To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

jak się dogadać z sam/ym/ą sobą - Zrezygnowanie

Kokosica - 2019-09-14, 22:46
Temat postu: Zrezygnowanie
Kasuje
Pajonczyca - 2019-09-14, 23:08

Temat raczej nie jest mi obcy. Stąd wyzbyłam się raczej wszelkich aspiracji i ambicji (oprócz znalezienia pracy w zawodzie, chociaż tu też nabieram wątpliwości). Na passing przy obecnym poziomie medycyny estetycznej, jak i z braku laku też nie liczę. Życie jest krótkie, więc może jakoś się uda dożyć do grobowej deski. Ale póki co the struggle continuous
wendigo - 2019-09-15, 04:21
Temat postu: Re: Zrezygnowanie
Kokosica napisał/a:
Kasuje

szkoda, to mógł być ciekawy temat...

Sandra - 2019-12-03, 13:15

Podejmuję temat. Pewnie coś o mnie czytałyście choć niewiele. Jestem kobietą czuję to na 100 procent od wielu lat. Mam 44 lata i niedawno straciłam pracę. Nie będę się rozpisywać co i dlaczego. Jestem w trakcie rozwodu z żoną A więc muszę gdzieś mieszkać. Dom rodzinny jest przepełniony ideologią prawicową gdzie od najmłodszych lat wpajane było nienawidzić wszystkiego co odmienne. W tym wieku praca na stałe graniczy z cudem. Nie mówię o rozkładaniu towaru w Carrefour bo za to nie kupisz kawalerki na kredyt. Sorki jestem w tym momencie zdecydowana na ostateczny krok. Transki czy pomożecie mi z tym?
Lithium - 2019-12-03, 14:34

Ostateczny krok... zależy co jest tym ostatecznym krokiem.
Sandra - 2019-12-03, 14:39

No chyba jest to jasne czytając tego posta że samobójstwo. Jaki jest inny ostatni krok w takim położeniu.
Sandra - 2019-12-03, 14:51

Lithium. Jakie widzisz szanse na normalne życie kobiety w takiej sytuacji.?
Mr. X - 2019-12-03, 15:32

Zawsze jest nadzieje :) Rozważ diagnostykę dla NFZ i być może przeprowadzkę do innego miasta. Szczerze to przez obecne podejście do gospodarki są takie przypadki że ludzie w markecie zarabiają lepiej niż ludzie po jakiś ciężkich kierunkach np analitycy medyczni tak mają. Mówię o dużych miastach.
WojtekM - 2019-12-03, 15:56

Sandro, sprawdź, czy w Twoim mieście wdrożony jest program Mieszkanie Plus (link do strony wkleję poniżej) i rozważ taką możliwość zamiast kupna własnego M.
Mieszkanie Plus

Jest mnóstwo rozwiązań trudnej sytuacji. Nie można od razu poddawać się i zakładać, że zostaje tylko to, co... ostateczne.

Sandra - 2019-12-03, 16:20

Szczerze mieszkam w POZNANIU ale jak myślisz czy w tym wieku jest możliwa praca na stałe.
Anonymous - 2019-12-03, 16:35

Sandra, a w jakiej branży zawsze pracowałaś? Sprzedaż?
Lithium - 2019-12-03, 16:46

Sandra, Oczywiście, że jest możliwa. U mnie w firmie nawet osoby przed 60tką dostają stałą pracę. Na pewno jest więcej takich firm.
Sandra - 2019-12-03, 17:03

Czy wiesz że jestem w stanie zmień miejsce zamieszkania żeby dostać taką pracę.
WojtekM - 2019-12-03, 17:15

Sandra napisał/a:
czy w tym wieku jest możliwa praca na stałe.

Jest możliwa. Piszę to na własnym przykładzie, a jestem starszy od Ciebie (i nie jest to praca w markecie).

