Kate - 2016-11-23, 20:37 Temat postu: Pierwsza wizyta u dr Libera a stres. Hej, potrzebuję Waszej pomocy. Z racji iż jestem po wypłacie, to chciała bym w końcu isć do seksuologa, najwygodniejszym dla mnie wyjściem będzie DR. Liber. Ale z racji ze się stresują ponieważ jest to taki pierwszy poważny krok to mam kilka pytań. Jakie są najaktualniejsze godziny przyjęć w Warszawie ? Czy te są aktualne pon. 14-16, wt. 8-10 ? Czy powinnam coś brać na pierwszą wizytę ? Czy jest coś na co Liber zwraca uwagę szczególnie, albo czy z jakiegoś powodu może mi nie wypisać recepty ? Głupie pytanie, ale czy jak robi te nagie zdjęcie, to ma dla niego znaczenie czy jest się ogolonym "tu i tam" ? Jeżeli dostałabym hormony i chciała iść do endokrynologa to ponoć potrzebny mi zaświadczenie ze jestem podczas tranzycji, a ponoć Liber może niechętnie taki wypisać, więc jak to jest ? W jakiej formie mówiliście o sobie będąc na badaniu ? Jak jeszcze będe mieć jakieś pytania to dopiszę. Wiem ze pewnie sporo informacji mogę znaleźć na forum, ale bardzo się tym denerwuje i chciała bym mieć pewność. I przy okazji, gdzie w Warszawie jest jakiś endokrynolog który byłby w stanie mi dobrać odpowiednią dawkę i ile to trwa (prywatnie)? salamandra - 2016-11-23, 21:03 1)--- 2)tak 3)raczej nie, o ile nie będziesz gadała zwariowanych pierdół... w wtedy również nie sądzę, raczej jak zawsze; wypisze Ci skierowanie na badania i receptę, poleci je zrobić przed rozpoczęciem hrt. 4)nie sadzę aby robiło to dla niego jakąkolwiek różnicę, raczej whatever, bądź czysta. 5)niewię. 6)zawsze w żeńskiej. nie martw się, pamiętaj, że masz prawo odmówić nagich zdjęć. mnie nigdy nie spotkało z jego strony nic niemiłego, oceniam go jako lekko ekscentrycznego megalomana. powodzenia! Fallen_Angel - 2016-11-23, 21:18
Ja mówiłam w męskiej i mu nie przeszkadzało. Smile - 2016-11-24, 02:35 Mnie bardziej ciekawi, po co on robi to nagie zdjęcie. Czyżby miał jakiś fetysz? Wgl można zasłonić twarz gdy to zdjęcie robi? Dziwna sprawa, bo pozowanie do nagiego zdjęcia przez osobę trans całkowicie przed zmianami jest dość upokarzające... Kate - 2016-11-24, 05:18
Zapytaj o to w bezpośrednim dziale o dr. Liberze. wendigo - 2016-11-24, 06:33 Temat postu: Re: Pierwsza wizyta u dr Libera a stres.
Nie wiem, ale gdybym nie mieszkał w danym mieście (w tym przypadku w Warszawie) to ZAWSZE zadzwoniłbym najpierw zapytać.
Do Warszawy to chyba nie, w Krakowie można wziąć mocz jak się chce u niego robić badania (ale nie trzeba i pewnie taniej wychodzi zrobić gdzie indziej).
Jak będziesz uważała, że wszystko wiesz najlepiej to kto wie 
Bez przesady, to jednak Twoje ciało i wyglądasz tak jak chcesz.
Tak jak pisałem w innym temacie: nie mówisz: "proszę o takie zaświadczenie, bo chciałabym iść do endokrynologa", tylko mówisz: "Chciałabym poprosić o zaświadczenie, że jestem w trakcie terapii, bo obawiam się, że jak już zajdą zmiany to mogę mieć problem przy sprawdzaniu dokumentów... no i ogólnie nigdy nie wiadomo kiedy będę musiała się z tego wytłumaczyć, a z takim zaświadczeniem czułabym się pewniej" (co jest prawdą, ja mojego chyba ani razu nie musiałem nikomu pokazywać, ale jednak czułem się pewniej mając je przy sobie  ).
W odczuwanej. Chociaż ja chyba wtedy jeszcze byłem tak wyćwiczony mówić bezosobowo, że może i tak mówiłem.
Miliard tematów w internecie już o tym był... Nie wiadomo. Podobno mówi, że do dokumentacji czy jakichśtam badań. Ja nie pytałem, bo mnie to jakoś mało interesuje.
On sam mówi, że robi je bez twarzy, więc nie ma potrzeby.
