrobi to tam gdzie chce, gdzie czuje ze to będzie dla niego najlepsze medycznie i psychologicznie, ja bym się rozłożyła psychicznie, gdybym musiała być tak długo, w obcym miejscu, po za domem, bez kontaktu fizycznego z bliskimi. Miesiąc w Tajlandii to dla mnie za dużo, zniosłabym to gorzej,ale pisze o sobie, wiele osób woli tą opcję, zawsze jest coś za coś, wybieramy co kazdej, kazdemu odpowiada. Ja wybrałąm opcję z krótkim pobytem w klinice, dluzszym tj 10 dni, w apartamencie w Warszawie i dłuższą rekonwalescencją w domu, blisko moich kotów z konsekwencją koniecznych podrózy do Wawy na kontrolę. Po pięciu tygodniach wróciłam do pracy, bo chciałam wrócić, chociaż w mniejszym obciązeniu, nie dyzuruję, ze wzgledów higienicznych w szpitalu.
Dla mnie ta opcja i pewno dla innych osób ta opcja jest najlepsza, dla innych bedzie to miesieczny pobyt w Tajlandii czy wyjazd do Belgradu.
Efektem operacji, po dwóch miesiącach i prawie dwóch tygodniach jestem usatysfakcjonowana, jestem szczęsliwa.
Z wad, doktor ma mało czasu, rozumiem to wiem, jak wygląda praca z drugiej strony, ja z racji specjalizacji dużo wyjaśniam, zabiegowcy tego nie lubią, więc dla mnie profesjonalistki brakowało mi profesjonalnych wyjasnien, jak zadawałam pytania, odpowiadał jakbym była tylko pacjentką a nie lekarką i pacjentką równocześnie. Ale nikt z nas nie lubi leczyć lekarzy i lekarek, są trudni, wiec to rozumiem. Bada boleśnie, ale da się wytrzymać. Znajoma powiedziała mi jak cie boli, w czasie badania, to krzycz, panikuj, histeryzuj, jesteś babą. Odpowiedziałam no tak, ale takie zachowanie byłoby nieprofesjonalne. Zresztą może nie jest przyjemnie przy badaniu, boli, ale da się wytrzymać.Gdy badał mnie na miejscu gdzie mieszkam, znajomy ginekolog, to potrafił mnie zbadać bezboleśnie. Tylko w Warszawie lekarz skupia się głównie na operatywie, a kolega ginekolog bada kobiety codziennie, wiec nie mam o to pretensji, to tylko moja obserwacja..
Juź słyszę, jak Arisa krytykuje co to za klinika, że jeszcze dodatkowo trzeba wydać kasę na dodatkowego lekarza, ginekologa. Nie trzeba, można się leczyć bez ginekologa. Ja chciałam, zresztą kolega sam zaproponował, że mnie sprawdzi jak wszystko się goi, gdy rozmawiałam z nim kiedys przez telefon.
Miałam możliwość to ją wykorzystałam.
Jestem zadowolona z efektów operacji, w moim przypadku, dobrze, że nie musiałam jechać do innego kraju. Piersi po hormonach mam przyzwoite, ale mogły by być ciut większe, rozważam zabieg, i zrobilabym go w Timeless, który już znam, wiem, czego sie spodziewać,myslę tez o liposukcji na brzuch, fajnie by było latem 2019 roku, pomimo mojego wieku iść na plaże w bikini i dobrze wyglądać, Jeśli się zdecyduję na te zabiegi, to zrobię je w Timeless, tyle w temacie, to zamyka myślę temat czy jestem zadowolona i usatysfakcjonowana z operacji, nie myslałabym o kolejnej operacji w tym miejscu, gdybym była niezadowolona.
 
 
Hyacinth
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-25, 10:08   

Remick76 napisał/a:
Każda operacja SRS niesie ze sobą ryzyko śmierci* - jako kandydat na lekarza powinieneś to wiedzieć. Im okres opieki pooperacyjnej krótszy, tym lepiej dla kliniki ale gorzej dla pacjentki - i to jest fakt. Konieczność organizowania sobie "na własną rękę" tej opieki - to jest właśnie dla mnie brak tego światowego standardu...

Klinika zapewnia NIEZBĘDNĄ opiekę pooperacyjną, takiej, jaką uzna, że wymaga pacjent. Nie ma obowiązku zapewniać dodatkowej opieki na życzenie, jeśli uzna ją za niepotrzebną. Nie ma tego w żadnym nieistniejacym "standardzie światowym". "Standard światowy" jest taki, że pacjent leży tak długo, jak długo pooperacyjnie potrzebuje stałej opieki pielęgniarskiej +/- lekarskiej. A tego akurat nie ustala pacjent, tylko lekarz.
Remick76 napisał/a:
Daruj sobie tą solidarność, i tak wiemy, o co chodzi ;-) Mogłabym też przypomnieć pomówienie - przez Ciebie - dra Libera o brak diagnostyki przed przepisaniem hormonów. A receptę się wzięło...

