Ogłoszenie 
UWAGA: strona
wolne-forum-transowe.pl
NIE ma nic wspólnego z niniejszym forum


NIE należy podawać tam swoich danych logowania ze strony:
transpomoc.pl

Poprzedni temat «» Następny temat
transseksualizm a urojenia pseudo-transseksualne
Autor Wiadomość
dorian_meade
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 2
Posty: 9
Wysłany: 2018-09-14, 14:22   transseksualizm a urojenia pseudo-transseksualne

Jak to jest z rozeznaniem takich przypadków. Już od najwcześniejszych lat, od kiedy pamiętam identyfikowałem się z byciem chłopcem, przyjmowałem męska tożsamość i identyfikowałem się tylko z przyjmowaniem męskich ról.

Już jako dzieciak odczuwałem pierwsze symptomy dysforii. Można powiedzieć że byłem takim transseksualnym dzieciakiem, zabawy tylko chłopięce, ubrania, wygląd.

Mam zdiagnozowaną schizofrenię paranoidalną, jakiś czas temu dowiedziałem się że istnieje sporo, około 30% przypadków urojeń pseudo-transseksualnych u osób chorych na schizofrenię. I w takich przypadkach lekarze zachowują ostrożność.

Czasem zastanawiam się jaki jest mój przypadek, wygląda na taki typowy wrodzony transseksualizm. Ale tak do końca czy można mieć tego pewność? Nie wiem czasem jak to rozeznać.

Znajduję w sobie męskie cechy psychiczne, nawet to że mam przestrzenny umysł co jest ponoć cechą męskiego mózgu. W przypadku interseksualizmu jest łatwiej o konkretną diagnozę na podstawie biologiczno-genetycznych czynników, w przypadku transseksualizmu jest trudniej.

Od pewnego czasu zastanawiam sie nad wpływem biologii na genezę transseksualizmu. Jestem silnie androgyniczny z wyglądu. W twarzy i w sylwetce znajduję pewne męskie cechy. Bez testo wyglądam jak facet.

Nie wiem jak to jest, czy czasem nie jest tak ze projektuję siebie jako faceta poprzez tę męską twarz, sylwetkę, męski wzrost, bo widzę tego faceta w lustrze, ale z drugiej strony te wspomnienia w wczesnego dzieciństwa, z czasu ogólnie całego dzieciństwa, i później bycia nastolatkiem, ogólnie z życia gdzie ciągle istniała ta tożsamość faceta.

Chciałbym wiedzieć jakie są rzeczywiste przyczyny transseksualizmu. Ale to chyba pytanie na które nikt nie zna odpowiedzi.
 
 
Dalialama
użytkownik


Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: ona
Punktów: 144
Posty: 578
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-09-14, 14:40   

Najlepiej będzie jak pójdziesz do lekarza psychiatry-seksuologa po diagnozę krzyżową schizofrenii paranoidalnej i transseksualizmu.
_________________
 
 
Karatajew
użytkownik
\__________/


Tożsamość płciowa: m
Preferowany zaimek: on
Punktów: 158
Posty: 973
Skąd: z brzucha mamy
Wysłany: 2018-09-14, 14:49   

dorian_meade, może jesteś jednocześnie osobą interseksualną.
_________________
 
 
Mr. X
użytkownik

Punktów: 87
Posty: 495
Wysłany: 2018-09-14, 16:27   Re: transseksualizm a urojenia pseudo-transseksualne

dorian_meade napisał/a:
przypadków urojeń pseudo-transseksualnych u osób chorych na schizofrenię. I w takich przypadkach lekarze zachowują ostrożność.

Urojenia pseudo-transseksualne są nieco inne niż odczucia przy transseksualizmie. Po pierwsze wskazuje się że raczej nie trwają dłużej niż 2 lata (dlatego test realnego życia domyślenie zakłada 2 lata) po drugie osoba która ma to urojenie jest przekonana że jest mężczyzną (ale tak naprawdę, nie że facetem uwięzionym w ciele kobiety) ciężko to wyjaśnić oni są przekonani że są jakby cis. W książce "dzień w którym umilkły głosy" takiego ziomka co ma schizofrenie jest to opisane. Generalnie rzetelny dobry psychiatra na podstawie obserwacji i wywiadu psychologa powinien odróżnić urojenie od ts. Obstawiam że będą chcieli się długo obserwować.
dorian_meade napisał/a:

W twarzy i w sylwetce znajduję pewne męskie cechy. Bez testo wyglądam jak facet.

Jest takie cudo jak autosugestia ;) , jak patrzę na swoje stare zdjęcia to widzę się mniej samczo niż wtedy. Ale i tak część k/m ma androgyniczny wygląd, niestety podstawy biologiczne ts są wciąż nieznane, może to być związane z gospodarką hormonalną lub inną wrażliwością receptorów.
 
 
dorian_meade
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 2
Posty: 9
Wysłany: 2018-09-15, 11:57   

Dalialama napisał/a:
Najlepiej będzie jak pójdziesz do lekarza psychiatry-seksuologa po diagnozę krzyżową schizofrenii paranoidalnej i transseksualizmu.


Dzięki, nawet nie wiedziałem że takie coś istnieje.

