To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

jak zawiązać krawat? - Binder z Underworks

Panicz - 2015-06-06, 18:47
Temat postu: Binder z Underworks
Dzień dobry, cześć i czołem.
Od przeszło miesiąca zastanawiam się nad zakupem bindera. Wcześniej posiadałem tylko rajstopowy spłaszczak, który uległ zużyciu. Bywa.
Wybrałem firmę Underworks, ponieważ wiele osób Mi ją poleciło.
Teraz mam inny problem, który polega na dobraniu odpowiedniego bindera.
Myślałem o http://www.f2mbinders.com...op-chest-binder .
Wydaje się być w miarę dobry, solidny. Mój rozmiar to S, więc spokojnie zmieściłbym się w niego. Jest także jednym z tańszych, to dodatkowy plus.
Zastanawiałem się także nad tymi w formie podkoszulek, jednak niezbyt Mi odpowiada.
Proszę o opinie osób, które takowy binder posiadają i jaki polecają.
Dodatkowo chcę się dowiedzieć o formie przesyłki, jak długo będę musiał czekać. ;-)

Misiek - 2015-06-07, 09:39

Hej Panicz, miło poznać ;-)

Właśnie też jestem na etapie decyzji cd spłaszczaka...i też myślałem o Tri-topie.
Ale w wątku poniżej koledzy mi zarekomendowali ten:
http://www.f2mbinders.com...est-binder-tank
I chyba się na niego zdecyduję. Też rozm. S...najprawdopodobniej choć jestem na granicy S/M:) Tylko ten akurat spłaszcza po całości, nie tylko klatę.

Jest w tej samej cenie. A zaraz Ci powiem dlaczego ten właśnie:) Tri-top (ten krótki) niby się wydaje lżejszy/mniej gorący whatever i mnie akurat to skusiło..ale nie wydaje mi się żeby było dużo lżejszy od tych długich, bo tak naprawdę jest prawie do pępka. poza tym on ma cienkie ramiona, i niektórzy narzekają, że po wielu godzinach noszenia mają otarcia na ramionach i pod pachami. ....chyba niefajnie. oczywiście zależy pewnie czy mieścisz się w widełkach czy nie. Zaletą długich bindery, o ile nie jesteś jakimś dryblasem, jest to że można je po prostu włożyć do spodni, i masz poczucie jakbyś miał na sobie podkoszulkę a nie jakiś długi top. i jeszcze ważnym argumentem dla mnie było (bo trochę oglądałem tych review na YT:)) że jeśli przyjdzie nam się przebrać w miejscu publicznym, na siłowni...no gdziekolwiek wśród cisów;p to zdecydowanie długie bindery bardziej przypominają koszulki niż Tri-top. Tri-top się w ogóle w dziwnym miejscu kończy i niektórzy go przycinają. ponadto wydaje mi się, że przez to jak się nachylisz, zawieje wiatr czy cokolwiek może się "odcinać" wizualnie pod koszulką. oczywiście zdecydujesz sam, bo to spora inwestycja:) większość z nas ma ograniczony budżet i nietrafione inwestycje nie wchodzą w rachubę także warto rozważyć wszystkie za i przeciw:)

Zwróć tylko uwagę na rozmiarówkę, bo różne modele mają inną.
Pozdro i powodzenia przy właściwym wyborze.

p.s. nie kupuj raczej białego, bo ponoć szybko wygląda jak ścierka do podłogi;p ja mam jeden czarny, a kolejny albo czarny albo w "skórzany" będzie

p.s.2 nie zauważyłem, że masz w profilu "k" :) i w sumie nie wiem czy jesteś kaemem. Wiem,że niektóre kobiety też się spłaszczają, ale jednak automatycznie mi się w głowie pojawia binder=k/m. ;-) jak coś to fragment z męskim szatniami wyciąć :-D

Anonymous - 2015-06-07, 09:59

Misiek napisał/a:
p.s.2 nie zauważyłem, że masz w profilu "k" :) i w sumie nie wiem czy jesteś kaemem.


Z tekstu wynika, że jest. Raczej trudno byłoby spotkać m/k która by się binderowała.
Nowe osoby na forum, czasem się mylą i zamiast zaznaczyć płeć odczuwaną, zaznaczają tą niechcianą biologiczną.