Słucham? <rotfl3> Liber nie różnicuje ts od osób chorych psychicznie przed wypisaniem hormonów i to jest fakt, a nie oczernianie.
I powiedz, Remick. Co z tego, że wziąłem od niego receptę? Leki jak leżały, tak leżą nietknięte u mnie w szafie, bo czekam do czerwca, a do Libera poszedłem, bo miał wyjść korzystnie finansowo (nie wyszedł) To nie zmienia faktu, że Liber nie robi diagnostyki przed podaniem leku. Co cię w tym tak boli, że musisz to przytaczać aż tutaj, a nie w wątku o Liberze? Kolejna próba obrażenia mnie? Bo dosłownie każdy twój post emanuje nienawiścią do mnie i oskarżeniami. "Interpretacja polskiego", "przyłapany na kłamstwie", "manipulujesz". Za każdym razem, jak się odzywasz, jestem ciekawy, co nowego na mnie wymyślisz. Ja się nie odzywam do ciebie w taki sposób, nie obrażam cię ani nie daję do zrozumienia, jak toba gardzę, więc albo oczekuję tego samego w rozmowie, albo naprawdę, po prostu przestań do mnie pisać, bo nie zamierzam dawać się tak traktować.
 
 
Vera-chan
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 148
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-25, 10:27   

<ściana> Polecam rozmowę z jakimś kołczem lub innym specjalistą od relacji międzyludzkich...
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-25, 10:45   

Nie będę dyskutowała z Arisą, osoby które to czytają sami potrafią ocenić co jest prawdą a co post-prawdą. Ta dyskusja przypomina mi rozmowę z „antyszczepionkowcami” Nie słuchają, więc nie przekonasz.
Różnica między Arisą a mną, polega na tym, że Arisa piszę swoje sądy i oceny na podstawie swojego „widzimisi” niepodpartej żadną wiedzą medyczną, nigdy w klinice nie była, nie spotkała się z lekarzem z kliniki.
Ja tam byłam, przeszłam operację, wiem jak to wyglada, mam też wykształcenie medyczne, na podstawie tego wszystkiego napisałam swoją opinię, opartą na przebytym doświadczeniu zwiazanym z operacją i okresem pooperacyjnym i własnej profesjonalne wiedzy.
Teraz osoby czytające te teksty same niech sobie przemyślą temat.
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-25, 12:14   

Widzę, że Arisa musi zawsze mieć ostatnie zdanie, nawet jak nie ma nic do powiedzenia, co do złosliwego komentarza, podważającego moją wiedzę medyczną nie zamierzam odpowiedzieć
Świadczy one o Arisie, nie o mnie.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-25, 12:17   

Arisa napisał/a:
Prośba o wyrok znajomej wraz z podaniem celu - już w drodze.

Czy znajoma urodziła się tego samego dnia, w tym samym mieście i ma rodziców o tych samych imionach jak Ty?
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-25, 13:23   

Arisa, wciąż nie rozumiem co i komu próbujesz udowodnić.
Lekarz zapewne ma jakieś wytyczne, o które poprosi w odpowiednim momencie. Da oświadczenia, zrobi kopię tego co dasz i będzie miał dla siebie wystarczające dowody na obronę przed ewentualnymi sądami.
Nam coś chcesz udowodnić?
I tak każdy zrobi co chce i w nosie będzie miał Twoje gadanie.
Sobie?
Nie szkoda nerwów?
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-25, 21:06   

W Gdańsku już nie robią SRSów, bo chirurg, który je robił, przeszedł na emeryturę, a nie chcieli wyszkolić nikogo nowego do takich zabiegów.

Arisa, zgoda nie jest jedyną podstawą przetwarzania danych osobowych.

RODO napisał/a:

Artykuł 6 – Zgodność przetwarzania z prawem
1. Przetwarzanie jest zgodne z prawem wyłącznie w przypadkach, gdy – i w takim zakresie, w jakim – spełniony jest co najmniej jeden z poniższych warunków:
a) osoba, której dane dotyczą wyraziła zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w jednym lub większej liczbie określonych celów;
b) przetwarzanie jest niezbędne do wykonania umowy, której stroną jest osoba, której dane dotyczą, lub do podjęcia działań na żądanie osoby, której dane dotyczą, przed zawarciem umowy;
c) przetwarzanie jest niezbędne do wypełnienia obowiązku prawnego ciążącego na administratorze;
d) przetwarzanie jest niezbędne do ochrony żywotnych interesów osoby, której dane dotyczą, lub innej osoby fizycznej;
e) przetwarzanie jest niezbędne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi;
f) przetwarzanie jest niezbędne do celów wynikających z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora lub przez stronę trzecią, z wyjątkiem sytuacji, w których nadrzędny charakter wobec tych interesów mają interesy lub podstawowe prawa i wolności osoby, której dane dotyczą, wymagające ochrony danych osobowych, w szczególności gdy osoba, której dane dotyczą, jest dzieckiem.

