To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

sąd, dokumenty etc. - Czy słuchać się transoptymisty?

julka93 - 2018-10-25, 22:55
Temat postu: Czy słuchać się transoptymisty?
Hej, przeczytałam na forum taki wątek http://transpomoc.pl/viewtopic.php?t=4527 o tym jak transoptymista ma pierdoły na swojej stronie i żadni świadkowie ani biegli nie są potrzebni. A że pisałam swój pozew w oparciu o to właśnie to teraz nie wiem, czy tego nie spierdzieliłam kompletnie i nie muszę napisać wszystkiego od nowa...
Także parę pytań:
    Czy w miejscu gdzie wpisuję swoje dane mam użyć danych prawnych? Pewnie muszę prawda? Czy może zaznaczyć obok, że na codzień używam innego imienia?

    Uzasadnienie przepisałam w formie żeńskiej to jest dobrze, prawda?

    Mam zaświadczenie od psychologa (Nomejko) i seksuologa (Zdrojewicz), od psychiatry nie mam, myślicie, że jest mi potrzebne?

    Ze wszystkich dowodów mam: kariotyp, poziom hormonów przed E, te dwie opinie, pełny odpis aktu urodzenia. Czy to wystarczy?
Na transoptymiście pisze, że trzeba od razu wpisywać biegłych i świadków i niewiadomoco... świadków w razie czego raczej mam. Moi rodzice nie mają nic przeciwko i raczej wycofają się z rozprawy. Czy coś przeoczyłam?

kicur - 2018-10-26, 21:59

Jeśli Twoi rodzice nie mają nic przeciwko (a gdyby jeszcze zgodzili się dać pisma / napisać wprost w odpowiedziach na pozew/ że się zgadzają), to można spróbować nie wnosić o biegłego.

Ogólnie w 98% spraw i tak sąd uznaje, że konieczny jest dowód z biegłego, więc go powołuje. Propozycja kumpla Trans-Optymisty, by w pozwie wnosić o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, to pomysł na próbę przyspieszenia sprawy - bo w takim razie już na pierwszym terminie rozprawy ta opinia jest i można orzec co do istoty sprawy.

julka93 - 2018-10-28, 11:01

kicur napisał/a:
Jeśli Twoi rodzice nie mają nic przeciwko (a gdyby jeszcze zgodzili się dać pisma / napisać wprost w odpowiedziach na pozew/ że się zgadzają), to można spróbować nie wnosić o biegłego.


Myślę, że na 100% dadzą mi takie pisma. Mam nadzieję, że da radę bez biegłego <spoko>

Arisa napisał/a:
Powinnaś mieć 3 opinie - opinię psychologa (często długa), opinię psychiatry z wpisem brak przeciwwskazań do korekty / zmiany płci z diagnozą F64.0 / transseksualizm oraz opinię od seksuologa - coś koło strony.


Nie mam opinii od psychiatry, czy ona jest na 100% potrzebna? Nie mam też opinii od seksuologa :shock: mam tylko taką karteczkę, że diagnoza z niebieskiego i mi ją podpisał, to jest to?

adatoproste - 2018-10-28, 12:18

Z tego co wiem, opinia o psychiatry powinna być, warto też zrobić ponadto, oprocz badań ktore wymieniłaś, badania wykluczające guza mózgu.przysadki bądz MNR, lub pole widzenia i rtg czaszki (to ostatnie dla mnie bez sensu), ale to są z tego co mówił mnie mój seksuolog, to takie są standardy ( jest biegłym sądowym zwykle powoływanym u nas w województwie w sprawach TS) oczywiście nie moim :) , ma też specjalizację z psychiatry, ale wolał skoro prowadził mnie jako seksuolog, aby opiniia psychiatry była niezależna, ona jest istotna by wykluczyć chorobę psychiczną. Myślę, że te badania są ważne nawet nie dla sędziego ale dla biegłego który ocenia dowody, więc warto to zrobić, a nie kombinować. Chyba ze z jakiś powodów, ktoś boi się psychiatry, bo czuje, nazwijmy to "nie jest do końca uporządkowany emocjonalnie", ale wtedy moja rada, lepiej wstrzymać się z tranzycją, najpierw warto uporządkować wszystko w swojej głowie
Ja miałam 2 opinie psychologiczne z diagnozą, oraz 3 zaswiadczenie o psychoterapii poltorarocznej.
W każdym razie, nawet Sędzia na pierwszej sprawie, stwierdziła, że z mojej strony wszystko jest bardzo dobrze udokumentowane, co nie zmieniło faktu, że powołała niezależną biegłą, ale spotkanie z Nią było bardzo miłe, nie miała wątpliwości. Na drugiej sprawie był wyrok. To na nas spoczywa cieżar dowodu, warto udokumentować, jak najlepiej, jak najpełniej, a nie obrażać się pozniej na Sąd, na biegłych gdy coś poszło nie tak, jak samej się zawaliło coś na początku.

kicur - 2018-10-28, 14:21

julka93 napisał/a:
Arisa napisał/a:
Powinnaś mieć 3 opinie - opinię psychologa (często długa), opinię psychiatry z wpisem brak przeciwwskazań do korekty / zmiany płci z diagnozą F64.0 / transseksualizm oraz opinię od seksuologa - coś koło strony.


