To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

sąd, dokumenty etc. - Czy dostaną wszystko?

remick76 - 2019-08-08, 17:55

Liza napisał/a:
Gdybym dołączyła encyklopedie powszechną to pewnie też by ją dostali skserowana.
Jest jeszcze lepiej - sama musiałabyś skserować w trzech egzemplarzach <hahaha> A tak poważnie to warto dołączać do pozwu naprawdę tylko niezbędne rzeczy - rodzice nie muszą widzieć wszystkiego.
wendigo - 2019-08-11, 22:21

Liza napisał/a:
Jeśli ktoś twierdzi, że z czymś się nie zgadza - bo nie i już, to nie powinien być nawet powiadamiany o sprawie, która nie powinna go wcale obchodzić.

No jednak bez przesady. Raczej rodzice powinni wiedzieć, że spłodzili jednak córkę, tak jakoś sądzę, że to jest jednak ważne ;) Więc to, że są powiadamiani, to uważam jest ok.

Liza napisał/a:
Będzie go trudno ogarnąć laikowi.

To nie ogarnie, to już nie Twój problem.
Ogólnie to jak remick76 mówi - nie załączać wcale jakich dziwnych czy mega-krępujących rzeczy. Tylko opinie i to co niezbędne.

Armand - 2019-08-13, 13:50

Liza, tak wygląda procedura prawna i nie ma opcji żeby ją obejść w tym kształcie. Jak chcesz coś zmienić to głosuj w wyborach i Wałcz o swoje prawa. Inaczej dalej będą nas uważać za kawały zboczonego mięcha.
kicur - 2019-08-14, 07:28

Liza, w niektórych sądach przechodzi coś takiego, że do pozwu dołączasz samo zaświadczenie od seksuologa, a o resztę dokumentacji medycznej sąd sam występuje wysyłając list do poradni (lekarza), który ma to w swojej dokumentacji. Ten przesyła to bezpośrednio sądowi, a sąd biegłemu. Niestety przesłania opinii biegłego rodzicom nie da się ominąć.

Mi sąd dał taki wybór, czy sam zawnioskuje o dokumentację, czy ja mam uzyskać i przesłać ją sądowi i rodzicom (ale wybrałem drugą opcję, bo jest pewnie szybsza).

wendigo - 2019-08-14, 23:39

Alexandra napisał/a:
Dzwoniłam do Libera, on mi też nie wypisze, bo musi być poprawny kariotyp. Prawnik, któremu zapłaciłam 150 zł stwierdził, że nie ma szans, gdy nie dostanę diagnozy transseksualizmu.

To już jest absurd, żeby osoba is nie mogła skorygować płci. Osoba is, której płeć od początku jest właściwie niepoprawna!
Ok, Liber może nie chce się pakować, bo się nie zna, ale ktoś przecież w tym kraju musi znać się na is! Musisz tylko znaleźć odpowiedniego lekarza... Mam nadzieję, że uda Ci się to jak najszybciej, bo sytuacja jest faktycznie przygnębiająca :/
Hmm, może znajdź kontakt z osobami interseksualnymi, może będą umiały Cię do kogoś pokierować.

Anonymous - 2019-08-15, 08:59

Alexandra napisał/a:
Ja jestem prawdopodobnie w czarnej, w sytuacji, gdy nie mam i nie będę miała zaświadczenia od seksuologa o transseksualizmie. Dzwoniłam do Libera, on mi też nie wypisze, bo musi być poprawny kariotyp.


Jako k/m z nieprawidłowym kariotypem potwierdzam to, co piszą Liza i Wendigo. Wystarczy znaleźć bardziej ogarniętego specjalistę.
Mnie akurat diagnozowała dr Jankowska-Wojniak ze Szczecina. (Bardzo dużo mam zastrzeżeń do tej pani, ale sprawę z leczeniem i opinią dla sądu doprowadziła do końca.) Podobno również dr Robacha się podejmuje leczenia w takich przypadkach. -Info z drugiej ręki, od dr Wojniak właśnie.

Anonymous - 2019-08-23, 22:36

Alexandra napisał/a:
mikimaus86 i Liza nie zrozumieliście mnie. Sprawa na razie nieaktualna. Leczona jestem i nikt mi nie odmówił. Problemem jest jedynie sąd - trochę cięższa droga do zmiany oznaczenia płci. Pochopne wnioski wyciągasz mikimaus86 twierdząc, że to odmowa leczenia.

Ok. Zmyliło mnie prawdopodobnie sformułowanie "cała procedura".

Alexandra napisał/a:
mikimaus86, z niepoprawnymi chromosomami dostałeś od dr. Jankowskiej-Wojniak zaświadczenie seksuologicne do sądu, że jesteś transseksualistą (F64.0)?

Dokładnie. Z zespołem Turnera konkretnie. Na tamtym etapie już nawet nie wchodziłem w ocenę tego. Diagnoza dot. ZT również była dołączona do pozwu. Ona, zdaje się, to traktuje to jako całkiem osobny problem.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group