To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

znalezione błędy, pytania i propozycje - southerner

southener - 2018-04-19, 17:35

Aristocrat - nie wiem w ogole o czym mowisz - zadnej notki moderatorskiej na oczy nie widzielem, wiec jak moglem ja usunac - prawda jest taka, ze najpierw widzialem wpis Dead Sally, ktora najnormalniej sie mnie po raz kolejny czepia, potem zajrzalem do tematu po raz kolejny i tego co tam napisala juz nie bylo. Uznalem, ze to zmienila po tym jak ktos w odpowiedzi na jej wpis dal ikonke wymiocin. Zadnej notki moderatorskiej w tej czesci tematu nie widzialem, obiektywnie nic tam takiego nie bylo i niczego w tekscie nie edytowalem. Przyznane mi ostrzezenie jest wiec bezpodstawne.
W ogole odechcialo mi sie byc w przestrzeni publicznej, w ktorej przebywa ta porypana osoba. Nie mam w przeciwienstwie do niej zadnej lewacko porypanej misji do spelnienia. Do internetu zagladam po to, aby sie odprezyc po dlugim dniu pracy. Z tego powodu moje uczestnictwo w dyskusjach na forum na ktorym przebywaja takie osoby ze zrytymi nienawiscia mozgami mija sie z celem. Wobec powyzszego prosze o usuniecie mojego konta.

southener - 2018-04-19, 19:19

W ogole nie widzialem tego tekstu napisanego na kolorowo. Jesli cos edytowalem pod koniec to moglem najwyzej wpisac duza litere w slowie 'spadam' Po tym zamknalem strone i komputer. Nawet po tym przyszlo mi na mysl czy aby ta edycja postu Dead Sally nie zostala przypadkiem zrobiona przez administracje - jednak wtedy gdy przegladalem temat przed zamieszczeniem swojego tekstu to nic nie wskazywalo na to, zeby to administracja dokonala edycji postu Dead Sally. Widocznie macie jakis problem z wyswietlaniem sie postow - ja na 100% nie widzialem tego kolorowego tekstu - to wygladalo jak nowy edytowany post Sally. Zauwazylem ponadto, ze zniknel post z ikonka wymiocin autorstwa bodajze Arisy. Ale w tym przypadku pomyslalem sobie ze jesli Sally wyedytowala swoj post to moze potem Arisa usunela tez swoj. Ostrzezenie dostalem wiec nieslusznie - liczylem na ostrzezenie za Herod babe ale nie za cos czego nie zrobilem. W kazdym razie prosze o usuniecie mojego konta. Nie chce miec nic do czynienia z ludzmi ktorzy ziona nienawiscia. Nie po chcialem sie z wami spotykac, aby byc na kazdym kroku atakowany przez sfustrowanych swoim zyciem osobnikow.
Jenny - 2018-04-19, 19:43

Prawdopodobnie edytowaliście jednocześnie tego samego posta, a silnik forum prawdopodobnie nie kontroluje i nie ostrzega o tym, że ktoś inny pracuje nad tym samym postem lub w momencie wysłania nie informuje, że post został zmieniony.
W efekcie post osoby która później wysłala swoją edycję zastąpił edycję tej pierwszej.
To tak jakby przy merdżowaniu postów, zamiast rozwiązać konflikt, zastąpić czyjąś zmianę swoją.

Oto jak błędy w założeniach do oprogramowania wpływają na konflikty międzyludzkie :-)

Pytanie czy w ustawieniach można zablokować możliwość moderacji przez czas, w którym użytkownik może edytować?
Jeśli nie, to zostaje umowa ustna, aby powstrzymać się z moderacją przez te ustawowe 30 minut.

Edit:
Wciąż pozostałby problem jednoczesnej moderacji przez dwóch moderatorów, ale powiedzmy na podstawie analizy ryzyka, że jest to mało prawdopodobne. Poza tym, konflikt dwóch moderatorów jest mniej istotny wizerunkowo, niż konflikt moderatora z użytkownikiem.

Freja - 2018-04-19, 19:53

Aristocat napisał/a:
Historia edycji tego postu wygląda definitywnie tak, jakbyś usunął moją edycję w Twoim poście - notkę, i tak to wyglądało w czasie rzeczywistym. Popatrz:

Niekoniecznie. Mógł po prostu edytować swojego posta w trakcie, kiedy dodałeś swoją notkę i posłać kolejną wersję, nie wiedząc nawet, że ją dodałeś.

southener - 2018-04-19, 20:22

Tak musialo byc bo tekstu Sally juz nie bylo, ale nie bylo tez notki moderatora. Podtrzymuje swoja decyzje o checi usuniecia konta. Zadna przyjemnosc byc atakowanym w niewybredny sposob przez frustratke za kazdym razem kiedy sie ona ze mna nie zgadza.
Anonymous - 2018-04-19, 20:27

southener napisał/a:
za kazdym razem kiedy sie ona ze mna nie zgadza.
nawet jak zgadza się
wendigo - 2018-04-22, 04:39

southener napisał/a:
Z tego powodu moje uczestnictwo w dyskusjach na forum na ktorym przebywaja takie osoby ze zrytymi nienawiscia mozgami mija sie z celem.

DeadSally można wiele zarzucić, ale wiele z Twoich postów brzmiało również jakbyś był przepełniony nienawiścią - to tak żeby nie było, że tylko ona to zauważyła.

A tak co do tematu - a nie ma opcji, żeby użytkownik nie mógł już edytować posta, który został wyedytowany przez moderatora? to by chyba w dużej mierze rozwiązało problem...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group