Akapit pierwszy lit. f) nie ma zastosowania do przetwarzania, którego dokonują organy publiczne w ramach realizacji swoich zadań.


Moim zdaniem w tym wypadku ma zastosowanie punkt f).
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-25, 21:40   

remick76 napisał/a:
Jenny, ale zanim "zrobi co chce" - warto, by poczytał sobie o Timeless, o tym jak traktuje się tam potencjalną klientkę, nie odpowiadając na część pytań. I że dr Jaworowski nie ma czasu odpowiedzieć na szczegółowe pytania (choć w dobrym tonie jest minutę na odpowiedź znaleźć..)

Także o tym, że opiekę pooperacyjną trzeba sobie organizować na własną rękę.. I o tym, że wymagają dokumentów, których otrzymać nie muszą.. Tego na stronie kliniki nie ma, oczywiście.. :-? Jakoś na stronach innych klinik, które przeglądałam - a trochę ich było - jest to transparentnie podane.

To wszystko się liczy przy dokonywaniu wyboru, przy tak poważnej operacji jak SRS.


Dokładnie warto, zeby sobie poczytał o Timeless ale od osób które były tam operowane a nie od kogoś kto coś próbuje udowodnić, a nawet na jednej tam wizycie lekarskiej nie był, tak naprawdę nic nie wie.
Ja jak pojechałam na pierwszą wizytę, było to jeszcze przed zmianą danych, byłam w trakcie sprawy sadowej , dowiedziałam się wszystkiego co chciałam, poświęcił mi swój czas, zadałam wiele pytań które są istotne, nie o wszystkich mozna pisać bo były indywidualne, dotyczyly dokładnie mnie, mojego stanu zdrowia, nie wiedziałam jeszcze czy się zdecyduje w tej klinice na operacje. Jeżeli planuje się zabieg za kilkadziesiąt tysięcy, to również nie załuje się 200 zł, by się dowiedzieć dokładnie, jak wszystko przebiega. Nawet gdybym miała stracic te 200 PLN. Powtórzę zdecydowałam się, potem na operację, jestem szczęśliwa.
Zastanawiam się skąd to zatrzetrzewienie , naszła mnie taka teoria, że część tu obecnych, deklaruje słownie, że chce zrobić operację, ale tak naprawdę boi się, albo naprawdę jej nie chce, tylko nie potrafi przyznać się przed sobą, znajduje tysiąc powodów, by jej nie robić, żeby się usprawiedliwić we własnej duszy, dlaczego jeszcze nie zrobiłam, nie zrobiłem, a tyle lat temu jestem po wymianie dokumentów, Wtedy najlepiej odradzać innym na zasadzie ja nie mam, to inni niech też nie mają.
To nie wycieczka osobista, tylko moje przemyślenia, mogę się w przeciwieństwie do kilku tzw. „paru wszystkowiedzących, obecnych tu ”w niektórych sprawach mylić.
 
 
kicur
moderator
GeekofJurisprudence


Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 478
Posty: 3629
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-25, 22:34   

Regulacje prawne odnoszące się do zabiegów skutkujących sterylizacją są bardzo niejasne. Z tego względu pewnie jedna klinika uznała za wystarczające zgromadzenie dokumentacji medycznej, a inna - posiadanie odpisu wyroku.

(Jeśli chodzi o moje własne zdanie, to uważam samą diagnozę transseksualizmu za wystarczającą, by chirurg wykonujący orchidektomię/panhisterektomię nie podlegał odpowiedzialności karnej.)

Zrozumiałem z tego wątku, że nie chcesz dawać swoich starych danych xD jednak informacyjnie, można z sądu uzyskać odpis wyroku, który nas dotyczy, nawet po wielu latach.
_________________
Każdy królem może być,
Każdy własnym królem jest.


 
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-25, 23:20   

Arisa, podobno w Krakowie dr Szymanowski robi SRS. Na niebieskim forum jest jedna relacja. Wkleiłam tu gdzieś linka.
Może ma inne wymagania.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-26, 11:32   

Arisa napisał/a:
Nie patrzcie na ceny z Google - w google 200 parę za dzień, na telefonie 422 zł.

