[Anna28]

Laski jutro idę na badanie ... Kariotypu .Na skierowaniu mam wpisane Badanie genetyczne kariotyp .Przez telefon rozmawiając z laborantem kazał mi wziąsc skierowania oraz dlaczego wykonuje badanie.Czy ja muszę tłumaczyć tą kwestie tym bardziej ,że robie badanie prywatnie ?Czy nie wystarczy samo skierowanie i tyle ?
A i jeszcze jedna kwestia po jakim czasie miałyście wynik mnie poinformowali ,że 4 tygodnie ...

Anka !

---

kariotyp.jpg

Plik ściągnięto 21 raz(y) 59,84 KB

[Jenny]

Anna28, z tego co pamiętam, to nic nie mówiłam. Nie miałam też skierowania.
Wypełniłam jakiś druczek z danymi, ale w punkcie dotyczącym lekarza i przyczyny nie napisałam nic.
Pani coś tam pytała, ale zbyłam ją jakoś krótko, że potrzebuję, czy coś.

[Anna28]

Jenny, Dzięki .Tak też zrobię a na wynik pamiętasz ile czekałaś ?

[Jenny]

Anna28, oj, nie pamiętam.

[2in1_inkarnacje]

Mi pobrali krew do Kariotypu w grudniu 2014r. Trzeba było wypełnić obszerny formularz wyrażenia zgody na badanie, oraz podanie przyczyny. To napisałem " badanie w celu potwierdzenia Interseksualizmu. " ( w moim przypadku ). Pobranie w mojej przychodni ( Dolny Śląsk; Nowa Ruda ), cena, za wtedy - 350 zł. Ale w różnych miejscach w Pl, bardzo się ta opłata zmienia.

Jak mi pobrali w połowie grudnia 2014, tak wynik był w ostatnim tygodniu stycznia 2015.

Mi pobrali krew do Kariotypu w grudniu 2014r. Trzeba było wypełnić obszerny formularz wyrażenia zgody na badanie, oraz podanie przyczyny. To napisałem " badanie w celu potwierdzenia Interseksualizmu. " ( w moim przypadku ). Pobranie w mojej przychodni ( Dolny Śląsk; Nowa Ruda ), cena, za wtedy - 350 zł. Ale w różnych miejscach w Pl, bardzo się ta opłata zmienia.

Jak mi pobrali w połowie grudnia 2014, tak wynik był w ostatnim tygodniu stycznia 2015.

[Grewcia]

Zastanawia mnie tylko dlaczego wszyscy boją się normalnie powiedzieć ,że są trans, ja zawsze u lekarzy, w szkole czy nawet u brafiterki mówię i od razu ludzie nie patrzą się dziwnie i wiedzą o co chodzi, jeszcze nie zdażyło mi się by u kogoś u kogo jest się właściwie klientem być potraktowaną źle, chyba że naprawdę macie jakieś złe doświadczenia, to co innego

[DeadSally]

Grewcia, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę jak ważne jest to co powiedziałaś.

Grewcia, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę jak ważne jest to co powiedziałaś.

[2in1_inkarnacje]

Grewcia, Niee, ja nie mam problemu z tym, że jestem Inter* i nie omijam / nie zbywam tego tematu. Więc zarzut nie do mnie. Otwarcie o tym mówię i mało tego :
- jestem jedyną tak otwartą osobą Interseksualną w Polsce

Grewcia, Niee, ja nie mam problemu z tym, że jestem Inter* i nie omijam / nie zbywam tego tematu. Więc zarzut nie do mnie. Otwarcie o tym mówię i mało tego :
- jestem jedyną tak otwartą osobą Interseksualną w Polsce

[Mr. X]

Ja niedawno robiłem i nie musiałem tłumaczyć po co mi to, takiej pani z okienka to nie powinno obchodzić, ale jak lekarz pyta to pewnie chce wiedzieć w jakim regionie szukać najpierw i tyle. 4 tygodnie to ponoć min, bo komórki muszą wyrosnąć.

