adatoproste - 2017-09-06, 20:20 Temat postu: sprawa sądowa Jestem w trakcie hormonoterapii od roku, zlozylam dokumenty do sądu z wszystkimi medycznymi i psychologicznymi opiniami o ustalenie płci. Moi rodzice nie zyją, wnosiłam o ustalenie kuratorów, sąd odmówił, wskazał że w moim przypadku powinnam pozwać syna, jest dorosły, wspiera mnie bardzo, to nie problem, ale czy ktoś miał podobną sytuację ? Oczywiście pozwałam syna, odbieram działania Sądu jako życzliwe,bo nie odesłał pozwu, prosił tylko o wskazanie innej osoby pozwanej i udzielił mi w pismie kogo mogę pozwać. Jeżynka - 2017-09-06, 20:27 Na niebieskim forum był temat, gdzie prawnicy pisali o istniejącej od paru lat konieczności pozywania dzieci. Nie pamiętam dokładnej treści i straciłam hasło do konta, ale polecam tam zajrzeć. kicur - 2017-09-06, 20:55 Cześć 
Sąd miał rację, informując Cię, że powinnaś pozwać syna. Wynika to m.in. z orzeczenia Sądu Najwyższego o sygnaturze I CSK 146/13 z dnia 6 grudnia 2013 r.:
Nie spotkałem się szczerze mówiąc z taką sytuacją w praktyce, dlatego nie wiem, jakie pytania może w czasie rozprawy zadawać Twojemu synowi sąd. Skoro mówisz, że Cię wspiera, to jednak nie powinno być problemów
Powodzenia! adatoproste - 2017-09-06, 23:15 Wspiera, nawet uważa, że powinnam jak najszybciej uregulować, swoje sprawy. Dziękuję za informację. wendigo - 2017-09-10, 00:25 kicur, ale czy nie jest tak, że rodzice i tak być powinni (a jak ich nie ma to kurator)? tzn. że syn to swoją drogą, ale i rodzice/kurator... No ale jeśli sąd jej wskazał, że syn wystarczy to jeszcze lepiej, może się bez kuratora obejdzie 
kicur - 2017-09-10, 11:22 wendigo i aristocat: i tak, i nie. Argument na tak: ustalenie płci metrykalnej dziecka jako przeciwnej niż ta odnotowana w USC po urodzeniu ma wpływ na prawa stanu nieżyjącego rodzica... ale czy ten wpływ ma jakieś duże znaczenie, skoro rodzic już zmarł??? To przemawia za powołaniem kuratora reprezentującego interesy tego rodzica. Argument na nie: to, że w tych sprawach w ogóle występują jacyś pozwani, wynika z faktu, że powództwo o ustalenie z art. 189 kpc jest rozpoznawane w trybie procesu cywilnego, a nie postępowania nieprocesowego. A proces cywilny odznacza się tym, że są w nim dokładnie dwie strony (tj. nie mniej niż dwie i nie więcej niż dwie - to prawdziwy cytat z pewnego podręcznika akademickiego dla studentów prawa  ). Jedną stroną jest powód(ka) - osoba TS; ktoś musi być drugą stroną - pozwaną. I Sądowi Najwyższemu wyszło, że powinni to być rodzice, a nie np. kierownik USC; ale jeśli powód ma też współmałżonka albo dzieci, to oni też powinni być pozwani, bo zmiana płci metrykalnej wpływa na ich prawa stanu. Wobec tego jeśli ktoś ma jedno żyjące dziecko, to ono już może działać jako pozwany i mamy w ogóle kogoś po stronie pozwanej.
