To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

a co z fetyszyzmem? - Fetysz i radość noszenia rajstop

Iza - 2017-04-05, 01:32
Temat postu: Fetysz i radość noszenia rajstop
Pytanie. Czy was to kręci, podnieca? Mnie bardzo i przyznaję się bez bicia, że kiedy byłam nastolatką, nie raz i nie dwa zdarzało mi się chodzić po mieszkaniu tylko w koszulce i rajstopach. Rajstopy to ogólnie cudowny wynalazek, są czymś niezwykle estetetycznym, niejako definiują piękno. Ja prawie zawsze wybieram czarne. Uwielbiam ten aksamitny dotyk rajstop na udach. Jak często nosicie rajstopy? Ile macie par? Jaki kolor no i jaka firma?:) i czy zakładacie pod rajstopy figi? Ja różnie. Świetna rzecz. [Proszę zakładać tematy w odpowiednich działach. To już drugi temat, który był w niewłaściwym miejscu. /Lagertha]
Gabi - 2017-04-05, 12:21

<hahaha>
Freja - 2017-04-05, 12:54

Rzadko, kilka sztuk, nawet nie wiem jakie.

Jak chodzisz tak tylko po domu, to spróbuj włożyć pod portki i wyjść na dwór, jak jest trochę wiatru - odkryjesz nowe doznania.

A z własnych doświadczeń to pamiętam, że jak miałam 10-12 lat zakładałam rajstopy matki, a później chodziłam na sąsiednie osiedle huśtać się na stojąco (i mówię tu o nogach) aż do samej sztangi - magiczne przeżycie (a swoją drogą, to tak sobie teraz myślę, że jak bym wtedy z niej spadła i coś sobie zrobiła, to magiczne przeżycie miałoby pół osielda <rotfl3> ).

Ale to se ne wrati. Aktualnie rajstopy fascynują mnie równie mocno, co: skarpety, dekle od słoików i krzesła biurowe. Nawet trochę szkoda.

Gabi - 2017-04-05, 15:21

Freja, Ty się po prostu starzejesz <rotfl3> To może z pończochami?
Swoją drogą to dopiero by były doznania <rotfl3> pończochy pod portki bez gaci i na wiatr .

Armand - 2017-04-05, 18:46

Pończochy mają tę przewagę, że w zadek nie drapią. Ale magicznych doznań nie doświadczyłem.
Gabi - 2017-04-05, 19:28

Bo może je wychodziłeś na wiatr i mróz bez gaciów <rotfl3>
Anonymous - 2017-04-05, 20:11

A tam rajstopy... Znam masę CiS hetro facetów co je nosiło. Bo to stary wojskowy trik by zminimalizować obtarća na marszu :P Nic specjalnego w tym nie ma.

A jak o mnie chodzi, to mnie takie rzeczy nie kręcą. W ogóle fetysze, to nie moja bajka

wendigo - 2017-04-06, 00:29

Freja napisał/a:
- magiczne przeżycie (a swoją drogą, to tak sobie teraz myślę, że jak bym wtedy z niej spadła i coś sobie zrobiła, to magiczne przeżycie miałoby pół osielda <rotfl3> ).

No nie? <rotfl3> to jest problem z tymi fetyszami :D

Anonymous - 2017-04-06, 06:39

Rajstopy generalnie pomagają mi w uzyskaniu passingu, bo łatwiej ukryć co nieco. Pozatym dziwię się, że jeszcze nie ma wersji podklejonej silikonem w pasie.
Anonymous - 2017-04-06, 09:16

Ada75 napisał/a:
podklejonej silikonem w pasie.
chodzi Ci o modelowanie sylwetki?
Anonymous - 2017-04-06, 09:24

Nie, raczej, że ze względu na brak bioder (pośladki jakieś tam mam, bez płaskodupia) zjeżdżają notorycznie w dół. Coś jak silikon w samonośnych pończochach, choć tych w ogóle nie noszę, bo jakoś nie widzę potrzeby.

A modelowanie to raczej wiesz, żeby w spodniach nie było widać, spodnie po prostu lubię.

