To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

newsy, filmy i zdjęcia z netu - queer sex

Anonymous - 2017-01-30, 21:27
Temat postu: queer sex
rzucę to tu choć stronnictwo stealth na forum jest mocne. czyli chęć prześladowania transów do spóły z cisami (bo przecież stealth nie obroni transów przed wyzwiskami bo inni się dowiedzą (dowiedzo..))
http://www.huffingtonpost...4b094e1aa9dc887

Freja - 2017-01-30, 21:54

Streszczę:
- Make queer sex part of your politics.
- Read about queer sex.
- Talk about sex.
- Have sex and lots of it.

Anonymous - 2017-01-30, 21:58

Freja, yeah, something like that
Freja - 2017-01-30, 23:15

DeadSally napisał/a:
Freja, yeah, something like that

Dobra, to zacznę tu publikować swoje opowiadania erotyczne w odcinkach :-p

Anonymous - 2017-01-30, 23:22

Freja, hm, czemu w odcinkach a nie po opowiadaniu?
Anonymous - 2017-01-30, 23:23

Artykuł całkiem nieźle pokrywa się z manifestem wrzuconym przeze mnie na forum jakiś czas temu:
Cytat:
Chcemy uczynić z miłości siłę oporu wobec tradycyjnych wartości, wobec świata opartego na niesprawiedliwości, wyzysku, hierarchii i podziałach.

Natomiast nie wydaje mi się aby potępianie stronnictwa stealth było tutaj czymś właściwym. Bycie stealth nie oznacza przyzwolenia na jakiekolwiek przejawy transfobii w przestrzeni publicznej. W przypadku osób z wysokim passingiem może nawet stwarzać pozory bezinteresowności :D

Anonymous - 2017-01-30, 23:28

sam napisał/a:
Natomiast nie wydaje mi się aby potępianie stronnictwa stealth było tutaj czymś właściwym. Bycie stealth nie oznacza przyzwolenia na jakiekolwiek przejawy transfobii w przestrzeni publicznej. W przypadku osób z wysokim passingiem może nawet stwarzać pozory bezinteresowności

Natomiast nie wydaje mi się aby potępianie stronnictwa aryan było tutaj czymś właściwym. Bycie jak aryjczyk/aryjka nie oznacza przyzwolenia na jakiekolwiek przejawy antysemityzmu w przestrzeni publicznej. W przypadku osób z wysokim nie żydowskim wyglądem może nawet stwarzać pozory bezinteresowności

Anonymous - 2017-01-30, 23:32

DeadSally, czemu dla Ciebie bycie stealth jest jednoznaczne z "chęcią prześladowania transów do spóły z cisami"? Nie rozumiem tego :/ Czy aby bronić transów trzeba samemu być transem?
kicur - 2017-01-30, 23:33

Teoretycznie nie musi, ale raczej będzie oznaczało takie przyzwolenie.
Anonymous - 2017-01-30, 23:37

moc bycia stealth skutecznie podkopie sprzeciw wobec podśmiewajek z poprzebieranych pedałów. tak jak teraz podkopuje skrytych gejów bojących się reagować na homofobię oraz kobiety śmiejące się np. z seksistowskich i antykobiecych żartów. to bardzo podobne zjawisko
moim zdaniem to jest zazdrość o posiadanie penisa. yyy. tzn. o bycie cis. lęk, poczucie zdrady przez los, pragnienie bycia w końcu "normal"

Anonymous - 2017-01-30, 23:47

Wg mnie bycie stealth nie ma większego znaczenia jeżeli chodzi o zasługi dla destygmatyzacji transpłciowości. To, co się liczy, to postawa aktywistyczna. Cisy również potrafią walczyć o prawa osób transpłciowych.
A to o czym piszesz to zinternalizowana transfobia, która jest motywem zostania stealth a nie jego istotą. Nie da się stwierdzić, że wszystkie stealth-ts cierpią na tą przykrą przypadłość.
DeadSally napisał/a:
moim zdaniem to jest zazdrość o posiadanie penisa. yyy. tzn. o bycie cis. lęk, poczucie zdrady przez los, pragnienie bycia w końcu "normal"

Oj DS bo zaraz wywołasz wojnę ts vs tg :D

kicur - 2017-01-30, 23:48

(Czy można powiedzieć o kimś przed tranzycją, że żyje stealth? ^^)

Przed rozpoczęciem tranzycji masę razy w mojej obecności ktoś śmiał się z Anny Grodzkiej albo innych osób trans, ale nigdy nie powiedziałem wprost (lub nie-wprost), że mi to przeszkadza. Zawsze mi nasuwała się wtedy myśl, że jak coś takiego powiem, to mój rozmówca zamiast przyjąć to do wiadomości, zacznie drążyć, jaki jest mój ukryty motyw, by coś takiego powiedzieć.

