Zobacz temat - Jak rozpoznać zinternalizowaną transfobię

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Wolne Forum Transowe transowe forum pomocowo-towarzyskie

jak się dogadać z sam/ym/ą sobą - Jak rozpoznać zinternalizowaną transfobię

Anonymous - 2019-03-08, 23:01

To nie jest problem do rozwiązania na żadnym forum. Pisałam o tym od samego początku.

Axea - 2019-03-08, 23:09

Arisa napisał/a:

ale może chociaż sprawdźmy czy teoria o "zinternalizowanej transfobii" jest słuszna bo może problem tkwić tutaj, że sama siebie nie akceptuje i stąd tak trudne jest to wszystko.

To znaczy w sensie o co chodzi? Nie chcę jakoś pochopnie wyciągać wniosków czy mam transfobię bo to jednak byłby chyba paradoks.

kicur - 2019-03-08, 23:14

Nie, właśnie zinternalizowana transfobia (albo homofobia u osób LGB) się zdarzają relatywnie często.

Mam taką nadzieję, że nie masz transfobii normalnej, gdyż zaraz mogłabyś mi powiedzieć, że nie mam penisa, więc nie miałem prawa dostać podarku na Dzień Mężczyzny!

Axea - 2019-03-08, 23:17

kicur napisał/a:

Nie, nie, nie - samej transfobii na pewno nie mam, chodziło mi o zinternalizowaną. Widziałam definicję, ale możecie mi to jakoś szerzej opisać?

kicur - 2019-03-08, 23:31

Normalna transfobia - nie lubi się osób transpłciowych za to, że są trans.

Zinternalizowana transfobia - nie lubi się osób transpłciowych za to, że są trans pomimo że samemu jest się trans. Może powodować zachowania będącą dyskryminacją samego siebie, jak i innych (pomimo mojego żartu powyżej).

Axea - 2019-03-08, 23:36

To chyba lepiej żebym o tym nie pisała, bo jeszcze faktycznie wyjdą na jaw dziwne fakty <kot_skolowany>

Armand - 2019-03-09, 00:10

To nie są żadne dziwne fakty, tylko problemy nad którymi dobrze by było pracować, bo inaczej zawsze będziesz żyła w przeświadczeniu, że jesteś gorsza.

Axea - 2019-03-09, 07:56

Nie wiem czy to transfobia zinternalizowana. Na pewno logicznym jest dla mnie fakt, że po tranzycji nie będę wyglądała tak dobrze jak osoba CIS czy osoba która zaczęła tranzycję w wieku 13 lat.

Jakoś nie mogę tego opisać, tj objawów, czy w ogóle jestem taką osobą, bo to bardzo paradoksalne i czuję się podle myśląc tak jak aktualnie myślę.

kicur - 2019-03-09, 08:33

Axea napisał/a:

Na pewno logicznym jest dla mnie fakt, że po tranzycji nie będę wyglądała tak dobrze jak osoba CIS czy osoba która zaczęła tranzycję w wieku 13 lat.

Czy osobom z kiepskim passingiem należy się równie dobre traktowanie, co osobom z dobrym, albo cis?

=IF(A1="nie";"transfobia";"OK") <nono>

W razie transfobii, to zalezy od tego, czy w trakcie pracy psychologiem i dalszego przyjmowania hormonów (osoby cis z innymi problemami z płcią z czasem zaczynają się czuć źle fizycznie i psychicznie na HRT) się potwierdzi, czy jesteś trans.

Axea - 2019-03-09, 09:26

Piszę to tylko w stosunku do siebie, ale nie da się tak pisać nie urażając przy okazji nikogo. W takim razie faktycznie może psycholog mi to trochę rozjaśni.

Anonymous - 2019-03-09, 10:22

Axea napisał/a:

Na pewno logicznym jest dla mnie fakt, że po tranzycji nie będę wyglądała tak dobrze jak osoba CIS czy osoba która zaczęła tranzycję w wieku 13 lat.

Ale czy umiesz być szczęśliwa wyglądając i funkcjonując jak mężczyzna?

Axea - 2019-03-09, 10:25

Sven napisał/a:

Ale czy umiesz być szczęśliwa wyglądając i funkcjonując jak mężczyzna?

Na pewno nie. Obecne cechy męskie mnie przerażają i obrzydzają, tj ciało. Dlatego tranzycja to chyba mimo wszystko jakaś i jedyna szansa na normalne życie w dalekiej przyszłości.

Axea - 2019-03-09, 15:33

remick76 napisał/a:

Axea, pobądź trochę na hormonach, to samo w sobie powinno Ci trochę rozjaśnić wiele rzeczy. Resztę ogarniesz z psychologiem. Zobaczysz, po pewnym czasie sama będziesz wiedziała, czy to dla Ciebie dobre

Pewnie masz rację. Przesadzam i powinnam poczekać na rozwój wydarzeń.