Saya - 2022-06-05, 11:03 Temat postu: Transpłciowość i kategoria wojskowa Hej, mam pytanie w srprawie kategorii wojskowych nadawanych przez WKU i transpłciowośći. Jestem trans kobietą od kilku lat na HRT, obecnie jednak w dokumentach wciąż jest M. W związku z zaistniałą sutuacją obawiam się potensjalnego poboru do wojska czy choćby wezwania na przeszkolenie. WKU nadało mi kategorię A (było to jeszcze przed rozpoczęciem terapii hormonalnej). Czy jeśli prześle im list od lekarza (prywatnego, leczę się prywatnie za granicą) to jest szansa na otrzymanie kategorii E, czy conajwyżej dostanę D (czyli wciąż będą mogli mnie wezwać w raie wojny)? WojtekM - 2022-06-05, 11:45 Na razie jest nabór ochotników. Innych nie wzywają. Wątpię by ktokolwiek zmienił Ci kategorię z A na E tylko na podstawie listu od prywatnego lekarza z zagranicy. Natomiast (gdyby sprawdził się czarny scenariusz, który masz na myśli), jeśli mieszkasz za granicą i nie wystąpisz o zmianę kategorii, możesz w ten sposób zablokować sobie możliwość powrotu czy choćby odwiedzenia kraju. Mówiąc wprost: już nigdy nie będziesz mogła przekroczyć polskiej granicy, by nie narazić się na konsekwencje. Znam Ukraińca, który od lat mieszka w Polsce i nie zdecydował się na powrót do Ukrainy po wybuchu wojny. Szukali go tam, nie poza granicą. Ale gdyby próbował ją jednak przekroczyć... Tak na marginesie, straszne jest to, że od pewnego momentu nie wypuszczano z Ukrainy transkobiet, które były już po zmianie danych. Tylko nielicznym udało się wyjechać na samym początku wojny. Saya - 2022-06-05, 13:25 Jak nie E, to liczę chociaż na D, aby w razie czego być na końcu kolejki do dostania karty mobilizacyjnej. W razie gdy jednak taką dostanę to rozważam samookalecznie. W końcu nawet gdy jestem bezpiecznie schowana za granicą to grozi mi ekstradycja. LeVentDuNord - 2022-06-05, 14:08
Wystarczy zgłosić stały pobyt za granicą i po sprawie. Wojna jest skrajnie mało prawdopodobna, Rosja jest tak nieudolna, że nie potrafi poradzić sobie nawet z Ukrainą. Saya - 2022-06-05, 15:18
Można zgłosić to bezpośrednio do WKU? Bo moje zgłoszenie wyjazdu na stałe za granicę złożone do urzędu miasta przez ePuap utknęło tam i od miesięcy nikt go jeszcze nie podpisał. Anonymous - 2022-06-05, 16:07  To może trzeba załatwić sprawę zmiany danych na żeńskie i wtedy jak będzie powszechna mobilizacja to powołają Cie jako kobietę do służby pomocniczej  .Cytowany powyżej paragraf MON dotyczy żołnierzy rezerwy a nie osób z kategorią wojskową, które nigdy nie były w wojsku i nie składały Przysięgi wojskowej. Mężczyźni zarejestrowani w Komendzie Uzupełnień z kategorią wojskową są potencjalnymi żołnierzami ale nie aktualnymi. Jeżeli nie byłaś w wojsku to Ciebie nie dotyczy. Aby się Ciebie MON czepiał musi być wprowadzona obowiązkowa służba wojskowa lub wybuchnąć wojna i ogłoszona powszechna mobilizacja. Skoro mieszkasz za granicą i jesteś tam zameldowana to żyj spokojnie nikt się Ciebie nie będzie czepiał. Okaleczać się nie warto bo to grozi psychiatrykiem. Ja niestety jestem w grupie wysokiego ryzyka bo jeszcze się łapię a nawet moja specjalność jest pożądana na wypadek wojny czy czegoś podobnego. W woju nie jest tak źle jak powiadają.  Pozdrawiam Justa ppor. rez.
Saya - 2022-06-05, 16:29
No chyba, że właśnie będzie wprowadzona znowu obowiązkowa służba albo będzie wojna.
Można to tak zrobić żeby wyglądało na wypadek. Z resztą jest to chyba lepszsa alterantywa niż linia frontu. Tam może chociaż dostanę HRT. Na polu bitwy raczej mi go nie podadzą razem z racjami żywnościowymi. W koszarach też raczej nie. A już na pewno nie w w rosyjskim obozie jenieckim. Tego chyba właśnie najbardziej się boję. Rozmawiałam kiedyś z dziewczyną, która musiała przerwać HRT (bo lekarz stwierdził, że nie jest wystarczająco "tru trans") i w wyniku maskuiniacji dostała depresji i PTSD. Tego plus przemocy seksulanej (w tym ze strony kolegów z oddziału). Anonymous - 2022-06-05, 19:43 Nie myśł zupełnie o wojsku dopóki mieszkasz za granicą masz spokój. Nikt Cię nie będzie powoływał. Najpierw póją Ci którzy byli już w wojsku czyli zaprzysiężeni. Rekruta się szkoli 3 miesiące a miesiąc conajmniej do Przysięgi. W świetle prawa masz status poborowego a nie żołnierza rezerwy. a z poborowych najpierw biorą w wieku 19-21 lat bo to jest materiał na "mięso armatnie". Pozdrawiam Justa ppor.rez. Freja - 2022-06-05, 21:37
Straszne to jest to, że feminizm kończy się w momencie, kiedy wybucha wojna i wszyscy przejmują się losem gwałconych kobiet i transkobiet, a nad faktem, że mężczyźnom (i tylko mężczyznom) nie pozostawia się wyboru odnośnie tego, czy chcą iść umierać za swój kraj, nikt się jakoś nie rozwodzi. Uważam, że skoro mamy paprytety, to powinny one obowiązywać również podczas wojennej mobilizacji. Freja - 2022-06-05, 21:41 Saya nie siej paniki. Nawet w Polsce obecnie szanse na to, że dotknie nas rozlewająca się z Ukrainy wojna może i są realne, ale jednak niespecjalnie prawdopodobne. A skoro siedzisz sobie obecnie gdzieś za granicą, to możesz spokojnie kichać nawet na taką ewentualność. Tak, że proszę: luz i bez głupich pomysłów 
Morgan - 2022-06-14, 13:18 TS jest jak na razie zaburzeniem psychicznym o czym świadczy kod "F" (czy się to komuś podoba czy nie) W dzienniku ustaw https://medycynapracyportal.pl/wp-content/uploads/prawo/wojsko/zdolnosci_do_zawodowej_s%C5%82uzby/zalacznik_2_zolnierze.pdf jest lista chorób i zaburzeń psychicznych. TS Można podciągnąć pod kategorię 75 podpunkt 2 "Inne zaburzenia psychiczne znacznie upośledzające zdolności adaptacyjne" Coffecat - 2022-06-15, 12:18 A icd 11 to co? W tabelach refundacji jest: "dawne f.640". I teraz nie ma zadnych problemow z wykonaniem pozytywnych badan przy ubieganiu sie o pozwolenie na bron. Wiem to bo robilam rekonesans. wendigo - 2022-06-17, 00:54 Zmień dokumenty i idź do WKU się wykreślić - najprostsze rozwiązanie, wszystko inne to raczej strata czasu, tym bardziej jak siedzisz za granicą A dokumenty zmienić pewnie i tak chcesz, więc bez sensu się tym kilka razy zajmować. Spokojnie przechodź tranzycję, a potem się wykreślisz.
|
||||||||||||||||