[Anna28]

Grewcia, To nie jest kwestia ''bania się'' .Idę płace i wymagam ,proste.
Mam bardzo silną granice prywatności w życiu której nie przekraczam .I tak też stało się tym razem.

[tearalicja]

ja robiłam w Warszawie, też mnie się pytano o przyczyny/cel badania, ja się nie krępuję, więc po prostu napisałam/powiedziałam, o co chodzi - ale nie wiem, czy to jest naprawdę wymagane - domyślam się, że ułatwia im pracę, jeśli wiedzą, pod jakim kątem ewentualnie patrzeć, albo może żeby poprawnie opisać wyniki.. ale zupełnie się nie znam, więc nie chcę też wprowadzać w błąd.

Zazwyczaj to trwa do 4 tygodni. Co najmniej 2 na pewno, a ja dostałam wyniki w niecałe 3 tygodnie, bo powiedziałam, że zależało mi na czasie.

[Jenny]

Tak sobie przypominam, że kariotyp zrobiłam jeszcze przed wizytą u seksuologa, więc lekarza nie mogłam podać.
Dziś pewnie podałabym chociaż przyczynę, ale wtedy wszystko co związane z tranzycją (i ogólnie ze społeczną aktywnością) było zbyt stresujące. Chciałam więc oddać krew jak najszybciej i uciekać.
Do tego na stronie jako przyczyny były podane tylko problemy z bezpłodnością. Mi tu nic nie pasowało...
Pamiętam jak pani zadzwoniła, że wyniki są już do odebrania i z taką radością dodała krótko, że wszystko jest ok. Albo coś podobnego.
Wcześniej miałam cichutką nadzieję, że będzie coś innego niż XY.
Dziś to wszystko mi lotto.

[Anna28]

Jenny, Też jestem ciekawa wyników, może fatalna reakcja na androcul zostanie wytłumaczona.

[Lagertha]

[wendigo]

[Anna28]

wendigo, To nie jest problem medyczny.
Standardowe badanie w trakcie diagnostyki.
Między tymi przykładami jest zasadnicza różnica .Robiłam kariotyp .

Nie byłam z gorączką i bólem u lekarza. Także ta nadinterpretacja jest zbędne.

[wendigo]

No ale do lekarza się idzie w konkretnym celu, cokolwiek chcesz diagnozować (jakiekolwiek badanie diagnostyczne zrobić), to raczej mówisz po co i dlaczego je robisz...

[Anna28]

wendigo, Mam inne zdanie na ten temat
Jak napisałeś ''raczej' 'W mojej ocenienie nie jest ''normą'' nie oznacza zawsze .
Pozdrawiam

[tearalicja]

Myślę, że warto wspomnieć, że w moim doświadczeniu, jeśli robisz badania krwi, to nie musisz nigdy podawać powodu. Ja jak mam pobieraną krew, żeby sprawdzić poziomy hormonów, to tylko mówię, że chcę testosteron i estradiol mieć sprawdzony, i tyle. Więc może pod tym kątem też warto spojrzeć. (ale oczywiście nie znam różnic pomiędzy bardziej standardowymi badaniami krwi a badaniem kariotypu, więc najlepiej by było, gdyby ktoś, kto zna się na szczegółach procesów tych badań by się wypowiedział)

[Lagertha]

teralicja: Do kariotypu muszą być jakieś konkretne powody by przeprowadzić takie badanie. To badanie genetyczne, nie hormonalne.

teralicja: Do kariotypu muszą być jakieś konkretne powody by przeprowadzić takie badanie. To badanie genetyczne, nie hormonalne.

[Karatajew]

Anna28, czekałem 1 miesiąc.

