Monoko - 2018-07-20, 13:25 Temat postu: Symulacje FFS Jeśli ktoś potrzebowałby zrobienia dobrze wyglądającej symulacji* zabiegów chirurgicznych wchodzących w skład FFS (np. korekcja czoła, nosa, linii włosów, żuchwy, brody, policzków itp.) lub innych poprawiających estetykę twarzy (np. operacje ortognatyczne) mogę pomóc za niewielką opłatą. Cena do uzgodnienia w zależności od ilości pracy. Płatność przelewem bankowym lub przez PayPal. Zainteresowanych proszę o kontakt przez PW. * mam tu na myśli symulację, która nie polega jedynie na pobieżnym użyciu narzędzia "Liquify" w PS, ale taką, która w miarę realistycznie ukazuje potencjał feminizacyjny twarzy zarówno od przodu, jak i z profilu / półprofilu. Anonymous - 2018-07-20, 14:00 Polecam bardzo, w porównaniu do symulacji, którą dostalam od Barta to ta od Niebieskie, zdecydowanie bardziej realnie i staranniej wyglada Anonymous - 2018-07-20, 16:17 Posprzątałam temat. Arisa dostaje ostrzeżenia za: 4.2.2. Trollowanie, ubliżanie współdyskutantom i innego rodzaju ataki personalne. [2 pkt] Monoko - 2018-07-20, 16:31 Jangmi, tak - Photoshop (grafiką zajmuję się od wielu lat). Monoko - 2018-07-20, 16:49 Jangmi, jeszcze nie spotkałam się szczerze mówiąc z aplikacją która wiernie symulowałaby rezultat FFS. Najlepszym co do tej pory widziałam był FaceApp jednak z nim są 2 zasadnicze problemy: - często dokonuje zmian na zdjęciach, które są nieosiągalne do wykonania w życiu (np. zmiana proporcji twarzy poprzez powiększenie oczu) - nie ukazuje całego potencjału feminizacyjnego danej osoby (np. pewne rzeczy jak żuchwę często można poprawić o wiele bardziej niż proponuje aplikacja) WojtekM - 2018-07-20, 17:08 Niebieskie, a czy robisz też takie symulacje facetom? Chodzi mi jedynie o symulację zmian pod wpływem HRT. Monoko - 2018-07-20, 17:50
100%-owej gwarancji nikt Ci nie da. Chirurg też nie. Tak jak już pisała wcześniej Dorota - to jest tylko poglądowy obraz tego w jakim kierunku może zmienić się wygląd po operacji.
Wybacz, ale jeśli ktoś jest przewrażliwiony na punkcie danych osobowych to niech do mnie nie pisze. Nie zamierzam współpracować z takimi osobami (ani udostępniać płatności w BitCoin'ach).
Z boku to faktycznie 60% pracy można wykonać tylko przy użyciu "Liquify Tool". To nie jest specjalnie trudne. Ale spróbuj wykonać od przodu albo z półprofilu tak żeby wyglądało dość realistycznie.
Teoretycznie jestem w stanie wykonać symulację FMS (Facial Masculinization Surgery). Ale symulować efektów HRT to nie czuję się na siłach (może to być zbyt niedokładne). kasiencja - 2018-07-20, 17:50 fajna sprawa, tylko co w przypadku gdy nie będzie mnie stać na żaden FFS. Jest sens sobie smaka symulacją robić, tak by "może" się lepiej poczuć czy coś? chętna bym była tylko nie wiem po co mi to prócz wrzucenia sobie takiej przerobionej fotki na pulpit w formacie jpg. Monoko - 2018-07-20, 18:04 kasiencja, symulacja jest dobra dla osób, które planują operację (tj. mają fundusze) ale np. nie są pewne jak dana procedura chirurgiczna może wpłynąć na rysy ich twarzy i czy jest sens wydawać na to grubą kasę. Czasami może to pomóc w ustaleniu priorytetów operacyjnych (np. osoba która uważała, że koniecznie musi piłować szczękę może dojść do wniosku, że lepszy efekt dla całości da jednak redukcja wałów na czole, w sytuacji gdy finansowo może pozwolić sobie tylko na jedną z tych rzeczy). Anonymous - 2018-07-20, 19:18 Arisa ale po co ta konspiracja? Monoko - 2018-07-20, 19:41
Cena jest uzależniona od wielu czynników: typu symulacji (przód, profil, półprofil), ilości symulowanych zabiegów (np. czy samo czoło czy pełny FFS), ilości wersji danego zdjęcia itp. Jedno mogę Ci napisać: na pewno nie wzięłabym nigdy od nikogo tyle co Virtual FFS
W przypadku PayPala: płacąc używając opcji "Friends & Family" wyświetla się tylko nazwa użytkownika, bez adresu. kasiencja - 2018-07-21, 13:41 Weź to niebieskie zareklamuj kwotami. Za to tyle a za to tyle  chętnie poznam ceny a i może się skuszę. Rozumiem że sama napiszesz co by trzeba było w danej twarzy "przebudować" ? 
wendigo - 2018-07-22, 02:02
Ale co to za różnica co wpiszesz w adresie, nawet jak zmyślisz, a jako właściwy podasz tylko miasto i kod pocztowy, to przecież i tak nikt tego nie sprawdzi, więc można po prostu zmyślić ulicę i numer oraz imię i nazwisko, wpłata i tak dojdzie, nikt i tak się nie przyczepi. wendigo - 2018-07-22, 03:15 Myślałem, że pani (lub pan) na poczcie zleca przelew natychmiast - bo wklepuje dane do komputera i nie ma czasu sprawdzać czy adres istnieje czy nie (stąd małe ryzyko oszustwa). Ja sporo wpłat przyjmuję (bo sprzedaję i oddaję rzeczy przez internet, najczęściej z przesyłką, więc płacą za przesyłki) i najczęściej rubryki się nie zgadzają jak ktoś płaci na poczcie - mam np. adres pomieszany z tytułem i wszystko nie w tych rubrykach... Anonymous - 2018-07-22, 08:43 Przecież numer konta jest samosprawdzalny po dwóch pierwszych cyfrach kontrolnych. A kod ktoś w okienku pewnie zapamiętał. Viera - 2018-07-22, 14:37 Arisa, /ciach/ weźże się uspokój. Chciałam poznać cenę - zapytałam się i tyle. Jesteś zainteresowana - napiszesz do niej, nie to nie. Jeżeli ktoś będzie ciekawy cen to też do niej napisze. Nie chce pisać publicznie to nie napisze i możesz się nastraszać jak paw - nic Ci to nie da. /ciach/ Viera otrzymuje ostrzeżenie o wartości jeden za wypowiedzi obrażające Arisę w niniejszym wątku. / Kicur wendigo - 2018-07-22, 14:56
To ciekawe czemu ja dostaję w przelewach takie kwiatki... Anonymous - 2018-07-24, 22:55 Bardzo fajna inicjatywa, Niebieskie! Jak najbardziej popieram. Przed chwilą wrzuciłem swoją twarz w FaceAppa i gdybym miał zawierzyć efektowi, to byłaby to, delikatnie mówiąc, antyreklama. |
||||||||||||||||||||||