No ale nie bardziej niż ogólnie badania, przynajmniej moim zdaniem. Nie bardziej niż w ogóle życie przed 
Katja - 2016-11-24, 09:52 Liber jest spoko, robi swoją robotę i już. Co do endy, to mozna isc prywatnie chyba 100 i nie trzeba sie tlumaczyc kim sie jest. Ja osobiscie nie bylam u endy i widzę że raczej było by to zbędne, poziomy hormonów ok. jedyne co to warto zrobic kariotyp na nfz, u mnie zajelo zalatwienie tego 2tyg w Lodzi i wyniki maja byc za 4 tyg. Warto jeszcze jedna rzecz u Libera patrzec, zle wypisuje recepte na divigel, krotko mowiac nie wpisuje pojemnosc opakowania, sa dwa 0.5 i 1g 1% roztworu, wiec musisz na to uwazac, ja biore dyvigel na oddzielnej recepie bo teraz zaczelam brac lenzetto. aha i dowiedziałam się że ponoć danazol jest na zmniejszenie funkcji jąder Kate - 2016-11-24, 10:01 To lekarzy mam zamiar chodzic prywatnie, wiec oznacza to ze nie potrzebuje tego zaswiadczenia o terapii ? Ktos jeszcze moze to potwierdzic ? turkusowa - 2016-11-24, 14:50
anna82 - 2016-11-24, 15:08
Nie masz się czym stresować dziewczyno. Pamiętaj tylko o tym, że dr Liber nie jest żadnym diagnostą, jest to lekarz do którego się udajesz w jednym konkretnym celu. Hormony. Jeśli nie masz żadnych wątpliwości, udaj się do niego. Płacisz, nie zadaje za wiele pytań i dostajesz recepty.
Ja zawsze dzwonię kilka dni wcześniej czy na pewno będzie tego dnia w Warszawie i w jakich godzinach.
Tak, dystans do siebie i uśmiech na twarzy.
Jest, według mnie, nieco przewrażliwony na punkcie swojej wiedzy i racji więc nie próbuj po prostu być od niego mądrzejasza.
Chyba żadnego choć ja tam byłam wygolona.
Nie wiem, nigdy go nie prosiłam o tego typo zaświadczenie.
Tylko i wyłącznie w formie płci odczuwanej, ale on ma tak, że różnie może się do Ciebie zwracać. W ogóle się tym nie przejmuj.
W pełni się zgadzam.
Również mogę to potwierdzić. Robię wszystko prywatnie i nigdzie żadne zaświadczenie nie było mi potrzebne. Pamiętaj jedynie o tym aby nie wybierać pierwszego lepszego endokrynologa tylko takiego, który ma rozeznanie w terapi os osób ts. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Katja - 2016-11-24, 16:45 oczywiscie ze jak idziesz prywatnie nie potrzebujesz zadnego skierowania i nie musisz przed nikim sie tlumaczyc. Idziesz, placisz wymagasz, nikt lachy ci nie robi anna82 - 2016-11-24, 17:25
Jasne, że nie musisz się tłumaczyć, ale mimo wszystko dla swojego dobra dobrze jest wytłumaczyć z jakim się problemem przychodzi i po co. Anonymous - 2016-11-24, 17:30
anna82 - 2016-11-24, 18:45
Na Ciebie zawsze można liczyć 
salamandra - 2016-11-24, 20:32 ps. tak mi się przypomniało, że jak on potrzebuje tego zdjęcia do "swoich badań", to można mu zaproponować, że się zgodzisz na wzięcie udziału w tych badaniach, ale on robi Ci wizytę za gratis. w kulturowanym świecie tak to działa, nie ma takiej opcji, że udostępniasz swoje intymne zdjęcie bez żadnego wpływu na to, co się z nim stanie, wierząc na słowo honoru, że nic złego i jeszcze za to płacisz. na zdrowy rozum, coś za coś, płacisz żeby on coś wyświadczył Ci określoną usługę, jeśli Ty masz zrobić coś dla niego, to niech i on zrobi coś ekstra. 
wendigo - 2016-11-24, 22:47
A to jakiś problem powiedzieć tak jak Ci napisałem? Ja bym tam taki świstek wziął, nigdy nie wiesz po co może Ci się przydać. Poza tym po jakiego grzyba robić absolutnie wszystko prywatnie jak mooże czasem zajdzie potrzeba i okazja coś zrobić na NFZ? Ja np. chodziłem do lekarza rodzinnego jak mi się hormony kończyły, a nie wybierałem się akurat do Libera - pokazałem to zaświadczenie, pokazałem ksera starych recept (stara szkoła z Niebieskiej Strony ja nie wiem co teraz ci nowi czytają, że zadają niektóre pytania ), choć to pewnie nie było nawet konieczne i mi lekarz rodzinny wypisywał za darmo bez żadnego "ale".
