To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

jak się dogadać z sam/ym/ą sobą - A żyć jakoś trzeba...

Grażyna - 2018-05-20, 22:33
Temat postu: A żyć jakoś trzeba...
Witajcie
Jestem nowa na forum i piszę do was z pytaniem:co mogę zrobić jako niepełnoletnia ts?
Moja rodzina do specjalnie tolerancyjnych nie należy, chodzę do psychologa i psychiatry, chociaż niewiele to daje. O tym, jak się czuje już opowiedziałam rodzinie dosyć dawno, ale chyba nikt nie wziął tego na poważnie.To że jestem kobietą wiem już od dawna. Urodę mam jeszcze dosyć delikatną, nie zdarza mi się aby ktoś nieznajomy wziął mnie za chłopaka.
Chciałabym zacząć funkcjonować już oficjalnie jako ona i tu moje pytanie, co mogłabym zrobić jeszcze przed HRT?

Dodałam do użytkowników. /Freja

Anonymous - 2018-05-20, 22:34

Co masz konkretnie na myśli?
Freja - 2018-05-20, 22:39

Przed 18 możesz zrobić całą diagnostykę, ale to chyba wymaga zgody rodziców.
Zasadniczo to z ich zgodą chyba nawet da się zacząć samo HRT, ale to niech się młodsi wypowiedzą.

Armand - 2018-05-20, 23:23

Grażyna, a ile właściwie masz lat? Od tego zależy czy cokolwiek będziesz mogła zrobić.
Dalialama - 2018-05-20, 23:35

Jak do twojego ts podchodzą psycholog i psychiatra? Jeżeli wiedzą i sa przychylnie nastawieni to może mogą wytłumaczyć twoim rodzicom, że twój transseksualizm jest prawdziwy, i że konieczne są kroki w kierunku tranzycji. I tak hormony są przepisywane poniżej 18 roku zycia za zgodą rodzica.
Grażyna - 2018-05-21, 16:25

Mam dopiero 16 lat. Próbowałam już rozmawiać z rodzicami choćby o zrobieniu badań, ale są całkowicie na nie.
Chodziło mi raczej o coś, dzięki czemu mogłabym wyglądać i czuć się bardziej kobieco, bo na samą terapię na razie nie mogę liczyć.

Hestia - 2018-05-21, 16:38

Mi pomagały zapachy, fajne mydełko np. Lawendowe itp. mozesz tez zapuscic paznokcie. Takie male drobiazgi a pomagają
Dalialama - 2018-05-21, 17:32

Jeśli nie masz długich włosów to możesz zapuścić to zawsze +100 do passingu, regulować brwi, nosić unisexowe ciuchy może jakieś dodatki typu wisiorek czy kolczyki, możesz też podszkolić się w makijażu.
Tak bardziej przyszłościowo to możesz zacząć oszczędzać pieniądze czy też znaleźć jakąś dorywczą pracę, ponieważ dzięki temu łatwiej i szybciej przeprowadzisz diagnostykę. Powodzenia :-)

Anonymous - 2018-05-21, 22:58

Dalialama napisał/a:
Jeśli nie masz długich włosów to możesz zapuścić to zawsze +100 do passingu, regulować brwi, nosić unisexowe ciuchy może jakieś dodatki typu wisiorek czy kolczyki, możesz też podszkolić się w makijażu.
Tak bardziej przyszłościowo to możesz zacząć oszczędzać pieniądze czy też znaleźć jakąś dorywczą pracę, ponieważ dzięki temu łatwiej i szybciej przeprowadzisz diagnostykę. Powodzenia :-)


To pomaga. Albo chociaż "zrób" sobie paznokcie. Można używać odżywki. Ale masz świadomość że coś jest. Na kolczyki pewnie Ci rodzice nie pozwolą ale jakiś wisiorek nie powinien im przeszkadzać. Tak myślę że możesz też próbować crossdressingu. Jesteś młoda więc o passing łatwo. Można gdzieś wyjść i choć trochę odreagować. Zaraz mnie tu nie którzy poprawią że to be, że transwestyci są fuj. Jednak wiele osób ts ma taki epizod i nie jest to niczym złym.

Anonymous - 2018-05-22, 06:42

To nie jest fuj, ale wszystko zależy od passingu. Mnie osobiści pewne drobiazgi pomagają przeżyć.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group