To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Wolne Forum Transowe
transowe forum pomocowo-towarzyskie

newsy, filmy i zdjęcia z netu - Transseksualista wyzwolony przez Jezusa

IzaIzulka - 2016-09-25, 12:08
Temat postu: Transseksualista wyzwolony przez Jezusa
Piękne świadectwo. ;) Kto spróbuje? :P

https://www.youtube.com/watch?v=oHmzFr88wXg

Freja - 2016-09-25, 12:35

Ja to na szczęście mam już za sobą. Dobrych 20 lat temu uwolniłam się od pewnego pustynnego demona z bliskiego wschodu :P
turkusowa - 2016-09-25, 13:14

Yyyyyyyy, gdzie mój shotgun?
Charlie - 2016-09-25, 13:32

Kurczę, bolą mnie takie filmy, bo jestem wierzący. I po prostu nie wiem jak to skomentować :P
ElżbietaFromage - 2016-09-25, 14:14

Jakie to miłe ze strony Jezusa, że wyleczył tę biedną osobę z transseksualizmu.
turkusowa - 2016-09-25, 14:24

Ja też jestem wierząca, ale nie w "polski katolicyzm"... Tam na górze pewnie ostro przeklinają jak to widzą to w cebuli nad Wisłą się dzieje... i nie tylko.
ElżbietaFromage - 2016-09-25, 14:53

antnieszka napisał/a:
Tam na górze pewnie ostro przeklinają jak to widzą to w cebuli nad Wisłą się dzieje... i nie tylko.

Polscy katolicy uważają, że przeklinają "cywilizację śmierci". Tak więc Bóg jest "zawsze z nami" ;)

wendigo - 2016-09-25, 16:08
Temat postu: Re: Transseksualista wyzwolony przez Jezusa
Ale to serio jest czy jakaś ściema, bo taks obie to wygląda :lol: a już całkiem padłem jak usłyszałem, że nie grzeszą... od tygodnia! :lol:

IzaIzulka napisał/a:
Kto spróbuje? :P

Eee, no coś Ty, nie mogę, ja na moim etapie, to już mam rezerwację do piekła :lol:

antnieszka napisał/a:
Ja też jestem wierząca, ale nie w "polski katolicyzm"... Tam na górze pewnie ostro przeklinają jak to widzą to w cebuli nad Wisłą się dzieje... i nie tylko.

Ale to nie tylko w Polsce jak widać :P Poza tym z tym chrztem, to na pewno nie katolicy.

Anonymous - 2016-09-25, 16:26

Też jestem bardziej wierząca niż nie... Ale na pewno z dala trzymam się od KK jak i od innych kościołów, oni są zdolni do wszystkiego, byleby wyjść na swoje... Niestety.

Mi też wielokrotnie próbowano wyprać podobnie mózg. I najlepsze co można zrobić, to wybrać samotność niż bombardowanie miłością pod warunkiem przyjęcia nowej wiary.
Teksty na temat tego, że "jestem grzeszna i Jezus / wstaw inne bóstwo - mnie zbawi i mnie kocha, ale muszę zacząć w niego wierzyć i robić to co on chce" - oczywiście w wykonaniu jego przedstawiciel.. To standart. Wszędzie jest to samo. Nie ma różnicy które to wyznanie. Metody są te same, wybieara się słabe lub będące w ciężkiej sytuacji samotne jednostki i się na nich pracuje. A potem są tego takie efekty jak na tym filmie albo nawet gorsze typu z wieczornych wiadomości. :cry:

A wiara powinna być osobista i intymna, a nie wymuszana i fanatycznie spaczona. W ogóle dodatkowo smutne jest to, że są osoby TS wierzące, ale są one zwalczane przez Kościół, który w ten sposób pokazuje prawdziwą twarz.

wendigo napisał/a:
Ale to serio jest czy jakaś ściema, bo taks obie to wygląda :lol: a już całkiem padłem jak usłyszałem, że nie grzeszą... od tygodnia! :lol:
U fanatyków zdarzają się takie teksty.
inka - 2016-09-25, 16:36

tak wielu ludzi nagle usłyszy głos Jezusa i pozostają uleczeni i co ciekawsze Jezus powiedział im to po Angielsku!