1. Booking.com może mieć niższe ceny niż telefonicznie/osobiście.
2. Przy 14 dniach już lepiej szukać mieszkania...
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
Jenny
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 356
Posty: 1953
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-26, 17:07   

Arisa, co ty piep**ysz?
Z takim podejściem, to nie wiem czemu polecasz tak bardzo tą Tajlandię. Boisz się zalatwiać sprawy w Wawie, a nie boisz się lecieć na drugi koniec świata? Wyobraź sobie, że wysiadasz na lotnisku i nikt nie czeka. Opki nie ma, kasy nie ma, jeszcze tylko hotel musisz sobie znaleźć, żeby do czasu powrotu doczekać, bo bilet to jedyne co masz.
_________________
Tranzycja to nie wszystko, ale wszystko bez tranzycji to ch**.
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-26, 22:03   

Cóż odpowiem,
2800 zl apartament, na 14 dni wykorzystałam 10, ja wolałam wsiąść 14 dni , ale mozna znaleść taniej koło połowy ceny chyba 1500 PLN, z tego co wiem, tyle płaciła moja znajoma która była operowana na wiosnę, wczoraj pytałam ją czy jest zadowolona z operacji, podobnie jak ja jest zadowolona z efektów operacji. Ja szukałam na bookingu,, ona na innej stronie chyba czy z polecenia,nie wiem.
Hotel jest bez sensu w apartamencie były dwa pokoje, kuchnia gdzie mozna przygotowywac potrawy.
2000 PLN chciałam zapłacić pielegniarce, Asia to jest ta pielegniarka postanowiła dla mnie to zrobić za darmo, znamy sie i lubimy, mocno o to dyskutowałyśmy, razem ale powtarzam, nie jest konieczna pielegniarka, gdyby ona nie mogła, w alternatywie była inna znajoma która nie jest pielegniarką.
Koleżanka która miala operację była tam z bliską swoją przyjaciółką, więc tego kosztu nie miała.
Jeść trzeba niezależnie, gdzie jesteś, w apartamencie masz kuchnię i naczynia, Asia świetnie gotowała. Nie wyszło drożej niż w domu jedzenie kosztuje, mnie pewno taniej bo lubię chodzić po knajpkach, a tak wyłacznie jadłam w domu.
Ja miałam dodatkowe koszty, np bardzo dobrej klasy hotel dzień przed operacją, dla mnie i syna po osobnym pokoju, ale chciałam dobrze wypocząć, można przyjechać w dniu operacji, albo zamówić tańszy hotel lub jeden pokój. Tylko skąd Arisa wzieła takie ceny ja za pokój zapłaciłam 270 PLN za syna drugi pokój tyle samo tylko on poszedł na basen i zjadł dobre śniadanie, ja nie moglam przed operacją. Dzisiaj na bookingu sprawdzałam ten hotel w którym byłam DoubleTree by Hilton, lubie ten hotel, pokoj kosztuje j 284 PLN w pierwszym hipotetycznie tygodniu grudnia, ze srody na czwartek,.
Sprawdziłam z ciekawości trzygwiazdkowe hotele od 210 pln w tym terminie.
Ale hotele są bezsensu, jak nie jestesmy same, a z nami druga osoba, zwłąszcza, ze nie ma aneksu kuchennego lepsze są apartamenty
Wszystkie wizyty kontrolne, łacznie z mezoterapią która przyspiesza gojenie, a ja o nią poprosiłam. po sugestiach znajomego ginekologa, miałam zrobioną na miejscu w Klinice byly w cenie całości kosztów, Za wizytę nie płaciłam.
Nie o koszty chodzi, zawsze, Tajlandia ma swoje plusy, przede wszystkim doswiadczenie operatorów, koszt wiekszy plus bilet w obie strony przelotu, ale dla mnie to za daleko, tak odwiedzili mnie w Warszawie syn z synową i jedną z wnuczek, nie byłam sama wsród obcych ludzi i w razie powikłąń poznych doktora mam na miejscu nie w Tajlandii. Mogłam zapłacić za Tajlandię,nie o cenę chodzi, to moje zdrowie, mój organizm, nie będę oszczędzała na kasie, gdybym była przekonana, że coś spieprzą, nie poszłabym, rozwazałabym prawdopodobnie Berlin jako kierunek docelowy, nie patrzyłabym na koszty. Ale zaufałam Timeless i jestem zadowolona
Kraków nie, bo boję się tej metody tam stosowanej, jest moim zdaniem bardzo obciążająca.
Arisa uspokój się, przestań kopać się z koniem, chcesz być operowana w Taijandii, jedz tam, albo gdzie indziej, ja jestem zadowolona i tyle, pisałam jak to przebiegało, mamy prawo wyboru, ale wiesz mi cena to ostatnia rzecz, na jaką patrzyłam, że grzebią przy moim ciele, i bedę ponosić konsekwencje do konca życia. Niestety koszty są duże , w każdym przypadku SRS, zdaje sobie sprawę, że nie wszystkich na to stać, i to jest problem. Lecz jesli ktoś się zdecyduje to nawet roznica 10 tys czy 20 tys nie powinna być jedynym argumentem za wyborem tańszej opcji, Dla mnie komfortem było ze mogłam to zrobić w Polsce, a z efektów jestem, zadowolona podobnie jak wcześniej operowana znajoma.
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-27, 00:00   

