Marjory - 2018-01-14, 21:00 Temat postu: Imię neutralne / Brak zmiany płci Siema. Mam pytanie jak się ma sama zmiana imienia bez zmieniania płci w dokumentach? Dokładnie chodzi mi o imię "neutralne" płciowo. Skróciłem sobie męskie imię - sprawdzałem, że istnieje takie imię w języku fińskim i węgierskim (ten mój stworzony skrót). Pytanie jak to ugryźć. CZy powiedzieć przy zmianie danych, że to skrócone męskie imię i takie mi po prostu odpowiada (będąc w dokumentach kobietą), czy trzymać się wersji, że jest to imię z zagranicy? (btw, w fińskim jest to żeńskie imię, a w węgierskim męskie [lub na odwrót]  ) HELP! 
Maxine - 2018-01-14, 21:02 Marjory, było coś takiego, czytałam o tym, ale żeby zmienić imię trzeba mieć naprawdę poważny powód do tego, ale wszystko zależny od tak lub nie naczelnika USC 
g8sgs9_skasowane - 2018-01-14, 21:23 Alex, Ariel, Sasza - jednak mało się na tym znam - tylko propozycje. Na "BehindTheName" (google) znajduje się też wiele imion niepolskich i polskich z określeniem jak często są dawane dziewczynkom i chłopcom. Jednak pewnie satysfakcję OP osiągnie dopiero po zmianie płci metrykalnej. I znów trochę prawa:
Podstawa prawna: http://prawo.sejm.gov.pl/...D20081414Lj.pdf Dla M/K: Na drugie nawet mężczyzna może wziąć Maria. 1) Jak najprościej zmienić - tworzysz facebooka na swoje imię, którego chcesz używać, może być też portal randkowy itp. 2) Zbierasz znajomych 3) Piszesz maile i się tak podpisujesz 4) po kilku miesiącach wnosisz do wniosek do USC tam gdzie jesteś zameldowany (nie urodzony, ale odpis pełny aktu urodzenia trzeba załączyć) i piszesz że zmieniasz ponieważ takiego nazwiska/imienia używasz. Załączasz dowody. Sporządzając wniosek nie piszesz że zmieniasz imię z X na Y, tylko wnioskować musisz jasno - wnoszę o zmianę imienia i nazwiska z "Jan Kowalski" na "Alex Kowalsky" (nawet jak nazwiska nie zmieniasz), ponieważ... jako dowody dołączam ..., jednak to sobie zostaw, jeżeli masz na prawdę duże problemy z uzyskaniem orzeczeń od lekarzy. Nie rób tego w trakcie otwartego przewodu sądowego o zmianę płci. Marjory - 2018-01-16, 07:53
Sęk w tym, że jako osoba niebinarna nie mogę zmienić dokumentów (płci w dokumentach). Diagnoza osoby niebinarnej to najczęściej "spektrum transpłciowości" a nie "transseksualizm". Stąd też mogę teoretycznie brać hormony i przejść operację usunięcia biustu, ale nie mogę zmienić płci w dokumentach (co mnie póki co nie martwi). Problem jest z imieniem - chciałbym mieć neutralne. Anonymous - 2018-01-16, 08:13 Marjory, nie to, żeby coś, ale nie byłoby Ci łatwiej jednak postarać się o tą diagnozę TS i zmienić płeć w dokumentach na M, jeżeli zamierzasz brać hormony na tyle, że będziesz wyglądać na M? No chyba że nie będziesz wyglądać na M... Just an idea. Nie wiem jak to się przedstawia w polskich kryteriach, bo nie czytałem, ale patrząc na "gender dysphoria", nie podchodzisz pod "chce uzyskać cechy płci przeciwnej", "nie chce cech swojej płci", "chce być traktowany jako płeć przeciwna"? Marjory - 2018-01-16, 21:56 Najchętniej to chciałbym mieć nie "k" i nie "m" a "x". No ale, w Polsce i w Unii Europejskiej nie jest to możliwe. Diagnozę kończę jakoś w marcu, więc zobaczymy na co będę w ogóle mógł sobie pozwolić, o ile w ogóle będę mógł. Trzymta kciuki!
Armand - 2018-01-24, 19:49 Marjory, spotkałem się z tym, że psycholodzy robią najpierw diagnostykę "na poważnie", a pod koniec jak wychodzi spektrum, to po prostu pytają czy zmienić na transseksualizm, żeby umożliwić korektę. To pewnie zależy od psychologa, ale z tego co wiem, to sporo tak robi. Więc diagnoza nie-ts nie ogranicza korekty. Anonymous - 2018-01-24, 20:14 Marjory, polecam te vlogi https://www.youtube.com/w...i3caFWwlU&t=36s Dla osoby non binary, w sam raz 
Marjory - 2018-01-24, 23:41
Jestem prawie na mecie. Jestem w trakcie ostatniego badania, które może przeważyć szalę. Z wywiadu i innych testów wychodzi niebinarność, ale... boję się...  
Anonymous - 2018-01-25, 11:35 Trzymamy kciuki
|
||||||||||||