Martaa - 2016-11-24, 23:10
I robi na kolejnych wizytach choćby wypisując podwójne lub potrójne recepty. Dla mnie to jest bardzo duża oszczędność, bo jeśli zamiast co 3 m-c będę jeździła co 6 m-cy lub jeszcze rzadziej, to w skali roku zaoszczędzę np 800zł lub więcej (koszt podróży, pobytu, wizyt) i czas na wypady do Wawy lub Krakowa. . Katja - 2016-11-25, 21:00
hmm tego nie wiedziala, chyba tez z tego skorzystam, zawsze 150zl w kieszeni mateusz944 - 2016-11-26, 10:29 Temat postu: Re: Pierwsza wizyta u dr Libera a stres.
mateusz944 - 2016-11-26, 10:31 Temat postu: Re: Pierwsza wizyta u dr Libera a stres.
Katja - 2016-11-26, 14:10 w pełni zgadzam sie z Foxy, też was nie kumam, ja przyjełam jego zasady bo tak musi być i już. Sorka wolicie Robachę i jej zabawy w to czy jestescie ts i badanie was latami? Gosc jest spoko, bylo trzeba sie rozebrac ok, musiał zbadać genitalia, też ok taka jego praca, zrobił fotkę spoko jakoś niekomfortowo się nie czułam, no może tylko że wtedy miałam kilka kg więcej. Ale gość jest naprawdę spoko, na 2 wizycie rozbierac sie nie trzeba, ale mimo tego poprosilam go zeby zerknal na moj nazwijmy to tak biust- czy rozwija sie w miare ok, zrobil to, pwoedzial co mysli i ok. fact jest mily, ma swoj humor, ale wpasowywuje sie w moj wiec sie z nim dogaduje. Dokladnie mi doradzil co jak robic, poradzilwlasnie zeby wszelkie operacje robic najlepiej w Tajlandii, co do lekow tez nie ma problemu, poprosilam zeby dal mi cos innego i tez przepisal. ogolnie ja dziękuję za takiego lekarza, bo facet jest na poziomie, podchodzi, do nas, jak do ludzi dorosłych,a nie jakichś psychicznie chorych, jak to niektórzy psycholodzy i seksuolodzy. Wiec troche wiecej dystansu do siebie i luzu, bo naprawde mozna trafic znacznie gorzej. a wlasnie, bo nie doczytalam wczesniejszego postu, a mialaś się Foxy pochwalić jak przebiegła rozmowa i jakie ustalenia z Jaworskim, bo szczerze też jestem ciekawa, no chyba że to jakaś wielka tajemnica 
Jeżynka - 2016-11-26, 18:12 Temat postu: Re: Pierwsza wizyta u dr Libera a stres.
Liber nie bierze w [terefere] hajsu. Od k/mów kasuje za badanie ginekologiczne na pierwszej wizycie, ale poza tym to wciąż najtańszy prywatny lekarz prowadzący HRT na terenie Polski. caprica - 2016-11-27, 11:43 Liber nie robi każdemu fotek. Mi nie robił. mateusz944 - 2016-11-27, 20:28 Faktycznie malostkowosc i niedojrzalosc ma z tym cos wspólnego. Mysle ze nie każdy lubi porno sesji. A wybor lekarzy jest maly i gdyby nie to ze inni rozciągają leczenie w czasie to większość nie chodzilaby do libera bo myślę ze przekracza pewne granice. A zdjęcia sa tam zbędne. Wystarcza badania. Sam fakt ze nie wszyscy to robi juz o czymś świadczy. Jak nie wiesz czym zabłysnąć to lepiej sie nie odzywaj Katja - 2016-11-27, 20:41 nie no jasne wiec mozna wybrac robache i 2 lata zabawy. Nie wiem jak u innych, jesli dla kogos 1 zdjecie nago to pornosesja to gratuluję. Strach pomyslec co sie bedzie dzialo jak pojdziecie na badanie piersi, pewnie placz i histeria ze lekarz dotyka wam cyckow. Liber to nie jakis gosc spod budki z piwem ale lekarz, z tego co sie orientuję dosc znany, prowadzi sporą grupę ludzi TS. A jak to jest z lekarzami, jak ci nie pasuje idz do innego i sie baw, po przeciez seksuologów obsługująchy osoby TS w Polsce jest jak psów i każdy przyjmuje cie z otwartymi ramionami. wendigo - 2016-11-27, 20:59
Oraz uprzejmie chciałbym dodać, że k/m-ów poniżej 25 roku życia czeka jeszcze komisja wojskowa (a starsi pewnie też powinni to załatwić, ale w późniejszym wieku, to może już sama papierologia...).