Jedna TV radziła mi, założyć figi na rajstopy, ale od tamtego czasu nie miałam okazji sprawdzić, czy to działa.

Armand - 2017-04-06, 13:51

Ada75 napisał/a:
Nie, raczej, że ze względu na brak bioder (pośladki jakieś tam mam, bez płaskodupia) zjeżdżają notorycznie w dół.


Wierzaj mi, one każdemu zjeżdżają. Ciskom też.

Anonymous - 2017-04-06, 14:28

Armand, To co jakiś patent może złożymy na nie zjeżdżanie, może jakieś granty będą z tego albo biznes?
Armand - 2017-04-06, 15:16

Ada75, pewnie.
WojtekM - 2017-04-06, 16:07

Może wystarczą... szelki? :D
sara91 - 2017-04-06, 17:21

to ja mam chyba tego farta że mi rajty nie zjeżdżają bo mam odstający tyłek :-p kiedyś mi to przeszkadzało, a teraz wręcz przeciwnie :-)
Freja - 2017-04-06, 20:11

Ada75 napisał/a:
Armand, To co jakiś patent może złożymy na nie zjeżdżanie, może jakieś granty będą z tego albo biznes?

Starup for Pull Up :>

kicur - 2017-04-06, 20:40

Przykro mi Was rozczarować, ale czy nie ma już ersatzu tego produktu w postaci samonośnych pończoch?
Anonymous - 2017-04-06, 20:46

kicur, jako laska "przedsrsowa" preferuję samonośne pończochy...
Armand - 2017-04-06, 21:05

kicur, ale my o rajstopach rozmawiamy...
Anonymous - 2017-04-06, 21:16

Armand napisał/a:
kicur, ale my o rajstopach rozmawiamy...


Typowy facet dla niego pończochy i rajstopy to jedno i to samo jak np. brwi i rzęsy.

Anonymous - 2017-04-06, 21:19

Ada75, Armand, no, co wam jest? w pewnym momencie musi nastąpić jakiś offtop bo ile można...
Armand - 2017-04-06, 21:21

Ada75, albo jak sukienka i spódnica...
DeadSally, no co Ty... z nami o rajstopach nie porozmawiasz?

inka - 2017-04-06, 21:23

jeśli tyle problemów z tymi rajstopami to po co nosicie???? <bezradny>


O cholewa!
Dopiero teraz to skojarzylam...


"dlaczego Transwestytki tak bardzo lubią nosić Rajstopy?"


Bo im "Raj w stopy"


<rotfl3>

Armand - 2017-04-06, 21:30

Bez kitu, aż mnie korci, żeby nałożyć rajstopy z szelkami i wrzucić fotę na fb dla beki XD
To jest legendarne combo.

Anonymous - 2017-04-06, 21:31

Armand, dokładnie to co powiedziała inka. niewygodne trochę bardzo mocno są
kicur - 2017-04-06, 21:32

Ada75 napisał/a:
Armand napisał/a:
kicur, ale my o rajstopach rozmawiamy...


Typowy facet dla niego pończochy i rajstopy to jedno i to samo jak np. brwi i rzęsy.


...

Funkcjonalnie to są przecież bardzo podobne części garderoby. W przeciwieństwie do rajstop i stanika na ten przykład.

Anonymous - 2017-04-06, 21:35

Freja napisał/a:

Starup for Pull Up :>


Znów mi Antkiem to trąci, jeszcze dorzuć Terrain ahead... Blim blim Terrain a head.

inka - 2017-04-06, 21:46

Ada, super pomysł, Latające Rajstopy
Freja - 2017-04-06, 22:20

Armand napisał/a:
Bez kitu, aż mnie korci, żeby nałożyć rajstopy z szelkami i wrzucić fotę na fb dla beki XD To jest legendarne combo.