Ryu - 2015-06-07, 13:27

Misiek napisał/a:
p.s. nie kupuj raczej białego, bo ponoć szybko wygląda jak ścierka do podłogi;p ja mam jeden czarny, a kolejny albo czarny albo w "skórzany" będzie


Wygląda jak ścierka do podłogi, potwierdzam. Brudzi się, łapie kolory innych ubrań i nie daje się go doprać. Mój pod koniec był biało-szaro-różowo-niebieski.

Na przesyłkę z Underworks czekałem niecały tydzień. Pamiętam, bo byłem zaskoczony, że tak szybko.

Panicz - 2015-06-07, 15:06

Rozumiem. Ja jednak wolę ten krótszy. Jeśli przesyłka będzie szybka, to raczej przed lipcem już będę go miał.
Merry - 2015-06-08, 19:06

Misiek napisał/a:
p.s.2 nie zauważyłem, że masz w profilu "k" :)


Przyjaciółka mówi, że mam w dowodzie "k" jak "koleś" i takiego myślenia się trzymam. :lol:

Przy binderach z underworks często pojawia się problem z źle dopasowanymi rozmiarami. Z góry ostrzegam.
Poza tym, czy mi się wydaje, czy przy tri-topie dekolt jest płytszy niż przy ultimate chest binder? Jeśli tak, to odradzałbym zakup, przy ultimate chest binderze spod wielu ciuchów spłaszczak mi wystawał.

Alpaka - 2015-06-08, 21:09

Czy taki binder na dłuższą metę jest zdrowy?
Czy łatwo się go ubiera?
Jak z noszeniem przez cały dzień?
Czy nadaje się do sportu?
Czy przy noszeniu dłużej nie zniekształca piersi?

Ryu - 2015-06-08, 21:53

Żadne spłaszczanie nie jest super ekstra zdrowe oraz każde spłaszczanie przez dłuższy czas zniekształca piersi (nawet źle dobrany stanik je zniekształca, bo tkanka tłuszczowa przemieszcza się pod pachy i w inne nieciekawe miejsca, a binder zamienia cycki w naleśniki). Najzdrowsze dla piersi, żeber, płuc etc. jest noszenie dobrze dopasowanego stanika, ale dobrze dobrany binder z underworks to nienajgorsza technika spłaszczania (te zbyt ciasne mogą uciskać na żebra i nerwy, powodować problemy z oddychaniem etc).

Zakładanie bindera wymaga trochę praktyki i kilka(naście) pierwszych razów może być trudne. Także dlatego, że dziewiczy binder jest mniej elastyczny. Na ogół w binder się wchodzi nogami, a potem podciąga się go do góry. Z początku zajmowało mi to 4 minuty (10 przy zbyt ciasnym), potem zszedłem do pół minuty.

O sporcie nie mogę się wypowiedzieć, moim rekordem były krótkie sprinty do autobusu. Piersi nie skakały i generalnie było mi komfortowo.

W ogóle lubiłem swój binder, nie zauważałem go na sobie i - kiedy przywykłem - był dla mnie dużo wygodniejszy od stanika. Spokojnie mogłem go nosić przez cały dzień, co najwyżej po iluś godzinach trzeba było dyskretnie wymodelować sylwetkę od nowa (na ogół mi się nie chciało).

Misiek - 2015-06-08, 22:42

eMily_Mae napisał/a:
Misiek napisał/a:
p.s.2 nie zauważyłem, że masz w profilu "k" :) i w sumie nie wiem czy jesteś kaemem.


Z tekstu wynika, że jest. Raczej trudno byłoby spotkać m/k która by się binderowała.
Nowe osoby na forum, czasem się mylą i zamiast zaznaczyć płeć odczuwaną, zaznaczają tą niechcianą biologiczną.


No tak emka to nie raczej....chociaż kto wie :mrgreen: kurde w ogóle zrobiłem zbytni skrót myślowy, bo powinienem powiedzieć tak: są osoby genderfluid, genderqueer, inne niebinarne, które się spłaszczają, a są kobiety, które chciałyby mieć mniejsze piersi i po części je "spłaszczają" np. do sportu. no bo niewygodnie, obciążenie kręgosłupa. jakoś z pośpiechu mi wyszło. z kobietami trochę dowaliłem ;-)
a w sumie też myślałem, że po prostu Panicz zaznaczył płeć biologiczną, no ale nigdy do końca nie wiadomo, więc wolę być ostrożny w tych kwestiach:)

Misiek - 2015-06-08, 22:42

Merry napisał/a:
Misiek napisał/a:
p.s.2 nie zauważyłem, że masz w profilu "k" :)


