WojtekM - 2019-09-22, 17:39 Auchan, Ikea. Tam spróbuj złożyć CV, jeśli markety masz w swojej okolicy. Paula - 2019-09-22, 19:45 Ja dorzucę do tego wszelkie fast-foody typu KFC, Burger King czy McDonald's. Z własnego doświadczenia wiem, że nie robią najmniejszych problemów. Stokrotka i Lidl też nie mają z nami problemu. Lithium - 2019-09-22, 20:04
A to ciekawe i pewnie widocznie zależy gdzie - ja w Lidlu po zatrudnieniu usłyszałam od kierowniczki rejonu, że "mam przybrać na masie" i nie chodziło tu o wagę, a mięśnie. Także zależy jak się trafi niestety... są różni kierownicy... a nie wyobrażam sobie, żeby biologicznej kobiecie kazała przybrać na masie. wendigo - 2019-09-23, 01:10 Temat postu: Re: PRACA PRZED ZMIANA DANYCH
Z tym to chyba niestety każdemu wszędzie będzie trudno... (choć zależy jeszcze co umiesz) wendigo - 2019-09-25, 21:51 Co wcale nie jest takie złe - jak będziesz dobra na kamerkach, to super praca może być (w domu, zero ryzyka, tylko nie wiem jak kwestie podatkowe wyglądają w takiej pracy). Chyba, że to wzmaga dysforię, to gorzej 
Sandra - 2019-12-05, 12:20 A ja z jednym pytaniem. Powiedzcie mi z Waszego doświadczenia czy lepiej odczekać szukanie pracy stałej na czas po tranzycji, bo wydaje mi się że może być tak że załóżmy dostanę teraz A za kilka miesięcy w trakcie hrt będzie widać jakieś zmiany i szefostwo mi podziękuje. Czy już jako kobieta startować jakby z czystej pozycji? Pajonczyca - 2019-12-05, 14:41 Według mnie lepiej teraz. Pamiętaj, że to ludzie którzy widzą cie właśnie na co dzień zauważają na mniej, a nawet późniejsze zmiany gdyby już faktycznie się wydało co i jak, to dla szefostwa nie jest tak na rękę zwalniać doświadczonego pracownika. Poza tym wiadomo, pieniądze się przydają zawsze 
Sandra - 2019-12-05, 15:00 Pajonczyco masz rację, sukienka i buty same nie wskoczą do torby. Dzięki. Już kolejny raz dajesz mi dobrą redę. 
Vichan - 2019-12-05, 23:53
Zależy jak wyglądasz. Jeżeli masz kobiecą urodę i w makijażu ujdziesz za kobietę, to poproś o przyjęcie jako kobietę. Pisali gdzieś, że odmowa w tym zakresie to naruszenie prawa, nieposzanowanie tożsamości płciowej i ktoś wygrał sprawę w sądzie "o nazywanie rodzajem męskim", co by nie miało to znaczyć. wendigo - 2019-12-06, 03:29 Sandra, jeśli możesz sobie pozwolić na niepracowanie kilka lat (no przynajmniej 1-2) to można i odczekać - zawsze to więcej luzu i mniej stresu z tranzycją. Jeśli jednak nie możesz, to jak mówi Pajonczyca - pieniądze zawsze się przydadzą i może szkoda byłoby z nich rezygnować... Sandra - 2019-12-06, 06:47 Ayashiiru trochę to dziwne nie sądzisz? Startować do pracy ubrana w damskie rzeczy A fizycznie być cały czas facetem z dokumentami na faceta. Chyba żebym znalazła pracę trans friendly. Dlatego też pytałam czy nie lepiej zacząć po wszystkim razem z nowymi papierami. Anonymous - 2019-12-06, 10:17 Ja w tym problemu nie widzę. Sandra - 2019-12-06, 14:52 Sven no dobrze ale jeśli trafię na pracodawcę który tego nie zaakceptuje to od razu mam wylot. Patrzę realnie mam 44 lata i potrzebna mi praca stała. Nie mogę sobie pozwolić żeby przez następne 8 lat mieć prace dorywcze. Stąd moje pytanie i wątpliwości. Anonymous - 2019-12-06, 15:19 Znam relacje osób, które mają lub miały pracę na pełen etat i zupełnie normalną przed zmianą danych. Oczywiście są osoby negatywnie nastawione do ts, które robią z tego problem w pracy, ale nie jest to reguła ani przytłaczająca większość relacji. Sandra - 2019-12-06, 15:45 Sven kochany no mam nadzieję że będzie tak jak mówisz. Może naprawdę będę miała szczęście. Vichan - 2019-12-07, 00:15
Nie ma idealnego rozwiązania w tej sytuacji. Ale możesz połowę CV wysłać z żeńskimi danymi i żeńskim zdjęciem, a pozostałe odwrotnie, ale zapamiętaj której firmie jaką wysłałaś wersję, bo trzeba się podczas rozmowy telefonicznej porzedstawić. Po rozmowie kwalifikacyjnej możesz wybrać, kto Ci bardziej odpowiada. Na rozmowach nie proszą nawet o dowód. To dopiero pokazuje się w kadrach. Też zastanów się, gdy masz żeński wygląd, piersi, co normalniejsze jest dla klienta z zewnątrz. Osoba z kobiecą twarzą i męskimi dokumentami których nie widzi, która zachowuje się jak kobieta, czy też tak samo wyglądająca osoba udająca faceta? Wiele więc będzie wyglądało od passingu, etapu tranzycji, ale też od twojej gotowości, ilości znajomych (często nieprzychylnych) i ewentualnych lęków.