Oj tam zaraz szelki. Jak komuś spadywują, to powinien po prostu trochę dłuższe zakładać. To się bodystocking nazywa:

Anonymous - 2017-04-06, 22:25

Hmmmm a ten biały otworem z tyłu z symbolem tożsamym ze znakiem zakazu zatrzymywania się to w jakim celu?
Freja - 2017-04-06, 22:29

Ada75 napisał/a:
Freja napisał/a:

Starup for Pull Up :>

Znów mi Antkiem to trąci, jeszcze dorzuć Terrain ahead... Blim blim Terrain a head.

Pomysł dobry, ale takie spektakularne "blim, blim" to by się zanadto rzucało publicznie w oczy (a raczej na uszy), lepiej już jakieś dyskretne powiadomienie wibracyjne :>

Gabi - 2017-04-06, 23:41

Ada75, To zakaz parkowania jest. Czyli, że pan nie ma ochoty na stały związek :D
Ale nasi Faceci to są jednak dziwni. Niby nie transwestyci a każdy z nich miał rajstopy na nogach przynajmniej raz. :p

wendigo - 2017-04-07, 00:29

Gabi napisał/a:
Ale nasi Faceci to są jednak dziwni. Niby nie transwestyci a każdy z nich miał rajstopy na nogach przynajmniej raz. :p

:lol: rajstopy... to miałem ostatni raz chyba w wieku jakichś 6 lat :lol: jeszcze pamiętam, takie białe z Myszką Mickey itp., targałem je z radością, bo wiedziałem, że jak się zniszczą, to nie będę musiał nosić :lol:
Znaczy to jeśli przyjąć że rajstopy to takie cienkie, a rajtuzy to te grubsze :P to rajtuzy miałem może w wieku 8-9 lat bo to niby że zimno... Potem zdarzyło się ubierać kalesony ale też nie lubiłem, no ogólnie coś pod spodnie, to dla mnie błe i tak pozostało ;)
Ale szczerze mówiąc nie pamiętam żebym kiedykolwiek miał takie prawdziwe rajstopy dla dorosłych...

Gabi - 2017-04-07, 00:48

kalesony?! Fuj :mrgreen: Najgorsza rzecz na świecie. A ja się przyznam szczerze, że rajstopy owszem zakładam 40 den nawet w dzień :-> jak jest zimno ale tylko pod kombinezon bo kalesraków nie trawię od dziecka <rotfl3> a z męskich rzeczy pod kombik oprócz kalesraków nie ma nic.
Anonymous - 2017-04-07, 06:27

Gabi, ja w tym celu mam spodnie do biegania takie z lycry elastyczne. Zdarza mi się nosić je i po domu jako dresy bo lubię. Wydatek niewielki jeśli tafisz w lidlu lub biedronie to da się to kupić za około 30 zł a trwałość większa jak rajstop.
Iza - 2017-04-07, 16:04

No tak, z trwałością rajstop zawsze są problemy.
Karatajew - 2017-04-07, 18:54

Ada75 napisał/a:
spodnie do biegania takie z lycry elastyczne.

Ja też mam i preferuję coś takiego pod spodnie jak jest zimno.
Kiedyś, tzn. w czasach szkolnych, chodziłem bez niczego zimą i nie dość, że marzłem, to miałem na udach wysuszoną i popękaną skórę, nieraz nawet do krwi.
Ale zakładanie czegokolwiek pod spód kojarzyło mi się z rajstopami = damskie (fuj) i nikt wtedy by mnie do tego nie zmusił :D

wendigo - 2017-04-08, 03:03

Karatajew napisał/a:
Ada75 napisał/a:
spodnie do biegania takie z lycry elastyczne.

Ja też mam i preferuję coś takiego pod spodnie jak jest zimno.