Freja - 2017-01-30, 23:49

DeadSally napisał/a:
Freja, hm, czemu w odcinkach a nie po opowiadaniu?

Bo trzeba umiejętne dawkować napięcie ;)

Anonymous - 2017-01-30, 23:52

kicur napisał/a:
Przed rozpoczęciem tranzycji masę razy w mojej obecności ktoś śmiał się z Anny Grodzkiej albo innych osób trans, ale nigdy nie powiedziałem wprost (lub nie-wprost), że mi to przeszkadza. Zawsze mi nasuwała się wtedy myśl, że jak coś takiego powiem, to mój rozmówca zamiast przyjąć to do wiadomości, zacznie drążyć, jaki jest mój ukryty motyw, by coś takiego powiedzieć.

Dlatego lepiej być lewakiem. Gdy będąc lewakiem broni się jakiejś dyskryminowanej grupy, nikogo to nie dziwi :]

Anonymous - 2017-01-30, 23:55

chciałabym dodać że na tym forum występowało bredzenie pokroju "nie jestem trans tylko po prostu kobietą"
kicur - 2017-01-31, 00:13

Bardziej mi się podobało "Ja nie uważam siebie za transseksualistkę, tylko osobę, u której medycznie stwierdzono coś takiego jak transseksualizm". :)
Maja - 2017-01-31, 00:14

DeadSally napisał/a:
chciałabym dodać że na tym forum występowało bredzenie pokroju "nie jestem trans tylko po prostu kobietą"

a kogo masz na myśli? k/m przed tranzycją czy m/k po tranzycji?

kicur napisał/a:
(Czy można powiedzieć o kimś przed tranzycją, że żyje stealth? ^^)

Myślisz, że takie cuda się zdarzają?

Anonymous - 2017-01-31, 00:15

DeadSally napisał/a:
chciałabym dodać że na tym forum występowało bredzenie pokroju "nie jestem trans tylko po prostu kobietą"

No bo może jest kobietą :P Proszę, nie twórzmy podziałów tam gdzie nie ma takiej potrzeby. Jeżeli są binarni ts, którzy chcą żyć i być odbierani tak jak osoby płci przeżywanej to zaakceptujmy to. Zaakceptujmy siebie nawzajem zamiast marudzić, że środowisko trans jest toksyczne bla bla bla. O ile ktoś swoimi pragnieniami nie czyni innym krzywdy to czemu mielibyśmy wykazywać wobec niego potępienie? Jednocześnie promujmy wśród osób ts aktywizm, tak aby w przyszłości nikt nie musiał ukrywać tego kim jest z powodu strachu.

kicur - 2017-01-31, 00:23

Maja, w tym sensie, że wszyscy myślą, że jest cisem swojej płci biologicznej.

sam, ale generalnie w tym chodziło o to, że jeśli ktoś jest binarnym TS, to tak naprawdę nie jest mężczyzną ani kobietą, tylko czymś po środku. Mężczyzną lub kobietą można być tylko, jak się jest cisem.

edit: I wiesz co? Nikt mi nie powiedział: "Moja cis znajoma uważa, że transi to tacy sami ludzie jak wszyscy, więc nie mam problemu z Twoją decyzją o tranzycji." Za to parokrotnie mi się zdarzyło słyszeć, że koleżanka czyjegoś męża z pracy jest TS, albo ktoś z roku na studiach, więc mój rozmówca nie ma problemu z tematem :)

Kimberly - 2017-01-31, 00:27

Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć po krótce co dokładnie oznacza "bycie stealth"? Google mi w tym przypadku raczej nie pomoże.
Dalialama - 2017-01-31, 00:31

Bycie stealth to życie w płci preferowanej bez informowania świata o byciu trans.
kicur - 2017-01-31, 00:32

To sytuacja, gdzie ktoś ma cały czas passing i jednocześnie jego otoczenie nie wie o jego przeszłości, więc wszyscy myślą, że jest cisem swojej płci odczuwanej.
Freja - 2017-01-31, 00:33

Kimberly napisał/a:
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć po krótce co dokładnie oznacza "bycie stealth"? Google mi w tym przypadku raczej nie pomoże.


