sąd, dokumenty etc. - Koniec z pozywaniem dzieci do sądu przy sprawach art. 189kpc
WojtekM - 2019-02-09, 22:04
Arisa napisał/a: | od tej pory |
To znaczy, od kiedy?
kicur - 2019-02-10, 11:29
Dzięki za wstawienie tego może komuś się też przyda wersja pdf, która nie jest skanem - klik.
Fragmenty uzasadnienia mogą być pomocne przy pisaniu własnych pism. Także uzasadnienie wydaje się sugerować interpretację, że w przypadku śmierci jednego rodzica wystarczy pozwanie drugiego bez powoływania kuratora dla pierwszego, gdyż chodzi o zasadę dwustronności procesu - choć nigdzie to nie jest wprost zaadresowane.
OlaHime - 2019-02-12, 12:33 Temat postu: Re: Koniec z pozywaniem dzieci do sądu przy sprawach art. 18
Arisa napisał/a: | Jak w temacie - Zdaniem Sądu Najwyższego - pozywani od tej pory są tylko rodzice. |
Czyli bez zmian dla ludzi niedzieciatych. Ech.
Anonymous - 2019-02-12, 14:07
Ale, ale. Gdy rodzice nie żyją to...co...mam ich wskrzesić i pozwać?
Freja - 2019-02-12, 15:45
Katarzyna napisał/a: | Ale, ale. Gdy rodzice nie żyją to...co...mam ich wskrzesić i pozwać? |
Wtedy w ich zastępstwie powołuje się kuratora i jego pozywa (absurd prawniczy, poziom - Mistrz Yoda).
Mimimimi - 2019-02-12, 16:34
remick76 napisał/a: | Raczej należy się obawiać, że jak ruszą tą prowizorkę, to się okaże, że lepiej już było.. |
Ze względu na naszych obecnych rządzących to właśnie tego się boję...
kicur - 2019-02-12, 19:56
Freja napisał/a: | Katarzyna napisał/a: | Ale, ale. Gdy rodzice nie żyją to...co...mam ich wskrzesić i pozwać? |
Wtedy w ich zastępstwie powołuje się kuratora i jego pozywa (absurd prawniczy, poziom - Mistrz Yoda). |
Ależ wcale nie. Dziś właśnie podsunąłem pewnemu mecenasowi, który chciałby dla swojej klientki ustalić, że jej zmarły mąż kupił 20 lat temu nieruchomość ze środków z ich majątku wspólnego, nie ze swojego osobistego, pomysł, żeby wniósł o powołanie kuratora dla tego zmarłego męża
Arisa napisał/a: | Katarzyna - patrząc na "legirymację" w procesie oraz dwostronność procesu, wynika z tego co Kicur pisze, że pozywasz gdy ktoś nie żyje - tylko matkę lub ojca, zaś w przypadku śmierci obojga- jednego kuratora w ich miejsce. Jednak tylko dla odważnych metoda z pozwaniem jednego rodzica bez kuratora - pewnie przejdą z tym wszystkim przez Sąd Najwyższy. |
Ależ przeciwnie - myślę, że każdy, kto ma jednego zmarłego rodzica, może pominąć wnoszenie o ustanowienie kuratora dla zmarłego powołując się na to orzeczenie (powódka tutaj występowała przeciw jednej osobie, nie dwóm i SN nie dopatrzył się tu błędu). To zależy od sądu obecnie, ale jeśli SN uważa to za prawidłowe, to jest mocny argument, żeby wszystkie tak robiły.
Z użytkowników forum Aristocat miał sprawę tylko przeciw swojej matce, a adatoproste... przeciw swojemu pełnoletniemu synowi, bez żadnych kuratorów.
|
|
|