Lepszy wylot od razu, czy wylot po ujawnieniu się za kilka miesięcy? Taki da się zorganizować - dokuczanie, że sama zechcesz odejść. Nie wszyscy pracodawcy są ts-nazi. Lee Kyung-eun - 2019-12-08, 23:23 Mi dane w dowodzie psują możliwość pracy u potencjalnej części pracodawców na rynku pracy, psychicznie też robią szkody. A bez pracy nie będzie niczego, jedynie cofanie się w rozwoju życiowym u mnie. Mieć passing z danymi M to trochę jak być kotem z głową psa. A taką "krzyżówką" jestem obecnie i jeszcze przez dłuższy czas będę. Sandra - 2019-12-09, 08:25 No właśnie Lizo i tu jest największy problem. Ja np jestem jeszcze przed tranzycją i odnośnie pracy jestem w cholernej kropce. I to niestety powoduje olbrzymią frustrację i zobojętnienie u nas. Dojście do takiego momentu w życiu że już wszystko wiesz o sobie powinno być radością co dzień, a tu d..a blada. Powiem Ci, że to naprawdę boli. Lee Kyung-eun - 2019-12-09, 20:20 Mi z kilku względów przydałoby się zatrudnienie na umowę o pracę w Warszawie. Może coś wpadnie akurat, kto wie. HiddenPerson - 2019-12-09, 21:44 Ja do trzeciego miesiąca HRT pracowałam jako M i później zrobiłam sobie miesiąc przerwy. Kolejna firma to już rekrutacja jako K. Przy podpisywaniu umowy ostrzegłam HRy, że umowy będą na M. Zostałam przedstawiona jako K i jest super. Warto próbować stealth. Vichan - 2019-12-10, 10:25
Nic nie musi. Vichan - 2019-12-12, 08:26 Lizo, powtarzam, nic nie musi. Może być coś zalecane lub odradzane, ale nikogo nie zmusisz. Każdy dorosły jest wolnym człowiekiem decydującym o sobie. Lizo, pszczoła cię użądliła, czy co się stało? Mam przeczucia, że coś cię ugryzło. Anonymous - 2019-12-13, 06:47 Ja to odbieram tak, że Ayashiiru chciała powiedzieć, że można się przedstawić jako preferowana płeć mimo braku passingu w poście „nic nie musi”. Użądlenie nie jest obelgą, ma być humorystyczne dla rozładowania atmosfery. A co do wymian docinków, nie trzeba dać się do nich prowokować. Nie trzeba odpowiadać na prowokacje. Sandra - 2019-12-13, 15:28 Bardzo Was wszystkich przepraszam, że powstało takie zamieszanie z tym nieszczęsnym " nic nie musi " . Ale zgodzę się z Lizą że jest jak Cię widzą tak Cię piszą. Przedstawiając się w pracy jako Sandra i prezentując swój "wygląd " w najlepszym razie byłabym potraktowana z pobłażliwym uśmieszkiem i poproszona o wyjście. Natomiast Ayashiiru jak piszesz że nic nie muszę to mam się z nimi użerać i cos udowadniać? Nie jestem już Miss nastolatek mam swoje lata i sądzę że opcja w zasadzie każdej pracy jak mówiła Liza do pełnej tranzycji powinna mnie zadowalać A następnie jako kobieta dążyć do pracy stałej. Sandra - 2019-12-14, 10:21 Wiecie co, tak się zastanawiałam czytając sporo poprzednich postów że często jest napisane np że mówicie w pracy że będziecie przechodzić korektę płci i np nie przeczytałam żeby ktoś napisał że pracodawca mu lub jej powiedział dziękuję za uwagę i do widzenia. Wychodziloby z tego że pracodawcy to złoci ludzie nieprawdaż? Co Wy na to. Pajonczyca - 2019-12-14, 11:34 Nie mogą tak tego wprost powiedzieć bo jest to zabronione w prawie pracy. Trochę jest z tym loteria. Sandra - 2019-12-14, 12:14 Ok. Rozumiem, ale tak czy inaczej będzie polował na każdy Twój błąd żeby miał podkładkę do zwolnienia że się niby nie nadajesz. Anonymous - 2019-12-14, 16:12