[Anna28]

Arisu, Czekam już na wynik. Pobierali 2 raz po około tygodniu. Ponieważ coś jest nie tak... Jak twierdzą

[Liliana]

Ja wybieram się w poniedziałek do Łodzi, badanie kariotypu będę robić na NFZ - paliwo w obie strony wyjdzie o wiele taniej niż koszt prywatnego badania, a przy okazji obejrzę sobie Łódź

Poszłam do mojej lekarki pierwszego kontaktu, która bez problemu wystawiła mi skierowanie. Jako powód na skierowaniu wpisała F64.0, zgodnie z moją sugestią. Zadzwoniłam do poradni, ustaliłam termin, wysłałam skierowanie, dziś potwierdziłam telefonicznie. Wynik ma być po maksimum 4 tygodniach. Oczywiście jadę w pełnym rynsztunku, zgodnie z tym, co widnieje na skierowaniu

[Anna28]

Liliana, Super bardzo szybki termin dostałaś. Ja też się dowiadywalam ile się czeka w mojej lokalizacji na NFZ, to około 8 miesięcy. Więc postanowiłam iść prywatnie. Ale faktycznie cena tego badania powala u mnie 480 zł

[Liliana]

Anna28, na mnie nie ma co patrzeć, gdyż korzystam z uprawnień ZHDK i w zasadzie sama wybrałam sobie dogodny dla mnie termin. Jednak nawet dzwoniąc "prosto z drogi" termin oczekiwania z reguły nie przekracza tam trzech miesięcy.

[Sindorei]

Odkopując delikatnie temat - czy skierowanie na kariotyp może wypisać lekarz rodzinny czy musi jakiejś konkretnej specjalizacji ?

[Sindorei]

Tak gowili ścisłości - od Keli już dostałam odpowiedz (i to grubo pełniejszą niż zadane pytanie )
W skrócie jakby ktoś się pytał kiedyś

Lekarz rodziny skierowanie do poradni genetycznej -> Genetyk skierowanie na kariotyp

Jeśli chodzi o robienie na NFZ

[Kate]

Sindorei, A czy można prosić o jakąś kopię tej odpowiedzi.

Zastanawia mnie na jakiej podstawie lekarz rodzinny wypisze mi skierowanie do poradni genetycznej i tak dalej. Muszę mu przedstawiać jakieś dokumenty o tym że jestem w trakcie terapii/leczenia czy jak ?
I jak z tym genetykiem ?

[WojtekM]

Skierowanie do Poradni Genetycznej dostałem, co prawda, od lekarki prowadzącej, a nie od rodzinnego, ale przed pobraniem krwi musiałem wejść do gabinetu genetyka. Lekarka zrobiła krótki wywiad (powód badania, poważniejsze choroby w rodzinie itp.). Przy odbiorze wyniku również musiałem wejść do genetyka, który krótko podsumował wynik badania.

[anna82]

Odkopuję temat. Być może komuś się przyda. Oddałam krew do badania 26 lipca, wynik odebrałam 7 sierpnia. Badanie prywatne w Pabianicach, koszt 600 zł.

[Majka]

W moim przypadku (prywatnie) musiałam podać powód, po prostu wpisałam zalecenie seksuologa Równie dobrze możesz wpisać zalecenie endokrynologa i tyle. Co do czasu oczekiwania, czekałam ponad 6 tygodni bo długi weekend majowy i inne pierdoły

W moim przypadku (prywatnie) musiałam podać powód, po prostu wpisałam zalecenie seksuologa Równie dobrze możesz wpisać zalecenie endokrynologa i tyle. Co do czasu oczekiwania, czekałam ponad 6 tygodni bo długi weekend majowy i inne pierdoły

[Aaren]

Mi Zdrojewicz wypisał odręcznie skierowanie? Jest ono ważne na NFZ? Jest niby pieczątka, ale nieco to dziwne dla mnie. A i jeśli jest ważne na NFZ to jak znaleźć placówkę? Bo wszystko prywatnie mi się wyświetla.

[ElżbietaFromage]

A można napisać że „z ciekawości”?

[Majka]