Może jakaś fotka poglądowa? bo nie wiem czy umiem to sobie wyobrazić :P
(znaczy z netu może być, nie musi być Wasza fotka :D ale może! XD )

Karatajew - 2017-04-08, 13:56

wendigo, coś w tym stylu - wybrałem najtańszą opcję, oczywiście można znaleźć też bardziej wypasione ;-)

https://www.decathlon.pl/...CFWMq0wodH5oDPg

wendigo - 2017-04-09, 06:30

Dzięki, no wyglądają nawet ok :)
Triss - 2017-12-14, 01:51

Cóż, szczerze noszę rajstopki i uwielbiam je, na razie mam 3 pary, wszystkie czarne coś 60 DEN jak pamiętam, jednak nie noszę ich bo mam taki fetysz, po prostu podobają mi się estetycznie, są przyjemne w dotyku, wspaniale się sprawdzają jako element kompozycji dla wielu ciuchów i czasem zastępują mi skarpetki, jednak na czyiś nogach czasem sprawdzają się jako element fetyszu, miziam je, pieszczę, wącham itp. Na ogół noszę coś 40-100 DEN, im mniej mają większe ryzyku rozprucia i nie wiem co na to poradzić póki co. Nie wiem też czy to moje wrażenie, ale rajtki optycznie wychudzają trochę nogę.
Anonymous - 2017-12-14, 01:55

Triss napisał/a:
i nie wiem co na to poradzić póki co.

https://kobieta.wp.pl/nie-chcesz-miec-oczek-w-rajstopach-ten-trik-stosuja-gwiazdy-6193039075743361a
nie wiem co z tym linkiem... tzn. wiem - nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu

Anonymous - 2017-12-14, 02:01

także bez wyboru: http://satanizm.eu/pies-i-dziewczYnka-seX.mpeg
Armand - 2017-12-14, 13:35

CAristocat, ja sie wlasnie zastanawiam czy sens rajstopowego fetyszu na tym nie polega, ze gryzą w zadek i krępują ruchy jak opadają. Okropieństwo dla mnie. Wszystko to za co nienawidzę rajstop. Triss, piszesz, że to irytujące, ze oczka się robią. Jesteś nie pierwszą osobą na tym forum, która narzeka na coś z codzienności kobiet. I znów odpowiedz jest taka sama, jak przy makijazu, szminkach, czy paznokciach, tudzież depilacji: tak już jest i z tym miliony kobiet dealują dzien w dzien na całym świecie. Nie ma róży bez kolców. Jesli chcesz to aplikowac w swoim codziennym zyciu to tez musisz sie nauczyć z tym dealować.
Freja - 2017-12-14, 15:20

Armand napisał/a:
CAristocat, ja sie wlasnie zastanawiam czy sens rajstopowego fetyszu na tym nie polega, ze gryzą w zadek i krępują ruchy jak opadają.

Rajstopy są gładkie, śliskie i zmysłowe w dotyku. Są taką poliestrową kwintesencją kobiecych nóg ;) Bywają też irytujące a ich model ochrony termicznej jest dziwny. Przy wietrze albo przy chodzeniu potrafią się bawić w "ciepło zimno". Ale jak ktoś zakłada tylko na chwilę, żeby się podjarać, to pewnie nie przeszkadza i wtedy nawet wady stanowią zalety :>

Anonymous - 2017-12-14, 15:49

Skoro tutaj tylo wielbicieli rajstop to mam pytanie :P Potrzebuję rajstopy do munduru galowego, ale nie mam pojęcia ile powinny mieć DEN. Ma po prostu wyglądać normalnie i elegancko. Niby w spodniach też mogę ale w nich czuję się zbyt "kwadratowo" co jest dosyć dysforyczne dla mnie, a do spódnicy potrzebuję mieć rajstopy, a to już mnie przerasta. Więc ktoś może mógłby rozjaśnić ile do czego?
Anonymous - 2017-12-14, 16:08

Na zimę to chyba wszystko powyżej 60 den, wtedy będą mocno kryjące. Od 40 den zaczynają się kryjące, poniżej, to cienkie rajstopy. Jeśli cienkie do munduru, to raczej w cielistym kolorze.

Zawsze warto podpatrzeć koleżanki, jaki kolor jest uznawany za stosowny.

Edyta.

Przy twoim wzroście już współczuję ci tego zjeżdżania. Znajoma TV twierdzi, że aby temu zapobiec należy na rajstopy założyć drugie majtki, ale nie wiem czy to działa, rajstopy noszę przeważnie pod spodnie, wtedy jakby mniej zjeżdżają.