Na booking.com dałam wyszukaj Warszawę dałam przykładowy termin od niedzieli 13 stycznia do 23 styczna, kliknełam po prawej lewej stronie apartamenty.
Wyrzuciło mi między innymi
Apartament Arkadia w sródmiesciu 1727 PLN
Go Apartament na Woli klasa superior 2172 PLN
Czerwonego Krzyza Hozy studio za 1064,80 PLN z mozliwością odwołania rezerwacji
Są droższe i tańsze apartamenty, ja mieszkałam na Woli.
Co do pielegniarki to moja znajoma, mieszkała ze mną, wiec 24 godziny, ale oczywiście jak chciała to wychodziła wiec oprócz zakupów nie wychodziła,, raz miala imprezę u rodziny dalekiej mieszkającej w Wawie, sama ją tam wyrzuciłam.
Natomiast powtarzam nie musi być pielegniarka, wystarczy znajoma, ja w alternatywie. Gdyby Asia nie mogła, miałam dziewczynę która pomaga mi w utrzymaniu czystości domku, nie jest peielegniarką, ona jak byłam w Warszawie zajmowała się moimi kotami :) przesyłała nagrania jak się do niej miziają, byłam zazdrosna :)
Masz jakis znajomych przyjaciół, mozna poprosić kogos o pomoc, zeby pojechał/ła z tobą, wtedy koszty mogą być nieduże, albo żadne, zależy od stopnia zazylosci, jak nie masz to rozpuszczasz informację, wsród znajomych , ktorzy mają znajomych, w tym pielegniarki, jak dobrze poszukasz od czasu rezerwacji terminu do czasu operacji, znajdziesz kogoś moze nie pielegniarkę tylko rozgarniętą osobę, to wyjdzie dużo taniej niz szukanie przez agencje pielegniarskie.

Nie warto narzekać, warto być aktywną szukać niestandartowych rozwiązań, poswiecic na to trochę czasu, to się zwraca zawsze w kazdym przypadku co robimy
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-11-27, 00:21   

Arisa napisał/a:
Czyli podsumowując:
1500-3000 - apartameny znaleziony tu lub podobnym miejscu lub na booking.com (może nie być nic wolnego - nikt nie gwarantuje wolnego apartamentu na zawołanie)
3240 - za pielęgniarkę, gdy się chce mieć 12 godzinną opiekę pielęgniarki przez 10 dni.


Zawsze są wolne apartamenty, ja pierwszy zarezerwowałam znajac termin, operacji, wiele miesiecy przed, z mozliwością odwołania, masz ogromny wybór, ale okolo miesiąca przed zabiegiem pojawił sie inny bardziej mi odpowiadał, wiec poprzedni odwołałam, a wziełam inny.
Pisałam chciałam dać jej 2000 ale nie chciała przyjąc to kolezanka, wiec nie ta kwota którą podajesz,
zresztą nie potrzebna pielegniarka, wystarczy, ze potrafi podać ci coś do jedzenia, zaprowadzic do łazienki pomóc umyć się, dotrzymać towarzystwa wystarczy rozgarnięta osoba, a tą osobę za 10 dni, znajdziesz taniej niż kwota jaką podałaś
Nie wiem ile kosztują np nie pielegniarki tylko opiekunki do chorych osób sprawdź to
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-11-30, 19:03   

Arisa napisał/a:
Wypis jest po 11 dniach w Bangkoku, Opieka zapewniona i wliczona w koszt.

O, popatrz, to jednak nie 21-30 dni...
Zaraz mi napiszesz: "ale 11 dni to nie 3 dni!", a ja Ci odpowiem: "ale wcześniej pisałaś, że standardem są 3-4 tygodnie", więc możemy sobie tą wymianę zdań darować.

remick76 napisał/a:

Wskazałam Ci fałszywość stwierdzenia - słowa "zła lekarka" z ust Arisy nie padły. Ale oczywiście do tego się nie odnosisz, bo niefajnie jest być przyłapanym na kłamstewku, prawda?

:roll: "Kiepska z ciebie lekarka, jeżeli..." oznacza właśnie to: Kiepska (czyli niedobra, czyli zła) lekarka z ciebie jeśli robisz tak jak właśnie napisałaś.

remick76 napisał/a:
]Hyacinth, jesteś śmieszny <rotfl3>

Śmieszne to jest jak się w kwestiach medycznych kłóci z lekarzem czy nawet studentem medycyny, bo samemu się "wie lepiej" - bo tak! bo przecież wiadomo, że trzy dni to za mało!!!!!1!!11! bo jak to tak, no przecież jak można, przecież oczywiste... - to są dopiero argumenty. Takie typowo polskie "ja wiem lepiej od lekarza". To jest dopiero śmieszne.
Ale w sumie jest coś jeszcze śmieszniejszego: porównanie SRS m/k, do obcięcia sobie penisa siekierą :lol:

Ale jak mniemam, każdy na tym forum swój rozum ma i jak przeczyta sobie ten temat, to podejmie właściwą decyzję.