No to teraz dokładnie wiem dlaczego ja nadal grzeszę, bo mnie powiedział coś ale po Aramaicku i nic nie zrozumiałam!


https://www.youtube.com/watch?v=8r-e2NDSTuE

https://www.youtube.com/watch?v=3oH0ReL3Cew

Martaa - 2016-09-25, 16:55

inka napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=8r-e2NDSTuE

:-> Wersja z polskimi napisami:

https://youtu.be/TLgacbYRQ_I



.

Gabi - 2016-09-25, 17:19

Dla mnie każdaa religia, która mówi o miłości a jednocześnie towarzyszy zabijaniu nwolując do wojny ,wysyłając kapelanów do armii czy zwyczajnie prześladując innych bo są inni to zwykła farsa a jej wyznawcy to debile.
Maja - 2016-09-25, 18:41
Temat postu: Re: Transseksualista wyzwolony przez Jezusa
wendigo napisał/a:
już całkiem padłem jak usłyszałem, że nie grzeszą... od tygodnia!

Hahhahhahahahhah dokładnie,dobre! Wspaniałe świadectwo, nie? I już po tygodniu polecieli ogłosić to swiatu. Niezłe wariatkowo, dziwne że są naiwni ludzie którzy wierzą w te brednie dla dzieci. Przecież to z bogiem nie ma nic wspólnego, tylko z czyjąś ideologią. Przynajmniej jest się z czego pośmiać.

Fizia - 2016-09-26, 17:30
Temat postu: Re: Transseksualista wyzwolony przez Jezusa
IzaIzulka napisał/a:
Piękne świadectwo. ;) Kto spróbuje? :P

https://www.youtube.com/watch?v=oHmzFr88wXg



Warto mieć do nich kontakt i zapytać np , za trzy lata jak tam z ich nowym życiem :D

Ja swego czasu też się czułEm takI "oczyszczonY po każdej spowiedzi i po każdym wyrzuceniu babskich ciuchów do kosza (co robiłam co kilka miesięcy, do roku, kilka razy) ....później jeszcze jak się zakochałam to mnie przez pół roku "trzymało" że jestem facetem....ale jakby zsumować te wszystkie dni razem to ostatnich 30latach miałam ich z rok.....to trochę mało, żeby Boga obarczać tymi "cudami" :D :D :D

ElżbietaFromage - 2016-09-26, 18:13

Fizia napisał/a:
Ja swego czasu też się czułEm takI "oczyszczonY po każdej spowiedzi i po każdym wyrzuceniu babskich ciuchów do kosza (co robiłam co kilka miesięcy, do roku, kilka razy) ....

Ja czułam się zawsze oczyszczona po zjedzeniu lodów i zapiciu ich piwem.

turkusowa - 2016-09-26, 18:42

ElżbietaFromage napisał/a:
Fizia napisał/a:
Ja swego czasu też się czułEm takI "oczyszczonY po każdej spowiedzi i po każdym wyrzuceniu babskich ciuchów do kosza (co robiłam co kilka miesięcy, do roku, kilka razy) ....

Ja czułam się zawsze oczyszczona po zjedzeniu lodów i zapiciu ich piwem.
A ja po wpierniczeniu kolejnego levela w grze :3
Wolf00 - 2016-09-26, 19:16

co.
Armand - 2016-09-26, 19:22

Wolf00, w sensie, że czad?
wendigo - 2016-09-26, 19:39
Temat postu: Re: Transseksualista wyzwolony przez Jezusa
Maja napisał/a:
wendigo napisał/a:
już całkiem padłem jak usłyszałem, że nie grzeszą... od tygodnia!

Hahhahhahahahhah dokładnie,dobre! Wspaniałe świadectwo, nie? I już po tygodniu polecieli ogłosić to swiatu. Niezłe wariatkowo, dziwne że są naiwni ludzie którzy wierzą w te brednie dla dzieci. Przecież to z bogiem nie ma nic wspólnego, tylko z czyjąś ideologią. Przynajmniej jest się z czego pośmiać.