Nie mam opinii od psychiatry, czy ona jest na 100% potrzebna? Nie mam też opinii od seksuologa :shock: mam tylko taką karteczkę, że diagnoza z niebieskiego i mi ją podpisał, to jest to?


Sędzia nie ma (zwykle) wykształcenia psychologicznego ani medycznego, dlatego raczej nie będzie w stanie sam stwierdzić, że konkretnie opinia psychiatry jest potrzeba (może za to powiedzieć, że jest potrzebna dokumentacja medyczna w ogóle.

Jeśli będzie powołany biegły sądowy, to on może powiedzieć, że do wydania opinii są mu koniecznie potrzebne takie a takie badania. Myślę, że jest bliskie pewności, że opinia psychiatryczna będzie takim niezbędnym dokumentem.

Ode mnie lekarz prowadzący nie wymagał badania dna oka, a biegli to chcieli. Dlatego jeśli zawczasu się nie postarasz o opinię psychiatry, to możesz stracić czas później na jej uzyskania + zgadzam się z adatoproste.

wendigo - 2018-10-30, 03:36

julka93 napisał/a:

Nie mam opinii od psychiatry, czy ona jest na 100% potrzebna?

Możesz złożyć bez niej, ja tak zrobiłem ale za to miałem wyznaczonych dwóch biegłych zamiast jednego (ten drugi był właśnie psychiatrą), więc nie polecam - to przedłuża czas. Lepiej umów się z jakimś (jakimkolwiek, do tego nie potrzebujesz żadnego specjalnego) psychiatrą, taka "opinia" to tylko zaświadczeni o którym pisze Arisa - często to tylko pół godzinki wywiadu i już to dostajesz i masz z głowy i nie musisz się martwić - więc lepiej to załatwić niż potem przedłużać sobie z biegłymi itp.

Co do innych badań to zgadzam się z Arisą - ja bym nie robił, bo szkoda kasy i czasu, jak sąd/biegły sobie zażyczą, to wtedy dorobisz. Ode mnie nikt ich nie wymagał i nigdy ich nie zrobiłem.

julka93 - 2018-10-30, 09:00

Dzięki wszystkim za odpowiedzi :)
Z tą opinią od psychiatry to jest tak, że oczywiście mogę to zrobić tylko chciałam załatwić to wszystko jak najszybciej. A niestety pieniądze z gumy nie są, psychiatra też kosztuje i sąd też kosztuje :(
Ale jeżeli jest tak jak mówi wendigo i tak, czy siak będę musiała przez to przejść to rzeczywiście zrobię to najpierw. Głupia jestem bo niedawno byłam u psychiatry po antydepresanty, mogłam od razu poprosić o zaświadczenie... :roll:
Z tych innych to mam kariotyp i hormony, wszystko było w normie. Opinia od psychologa też jest ok. Chyba trochę po prostu panikuję, wiecie, jednak to ważna sprawa :D
Dzięki jeszcze raz wszystkim za pomoc <serduszka>

kicur - 2018-10-30, 17:00

Oddalilby pozew bez przesyłania odpisów rodzicom, wyznaczania terminu rozprawy- bo pozew nie zawierałby informacji, że powód jest TS, a nie po prostu bierze sobie hormony plciowe. To nie jest tylko moja hipoteza, komuś tak naprawdę zrobili, jak nie zalaczyl zaświadczenia od lekarza seksuologa.


Choć moim zdaniem sąd powinien wysłać wcześniej wezwanie do usunięcia braków.

wendigo - 2018-10-31, 01:08

Arisa napisał/a:
Wendigo, na prawdę nawet badania dna oka Ci nie robili? Przecież to tak częste badanie u okulisty, szczególnie gdy idzie się do pracy wymagającej przebywania przed monitorem.

Biorąc pod uwagę że na oczy trochę chorowałem, to chyba raczej miałem robione to badanie później (też było wszystko ok, znaczy nie licząc choroby ;) ).

adatoproste - 2018-11-01, 04:46

Arisa napisał/a:
kicur napisał/a:
Choć moim zdaniem sąd powinien wysłać wcześniej wezwanie do usunięcia braków.
Czyli w sytuacji braku badania psychiatrycznego może zrobić to samo. A w 7 dni kalendarzowych się nie zrobi samo ;)


Z psychiatrą bym nie kombinowała, to prawie jedno z najważniejszych badań, moim zdaniem konieczne



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group