No jak nie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Stealth

Czyli generalnie działa to tak, że jak idziesz sobie ulicą, to transradar u narodowców i wszystkich innych takich nic nie wykrywa, a że sygnatury TS na transponderze też nie wysyłasz, to wszyscy myślą, że jesteś CIS-em ;) :p

Anonymous - 2017-01-31, 00:52

Maja, parę m/k przed lub w trakcie tranzycji tak twierdziło/twierdzi. bo nie znoszą słowa "trans" na przykład.
sam, to już problem z gatunku czy tolerować nietolerancję. ponieważ bycie stealth i w ogóle szaleństwo "ah oh i'm binar" wyklucza już osoby trans. samo istnienie kogoś kto określa się jako mtf lub ftm podważa stealth.

Kimberly - 2017-01-31, 00:52

Ale tutaj ta postawa została chyba rozszerzona nie tylko do wtopienia się w tłum przy dobrym passingu, ale też dyskryminowania innych osób trans?
Anonymous - 2017-01-31, 00:56

Kimberly, trochę tak, nie przeczę. ale nie wierzę że ktoś żyjący stealth nie będzie miał dylematów czy przyłączyć się do linczującej tłuszczy. i co wybierze? powie "ej, przestańcie. ja też jestem taką osobą a przecież mnie lubicie"?
btw. czujecie ten zapach? zapach ostrzeżeń i banów?

Gabi - 2017-01-31, 01:01

A ja myślałam,że bycie stealth to chodzenie w czarnych matowych ciuchach.
Anonymous - 2017-01-31, 01:04

Gabi, metalowych

Gabi - 2017-01-31, 01:19

raczej coś w ten deseń
Jeżynka - 2017-01-31, 01:51

DeadSally napisał/a:
Maja, parę m/k przed lub w trakcie tranzycji tak twierdziło/twierdzi. bo nie znoszą słowa "trans" na przykład.
sam, to już problem z gatunku czy tolerować nietolerancję. ponieważ bycie stealth i w ogóle szaleństwo "ah oh i'm binar" wyklucza już osoby trans. samo istnienie kogoś kto określa się jako mtf lub ftm podważa stealth.

Lol, nie. Ale bardzo ciekawe jest jak co bardziej krejzi nonbinary krzyczący wszędzie o tym jak bardzo są wykluczani sami chcą wykluczania asymilujących binarnych transów zewsząd.

Anonymous - 2017-01-31, 06:03

Jeżynka napisał/a:
Lol, nie
no, owszem - nie. ale czasami jednak tak
Bruce - 2017-01-31, 06:32

DeadSally napisał/a:
chciałabym dodać że na tym forum występowało bredzenie pokroju "nie jestem trans tylko po prostu kobietą"

Hmm, "bredzenie" - powiedziała m/k przed zmianą dokumentów, jak rozumiem?

Jeżynka napisał/a:
DeadSally napisał/a:
Maja, parę m/k przed lub w trakcie tranzycji tak twierdziło/twierdzi. bo nie znoszą słowa "trans" na przykład.
sam, to już problem z gatunku czy tolerować nietolerancję. ponieważ bycie stealth i w ogóle szaleństwo "ah oh i'm binar" wyklucza już osoby trans. samo istnienie kogoś kto określa się jako mtf lub ftm podważa stealth.

Lol, nie. Ale bardzo ciekawe jest jak co bardziej krejzi nonbinary krzyczący wszędzie o tym jak bardzo są wykluczani sami chcą wykluczania asymilujących binarnych transów zewsząd.

Trans-getto... :|

Anonymous - 2017-01-31, 18:22

Bruce napisał/a:
Hmm, "bredzenie" - powiedziała m/k przed zmianą dokumentów, jak rozumiem?
yy, chyba tak. jakie to ma znaczenie?
Kimberly - 2017-01-31, 20:02

Takie, że jeżeli jest przed zmianą dokumentów to rownież przed operacjami i nie ma pojęcia jak wygląda życie osoby po pełnej korekcie.
wendigo - 2017-01-31, 21:56

DeadSally napisał/a:
Kimberly, trochę tak, nie przeczę. ale nie wierzę że ktoś żyjący stealth nie będzie miał dylematów czy przyłączyć się do linczującej tłuszczy. i co wybierze? powie "ej, przestańcie. ja też jestem taką osobą a przecież mnie lubicie"?

Ale po co od razu tak mówić? Można powiedzieć: "Ej, przestańcie, jak można tak oceniać ludzi, których nie znacie osobiście? Czytałem.../Ja tak nie oceniam, bo uważam..." - itp. :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group