Ja obstawiam, że za następny tydzień im entuzjazm osłabnie, a za dwa to kto wie, może będzie znowu Jason :P

Freja - 2016-09-26, 19:49

antnieszka napisał/a:
ElżbietaFromage napisał/a:
Fizia napisał/a:
Ja swego czasu też się czułEm takI "oczyszczonY po każdej spowiedzi i po każdym wyrzuceniu babskich ciuchów do kosza (co robiłam co kilka miesięcy, do roku, kilka razy) ....

Ja czułam się zawsze oczyszczona po zjedzeniu lodów i zapiciu ich piwem.
A ja po wpierniczeniu kolejnego levela w grze :3

E... no, nigdy nie czuliście ulgi po spowiedzi? :/

wendigo - 2016-09-26, 19:52

Freja napisał/a:
E... no, nigdy nie czuliście ulgi po spowiedzi? :/

Szczerze? Nie :P raczej czułem się głupio, że mam takie słabe grzechy, ale gdybym ich nie wymienił to już całkiem nie miałbym co mówić :lol:

Armand - 2016-09-26, 19:54

Nie wiem po co ta ekscytacja. Jak jej to pasuje, to czemu nie ma tak żyć? Transseksualizm to następna sekta, z której nie można się wypisać? Albo mafia?
Freja - 2016-09-26, 20:04

Armand napisał/a:
Nie wiem po co ta ekscytacja. Jak jej to pasuje, to czemu nie ma tak żyć? Transseksualizm to następna sekta, z której nie można się wypisać? Albo mafia?

Niby tak. Ale wszelkie moje (i większości tu obecnych osób) doświadczenia mówią, że jeżeli ktoś jest ts, tv albo homo, to po prostu jest i żadna silna wola, poświęcanie się dla żony i dziecka, pójście do wojska itp tego nie zmienią. Co najwyżej sprawią, że dana osoba się dłużej i więcej pomęczy, walcząc ze sobą.

Armand - 2016-09-26, 20:09

Ale czy ktoś bierze pod uwagę, że może ta dziewczyna wcale nie była ts? Jeśli jest, to być może poniewczasie zrozumie to, albo i nie. Jeśli jest homokobietą/heteroKM to może się zaprze i po prostu ze sfery seksualnej w ogóle zrezygnuje dla Jezusa. Mało to takich ludzi po świecie chodzi?
wendigo - 2016-09-26, 20:38

Armand napisał/a:
Ale czy ktoś bierze pod uwagę, że może ta dziewczyna wcale nie była ts?

Ale toż chyba nie tym się ekscytujemy czy jest czy nie jest?? Mnie po prostu rozbawiło, że ktoś gotowy opowiadać o swoim światopoglądzie itp. itd., wszystko ma już super poukładane... tydzień po nawróceniu. Mnie tylko o to chodzi.
A raczej ludziom chodzi tu o to, że ts nie jest uleczalny... gdyby był inaczej niż operacyjnie, to byśmy się też nie operowali :P

Armand napisał/a:
Jeśli jest, to być może poniewczasie zrozumie to, albo i nie. Jeśli jest homokobietą/heteroKM to może się zaprze i po prostu ze sfery seksualnej w ogóle zrezygnuje dla Jezusa. Mało to takich ludzi po świecie chodzi?

No nie mało i to jest właśnie takie bardzo przykre. Że się męczą dla jakiejś wyższej idei zamiast cieszyć życiem i tą seksualnością.

Fizia - 2016-09-26, 21:00

-Pali Pani papierosy?
-Nie.
-A kiedyś Pani paliła?
-Tak. Ale to już ze dwie godziny minęły

:D :D :D

Anonymous - 2016-09-26, 21:19

Babcia stoi w tramwaju i świdruje wzrokiem młodą dziewczynę.
- Za moich czasów ustępowało sie miejsca starszym.
- Ależ proszę pani ja jestem w ciąży.
- Bez brzucha, od kiedy?
- Od 2 godzin, jeszcze mi się uda trzęsą.