Cytat:
Nie potrafisz nawet poprawnie zacytować tak, jak słowa padły.. Choć jak się głębiej zastanowić - chyba jednak wkraczasz w obszar manipulacji.

Nie, to Ty wkraczasz twierdząc, że "Kiepska z ciebie lekarka, jeżeli..." nie jest podważaniem czyichś kompetencji. Tak też można manipulować.
Aha: nie jestem lekarzem, nie mam wykształcenia medycznego, nie mam w rodzinie lekarza (przynajmniej nie w najbliższej), to przynajmniej o solidarność nie możesz mnie oskarżyć (ale coś na pewno znajdziesz...).

Arisa napisał/a:
Poszłam (...)

Jak dla mnie to wszystko co opisujesz, to maksymalne utrudnianie sobie życia... można, faktycznie, ale po co? Znaczy wiem po co Ty to robisz, ale większości ludzi to raczej pokazanie wyroku z dead name zwisa - pokazują świstek i mają wszystko załatwione, prościej i szybciej i bez tych całych ceregieli, które Ty musisz wykonywać.

remick76 napisał/a:
Jenny napisał/a:
Boisz się zalatwiać sprawy w Wawie, a nie boisz się lecieć na drugi koniec świata?

Chyba przesadzasz. Arisa zadała sobie trud policzenia, ile kosztuje (może kosztować) opieka pooperacyjna po SRS w Timeless. Tak, by można było poznać rzeczywisty koszt tego zabiegu. Oczywiście, prościej by było, gdyby adatoproste napisała, ile ją to kosztowało za dzień - ściśle tajne to chyba nie jest.

Problem w tym, że to nie jest rzeczywisty koszt, bo na miesiąc ludzie raczej nie wynajmują hoteli tylko mieszkania, jak Jenny słusznie pisze.

Arisa napisał/a:
Cytat:
zresztą nie potrzebna pielegniarka,
Pozwól, że każdy wybierze sam, czy jest potrzebna, czy nie. W każdym zagranicznym miejscu, gdzie robią operacje SRS - klinika sama zamawia hotel z pielęgniarką lub "convalescent home".

NIE. W końcu muszę sprostować i to gloryfikowanie, że: "wszędzie coś robią tylko w Timeless nie", bo nie jest to prawdą. Otóż w Belgradzie gdzie ja robiłem SRS standardem jest 10-14 dni w Belgradzie (standardem jest 10, czasem się do 14 przedłuża), z czego nie jestem pewien czy 7 czy mniej w szpitalu, reszta w hotelu - nic klinika tu nie załatwia i żadnych pielęgniarek nie wysyła, na stronie jest rzucona chyba jedna nazwa hotelu że można ten na przykład (przynajmniej tak było przed moim SRS, może teraz się coś zmieniło) i to wszystko. Z hotelu na kontrole samemu się przyjeżdża (nie przysyłają pielęgniarki, trzeba sobie dojechać taksówką). Choć fakt, że czasami można się z lekarzem dogadać, żeby zostać te 10-14 dni w całości w klinice... Mówię tu oczywiście o SRS k/m ale czy SRS m/k jest bardziej skomplikowaną operacją? no chyba nie...
_________________
 
 
adatoproste
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 62
Posty: 144
Wysłany: 2018-12-01, 09:03   