Gabi - 2017-12-14, 17:03

W zdek drapią i gryzą wełniane :D
Co do sensu fetyszu już Freja napisała ja tylko dodam, że jest to taki substytut kobiety zwłaszcza jak ktoś nie ma możliwości pogłaskać żywej po nodze ;-)
Co do munduru, to czy regulamin tego nie obejmuje?
Jeśli to oficjalne wyjście na przykład na bal oficerski lub galę to cieliste 20 den jeśli na nieoficjalne i zimne spacery to od 40 den w górę najlepiej cieliste.

Anonymous - 2017-12-14, 18:16

Ada75, Gabi: Niemogą być cieliste, tylko stalowo szare (Regulamin). Potrzebuję je do munduru galowego (na bale nie chodzę). Koleżanki jest ciężko podpytać bo do tej pory byłam z 90% czasu jedyną kobietą w jednostce. Do tej pory chodziłam głównie w polowym. Ale dzięki za informacje.
Gabi - 2017-12-14, 19:54

No widzisz czyli coś tam regulamin przewiduje ;)
Reszta to kwestia grubości przykładowo 15 to cieniusie 20 eleganckie ale delikatne 40 grubsze ale jeszcze eleganckie 60 to już prawie kalesony :D

Anonymous - 2017-12-14, 19:57

Gabi, no nie, no... mam 90 chyba i są spoko. nie są kalesonowate
Anonymous - 2017-12-14, 20:17

No to stalowo szare kryjące 40 lub 60 den. Powinny mieć na opakowaniu tabelkę z rozmiarówką.
Gabi - 2017-12-14, 23:48

DeadSally napisał/a:
90 chyba i są spoko. nie są kalesonowate
:->
ja 60tek używam jako dodatkową bieliznę pod kombinezon na motor jesienią i zimą ale muszę chyba poszukać 90tek z ciekawości.

Anonymous - 2017-12-15, 05:56

Gabi napisał/a:
No widzisz czyli coś tam regulamin przewiduje
Przewiduje dużo, czasem aż zbyt dużo.
Ada75 napisał/a:
No to stalowo szare kryjące 40 lub 60 den. Powinny mieć na opakowaniu tabelkę z rozmiarówką.
Ok, wielkie dzięki :)
Anonymous - 2017-12-15, 21:25

Lagertha napisał/a:
Ada75, Gabi: Niemogą być cieliste, tylko stalowo szare (Regulamin). Potrzebuję je do munduru galowego (na bale nie chodzę). Koleżanki jest ciężko podpytać bo do tej pory byłam z 90% czasu jedyną kobietą w jednostce. Do tej pory chodziłam głównie w polowym. Ale dzięki za informacje.


Kup 60DEN - zwróć uwagę że z microfibry będą kryjące a z dużą ilością lycry prześwitujące. Jeśli aktywnie funkcjonujesz i masz siniaki i zadrapania to lepiej kryjące. Jeśli jesteś bardzo wysoka i szczupła to wybieraj w największych rozmiarach (nawet takie z klinem z tyłu) ponieważ włókna mogą się rozciągać wzdłuż lub wszerz. Więc te niby na grubasa na długą i chudą laskę będą dobre i nie będziesz miała kroku pięć centymetrów poniżej, hm, swojego kroku. :)

Anonymous - 2017-12-16, 00:57

Rajstop akurat nie, ale lubię nosić jeansy typu slim fit nazywane przez niektórych "rurkami" i uznawanych za niemęskie. Ze wzgledu na wygodę, ale też...nie wiem, czuje coś takiego, nie podniecenie seksualne, ale mam takie poczucie "zadowolenia" z ekspresji siebie. Nie wiem jak to określić. Czy to jest fetyszyzm?
Bo nie lubię znowu nosić szerokich spodni z prostymi nogawkami tak jak tych konkretnych. Podobnie mam z getrami sportowymi do biegania, zakładam je czasami ze względu na wygodę na rower lub siłownię jednak na nie zawsze krótkie spodenki. Bez spodenek czułbym się jakoś "nago". Ale w przypadku getrów też czuję że mogę się wyrażać, czuję ekspresje przez nogi hehe.