kicur - 2016-11-27, 21:45 Ej, chyba nie. Patrzyłem raz do ustawy i teraz mężczyzn powyżej 25 r. życia nie dotyczy obowiązek kwalifikacji (stąd wniosek, że jak ktoś dopiero po ukończeniu 25 roku życia się stał mężczyzną, to w ogóle go to nie dotyczy). Iryd - 2016-11-28, 14:20 Wendigo i co i ktoś jest k/m oczywiście bez operacji to każą się mu na komisji rozbierać? O.o Kate - 2016-11-28, 14:47
I PROSZE nie robic offtopu. anna82 - 2016-11-28, 15:09
Musisz próbować do skutku. Czasami trudno jest się do niego dodzwonić. Kate - 2016-11-28, 16:28 Probowalam od 14 i nic, zaryzykuje i pojde w poniedziałek. Kate - 2016-11-28, 17:42 Ja pewnie postaram sie byc ok 14 już, a tak wlasciwie to do ktorej on tam przyjmuje ? Katja - 2016-11-28, 21:46 chyba od 14 w pon wendigo - 2016-11-28, 23:21
Ok, jeśli to w dzisiejszych czasach nie jest też potrzebne to spoko.
Tak, to normalna komisja, ludzie którzy tam siedzą nie wiedzą przecież o transseksualizmie Gacie to za parawanem, ale jednak - na to samo wychodzi. Ale nie wiem, może wystarczy wcześniej podać papier na ts (tylko kiedy? jak jeszcze stoi obok kilku innych facetów? średnio, więc ja wolałem dopiero potem ).
No nie wiem, ja bym pewnie nie pojechał w ciemno... chociaż jak kilka osób potwierdza, że jest na pewno, to może warto zaryzykować... Kate - 2016-11-29, 05:48
Chyba lepsze to niż odwlekać Jeżynka - 2016-11-29, 06:05
Przy czym poniedziałek jest lepszy niż wtorek. W Warszawie zawsze chodziłam we wtorki i nie dość, że omijały mnie słynne Liberowe kolejki, to zdarzało się, że wyjeżdżał dzień wcześniej do Krk/Niepołomic i całowałam klamkę. Kate - 2016-11-29, 08:11 Liberowe kolejki ? Az tak duzo osob jest ? Kate - 2016-11-29, 09:23 A wiec tak, dodzwonilam sie przed chwila. Okazuje sie ze Dr Liber za tydzien w warszawie nie przyjmuje. anna82 - 2016-11-30, 14:07
Ale to chyba nie problem udać się do Niego tydzień później? Kate - 2016-11-30, 18:24 A czy ja tak napisalam ? Nawet jest mi to na reke. Anonymous - 2016-12-01, 13:27
Nie mów za wszystkich lekarzy.
Słupsk też leży na terenie Polski. Dr Dorosz pobiera 150 zł za pierwszą wizytę, a potem 120-100 zł. Gdy ktoś ma ograniczoną ilość gotówki potrafi obniżyć stawki. 100 zł za zaświadczenie psychiatryczne, 200 zł za opinię do sądu. Jeżynka - 2016-12-01, 14:40
Czyli tak samo jak L, bo wciąż nie taniej. Ania96 - 2017-02-02, 21:46 Witam! Chciałabym jeszcze dopytać was o kilka drobnostek związanych z dr. Liberem. 1. Jakie ew. leki poprosić aby wypisał zamienniki bądź coś innego? (chodzi mi o wątrobę [androcur?], szybkość działania i efektywność). Czytałam trochę czego unikać, ale tego jest tyle i opinie sprzeczne, że sama nie wiem.. 2. Czy ew. badania krwi które zrobię tego samego dnia będę musiała iść ze skierowaniem do rodzinnego czy od razu gdzieś w Krakowie da radę się ze wszystkim zawinąć (najlepiej co się da NFZ)? 3. Czy Liber tłumaczy do jakiegoś konkretnego leku/leków jak brać, co ile itd? Słyszałam jakie ma podejście - płacisz, masz receptę, do widzenia. wendigo - 2017-02-02, 21:53
Liber może wypisać dwa skierowania - na te badania, które i tak są płatne osobno, i na te które są na NFZ osobno, więc myślę, że już żadnych skierowań nie potrzebujesz od rodzinnego.