Chciałam ten temat odpuścić, nie przekonam kogoś, że białe jest biale, a czarne jest czarne, skoro powtarza cały czas odwrotnie.
Dla mnie pytanie o zaufanie do lekarzy wyizolowane z całości problemów służby zdrowia jest bezsensu, Nie bronię kolegów i koleżanek, odpowiednik filmu”Kler” można by nakręcić spokojnie o lekarzach, jak również o innych grupach zawodowych, lekarze, prawnicy, nauczyciele, inne grupy zawodowe są dokładnie takie same jak całe społeczeństwo, ani lepsze ani gorsze.
Tak naprawdę, przy środkach które przeznaczamy na publiczną służbę zdrowia w % per capita, niecałe 5% chyba, gdy w wielu rozwiniętych krajach, jest to kilkanaście procent, proszę to jeszcze pomnożyć przez krotność różnicy dochodu np. między nami a Niemcami, czy Wielką Brytanią, to cudem jest, że mamy tak „dobry system zdrowia”, że to funkcjonuje jeszcze.
Dlaczego więc, mam wielu pacjentów, z Anglii, Szkocji, Holandii, którzy zamieszkali tam, ale gdy się chcą dokładniej przebadać przyjeżdzają do Polski.
Wszystko można opisać jako szklanka do połowy pusta, albo do połowy pełna.
Cena całościowa zabiegu wyniosła 33000 PLN w tym mieściła się już zaliczka 3000 PLN, czyli nie tak jak piszesz 33000 plus 3000, ponadto, ja wybrałam taki apartament, bo cenię komfort i wygodę, ale jak podalam widełki są znacznie szersze, można coś znaleść od 1000 PLN, ja nie jestem dobrą osobą do porównań, do kosztów, bo cenię komfort bardziej niż pieniądze, gdyby podali w Warszawie cenę zabiegu 50 000 czy 60 000 też bym się tu zdecydowała, niż podróż do obcego kraju.
Opiekę chirurgiczną miałam zapewnioną, dwudziestoczterogodzinny dostęp telefoniczny do lekarza, w razie wyjątkowo rzadkich powikłań, grożących mi bezpośrednio w kilkanaście minut byłabym w klinice.
Arisa, nie wkurza mnie, że krytykujesz, wkurza mnie, ze krytykujesz, chociaż nigdy w tej klinice nie byłaś.
Co do dysforii, kto ją z nas nie miał, zamiast narzekać, jak to wszyscy źle mnie traktują, wymagają papiery, wywołują we mnie dysforię, czasami warto skulić ogon, nie zajmować się bzdurami, tylko papier wymagany pokazać, to trwa parę sekund, a efekty operacji będą na całe życie. Oczywiście nie musisz się decydować na zabieg w tym miejscu, możesz wybrać inne miejsce. Każdy wybór niesie dodatnie i ujemne strony, można wybierać. Ale nie udowadniaj, że białe jest czarne, a czarne białe, zresztą świat jest bardziej kolorowy.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-12-02, 22:37   

Arisa napisał/a:
Wendigo, podsumowując:
- 21-30 dni opieki było kiedyś, bo o takich terminacxh czytałam 10-15 lat temu, co nie zmienia faktu wszędzie mają opiekę dłuższą niż w Timeless. WSZĘDZIE!!! (szpital + hotel z pielęgniarką w zestawie lub domem opieki (np. Asclepiade).

No właśnie napisałem Ci wyżej że NIE wszędzie załatwiają klinikę i pielęgniarkę.

Cytat:
- Każda zagraniczna klinika sama podpisuje umowę z hotelem / domem opieki - nie nadwyrężając pacjentki, która jest nafaszerowana lekami i w związku z tym gorzej czasowo funkcjonuje.

Nie, nie każda.

Cytat:
- Inne kliniki SRS nie wymagają podawania deadname - tylko dowód i dokumentacja z ostatniego roku czy 2 + czasem opinie 1 lub 2 spychiatrów (nie ma problemu, póki moje możliwości językowe pozwalają)

To prawda, że inne kliniki nie wymagają wyroku - pewnie przede wszystkim dlatego, że za granicą nie trzeba mieć wyroku żeby zrobić SRS. Więc brak takiego wymogu wynika bardziej z ustaleń prawa. Chociaż prawda też, że ze zmienionymi dokumentami kliniki czasem nie wymagają w ogóle niczego (ode mnie w Belgradzie nie wymagali nawet pism od psychiatrów/psychologów, wystarczyło że prawnie jestem facetem, więc jest raczej wskazane żebym miał męskie genitalia ;) ).
Przecież nie neguję wszystkiego co piszesz, również uważam że nie najlepiej świadczy brak odpowiedzi na pytania itp. (z drugiej strony który lekarz ma na to czas...). Prostuję tylko te informacje, że "wszędzie cośtam...".

Cytat:
- Operacja (sam zabieg chirurgiczny) gdzie indziej trwa krócej - mniejsze obciążenie dla pompy.

No czasu operacji to już lekarzowi nie nakażesz, tak umie to tak robi...

Cytat:
Bezpodstawne jest mi tu zarzucanie, że sugeruję opiekę miesięczną i że nie jest to rzeczywisty koszt dla osoby bez znajomości, żyjącej cis-like!!!1!!!1one11!1.

Ja nie to Ci zarzucam. Ja Ci zarzucam, że policzyłaś hotel zamiast innej opcji wynajmu.

remick76 napisał/a:
Nie gimnastykuj się niepotrzebnie. :-?

Faktycznie robię to niepotrzebnie. Jaki koń jest każdy widzi.

Cytat:
Nie przesądzam, czy jest to koszt zaniżony czy zawyżony. Stwierdzam fakt policzenia. Czy naprawdę musisz czepiać się MNIE w tej sprawie?

Nie czepiam się Ciebie tylko krytykuję Arisy wyliczenia, po prostu z Twojego posta było to łatwiej zacytować.

Cytat:
Odpowiem cytatem: (...)