Anonymous - 2017-12-16, 01:10

uwielbiam te kompresyjne, 65, 75, cieplutko w zimę, lepiej wchodzi się w rurki ;) no i po całym dniu na nogach nie czuć takiego zmęczenia
Anonymous - 2017-12-16, 02:18

Alone: Dzięki za informacje :)
Anonymous - 2017-12-16, 18:37

Lagertha napisał/a:
Alone: Dzięki za informacje :)


I jeszcze podpowiedź od mojej partnerki - jeśli nie chcesz pozaciągać rajstop załóż lateksowe rękawiczki. :) <spoko>

Anonymous - 2017-12-16, 18:42

Albo zmocz ręce wodą i mokrymi naciągaj... prościej.
Anonymous - 2017-12-16, 19:28

Swan napisał/a:
Albo zmocz ręce wodą i mokrymi naciągaj... prościej.
A jak Lagertha kupi jakiegoś Wolforda za 30 euro? Lepiej nie ryzykować! A tak na marginesie Wolford sprzedaje kryjące (60DEN i z lycry 40DEN) rajstopy jako unisex - czyli z fetyszyzmu transwestytycznego w grubych rajtkach nici! <rotfl3>
Anonymous - 2017-12-16, 20:07

Alone napisał/a:
I jeszcze podpowiedź od mojej partnerki - jeśli nie chcesz pozaciągać rajstop załóż lateksowe rękawiczki. :) <spoko>
Haha. Tak się składa, że na mojej funkcji mam zazwyczaj magazyn lateksowych rękawiczek pod ręką 8-)
Anonymous - 2017-12-16, 20:24

Lagertha napisał/a:
Alone napisał/a:
I jeszcze podpowiedź od mojej partnerki - jeśli nie chcesz pozaciągać rajstop załóż lateksowe rękawiczki. :) <spoko>
Haha. Tak się składa, że na mojej funkcji mam zazwyczaj magazyn lateksowych rękawiczek pod ręką 8-)


No to wszystko masz! Powodzenia. :)

wendigo - 2017-12-16, 23:55

Armand napisał/a:
CAristocat, ja sie właśnie zastanawiam czy sens rajstopowego fetyszu na tym nie polega, ze gryzą w zadek i krępują ruchy jak opadają.

Całkiem możliwe, bo wiele fetyszy ma jakiś element masochizmu/uległości.

Mnie się rajstopy kojarzą... z jelitami, w które pakuje się kiełbasę :? więc niee ...

Kate - 2017-12-17, 00:48

wendigo napisał/a:
z jelitami, w które pakuje się kiełbasę :? więc niee ...

Prezerwatywy też byś nie założył ? :D

Gabi - 2017-12-17, 01:47

wendigo, Aha, czyli kobiece nogi kojarzysz z kiełbasą? :evil: No to sobie nagrabiłeś :[
Karatajew - 2017-12-17, 13:53

wendigo napisał/a:
Mnie się rajstopy kojarzą... z jelitami, w które pakuje się kiełbasę :? więc niee ...

<hahaha> Dobre!
Gabi napisał/a:
Aha, czyli kobiece nogi kojarzysz z kiełbasą?

Nogi, które nie są w żaden sposób hmm... kształtne, takie jakby nalane, opuchnięte, np. te - właśnie tak mi się kojarzą. Może dlatego, że moja mama nazywała je "parówkami" :-p
Reszta nóg nie kojarzy mi się z niczym, niezależnie od płci chodziciela. Poza nogami piłkarzy - chciałem też mieć takie mięśnie i wkurzało mnie że tyle gram i ćwiczę, a ciągle ich nie mam. Nawet znaliśmy chłopaka, który miał takie bezkształtne masywne nogi - zyskały podwórkową sławę, jako "parówki Marcina"; jak miał przyjść na mecz, to ktoś tam mówił: "Przyjdzie jeszcze Marcin z parówkami" :mrgreen:
Osobiście nie rozumiem, dlaczego faceci się tak jarają nogami... no, ale na zdrowie.

