To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

newsy, filmy i zdjęcia z netu - 3-krotna zmiana płci

confused - 2017-05-06, 23:12
Temat postu: 3-krotna zmiana płci
Ktoś na forum (zdaje się że wendigo) ładnie kiedyś napisał o ludziach dokonujących detranzycji, że przecież ich historie się jeszcze nie skończyły i nie wiemy jak się potoczą. Tutaj jedna z nich, jakby nie patrzeć - smutna. O tym jak ex-trans stała się ex-ex-trans. Tak nawiasem mówiąc w zeszłym roku widziałam o tej kobiecie filmik na youtube (wtedy funkcjonowała jako mężczyzna, ex-transkobieta) a jej historia była pewnie miłym argumentem w ręku całego środowiska negującego transseksualizm.

http://www.dailymail.co.u...HREE-times.html

kasiencja - 2017-05-07, 07:42

Ja się wtedy pytam, gdzie do cholery byli psychologowie i psychiatrzy?? A potem o naszym środowisku chodzą ploty że mamy widzi misie że sobie zmienimy płeć bo nam się NUDZI! A jak się już zabawimy to sobie odmienimy z powrotem.
Jenny - 2017-05-07, 10:59

Mam wrażenie, że ta pani nie ma problemu z identyfikacją. Mówi, myśli o sobie jednoznacznie jako o kobiecie.
Widać za to problemy wynikające prawdopodobnie z wychowania. Twarde podejście do ról płciowych mogło spowodować, że w momencie tranzycji jedyną opcję jaką dopuszczała była zmiana życia o 180st. To spowodowało wypalenie po kilku latach.
Długą drogę zajęło tej pani zrozumienie własnych problemów, ale wychodzi na to, że w końcu zyskała spokój.

Sam artykuł wydaje mi się ok. Przedstawia przypadek i nie kreuje opinii.
A czy ktoś wykorzysta to przeciwko?
Jeśli ktoś chce, to z byle czego zrobi awanturę...

wendigo - 2017-05-07, 22:14

kasiencja napisał/a:
Ja się wtedy pytam, gdzie do cholery byli psychologowie i psychiatrzy??

Gdzie byli kiedy? Tak naprawdę... tak naprawdę psychologowie i psychiatrzy mogą wyłapać tylko ciężkie przypadki chorób psychicznych, na jaki bohaterka artykułu nie wygląda. Tak czasem jest że... no tak właśnie skomplikowanie. Nie ma magicznej różdżki, nie ma 100% pewności, że nikomu, kto przechodzi korektę się "nie odmieni"... Tu nawet nie ma za bardzo co powiedzieć. Ani oceniać, bo jakim prawem...
No i zgadzam się z Jenny.

Anonymous - 2017-05-07, 22:18

Dlatego proceduję i nie wymuszam na sobie kobiecego / męskiego wizerunku pod wpływem panującego trendu. Polecam takim osobom ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group