sąd, dokumenty etc. - Dokumenty dla sądu
wendigo - 2019-05-22, 20:11
Mówimy o tym wszystkim już w kilku wątkach na forum... poza tym tutaj też znajdziesz potrzebne informacje: http://www.transseksualizm.pl/p83 poza tym cały panel "Prawo" po lewej - kolejne podstrony.
kicur - 2019-05-23, 19:12
Arisa napisał/a: | Nie polegaj na opiniach lekarzy w sprawie prawa. Nie dość, że często w sprawie leczenia nas wiemy trochę więcej niż lekarze (dwie które mine prowadziły nawet nie wiedziały z czym przyszłam), to w sprawie korekt sądowych płci nie wiedzą - poza biegłymi - zupełnie nic najczęściej. Część nawet powie, że się nie da. |
Całkowita zgoda.
Liza napisał/a: | ogólny szablon wniosku zwanego o zgrozo pozwem. |
No bo to jest pozew Wniosek masz w nieprocesowym postępowaniu cywilnym.
kicur - 2019-05-23, 20:32
Właściwie to nie, bo sprostowanie aktu stanu cywilnego służy do tego, żeby zmienić akt, który był sporządzony źle od samego początku.
k.p.c. wymienia w sposób zamknięty szczególne postępowania nieprocesowe, a postępowania o zmianę aktu urodzenia w przedmiocie płci tam nie ma.
kicur - 2019-05-23, 21:33
To by nie przeszło, bo polski system prawny wychodzi z założenia, że dla faktu, jak jesteś płci, ważne jest nie tylko to, kim subiektywnie się czujesz, ale też jaki masz sprzęt (i w mniejszym stopniu - jaka jest Twoja rola społeczna).
Na to wskazuje tamto orzeczenie z '78 roku, że cechy nowej płci muszą być przeważające, oraz że trzeba minimum zacząć HRT, żeby mieć szansę dostać prawomocny wyrok o nowej płci.
Żeby zmienić to rozumienie, potrzebny jest nowy akt normatywny. Kropka.
wendigo - 2019-05-25, 02:52
Liza napisał/a: | Opinię mam jak najbardziej pozytywną od jednego z najbardziej poważanych lekarzy. Jest ona w dwóch egzemplarzach. Jeden chyba dla mnie? Reszta to analiza dwóch psycholożek, wyniki badań, kariotyp oraz wyniki testów. Po co kilka opinii? Jedna od lekarza prowadzącego chyba wystarczy? |
Nie, nie wystarczy. Opinie mają być trzy:
- od seksuologa,
- od psychologa
- od psychiatry,
jeśli którejś będzie brakowało, to pewnie dostaniesz biegłego z tej dziedziny.
Paula - 2019-05-25, 19:15
Jako że ostatnio sama zakończyłam proces sądowy, mogę napisać jak to wyglądało u mnie...
Oprócz pozwu z uzasadnieniem,którego wzór ściągnęłam z Niebieskiego Forum, dołączyłam diagnozę od mojego seksuologa wraz z opinią od psychologa i komplet badań które musiałam wykonać przed otrzymaniem pierwszej recepty, czyli kariotyp, rtg czaszki, badania dna oka itp. Do tego akt urodzenia mój i akt zgonu mojego ojca.
Badania u biegłego seksuologa i tak nie uniknęłam, w moim przypadku zażądał go kurator wyznaczony za mojego nieżyjącego ojca. Na koniec rozprawy sędzia przyznała że nawet bez żądania kuratora , ona i tak by kazała zrobić badania u biegłego.
Pozew złożyłam w Sądzie Okręgowym w Łodzi, który to jest sądem odpowiednim dla mojego miejsca zamieszkania.
Paula - 2019-05-26, 00:13
Arisa napisał/a: | No skoro dołączyłaś wielorakie badania - ktoś to musiał ocenić, a sędzia się ze swoich decyzji nie będzie tłumaczył. Są oczywiście sędziowie którzy zawsze powołają... |
To nie była kwestia dołączonych badań. Sędzia, tak jak zresztą kurator, powołała się na wyrok sądu z rozprawy w Białymstoku (nie chce mi się teraz szukać w papierach dokładnego nr sprawy itd) z którego wynika że jedynie biegły seksuolog jest w stanie ocenić czy ktoś jest osobą transpłciową czy nie. Ot, taki dupochron dla sędziów. Ja na szczęście trafiłam na Starowicza jako biegłego i wszystko poszło względnie szybko i sprawnie.
Arisa napisał/a: | Bardziej ma znaczenie nazwisko sędziego niż sąd - sędziowie są losowani do spraw. Kolejnej osobie może w tym samym sądzie przejść bez biegłych. Innemu z trzema biegłymi. |
Nazwisko ma znaczenie, decydowało do którego wydziału został wysłany mój pozew, w moim przypadku był to II wydział Sądu Okręgowego w Łodzi.
wendigo - 2019-05-27, 03:32
Arisa napisał/a: | No skoro dołączyłaś wielorakie badania |
Ale się czepiłaś tego słówka ja też napisałem o wielorakich badaniach, ale nie dołączyłem żadnego z nich - tak się to robi
Paula - 2019-05-27, 10:12
Pozwolę sobie zauważyć że ja swoje badania dołączyłam do pozwu ponieważ tak mi doradziła znajoma pracująca w Sądzie Okręgowym. Miała okazję uczestniczyć w podobnych sprawach i sędziowie za każdym razem oczekiwali dostarczenia wszelkich wykonanych wcześniej badań. Dlatego też dołączyłam je od razu do pozwu.
Sugar - 2019-05-27, 15:50
Dodam od siebie dla potomnych, darujcie sobie robienie tych badań czeski, dna oka itp. Nikt o to nie woła. Powiem więcej koleżanką zrobiła numer z kariotypem. Poszła na badania, u lekarza prowadzącego powiedziała że zrobiła, ale zapomniała zabrać że sobą, ten jej wydał opinię i poszła z tym do sądu w sensie zmiana danych. Póki sąd wyznaczył rozprawę i kazał donieść kariotyp, to ten już był gotowy do odbioru.
Chodzi o to że jakby czekała na wyniki to spawa przyciągnęła by się jakieś 2-3 msc. A co do biegłego to myślę że 99% procent sędziów to powoła, żeby na wszelki wypadek umyć od tego ręce.
|
|
|