Gabi - 2016-09-27, 00:26

Jak by mi ktoś sfinansował całą tranzycję od A do Z to też bym przed kamerą cudenika opowiedziała nawet dwa razy jako facet i jako babeczka :lol:
Anonymous - 2016-09-27, 06:14

Moim zdaniem to czyste amerykańskie sekciarstwo które wykorzystuje takie "świadectwa" do kaperowania i wyciskania z nich wartości materialnych nowych członków. Oni raczej pozbawili by cię oszczędności jakie gromadzisz na tranzycję niż by ci ją zafundowali.
ElżbietaFromage - 2016-09-27, 07:05

Ada75 napisał/a:
Moim zdaniem to czyste amerykańskie sekciarstwo które wykorzystuje takie "świadectwa" do kaperowania i wyciskania z nich wartości materialnych nowych członków.

Dlaczego tak mówisz? Nie wierzysz w to, że Jezus potrafi uzdrowić z transseksualizmu?

Anonymous - 2016-09-27, 07:14

Nie wierzę że chciałby "uzdrowić".
OT Miło ze ktoś już nie śpi.

ElżbietaFromage - 2016-09-27, 07:28

Ada75 napisał/a:
OT Miło ze ktoś już nie śpi.

Przykra rzeczywistość codzienności.

Ada75 napisał/a:
Nie wierzę że chciałby "uzdrowić".

Dlaczego miałby nie chcieć? Przecież jest miłością! A osoby transseksualne zasługują na uzdrowienie.

Anonymous - 2016-09-27, 07:46

Elu zjechałam dla ciebie z autostrady bo jak się zabiję w damskich gaciach pod męskimi jeansami to dopiero będzie miał dylemat w jakiej płci wziąć mnie do nieba. Cienka jestem w rozważaniach filozoficzno teologicznych ale skoro jego tatuś zaplanował istnienie osób TS to dlaczego miałby mu burzyć ten plan i je "uzdrawiać". Bo widzisz ja nie w ten sposób pojmuję to uzdrowienie. Musiał by to być znacznie większy szoł niż pogmeranie w psychice biednego chłopaka.
ElżbietaFromage - 2016-09-27, 08:00

Ada75 napisał/a:
Cienka jestem w rozważaniach filozoficzno teologicznych ale skoro jego tatuś zaplanował istnienie osób TS to dlaczego miałby mu burzyć ten plan i je "uzdrawiać".

Więc co zrobić z tymi osobami chorymi na różne straszne choroby? Myślisz, że one też są w planach Boga?

Anonymous - 2016-09-27, 08:22

A dlaczego miałby tego nie robić? W końcu jest dla nas bytem nieodgadnionym, nieograniczonym czasem, materią i percepcją. My jesteśmy stworzeni na jego podobieństwo i też bez żalu poświęcamy wielu Stefanów.

Jak nie dojadę do pracy to zlecę tobie jej wykonanie.

ElżbietaFromage - 2016-09-27, 08:28

Ada75 napisał/a:
My jesteśmy stworzeni na jego podobieństwo

A więc również nieodgadnieni, nieograniczeni czasem, materią i percepcją...

Anonymous - 2016-09-27, 08:39

Na podobieństwo, a nie dokładnie tak samo. A czy kiedyś osiągniemy stopień rozwoju który zerwie choćby jedno z tych ograniczeń? Niestety nie wiemy bo ciągle jesteśmy nimi ograniczeni. Pozostaje nam wiara, że tak się stanie.
ElżbietaFromage - 2016-09-27, 09:12

Ada75 napisał/a:
Na podobieństwo, a nie dokładnie tak samo.


Był raz święty, który posiadał dar mówienia językiem mrówek. Zbliżył się do takiej, która wyglądała na bardziej wykształconą, i zapytał:
- Jaki jest Wszechmogący? Czy jest w czymś podobny do mrówek?
Uczona mrówka odpowiedziała:
- Wszechmogący? Absolutnie nie. My, mrówki, jak widzisz, mamy tylko jedno żądło. Ale Wszechmogący ma dwa.


