Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak żyć? Cóż począć?
Autor Wiadomość
Wolf00
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Posty: 33
Wysłany: 2018-12-12, 21:47   Jak żyć? Cóż począć?

Dzień dobry wszystkim, proszę o "małe" doradzenie w sytuacji w której aktualnie się znajduje. Mam nadzieję że będzie to dość spójne, bo piszę wszystko na żywca. Mam 17 lat (nwm jakim cudem udało mi się dożyć) i mały dylemat a bardziej załamanie nerwowe. Jestem w 2 liceum i o niczym innym nie marzyłem!!! Powraca mój koszmar z gimnazjum gdzie ludzie a dokładnie jeden chłopak z klasy mi dokucza typu rzucając we mnie bombkami świątecznymi, uwaga salami itd. itp. (tak to wciąż 2 klasa liceum) Nauczyciele [terefere] z nim robią i raczej nie zrobią ale to nie jest do końca najważniejsze. Jestem w tej szkole wsm z niechcenia, bo to nie ja wybierałem te liceum, ale moja mama :) ). Czego się nie robi dla miłości?! I tu pojawia się problem co robić? Dysforia jest coraz bardziej większa, czasami się mną bawi a ja nic na to nie mogę poradzić, tak samo stany depresyjne (dochodzą myśli samobójcze, które kiedyś prawie zostały dokonane) do 18 jeszcze ponad pół roku, bez zgody rodziców nic nie zrobię a się cholernie boję, wizyty u psychologa niby były, ale skończyło się na rozmowie na kompletnie inny temat, bo strach okazał się być silniejszy.

W skrócie:
Czy pozostać w szkole, do 18-19 lat i wtedy iść coś rozpoczynać w sprawie korekty płci, czy zdać się na odwagę i porozmawiać z moją mamą o wszystkim przed skończeniem szkoły? Naprawdę nie wiem co robić a sił do życia coraz mniej :(
 
 
Vera-chan
użytkownik


Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 148
Posty: 743
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-12-12, 22:04   

Masz jakieś ogólne rozeznanie co do postawy rodziców?
 
 
Wolf00
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Posty: 33
Wysłany: 2018-12-12, 22:21   

Mój tata to wierny katolik, Polak i patriota czyli najlepsze co może być! Wiadomo niestety jakie ma poglądy na takie tematy. Ale za to moja mama poszła ze mną do kina na "Dziewczynę z portretu" z mojej inicjatywy (u niej wypady do kina są raz na kilka lat) i coś udało mi się z nią pogadać, ale ona mówi, że kiedyś mi przejdzie, polskie prawo to tylko od 18 itd. To znaczy to było 3 lata temu także nie pamiętam jej dokładnej reakcji, ale była raczej neutralna typu ale ja wiem.
 
 
wendigo
użytkownik
TRU ts ;)


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 1033
Posty: 10306
Wysłany: 2018-12-13, 03:10   

Jak masz chociaż trochę odwagi, to pogadać z mamą jeszcze raz i działać. Jak nie masz, to przeczekać...
_________________
 
 
aiden
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: tg
Preferowany zaimek: on
Punktów: 3
Posty: 9
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2018-12-22, 21:41   

Radził bym pogadać z mamą na temat tranzycji i może nawet zmiany szkoły jak chcesz, nie ma co w sobie tego dusić. Mówię to z doświadczenia.
 
 
Nina8536
[Usunięty]

Wysłany: 2018-12-26, 19:12   

Cóż, moim zdaniem mamą warto porozmawiać.
Co do reszty, to niekoniecznie.
U mnie wyglądało to tak, że niestety mojego szczęścia nikt nie chciał podzielić
i wszyscy uciekli, nawet tzw. przyjaciel ze szkolenej ławki.
Sama jestem w trakcie w s z y s t k i e g o i już widzę, że raczej trzeba wszystko budować od zera.
Nie mówię, że nie da się, po prostu trzeba wziąć to pod uwagę.
 
 
Cukierkowa
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 50
Posty: 424
Wysłany: 2018-12-26, 20:52   

Jak się nie uda z tranzycją to choć szkoły a jak nie można wagarować, symuluj choroby.

Cytat:
Mój tata to wierny katolik, Polak i patriota

mój też i 8 lat temu sam dał kase na SRS

Na początku będzie nie akceptacja rodziny nawet wojny a potem pokój u mnie wszyscy zapomnieli kim byłam.
 
 
Cukierkowa
użytkownik

Tożsamość płciowa: k
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 50
Posty: 424
Wysłany: 2018-12-26, 20:58   

i jesteś k/m to nie zbawi rok w te rok w te.
 
 
Nina8536
[Usunięty]

Wysłany: 2018-12-26, 21:00   

Tak sobie myślę, że dziewczyna ma dopiero 17 lat i jest trochę w innej sytuacji.
Powinniśmy dawać jej rady które będzie w stanie wykorzystać.
najlepiej, aby szkoły nie olewała bo to się zemści.
Co do rodziny, musi kiedyś porozmawiać, to nie przechodzi samo, trzeba temu stawić czoła.
Może nie dziś i nie jutro, ale powstrzymywać tego nie sposób.
 
 
WojtekM
moderator


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 443
Posty: 2569
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-12-26, 21:11   

Wolf00 to chłopak.
_________________
 
 
 
Nina8536
[Usunięty]

Wysłany: 2018-12-26, 21:41   

Wybacz Wolf00, dziś jest mój pierwszy dzień i zaczełam od komedii pomyłek :cry:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9