Arisa napisał/a:
Jeżeli chodzi o podejrzewane przez naukowców przyczyny transseksualizmu to są to poziomy testosteronu w konkretnym tygodniu ciąży


Szukałem info na temat biologicznej genezy transseksualizmu. I tutaj pojawiły się pewne pytania, natrafiłem na info o możliwym przyjściu na świat kobiety z męskim mózgiem i vice versa, ale co się okazuje, ponoć takie przypadki kobiet z męskim mózgiem nie oznaczały automatycznie transseksualizmu a nawet homoseksualizmu, podobno zdarzało sie to także u kobiet heteroseksualnych i akceptujących swoją pleć, przyjmujących tożsamość kobiety. One były inne zazwyczaj niż typowe kobiety, ale nie identyfikowały się w inny sposób niż wskazywala na to ich genetyczna / biologiczna płeć.

I z tym testosteronem to też zagadkowe, ponieważ weźmy taką Caster Semenya, ona jest interseksualna, ok, ale przecież jej organizm produkuje testosteron, wygląda bardziej jak facet, a jednak identyfikuje się jako kobieta. Chociaż mołaby okreslić siebie jako faceta, tym bardziej posiadając męski kariotyp.

I sprawa mózgu, na pewno słyszeliście o tym badaniu szwedzkich naukowców, przebadali grupę osób homoseksualnych porównując ich mózgi do mózgów heteroseksualnych osób, badania (rezonans magnetyczny i tomografia pozytronowa) wykazały iż mózg lesbijki jest asymetryczny w budowie tak jak mózg hetero mężczyzny, mając podobne reakcje, a mózg geja jest bardziej symetryczny i podobnie reaguje jak u kobiety hetero.

I znów zdaje się ta teoria mózgu należącego do innej płci nieco upadać, skoro osoby homoseksualne moga mieć tak samo i czuć przynależność do biologicznej płci. To co w końcu powoduje transseksualizm, czy tylko osobiste psychiczne nastawienie? Ja odczuwam takie nastawnienie od dziecka.

Arisa napisał/a:
Piszesz o schizofrenii paranoidalnej - masz jakiekolwiek omamy?


Miałem psychozy i urojenia. Ale to było jakby odrębne od odczuć w sferze tożsamości płciowej jakie czułem już będąc dzieckiem.

Karatajew napisał/a:
dorian_meade, może jesteś jednocześnie osobą interseksualną.


Myślałem nad tym, nie robiłem badań ustalających kariotyp, mam pewne męskie cechy pomieszane w twarzy i w sylwetce, spore dłonie, zauważam że nawet układ nóg mam taki bardziej męski, nie tak dokładnie jak kobiety mają, jestem taki żylasty bardziej i kościsty, biustu prawie nie znać, jakby był słabo wykształcony, nie noszę bindera, po prostu gołą klatę pod koszulą i nie widać tego biustu, jest płasko, odznacza się jak lekki tors faceta.

Mam ostre rysy twarzy, męskie oczy, niewielkie i głęboko osadzone, co sprawia wrażenie męskiego rodzaju spojrzenia, wysoko zarysowane i odznaczające się kości policzkowe jak w męskiej twarzy, zarys szczęki, męski nos, wydatny, męskie szerokie brwi, spore męskie uszy, wysoki wzrost, szerokie barki.

Ale mam normalnie tę kobiecą przypadłość, czyli raczej interseksualny nie będę, bowiem oni chyba tego nie dostają, chociaż podobno istnieje coś jak mozaika gdzie można być nawet płodnym inter.

Mr. X napisał/a:
Urojenia pseudo-transseksualne są nieco inne niż odczucia przy transseksualizmie. Po pierwsze wskazuje się że raczej nie trwają dłużej niż 2 lata (dlatego test realnego życia domyślenie zakłada 2 lata) po drugie osoba która ma to urojenie jest przekonana że jest mężczyzną (ale tak naprawdę, nie że facetem uwięzionym w ciele kobiety) ciężko to wyjaśnić oni są przekonani że są jakby cis.


Też mam wrażenie że to jednak coś innego, u mnie to trwa lata, od kiedy pamiętam, na długo przed diagnozą. I nie uważam się za cis, jestem świadomy jak to jest ze mną. Od dziecka jakby ''coś'' podaje inną tożsamość płciową. To jest niezależne od tego czy chcę czy nie chcę. To po prostu jest.

Mr. X napisał/a:
Jest takie cudo jak autosugestia , jak patrzę na swoje stare zdjęcia to widzę się mniej samczo niż wtedy. Ale i tak część k/m ma androgyniczny wygląd, niestety podstawy biologiczne ts są wciąż nieznane, może to być związane z gospodarką hormonalną lub inną wrażliwością receptorów.


W rzeczywistości mam męskie bardziej rysy twarzy, sylwetkę i wyglądam jak facet. Testosteron by to wszystko jeszcze bardziej zaostrzył i podkreślił.
 
 
dorian_meade
użytkownik

Tożsamość płciowa: m
Kim jesteś: ts
Preferowany zaimek: on
Punktów: 2
Posty: 9
Wysłany: 2018-09-15, 19:14   

Arisa napisał/a:
sam kariotyp nie wyjaśnie czy jesteś interseksualny


Trochę przeglądałem temat i prawdopodobnie może być coś takiego jak pseudo-hermafrodytyzm, obojnactwo rzekome, może na to wskazywać budowa narządów, mam nieco inaczej niż zazwyczaj kobiety mają. W sumie to chyba zauważalnie inaczej. To wygląda jak taki mikropenis. Nie jest tak zakryte jak u kobiet ale widoczne, ''na wierzchu'', przypomina budowę jak u mężczyzny w skali mikro.

Palec serdeczny mam dłuższy niż wskazujący, tak jak u mężczyzn, rzeczywiście jest to zauważalne i różnica jest większa u prawej dłoni.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 9