Anonymous - 2019-12-03, 17:31

W markecie to chyba właśnie najtrudniej znaleźć pracę w naszej sytuacji.
Sandra - 2019-12-03, 18:06

Wojtek M pomóż mi jeśli możesz,chcociażby nakierować mnie na taką pracę. Jestem z Poznania. Ale tu jest koszmar z tym.
WojtekM - 2019-12-03, 18:57

Spróbuję podrzucić Ci jakiś pomysł.
Anonymous - 2019-12-03, 19:47

Sandro, nie po to brnęłaś 44 lata do celu poznania siebie by teraz dać za wygraną. Emocje będą ci źle doradzać. Spróbuj proszę je opanować.
Sandra - 2019-12-03, 21:25

Ada75 dzięki za słowa wsparcia bo to bardzo ważne w takiej sytuacji.
Freja - 2019-12-04, 02:11

Sandro, myślę, że problemem ludzi nie tyle bywa ich wiek i nawet nie do końca sam problem, tylko brak siły do radzenia sobie z problemami. Bywają okoliczności podłe, zniechęcające i odbierające nadzieję, ale dopóki w ludziach tli się wola, żeby coś z tym swoim życiem robić, dopóty ciągle mają na to szansę.

Czasami kryzys zmusza wręcz do tego, żeby podjąć pewne działania, na które inaczej byśmy się nie zdecydowali.

Nie wiem, co ci radzić, nie jestem tobą i nie znam szczegółów sytuacji, ale wytrzymaj po prostu i nie przestawaj szukać.

Zacytuję może fragment ze swojego pożegnania na innym forum w wątku na temat motywacji życiowych:

Chińskie przysłowie mówi:

„Za górami, są inne góry”.

Zatem należy pamiętać, że kryzys nas dopadnie. Taki lub inny, a po nim prędzej czy później kolejne. Kryzysy są nieuniknione.

I jak już się bawię w cytaty, to przytoczę jeszcze jeden, pojawiający się w całkiem niegłupim niemieckim serialu „Jak sprzedawać narkotyki w sieci (szybko)”

„W życiu każdego z wielkich ludzi zdarzały się porażki. Tym, co ich określiło, był sposób, w jaki sobie z nimi poradzili”.

wendigo - 2019-12-05, 04:41

Sandra napisał/a:
Nie mówię o rozkładaniu towaru w Carrefour bo za to nie kupisz kawalerki na kredyt.

A po co Ci jest kawalerka na kredyt? Ja tam nie wiem, ale jakbym był przed korektą płci, to bym raczej na to odkładał/brał kredyt a nie na mieszkanie.

Sandra napisał/a:
Szczerze mieszkam w POZNANIU ale jak myślisz czy w tym wieku jest możliwa praca na stałe.

Jeśli straciłaś pracę, to chyba w tej chwili potrzebujesz jakiejkolwiek pracy, a nie pracy na stałe. To czy praca jest na stałe to się będziesz później przejmować ;)

A w innych kwestiach to Freja dobrze gada... wyzwania zawsze będą jakieś...

Sandra - 2019-12-06, 15:10

Wendigo A odnośnie tego co napisałeś w kwestii kredytu to gdzie mam się podziać skoro rozwodzę się z żoną. Wynajem w Poznaniu to sprawa ok. 1500 złotych za kawalerkę. Ja wiem że chcesz dla mnie jak najlepiej ale po zapłacie nie bardzo miałabym za co żyć. Dlatego poszukiwanie pracy na stałe. Jeszcze na tyle wyrozumiała jest żona że pozwoliła mi mieszkać do momentu znalezienie pracy.
wendigo - 2019-12-08, 19:58

Myślałem właśnie o wynajęciu mieszkania. Jeśli wynajęcie całego mieszkania jest aż tak drogie, to może wynajęcie pokoju...

Cytat:
Dlatego poszukiwanie pracy na stałe.

A tu miałem na myśli, że na razie można też podjąć pracę przez agencję na przykład. Cokolwiek co do choć minimalną wypłatę potrzebną do utrzymania się. Cokolwiek byle już, skoro potrzebujesz pilnie pieniędzy. A zmienić pracę to można potem zawsze.

Anonymous - 2019-12-08, 21:19

Sandra napisał/a:
Szczerze mieszkam w POZNANIU ale jak myślisz czy w tym wieku jest możliwa praca na stałe.


Ufff. Musisz się zastanowić nad swoimi predyspozycjami. Możliwości może być więcej niż Ci się wydaje.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group