[turkusowa]

Ale to chyba jeśli nie macie uwag - nie trzeba nic składać/odpisywać... #KicurNeeded

[jerzol]

Jeśli nikt nie złoży pisemnych uwag to sąd uznaje, że strony zgadzają się z tą opinią.Nie słyszałem żeby coś się w tej kwestii zmieniło

[kicur]

Uch. Niestety sąd bardzo dziwnie postawił przecinki w tym piśmie, przez co nie jest ono zbyt jasne.
Powiedziałbym, że tak, powinnaś napisać pismo procesowe o mniej więcej takiej treści, jak powyżej.

Cytat:

pod rygorem pominięcia stanowiska i pominięcia dowodu z uzupełniającej opinii biegłego

Optymistyczna interpretacja byłaby taka, że jeśli nie wyślesz pisma, że nie kwestionujesz opinii, sąd pominie tylko dowód z ewentualnej opinii uzupełniającej (tj. odpowiedzi na dodatkowe pytania). Ale postępowanie cywilne ma swoje meandry i lepiej dmuchać na zimne, bo niektórych popełnionych błędów procesowych nie daje się potem naprawić

[szczoteczka]

opinia jest dla sądu. jeżeli ty uznasz ją za złą, że zawiera elementy które wg ciebie są niedobre, to możesz wtedy cos dzialac.

jak jest okej to nic nie robisz. cieszysz sie ze masz opinie i niedlugo bedzie po sprawie

[szczoteczka]

oczywiście tak jak radzi foxy, nic nie pisz.

chociaz zawsze mozesz i tak w sumie to nie bedzie mialo wplyw o ile nie chcesz zmiany opinii.

[Jenny]

Podepnę się z pytaniem.
Ja i rodzice musieliśmy odnieść się do opinii biegłych poprzez pisma procesowe.
Ja nie kwestionowałam. Rodzice mieli jakieś pytania.
Moje pismo zostało przepchnięte do rodziców.
A pisma rodziców do mnie nie. Tylko do biegłych.
Czy to normalne?

[kicur]

Tak, bo to biegli mogą odpowiedzieć na te pytania, nie Ty. Ty dostałabyś pismo, gdyby rodzice zakwestionowali opinię w calości jako nielogiczną lub wewnętrznie sprzeczną i wnieśli o sporządzenie nowej.

Oczywiście wciąż możesz zobaczyć, co to za pytania, idąc do sądu i prosząc o możliwość przejrzenia akt w czytelni (jeśli w tym momencie są one w sądzie, nie u biegłych).

[Jenny]

kicur, aha, dzięki
Zdziwiło mnie to, że nie dostałam kopii. Choć z drugiej strony, nie wiedziałabym co z tym zrobić. Czy odpowiedzieć czy nie. A tak to sąd zdecydował za mnie
Choć myślalam, że każde pismo procesowe jest przepychane do pozostałych stron (po to X kopii)
Szkoda tylko, że to opóźni całą sprawę. Już lepiej gdyby sąd wezwał biegłego na rozprawę. Byłaby szansa zakończyć wszystko szybciej. A tak znowu czekanie
Kiedy biegły odpowie, to dostanę odpis?

[kicur]

Jeśli biegły sporządzi opinię uzupełniającą z odpowiedziami to tak.