Przyjaciółka mówi, że mam w dowodzie "k" jak "koleś" i takiego myślenia się trzymam. :lol:

Przy binderach z underworks często pojawia się problem z źle dopasowanymi rozmiarami. Z góry ostrzegam.
Poza tym, czy mi się wydaje, czy przy tri-topie dekolt jest płytszy niż przy ultimate chest binder? Jeśli tak, to odradzałbym zakup, przy ultimate chest binderze spod wielu ciuchów spłaszczak mi wystawał.

to mi się pdooba! :mrgreen:

Alpaka - 2015-06-08, 22:47

Ryu napisał/a:
Najzdrowsze dla piersi, żeber, płuc etc. jest noszenie dobrze dopasowanego stanika,

Tyle to wiem. :P

Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się czy binder byłby dobrą opcją dla mk, kiedy chcą z jakiegoś powodu ukryć piersi.

Ryu - 2015-06-08, 22:52

Średnią. Lepszy byłby jednoczęściowy kostium kąpielowy bez zarysowanych miseczek. Albo body. Coś, co spłaszcza, ale nie uciska tak mocno jak binder, który jest opcją hard. I do tego odpowiednio dobrane ubrania maskujące. Naprawdę szkoda piersi.
Anonymous - 2015-06-08, 22:54

Alpaka napisał/a:
Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się czy binder byłby dobrą opcją dla mk, kiedy chcą z jakiegoś powodu ukryć piersi.

Już od dłuższej chwili, zastanawiam się, czemu zadałaś pytania powyżej... i nie przyszło by mi do głowy, by Cię o coś takiego podejrzewać :!: :shock:
Jeszcze w moim przypadku, to normalne, ale Ty :? : :shock:

Misiek - 2015-06-08, 23:16

eMily_Mae napisał/a:
Alpaka napisał/a:
Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się czy binder byłby dobrą opcją dla mk, kiedy chcą z jakiegoś powodu ukryć piersi.

Już od dłuższej chwili, zastanawiam się, czemu zadałaś pytania powyżej... i nie przyszło by mi do głowy, by Cię o coś takiego podejrzewać :!: :shock:
Jeszcze w moim przypadku, to normalne, ale Ty :? : :shock:

ha, a jednak! no właśnie nie można myśleć stereotypowo. Jednak znalazła się emka poszukująca bindera :-D

Rockman - 2015-06-08, 23:20

Aby nie zakładać nowego tematu, przyłączę się tutaj :)
Mam kilka pytań:
Czy te bindery z Underworks które polecacie "ściskają" na całej swojej powierzchni czy tylko na klacie?
Czy znajdę gdzieś binder ala sportowy stanik, tyle że bez "wgłębień"? (kończy się jakby na cyckach a nie niżej na żebrach)
Niestety dla mnie wygoda przede wszystkim i nawet kiedyś przy pierwszych próbach normalne staniki były dla mnie katorgą. Nawet sportowe zdarza mi się dodatkowo obrzynąć pod pachami byleby nie uwierały. W zasadzie to potrzebuję jedynie lekkiego modelowania, by nie straszyć sutami pod koszulką, na szczęście tego towaru mam jak na lekarstwo. Co polecacie w tej sytuacji? :)

Ryu - 2015-06-08, 23:32

To, gdzie ściska, zależy od Twojej budowy ciała. Binder, który ja miałem, był po całości uszyty z tego samego materiału, z przodu miał dwie warstwy, a z tyłu jedną, i miał anatomiczny kształt \_/ (noo, trochę bardziej prostokątny i podłużny). Po prostu wyobraź sobie, że wchodzisz w taką lekko elastyczną tubę - od tego, co Ci gdzie wystaje zależy, gdzie Cię będzie ściskało (i gdzie będzie luz). Mnie ściskał tylko na klacie, a spód był luźny, dosyć blisko ciała. Jeżeli mocno wypinałem brzuch, to czułem lekki opór bindera. No i po naprawdę sytym posiłku (ale takim mega) binder był nieco niewygodny.

Na resztę pytań nie znam odpowiedzi, zostawiam je innym :)

Panicz - 2015-06-21, 11:48

Nie będę tworzył nowego tematu, napiszę tu.
Czy przesyłka musi kosztować te 49$? Trochę dużo, więcej niż sam binder.
I jak ona się odbywa? Kurier?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group