Jenny - 2017-12-17, 14:31

Karatajew napisał/a:
Nawet znaliśmy chłopaka, który miał takie bezkształtne masywne nogi - zyskały podwórkową sławę, jako "parówki Marcina"; jak miał przyjść na mecz, to ktoś tam mówił: "Przyjdzie jeszcze Marcin z parówkami" :mrgreen:

Prawdziwy powód do dumy.

Gabi - 2017-12-17, 14:41

Karatajew, ale co Ty tutaj za przykład dajesz? Osoby która popełniła stylistyczne harakiri ? To tak jakby facet z brzuchem ubrał biodrówki . Ubrać się trzeba umieć i jeśli ktoś ma odrobinę gustu to nawet grube nogi można pięknie wyeksponować.
Karatajew - 2017-12-17, 14:52

Gabi, wyszukiwałem na szybko, żeby zobrazować, o co mi chodzi. Znalazłem lepsze zdjęcia: 1 i 2.

Jenny, nie jestem dumny z tego, po prostu mi się przypomniało. Taka rzeczywistość, dzieci się wyśmiewają z grubych, chudych, wysokich, niskich itp.

Jenny - 2017-12-17, 15:07

Karatajew, ale dzieci dorastają i już tego nie robią. A to -> :mrgreen: <- wskazuje na coś innego.
Karatajew - 2017-12-17, 15:40

Bo to wtedy naprawdę śmiesznie brzmiało... Zresztą, nawet przy głupich żartach ludzie potrafią odpowiedzieć błyskotliwą ripostą i wtedy mimochodem się można uśmiechnąć, nawet jeśli sama sytuacja jest karygodna.
On miał jakiś problem z tymi nogami, jak był młodszy był bardziej przy kości, w okresie dojrzewania się "wyciągnął", miał normalną sylwetkę, był wysportowany, chodził na siłkę, ale nogi zostały takie, jak za dzieciaka. Raczej mu współczuję pod tym względem :-|

Gabi - 2017-12-17, 16:22

Karatajew, a weź idź Ty :D ja tu Wendigo specjalnie pod włos biorę a Ty mi tu z fotkami. :p
Karatajew - 2017-12-17, 17:51

Gabi, :p Ale spoko, ja też pękam z ciekawości, jak wendigo postrzega kobiece nogi, wręcz niecierpliwie czekam aż zacznie się wić w wyjaśnieniach :D
wendigo - 2017-12-17, 22:20

Kate napisał/a:
wendigo napisał/a:
z jelitami, w które pakuje się kiełbasę :? więc niee ...

Prezerwatywy też byś nie założył ? :D

A widzisz prezerwatywy mi się tak nie kojarzą :D

Gabi napisał/a:
wendigo, Aha, czyli kobiece nogi kojarzysz z kiełbasą? :evil: No to sobie nagrabiłeś :[

nogi nie, rajstopy :D

Karatajew napisał/a:
Gabi, :p Ale spoko, ja też pękam z ciekawości, jak wendigo postrzega kobiece nogi, wręcz niecierpliwie czekam aż zacznie się wić w wyjaśnieniach :D

Podobnie jak Ty - czyli nijak :P męskich z resztą też nie ;) zdecydowanie nie mam fetyszu nóg/stop ;)

Gabi - 2017-12-17, 23:13

wendigo napisał/a:
nogi nie, rajstopy
:-> A podobno rajstopy kojarzysz z jelitami w które się wkłada kiełbasy.
wendigo napisał/a:
Mnie się rajstopy kojarzą... z jelitami, w które pakuje się kiełbasę
Ty się teraz nie wymiguj ;p
Triss - 2017-12-20, 04:48

Armand napisał/a:
CAristocat, Nie ma róży bez kolców. jeśli chcesz to aplikowac w swoim codziennym zyciu to też musisz sie nauczyć z tym dealować.