- "Żądło" ze zbioru "Śpiew Ptaka" A. de Mello

Anonymous - 2016-09-27, 09:23

Właśnie dlatego użyłam przymiotnika nieodgadniony stąd, nie będę się silić na jego zbytnie poznanie empiryczne bo to niemożliwe.
ElżbietaFromage - 2016-09-27, 09:57

Ada75 napisał/a:
Właśnie dlatego użyłam przymiotnika nieodgadniony stąd, nie będę się silić na jego zbytnie poznanie empiryczne bo to niemożliwe.

Ale w niego wierzysz?

Anonymous - 2016-09-27, 10:23

W takiego jak ci opisałam wierzę dlatego smuci mnie moja tchórzowska katolicka hipokryzja.
ElżbietaFromage - 2016-09-27, 10:56

Ada75 napisał/a:
W takiego jak ci opisałam wierzę dlatego smuci mnie moja tchórzowska katolicka hipokryzja.

Czyli chcesz powiedzieć, że wierzysz w coś osobowego (byt psychiczny/duchowy), co jest nieodgadnione i poznanie tego czegoś jest niemożliwe przy pomocy empirii? Kurde, ale dlaczego wierzysz właśnie w Boga, a nie w Czajniczek Russella?

Cytat:
Czajniczek krąży wokół Słońca po eliptycznej orbicie, lecz jest za mały do wykrycia przez nawet najlepsze teleskopy. W związku z tą jego właściwością nie można dowieść jego nieistnienia. Wyobraźmy sobie człowieka, który utrzymuje, że czajniczek niewątpliwie istnieje, a skoro nie da się udowodnić, że jest inaczej, to odrzucenie tego twierdzenia przez innych ludzi jest przejawem absurdalnych i nieracjonalnych uprzedzeń. Słusznie uznano by, że taki człowiek prawi nonsensy. Jednakże gdyby obecność czajniczka potwierdzona była w starożytnych księgach, głoszona jako święta prawda każdej niedzieli i wtłaczana do umysłów młodzieży w szkole, jakiekolwiek wahanie w wierze w jego istnienie zostałoby uznane za oznakę podejrzanej ekscentryczności, a osobnika wątpiącego wysłano by do psychiatry w bardziej oświeconych czasach lub oddano w ręce inkwizycji w wiekach wcześniejszych.

Anonymous - 2016-09-27, 11:04

Może dlatego że to nie czajniczek natchnął mnie do tej wiary :mrgreen:
Edyta
I jest mi obojętne czy nazwiesz ten byt określeniem Bóg. To dla mnie sprawa umowna. Na tej samej zasadzie pomimo wyraźnego rozdźwięku nie przeszkadza mi poszukiwanie drogi do niego przez chrześcijaństwo czy KK w końcu co za różnica skoro nie ma ograniczeń w percepcji.

ElżbietaFromage - 2016-09-27, 11:11

Ada75 napisał/a:
Może dlatego że to nie czajniczek natchnął mnie do tej wiary

Zlituję się nad tobą (a może sobą) i pozostawie ciebie w twojej cudownej wierze, samą.

turkusowa - 2016-09-27, 12:10

To serio tak trudno uwierzyć w istotę z wyższego wymiaru? :< Nawet matematyka pomaga. 4ty chyba dawno udowodniony
ElżbietaFromage - 2016-09-27, 12:21

antnieszka napisał/a:
To serio tak trudno uwierzyć w istotę z wyższego wymiaru? :< Nawet matematyka pomaga. 4ty chyba dawno udowodniony

Czwarty, piąty, szósty itd... wymiar nie jest "wyższy" jest równorzędny.

Freja - 2016-09-27, 12:51

antnieszka napisał/a:
To serio tak trudno uwierzyć w istotę z wyższego wymiaru? :< Nawet matematyka pomaga. 4ty chyba dawno udowodniony

A widzisz coś boskiego w hipersześcianie?