Mówi co ile brać. Mówi, dlatego że na receptach wpisuje inaczej (żeby apteka więcej mogła sprzedać ).
Kate - 2017-02-03, 07:13 Mi badania hormonalne udało się zrobić tego samego dnia, aczkolwiek były one prywatne. Katja - 2017-02-03, 11:22 Hormony zawsze sa platne, i de facto tylko one sa potrzebne na starcie Yami - 2017-02-03, 15:47 To ja zadam może głupie pytanie, czy Liber ew. może mi wypisać zwolnienie z pracy za ten dzień co u niego na wizycie będę? Do Warszawy mam kawałek, więc nie da rady bym jednocześnie choćby pół dnia w pracy była i do niego się udała jeszcze :V Tymczasem z braniem wolnego u mnie kiepsko, bo obecnie na stażu jestem i przysługuje mi chyba tylko parę dni wolnego (nawet nie jestem pewna czy przypadkiem nie jeden dzień tylko) Katja - 2017-02-03, 16:43 chyba tak, ale najleiej zadzwoń i go spytaj Yami - 2017-02-03, 17:08 Okay, a na ten jego komórkowy można dzwonić w dowolnych porach, czy tylko jak w pracy jest? Katja - 2017-02-03, 19:21 nie chyba w dowolnych, ale nie zawsze odbiera Kate - 2017-02-03, 19:33 A czy jak idziesz normalnie do lekarza to moze wypisać Ci zwolnienie ? Jak dla mnie to dziwne, osobiście wzięłam kolejny urlop żeby sie do niego wybrać. Jest jeszcze patent ze idziesz oddać krew i wtedy faktycznie dostajesz zwolnienie i możesz też w tym czasie isc do Libera. Z reszta nie wiem czy chciałabym dać szefowi zwolnienie od ginekologa. Yami - 2017-02-04, 16:34 Ja osobiście mam w nosie co będzie na zwolnieniu i co sobie w urzędzie pracy o mnie pomyślą (bo to oni płacą za staż), lepsze to niż tłumaczenie się w pracy dlaczego biorę zwolnienie, albo proszenie by przymknęli oko na moją dniową nieobecność
Kate - 2017-02-04, 17:25 Jak bierzesz urlop to nic nie tłumaczysz, po drugie na razie wole sie nie wychylać (krotki staż pracy) i dopiero za jakiś czas pewnie powiem. Biorąc urlop nikt nic nie bedzie wiedział, a przynosząc zwolnienie(to chyba działa w szkole nie w pracy) z pieczątką ginekologa ktoś moze za bardzo się zaciekawić. Aczkolwiek życzę powodzenia jak mniemam na pierwszej wizycie
Kate - 2017-03-08, 10:28 Coz co do przyjmowanych lekow to estrogen przyjmujesz dozywotnio, do czasu operacji narzadow plciowych przyjmujesz blokery testosteronu. Jak pojdziesz ubrana to doktora nie interesuje, tak samo jezeli chodzi o sposob w jaki o sobie mowisz. Po prostu robisz tak zeby dla Ciebie bylo wygodnie. Co do sadu to nie wiem jeszcze mi daleko do tego etapu. Kate - 2017-03-08, 10:42 Srs planuje ogolnie, ale na obecna to odlegly plan (kwestia finansowa) Jak to co z hormonami ? Bierzesz blokery testo do czasu srs, a estrogen do konca zycia. Pelna feminizacja to kilka lat, nie licz ze w ciagu kilku miesiecy bedziesz wygladac jak laska bo tak nie bedzie. Kate - 2017-03-08, 12:59 Jezeli przez "ubrana jak dziewczyna" rozumiesz spodniczki i rajstopy to nie. Chodze w adidasach, dzinsach kurtce itp. Ogolnie nosze takie rzeczy ktore sa typowe dla obu plci jak wlasnie dzinsy czy bluzy. Glupio bym sie czula w spodniczce jako facet, a w spoleczenstwie odbierana jestem roznie. Po ubraniach bardziej jestem odbierana chyba jako K, ale twarz glos potrafi mnie zdradzic. wendigo - 2017-03-08, 16:00
Radzę Ci poczytać jak wygląda cały proces dokładnie, bo z pytań jakie zadajesz wynika, że nie wiesz dokładnie... polecam: www.transseksualizm.pl Maja - 2017-03-08, 23:15
Tylko że ubrana jak dziewczyna nie musi być równoznaczne z chodzeniem "w spódniczce, rajstopkach i damskim obuwiu". Znam ciski które nigdy by się tak nie ubrały. Czy to znaczy że nie chodzą ubrane jak dziewczyny? turkusowa - 2017-03-08, 23:37
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
?