Lidia - 2019-05-17, 23:24 Temat postu: Witam ostrożnie Witam ostrożnie Z tą ostrożnością nie chciał(a)bym przesadzać, ale może właśnie tak trzeba... Być może moja sytuacja jest nietypowa i zaszokuje niektórych użytkowników. Ale do rzeczy - jestem biologicznie mężczyzną w starszym już wieku (53l.) i powinienem już w zasadzie niańczyć wnuki i przygotowywać się do emerytury (przynajmniej według niektórych). Jestem sam i powoli zaczynam żałować, że wcześniej nie ujawniłem nikomu swojego prawdziwego JA. Może właśnie tutaj poznam kim tak naprawdę jestem, bo już powoli przestaję to ogarniać... Postaram się założyć osobny wątek w innym dziale i poprosić Was o opinie. Liczę na zrozumienie, bo na co dzień niestety nie mogę na to liczyć. Pozdrawiam Lidia (może kiedyś...) Dodałam do użytkowników. /Freja Anonymous - 2019-05-17, 23:30 Cześć. Czy to ty poległaś w konkuracb o Gajosa z Polą Raksą? Lidia - 2019-05-17, 23:42 Cześć Gajosa lubię a Pola Raksa zawsze mi się podobała 
WojtekM - 2019-05-17, 23:52 Witaj, Lidio.
W dojrzałym wieku  Ale na Twoim miejscu nie martwiłbym się, wiadomo: kobieta jak wino...
Lidia - 2019-05-18, 00:14 Dzięki AwryBoy Choć wina bywają wytrawne (cierpkie i gorzkie) i słodkie... Mam nadzieję, że należę do słodkich, lub przynajmniej półsłodkich A tak naprawdę to podobno najwyższe noty uzyskują te najbardziej gorzkie...
Emilia - 2019-05-18, 00:34 Cześć Lidio Co się stało że tyle zwlekałaś? Lidia - 2019-05-18, 01:05 Cześć Emilio Myślę, że tak jak większość z nas bałam się odrzucenia (przede wszystkim przez najbliższych), niezrozumienia, braku tolerancji itd. Zresztą do tej pory nikt z mojego otoczenia nie ma najmniejszego pojęcia o mojej prawdziwej płci. Matka Natura robi nam dziwne psikusy... Próbowałam już w swoim życiu dać innym do zrozumienia, że nie jest mi dobrze we własnym ciele, ale zawsze z reguły kończyło się to całkowitym fiaskiem, więc dałam sobie z tym spokój. Mam nieskromną nadzieję, że choć tutaj będę mogła zasięgnąć Waszej opinii, która być może pomoże mi w ustaleniu kim tak naprawdę jestem. Dziękuję za ciepłe przyjęcie. WojtekM - 2019-05-18, 01:24
Na zmiany nigdy nie jest za późno. Owszem, nie jest to łatwa decyzja i efekty tych zmian bywają różne, ale czasem warto powalczyć o siebie. Też zacząłem korektę w dojrzałym wieku, ale nie żałuję swojej decyzji. Freja - 2019-05-18, 01:39 Witaj
I się nie przejmuj. Parę dojrzałych i doświadczonych osób się tu znajdzie
Armand - 2019-05-18, 01:48 Lidia, witaj na forum. wendigo - 2019-05-18, 03:11 Witaj lepiej późno niż wcale
Emilia - 2019-05-18, 10:13 Bo to jest ta jedna z tych życiowych decyzji kiedy po prostu trzeba zapomnieć o oczekiwaniach swojej rodziny i znajomych wobec ciebie, porzucić strach i przeć naprzód, nie patrząc za siebie. Fakt faktem że tu akurat znalazłam wsparcie rodziny, ale ja jestem tak zdeterminowana do zmian że nawet gdyby mnie nie wsparli to zrobiłabym wszystko aby zdobyć hormony. W przypadku transseksualizmu trzeba słuchać głosu serca a nie głosu fałszywych przyjaciół którzy chcą dla ciebie "jak najlepiej". Emilia - 2019-05-18, 11:02 Arisa, co Cię obchodzi sposób w jaki dostałam leki? To nie miejsce by potępiać moje decyzje. Hormony Lidia może zdobyć na różne sposoby, zaczynając od diagnostyki a kończąc na Liberze. Jej wybór czy i jak je zdobędzie. Armand - 2019-05-18, 12:03 Jeszcze nie wiadomo czy Lidia zrobi tranzycje. To jej wybór i jak napisala szuka tu po prostu wsparcia i zrozumienia. Więc proponuje zakończyć g.burze w zalążku. Kaia - 2019-05-18, 12:10 Cześć Lidia,
Neti - 2019-05-18, 12:23 Witaj Lidio. Wiele z tego co piszesz czuję podobnie. Też długo zwlekałam z ujawnieniem się. Rozumiem Ciebie. Ostateczna decyzja na pewno nie jest łatwa. A nawet mam wrażenie, że nim dłużej się zwleka tym ciężej ją podjąć. Co w cale nie musi oznaczać, że trzeba ją podjąć bez namysłu na szybko. inka - 2019-05-18, 18:13 a ja nie dojrzała i nie ostrożnie witam! Wiek ma tyle do siebie że wprowadza zaskorupienie, ale kiedy przychodzi moment wyzwolenia wszystko może prysnąć wraz z tym uczuciem starości. To nie prawda że rodzi się tylko raz, jedynie od nas zależy ile żyć przeżyjemy. Witam w gronie wyzwolonych od stereotypu istnienia. A jak dobrze ci pójdzie to przeszłość i przyszłość zamienia się w nieistotne skojarzenia a teraźniejszość będzie istniała w ciągłym toku strumienia jaźni... Lidia - 2019-05-18, 22:16 Jeszcze raz dziękuję Wam za przyjęcie i za słowa otuchy. Cieszę się, że jest jednak więcej osób podobnie myślących i czujących. To wiele dla mnie znaczy i jednocześnie uświadamia mi, jak daleka jeszcze droga przede mną. Jestem na samym jej początku i jest to chyba jedyne miejsce, gdzie mogę tak swobodnie o tym mówić. Nadszedł chyba ten moment w życiu, że trzeba tę wielką machinę przemiany uruchomić... Będę mieć kilka pytań a sam początek, ale to już w innym wątku - jak na razie staram się przestudiować tematy na forum, dzięki czemu być może będę mogła zadać bardziej precyzyjne pytania i prosić o Wasze uwagi i Waszą pomoc. Najszczerzej jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam! Lidia kicur - 2019-05-18, 23:06 Witaj Lidia 
|
||||||||||