Tele-zagadka: a jeśli osoba TS była w związku małżeńskim/urodziło jej się dziecko, i ten małżonek/dziecko zmarli, po czym ta osoba rozpoczęła tranzycję i wniosła do sądu pozew o ustalenie płci, to czy należy powoływać kuratora dla tego zmarłego współmałżonka/dziecka??? Powyższe rozważania chyba dobrze obrazują, że polska procedura zmiany płci metrykalnej była wymyślona jako prowizorka i jak się zaczyna analizować różne rzeczy z bliska, to widać, że te elementy się ze sobą nie kleją. Racjonalny ustawodawca 
Chucky - 2017-09-22, 08:21 Nie bede zakładał nowego tematu i skorzystam z tego
Zawsze sie mowi ze trzeba pozwac rodziców. Ale oni nie zawsze musza byc zgodni. Jeśli np namowie jednego rodzica zeby napisal ze sie zgadza itd to wystarczy czy oboje musza napisac zeby ich nie wzywali? Czy wtedy jednego wzywaja a drugiego nie? kicur - 2017-09-22, 23:45 Zapewne tak się stanie. Uwaga, nawet jeśli oboje się zgodzą, to i tak może się zdarzyć, że sąd wyśle im wezwanie. adatoproste - 2017-11-08, 06:27 Jestem już po pierwszej sprawie, wszystko przebiegło,dobrze, syn mnie wzruszył, opowiadał o wspólnych chwilach, powiedział, że dla niego nie wazne jest czy rodzic jest mezczyzną czy kobietą, wazne aby był szcześliwy. Powiedział wiele dobrych słów,między innymi potwierdzających moją naturę. Jestem już po badaniu u biegłej, bardzo miło, przebiegła wizyta, nie mogę się już doczekać ostatniej rozprawy. Pewno to was nie interesuje, ale skoro zaczełam temat, to chcę się tym podzielić. Najgorsze jest czekanie, czekałam tyle lat, a teraz nie potrafię czekać tak krótkego czasu. Pozdrawiam Armand - 2017-11-08, 07:20 adatoproste, super. Gratuluję i trzymam kciuki za Twoje nowe, lepsze życie. wendigo - 2017-11-08, 15:56
Znamy to
Super, fajnie że tak się wszystko pozytywnie układa
adatoproste - 2017-11-21, 19:45 Najgorsze jest czekanie, biegła powiedziała mi, że nie mam się czego obawiać, wszystko jest jasne i oczywiste. Mineły trzy tygodnie, kuzyn ktory jest radcą prawnym sprawdził, nie dotarła jeszcze opinia do Sądu. Najgorsze jest te czekanie Anonymous - 2017-11-21, 19:50 Ada, ale, przecież resztę masz ogarniętą, nie spinaj się tak nad papierkiem. adatoproste - 2017-11-21, 21:36 Teoretycznie, tak codziennie stykam się z duzą ilością osób, koledzy i kolezanki z pracy, funkcjonuje zupelnie en femme, ale uzywam pieczątki imię Ada plus jedna literka m, ze wzgledu na prawo wykonywania zawodu nie moge jej zmienic, zakreslam m, ale to jest dla mnie jak uzywam jej jak okropny czerwony wykrzyknik. Im blizej tym trudniej czekać Anonymous - 2017-11-22, 00:23 Wiem jak funkcjonujesz, jeśli dobrze kojarzę, to spotkałyśmy się rok temu. Dlatego proszę o ciut ciut cierpliwości w czekaniu na ten prezent. Będzie pani zadowolona.  .
adatoproste - 2017-11-27, 20:33
Oooo
Swiat jest mały, ciekawa jestem gdzie się spotkałyśmy
adatoproste - 2018-01-03, 21:25 Odliczam czas, jeszcze 13 dni ... albo 12 licząc od jutra do ostatniej myslę sprawy w Sądzie, Nie mogę się doczekać, im bliżej tym bardziej jestem tak niecierpliwa. Zastanawiam się czy po szczęsliwym finale bede wstanie wyjśc o włąsnych siłach. To jakby powtórne moje narodziny ... Karatajew - 2018-01-05, 00:25 adatoproste, powodzenia! Daj znać jak poszło
adatoproste - 2018-01-16, 05:48 to dzisiaj ... bardzo się denerwuję, nie mogłam spać. Trzymajcie za mnie kciuki. Jenny - 2018-01-16, 06:35 adatoproste, będzie dobrze 
Anonymous - 2018-01-16, 07:44 Trzymamy. adatoproste - 2018-01-16, 21:46 Dziękuję Spełniło się, Sąd orzekł, że jestem osobą rodzaju żeńskiego
WojtekM - 2018-01-16, 21:53 adatoproste, gratulacje i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia
adatoproste - 2018-01-16, 21:56
Dziękuję, to trochę jak nowe narodziny Anonymous - 2018-01-17, 09:21 adatoproste, gratulacje! To teraz czekać na uprawomocnienie, możesz wnieść o odpis wyroku, a potem do USC. Nowy dowód za 2 miesiące będziesz mieć. Ja miałam pecha trafić na przerwę świąteczno-noworoczną: http://ka.one.pl/2018/01/...nazwiska-w-usc/
Anonymous - 2018-01-17, 10:19 
kicur - 2018-01-17, 21:13 Yay!
adatoproste - 2018-01-18, 08:50 dziekuję bardzo dziekuję.
pozdrawiam |
||||||||||||||