Poza tym, że trudno go sobie wyobrazić? :>

turkusowa - 2016-09-27, 12:58

Freja napisał/a:

A widzisz coś boskiego w hipersześcianie?
Tak :3 Jest zaje*isty. i bardzo śmieszne, nie chodziło mi o to, że wyższe wymiary są boskie :P Po prostu są z grubsza niepojęte dla nas - istot 3 wymiaru. Poczytaj sobie o tym, a nie wyśmiewaj mój pomysł.
Gabi - 2016-09-27, 12:59

A to ?


turkusowa - 2016-09-27, 13:00

Gabi napisał/a:
A to ?
A+ 5tka jak widzę?
turkusowa - 2016-09-27, 13:03

To może zamiast się bawić przykładami z przedszkola zarzućcie czymś bardziej złożonym? :P
Gabi - 2016-09-27, 13:05

Jeśli jest jakiś wyszczy byt od nas, dla którego jesteśmy wytworem jego twórczości to albo chce dla nas jak najlepiej niczym hodowca rybek i wtedy wszystko co robimy dla lepszego siebie powinno go cieszyć. Lub stworzył nas dla własnej rozrywki i co byśmy nie robili on zrobi wszystko by mieć przy tym ubaw, łącznie z rozgniataniem rybek w paluszkach i co byśmy nie robili i tak będziemy rozciapciane. Jest też trzecia możliwość, że jesteśmy skutkiem ubocznym powstałym z przypadku lub przy okazji, jak glon w akwarium i albo ma nas gdzieś i pozostawia samym sobie ( rosną to rosną zginą to zginą) lub wytępi nas aby nie zabrudzały mu akwarium.
Freja - 2016-09-27, 13:19

antnieszka napisał/a:
nie chodziło mi o to, że wyższe wymiary są boskie :P Po prostu są z grubsza niepojęte dla nas - istot 3 wymiaru.

Tam zaraz niepojęte. Nie mówię, że potrafię sobie wyobrażać obiekty 4 (i więcej) wymiarowe takimi, jakie one są (a w każdym razie nie bez trawy ;) ), ale sama idea jest prosta:



i posługując analogiami z przejściem 2d-3d oraz trójwymiarowymi przekrojami, rzutami i rozłożonymi siatkami figur można już nabrać o nich pewnego pojęcia.

A odnośnie boskości, to Dali machnął kiedyś swoją własną wersję ukrzyżowania na 3-wymiarowej siatce 4-wymiarowego hipersześcianu:



Wygląda trochę dziwnie, ale to prosta analogia 2-wymiarowej siaki 3-wymiarowego sześcianu z dodanym kolejnym wymiarem:


Freja - 2016-09-27, 13:24

Gabi napisał/a:
A to ?Obrazek

No dobra, to jest już trochę boskie, a w każdym razie gapiąc się na to czuję nieogar.
Ale matematycznie da się tym operować, przeliczać itp. W końcu ktoś wizualizację tego rzutu zaprojektował i zaprogramował.

Hassasevili - 2016-09-27, 14:35

Transseksualista wyzwolony przez jezusa.
[...]Jesteśmy niewolnikami grzechu[...] 3:48
potem
[...]Grzech nie będzie nad wami panował[...] 7:39

Każda religia ma własnego wroga.

southener - 2016-09-27, 18:33

I've been there. I've done that. I nic nie pomoglo. Spotkalem takich ludzi w swoim zyciu. Mowili dokladnie to samo co ci na filmiku. Pod ich wplywem probowalem sie zmienic, ale bez skutku. Jak ktos jest na 100% Ts to zadne zaklinanie rzeczywistosci mu nie pomoze. Jak ktos jest pomiedzy plciami i jest w stanie funkcjonowac w swoim ciele biologicznym to czesto mimo rozpoczetego leczenia transseksualizmu decyduje sie na zaprzestanie przyjmowania testosteronu. Zadne nawrocenie, ani zadne cudowne dzialanie Boga nie jest mu do tego potrzebne - po prostu nie jest transeksualista i balans strat i zyskow przewazy u niego w kierunku pozostania we wlasnym biologicznym ciele.
wendigo - 2016-09-27, 18:54