To znaczy co? Mam przyzwyczajać się do tego? Cóż, wiem że niektóre rajtki tak mają, ale dobrze byłoby nosić coś poniżej 60 DEN bez ryzyka wystąpienia prędko dziurki nawet w czasie zakładania.

W fetyszu rajtek źródła jak już można doszukiwać w ich dotyku oraz wyglądzie na niektórych nóżkach, przyznaję szczerze, że jak zaczęła się moja przygoda z rajcuszkami to nagle zaczęły mi się podobać własne nogi,

Armand - 2017-12-20, 21:31

Triss napisał/a:

To znaczy co? Mam przyzwyczajać się do tego?


Otóż to. Możesz jeszcze ewentualnie wynaleźć rajstopy, które są wygodne w noszeniu.

Anonymous - 2017-12-20, 23:00

Ale... drodzy moi. Nie trollujecie! Tu jest FETYSZ. :D Rajstopy mają Was rajcować! A widzę tylko narzekacie. <rotfl3>
Freja - 2017-12-21, 00:12

Alone napisał/a:
Ale... drodzy moi. Nie trollujecie! Tu jest FETYSZ. :D Rajstopy mają Was rajcować! A widzę tylko narzekacie. <rotfl3>

Ale co zrobić, jak już nie jarają. W sumie to nawet szkoda :/

Drogie rajstopy. Tęskno mi pierwszych dni naszej wielkiej miłości, do tych chwil radosnych. Gdy wystarczył jeden dotyk, jedno krótkie spojrzenie, kilka wspólnych chwil skradzionych ukradkiem w łazience i moc zazdrosnych spojrzeń, gdy na ulicach łasiłyście się do nóg innych kobiet.

A dziś? Dziś wezbrana wami szuflada już nie cieszy jak dawniej. Ulotne myśli pędzą jak oczka, a stopy nie niosą już do raju. Grafitowa para ląduje w koszyku obok makaronu, rozglądam się i już chcę pytać ekspedientki, ale nie... chyba nie mają już na stanie paczuszek ze szczęściem.

Kiedyś to było takie trudne i takie proste zarazem, jak napad na bank ze wszystkimi skarbami świata. Nieodłączne jak prawa i lewa nogawka. Oczywiste niczym druga skóra, a może nawet pierwsza.

;)

Gabi - 2017-12-21, 00:36

Freja napisał/a:
Alone napisał/a:
Ale... drodzy moi. Nie trollujecie! Tu jest FETYSZ. :D Rajstopy mają Was rajcować! A widzę tylko narzekacie. <rotfl3>

Ale co zrobić, jak już nie jarają. W sumie to nawet szkoda :/

No wiesz, zawsze można przejść na wyższy level :mrgreen: skóra latex itp.

Anonymous - 2017-12-21, 09:26

Krótki poradnik praktyczny:

https://parenting.pl/czas-na-rajstopy-czym-sie-kierowac-przy-ich-wyborze#

Anonymous - 2017-12-21, 22:14

Ada75 napisał/a:
Krótki poradnik praktyczny:

https://parenting.pl/czas-na-rajstopy-czym-sie-kierowac-przy-ich-wyborze#


Łeeee, łeeeee - słaaabooo.... :->

Patrzcie tylko: Super fetyszystyczne rajtki dla panów

<spoko>

Alex700 - 2018-10-16, 15:27

W temacie, rajstopy mnie mniej kręcą - ale pończochy samonośnie o to tak z takim szewkiem z tyłu, co podkreślają linię nogi na szpileczkach, ale na zimę noszę pod spodnie - leginsy - ocieplane wygodne, a po domu to w Legginsach, damskich swetrach, damskie spornie welurowe do fitness choć w sumie to taki Unisex, ale jak mnie dopadnie to lubię zakładać pończochy, szpilki, uwielbiam to i czuję się w tym bardzo kobieco - oczywiście na wygolone nogi itp, etc .

ale zalezy to wszystko od dnia i nastroju .

pozdr :-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group