Ciastko - 2021-07-21, 19:21 Temat postu: Cześć wszystkim Cześć wszystkim. Jestem Paweł, mam lat 22 (za kilka dni  i pracuję w IT.
Zarejestrowałem się na tym forum, ponieważ zastanawiam się kim jestem. Już jak byłem bardzo mały (lat 6-8) pamiętam, że interesowały mnie damskie ubrania. Moi rodzice i środowisko w jakim żyłem było/jest bardzo nietolerancyjne, więc siłą rzeczy teraz bardzo się wstydzę tego co lubię i jak się czuję. W gimnazjum zacząłem się przebierać w damskie ciuchy w domu (głównie bielizna), w liceum zacząłem(am?) się zastanawiać nad tym jakby to było żyć jako kobieta. Dużo czytałem(am) na temat operacji zmiany płci i tym podobne tematy, jednak ze względu na rodziców i to jak mnie wychowywali walczyłem z tym. Wszystko się zmieniło kiedy zamieszkałem sam i nie mam dużego kontaktu z rodziną. Aktualnie mieszkam sam w wynajomowanym pokoju i zaczęłam kupować ciuchy. W spódnicy czuję się świetnie zarówno psychicznie jak i fizycznie. Naprawdę po założeniu jakoś tak odczułam psychiczną ulgę. Dużo mi teraz daje wyrzucenie z siebie tych uczuć. bo nigdy nikomu o tym nie mówiłam. Aktualnie kupiłam również biustonosz (rozmiar 90A, pasuje) i następne ubrania. Zamierzam powiększać kolekcję w przyszłości. Czuję się w nich lepiej niż w męskich, ale nie mam odwagi wyjść tak na ulicę. Zastanwiam się... czy gdy znajdę dziewczynę to mi nie przejdzie? Nie zawsze czuję się kobietą, choć w domu zawsze wybiorę spódnicę zamiast spodni. Zastanawiam się czy to nie przez wpływ wychowywania i środowiska czasem czuję że muszę byćmężczyzną a tak naprawdę powinienem w pełni utożsamiać się jako kobieta? Dziękuję wszystkim którzy to przeczytali i życzę miłego dnia. Zaimek em/am stosuję zamiennie żeby sprawdzić się jak się z tym czuję, i z zaimkiem "am" chyba czuję się ciut lepiej
Dodałam do użytkowników. /Freja Jaga - 2021-07-21, 19:28 Cześć Ciastko, tak zaczyna się spora część historii Mk, ale też fascynatów crossdressingu. W którą stronę to pójdzie nie wie nikt. Jedno zaś jest pewne "znalezienie dziewczyny" nie wpływa absolutnie na twoje "zainteresowania". Freja - 2021-07-22, 01:23
Nie. Ciastko - 2021-07-22, 05:13
Po napisaniu tego wszystkiego tutaj i tym samym "zmaterializowaniu" swoich myśli doszłam do wniosku, że w jakiejś części na 100% jestem kobietą. Używanie zaimka "am" bardzo pomaga w przystosowaniu się do tej myśli i w jakiś sposób dzięki temu lepiej czuję się psychicznie ze względu na poznanie siebie na nowo i początek akceptacji. Teraz pytanie tylko jaka to część, ale sądzę, że najważniejszy krok już zrobiłam i umysł zaczął się otwierać, więc i na to pytanie niedługo mam nadzieję znaleźć odpowiedź. Dziękuję za odpowiedzi i przyjęcie do grona użytkowników @Freja i @Jaga
wendigo - 2021-07-22, 07:54 Cześć
ona84 - 2021-07-22, 20:53 Witamy na forum
|
||||||||||