Bo to inny belgradzki zespół (niż ja miałem na myśli) - oni widać oferują i spoko.
_________________
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-12-02, 22:59   

Arisa napisał/a:
wendigo napisał/a:
Ci wyżej że NIE wszędzie załatwiają klinikę i pielęgniarkę.
Więc pokaż mi kliniki poza Polską i Rosją, które tego nie załatwiają - tzn. nie mają takiej możliwości. Wszędzie gdzie czytam taka możliwość istnieje, a czy pacjent z niej skorzysta to inna sprawa.

Tutaj nie załatwiali: https://www.savaperovic.com oraz napisałem, że tak było za moich czasów, nie wiem jak teraz, ale po na szybko przejrzeniu "Belgrade Accommodations" wnioskuję, że też nie załatwiają, bo tam są tylko wskazówki co do hoteli.
Owszem, pisałem też że można było zostać dłużej z klinice ale TROCHĘ dłużej (kilka dni), a nie 2-3 tygodnie dłużej...

Cytat:

Cytat:
Cytat:
- Każda zagraniczna klinika sama podpisuje umowę z hotelem / domem opieki - nie nadwyrężając pacjentki, która jest nafaszerowana lekami i w związku z tym gorzej czasowo funkcjonuje.

Nie, nie każda.
Podobnie jak wyżej - pokaż mi klinikę, która tego nie robi (choćby jako opcję).

Wyżej odpowiedziałem co do hoteli (na podstronie wspomnianej pisze o dojazdach, czyli trzeba dojeżdżać do kliniki na własną rękę).
_________________
 
 
Sven
[Usunięty]

Wysłany: 2018-12-05, 18:38   

Arisa, ale czy to nie jest tak, że pytasz recepcjonistki jakie leki przepisują lekarze? Skąd recepcja czy dział zarządzania ma to wiedzieć? Musisz się umówić z lekarzem, żeby uzgodnić szczegóły takie jak technika operacji, czas trwania zabiegu, czas rekonwalescencji, możliwe powikłania i ich skutki, czy dostarczane przez pacjenta dokumenty i badania. To, czy i jakie leki można brać ile czasu przed operacją też wie tylko lekarz, a być może nawet nie chirurg, tylko anastezjolog. Przy 30 000 paręset złotych za jedną czy dwie konsultacje chyba nie powinno być problemem? Ludzie z działów sprzedaży, zarządzania czy recepcji nie znają się na takich rzeczach, dlatego tam pracują, a nie jako specjaliści. Zadajesz bardzo szczegółowe pytania, na które nie uzyskasz odpowiedzi w Obsłudze Klienta.
 
 
Sven
[Usunięty]

Wysłany: 2018-12-05, 22:02   

Nwm, mi się takie doświadczenie z obsługą klienta i emailowymi zapytaniami wydaje zupełnie normalne.

Arisa napisał/a:
jakoś u lekarza wobiącego orchidektomię nie było problemu z odpowiedzią?

Łał. Zaskakujące.
Może rzeczywiście niestandardowe zapytania są bardziej "spychologiczne".

Powikłania = poprawki. To mam na myśli.
 
 
Cukierkowa
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 50
Posty: 424
Wysłany: 2019-01-22, 12:54   

Ja robiłam powiększenie piersi + liposukcja w Timmelles żadnych problemów nie było. Chciałam tam robić korektę SRS z Gdańska -doktor powiedział że nie wie jak mi pomóc z tkanką erekcyjną a wargi sromowe mniejsze zrobimy etapami. To odpuściłam bo wiem że można poprawić za jednym cięciem. Ale operacja Biustu i liposukcja zrobiona na 5kę mam miłe wspomnienia z tej kliniki.
 
 
Jangmi
[Usunięty]

Wysłany: 2019-01-22, 14:50   

SRS w polsce, nie brzmi zachęcająco.
 
 
Cukierkowa
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 50
Posty: 424
Wysłany: 2019-01-23, 11:11   

Podpisuje się oboma łapami żałuje tego błędu, nie ma dnia żebym nie myślała jak wyjść z kabały w którą się wpakowałam :-( :-( jak robiłam SRS to wstyd się przyznać nie znałam angielskiego, nie umiałam translatorów obsługiwać itp Choć miałam info na niebieskiej ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko je uprzątnąć.
 
 
Cukierkowa
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 50
Posty: 424
Wysłany: 2019-01-23, 19:11   

puki co nie mam takiej osoby ani jako partnera ani jako przyjaciela. TZW zwykłej koleżanki nie wzięłabym dopóki ktoś nie zdobędzie 100% zaufania. Na razie mam inne problemy ale chciałabym zrobić poprawkę sama dla siebie. Dobrze że głębokość i orgazm jest ok. Nic czekam.
 
 
eMily
użytkownik
Lenkaa

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 1
Posty: 32
Wysłany: 2019-01-24, 11:24   

A czy jest tu ktoś m/k kto był w Belgradzie?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,36 sekundy. Zapytań do SQL: 11