Andrex26 - 2017-06-14, 07:38 Temat postu: Problem... Od pewnego czasu znajomi mówią o mnie (nawet w moim towarzystwie) w formie żeńskiej. Bezpośrednio się tak nie zwracają, ale czasem podchodzą do mnie jak do kobiety. Totalnie tego nie toleruje. Jednak kiedy chce z nimi pogadać o tym, oczywiście nagle nic nie wiedzą. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Może jakiś podstęp, żeby wpadli i wtedy ich dojebać? hikaru - 2017-06-14, 09:26 zmień znajomych Andrex26 - 2017-06-14, 09:36 hikaru, okey ale w tej sytuacji to nie jest proste. Są to znajomi z uczelni i praktycznie tylko ich znam... Więc moim zdaniem jeśli się odizoluje będzie jeszcze gorzej. hikaru - 2017-06-14, 10:28 Czyli co? Uważają cię za kobietę i nie mają nawet odwagi by powiedzieć ci to wprost - myślę więc że to nie żadni przyjaciele tylko zwykły motłoch z uczelni o których 6 miesięcy po skończeniu studiów nie będziesz już pamiętał. Dla mnie nie warto dawać o nich czegokolwiek, jakiegokolwiek wysiłku. Sama nie utrzymywałam głębszych relacji z gawiedzią uczelnianą i tego nie żałuję. Jeżynka - 2017-06-14, 11:48 W dawnym poscie wspominasz że od początku na tej uczelni cię postrzegali jako babkę. Rzeczywiście opcje wydają się dwie - albo to akceptujesz albo nie zadajesz się z nimi. Nie ma magicznego sposobu na zmianę tego jak cię postrzegają kiedy już jesteś na hrt i jednoznacznie się prezentujesz. Armand - 2017-06-14, 12:04 Andrex26, może nagraj rozmowę i potem im odtwórz pytając dlaczego tak robią i czy próbują być w jakiś sposób złośliwi. Albo może czy ich popieprzyło. Ania96 - 2017-06-14, 21:40 Temat postu: Re: Problem...
Jeśli oni wiedzą, że jesteś biologicznie kobietą i te intencje wychodzą z nich podświadomie, to nawet mogą rzeczywiście nie wiedzieć, że przed chwilą się zwrócili tak a nie inaczej. Nawet jeśli ktoś z dawnego życia Cię akceptuje to i tak potrwa zanim się przestawi i będzie traktować tak jak należy, oraz zwracać się w odpowiedniej formie.
Zadzwonić na antyterrorystów aby zrobili nalot i tamci zaliczyli wpadkę 
Andrex26 - 2017-06-16, 13:00 Ania96, ale ja biologicznie nie jestem kobietą. Andrex26 - 2017-06-16, 13:00 jatadosh, 4 lata do końca. matthewmat - 2017-06-26, 23:17 Temat postu: Re: Problem...
antares - 2017-07-21, 13:08
Zaraz, to kim jesteś? Twój opis - Tożsamość płciowa: m Kim jesteś: ts Preferowany zaimek: on Jeśli jesteś genetycznym cis mężczyzną to gdzie jest problem, w jakim sensie określasz się jako TS? Jako biologiczny cis mężczyzna wyglądasz zbyt kobieco i to Cię wkurza że mówią o Tobie ona? Czy Twój post to rodzaj żartu? wendigo - 2017-07-22, 01:55 antares, zapewne Andrexowi chodziło o to, że nie wygląda już jak dziewczyna, nie ma już takiego ciała, więc nie można już powiedzieć, że jest biologicznie dziewczyną (i się z tym zgadzam - biologia organizmu się przecież zmienia, nie zmienia się jedynie genetyka, a to różnica). WojtekM - 2017-07-22, 06:27 wendigo, ale przecież...
antares jedynie wskazał na niezbyt spójny opis pod zdjęciem profilowym. Opis jest K/M-owski, a Andrex26 nie jest K/M. wendigo - 2017-07-22, 23:30 AwryBoy, czemu myślisz, że nie jest k/m? wydaje mi się, że poprzednim postem wyjaśniłem dość dobrze jakim tokiem rozumowania prawdopodobnie idzie Andrex26. Ja dziś już też biologicznie NIE jestem kobietą 
(lub jak pisze Aristocat - może być jeszcze is) |
||||||||||||||||