Z takim nastawieniem to wykupic tylko bunkier i zdalnie pracowac. Kurde. Kompetentnego pracownika choćby chodowal wąsy czy biust pracodawca sie nie pozbedzie. Tu jednak trzeba znaleźć złoty środek co do ekspresji płci. Jeśli... najlepiej o sobie napusze to nie uraże nikogo... mam babochłopowy passing to mie odwale sie jak na tańce a ubiore cos unisex lub lekko podkresle kim jestem. Bez ogródek mowie przy rozmowach kwalifikacyjnych o swojej transpłciowosci bo w nowej pracy udawać chłopa ani myślę ale też ani myśle przerysowywac się wyglądem. Jeszcze jedno to ja szukam pracy i ja pracodawców wybieram. Poszukiwanie pracy to nie żebractwo a wynajdywanie zajecia dobrwgo dla mnie i rownoczesnie spełnianie odpowiednich kwalifikacji poszukiwanych przez pracodawce. Praca to nie łaska a wymiana moich umiejętnosci i czasu na pieniadze. Taki uklad a nie łaska. Kiedys szalu dostane czytajac jak bardzo boicie sie swoich szefow. Nie bądzcie niewolnikami! Sandra - 2019-12-14, 17:32 Teraz ja Ciebie nie rozumiem. Ok też na rozmowę nie ubiorę się jak call girl. Odnośnie kompetencji uwierz mi że jak będzie mógł wybrać kompetentną osobę dla siebie i będziemy porównywalne pod tym względem to wybierze cis kobietę a nie ts która na wstępie to powiedziała. A z tym żebractwem to chyba przesadziłaś. Poza tym nie czuję się niewolnikiem ale biorąc pod uwagę także wiek nie uśmiecha mi się rozpoczynać żmudnych poszukiwań pracy po kilka lub kilkanaście razy. Anonymous - 2019-12-14, 18:07
Myśl pragmatycznie. Szukam pracy zgodnej z umiejetnosciami a nie wymarzonej. Nie wiem dlaczego ale mimo 46 lat na karku patrze na swiat inaczej niz Ty. Tutaj zdaje sie że ja tylko (i może ktoś jeden) wie że z słabym passingiem można normalnie i bez strachu funkcjonować. Twarda d u p a jest potrzebna i myśl że mam prawo być kim chce i realizować to. Sandra - 2019-12-14, 23:13 No ale Katarzyno proszę Cię nie traktuj mnie z góry ani jak przygłupiej. Jasne że będę szukać pracy w kierunku humanistycznym zgodnie z wykształceniem a nie w informatyce o czym nie mam zielonego pojęcia. I sorki ale nie wiem jak Ty patrzysz na świat bo ja chyba trochę inaczej. Poza tym uwierz mi, [terefere] mam twardą po 12 latach pracy w Policji. Anonymous - 2019-12-14, 23:33
W koncu bez tego placzliwego tonu zaczelas pisac. A ile trzeba sie bylo szpil nawbijać.... 
Sandra - 2019-12-14, 23:44 No powiem Ci że w większości się z Tobą zgadzam. Fajnie jak ktoś w podobnym wieku Tobą trochę wstrząśnie. No bo to nie jest super komfortowa sytuacja chyba się zgodzisz. Vichan - 2019-12-15, 01:04 Wiele z Was ma zainteresowania typu komputery, coding itp.  Wiele ludzi tego typu pracuje zdalnie. Czy nie jest to rozwiązanie, dla tych które boją się wyrazić swoją ekspresję płciowąm jak również rozwiązanie dla pracodawców?
Czy przez komputer ktokolwiek widzi ten "passing"? Sandra - 2019-12-15, 01:42 Ayashiiru napisałam że właśnie nie mam ciągotek do komputerów mam wykształcenie humanistyczne bo inaczej pewnie nie byłoby problemu. Ale niestety trochę jest. wendigo - 2019-12-15, 05:31
To na pewno. Ale cała rzecz polega pewnie na tym, żeby mieć takie kompetencję, które przewyższą tą cis kobietę. Sandra - 2019-12-15, 08:30 Wendigo tak jak mówisz coś w tym jest. Ale patrząc po sobie gdzie nie mam smykałki do spraw technicznych i szeroko rozumianych "komputerów " z wykształceniem humanistycznym to trochę trudno o jakieś ekstra kompetencje, ale jak to powiedziała Katarzyna nie można uderzać w płaczliwy ton
Anonymous - 2019-12-15, 14:39
To jest wyjscie ze strefy komfortu i strach bedzie się czail ciagle z tylu glowy. Glupi tylko sie nie boi i nie ma watpliwosci. Ale nie dawać sie! 
|
||||||||||||||||||||||||||||