Gabi napisał/a:
Jeśli jest jakiś wyszczy byt od nas, dla którego jesteśmy wytworem jego twórczości to albo chce dla nas jak najlepiej niczym hodowca rybek i wtedy wszystko co robimy dla lepszego siebie powinno go cieszyć. Lub stworzył nas dla własnej rozrywki i co byśmy nie robili on zrobi wszystko by mieć przy tym ubaw, łącznie z rozgniataniem rybek w paluszkach i co byśmy nie robili i tak będziemy rozciapciane. Jest też trzecia możliwość, że jesteśmy skutkiem ubocznym powstałym z przypadku lub przy okazji, jak glon w akwarium i albo ma nas gdzieś i pozostawia samym sobie ( rosną to rosną zginą to zginą) lub wytępi nas aby nie zabrudzały mu akwarium.

A ja to widzę jeszcze inaczej: "Każda dusza jest częścią Boga, a każde życie to jego sen" - więc ani nas nie obserwuje, ani nie tresuje, ani się nie znęca - jest nami. Uważam, że "stworzył nas" by poprzez nas doświadczać różnorodnych aspektów świata materialnego. Przy czym "stworzył" też tu nie najlepiej pasuje. My jesteśmy coś jak grzyby - niby się dzielą i funkcjonować mogą osobno ale są tym samym co cała masa :P Jesteśmy częścią tego co jedni nazywają Bogiem, inni inteligentną energią, uniwersalną świadomością...

@southener - racja, też to tak widzę.

ElżbietaFromage - 2016-09-27, 20:38

wendigo napisał/a:
"Każda dusza jest częścią Boga, a każde życie to jego sen"

Czy boże palce śnią o wypalcowanych owcach?

inka - 2016-09-27, 22:31

a tu zdjęcie wyzwolonej osoby;

Anonymous - 2016-09-28, 00:41

Cytat:
Jessie jest dziewczyną. Została taka stworzona przez Boga. Ale szatan ją okłamywał ją i sprawił, że uwierzyła, że jest chłopakiem (...)

Zgodnie z tą ... "logiką" taki oto przykładzik:
X jest interseksualistą. Zostało takie stworzone przez Boga. [ czytaj : nie powinno się unu wybierać płci męskiej czy żeńskiej, bo przecież << zostało stworzone przez Boga jako interseksualista >> ] Ale szatan unu okłamywał i sprawił, że unu uwierzułu, że jest chłopakiem / dziewczyną [ bo unu powinno być ogólnie nieakceptowanym przez społeczeństwo, bezpłciowym genderqueerem do końca życia i nie identyfikować się jako kobieta bądź mężczyzna, no bo << zostało stworzone przez Boga jako interseksualista >> ]

To jest tak C-H-O-R-E myślenie, że brak mi słów :-x :-/

Gabi - 2016-09-28, 01:52

wendigo napisał/a:
ani nas nie obserwuje, ani nie tresuje, ani się nie znęca -

To dlaczego każdego dnia mam wrażenie, że najchętniej by mnie ubił i co dnia błagam " jeszcze nie dziś jeszcze nie teraz". :-(

wendigo - 2016-09-28, 06:53

ElżbietaFromage napisał/a:
wendigo napisał/a:
"Każda dusza jest częścią Boga, a każde życie to jego sen"

Czy boże palce śnią o wypalcowanych owcach?

A po polsku?
Nie ma takiego czegoś jak boże palce :P

Gabi napisał/a:
wendigo napisał/a:
ani nas nie obserwuje, ani nie tresuje, ani się nie znęca -

To dlaczego każdego dnia mam wrażenie, że najchętniej by mnie ubił i co dnia błagam " jeszcze nie dziś jeszcze nie teraz". :-(

Nie wiem dlaczego masz takie wrażenie :P ale jeśli takie masz, to coś robisz źle ;)

ElżbietaFromage - 2016-09-28, 09:09

wendigo napisał/a:
A po polsku?
Nie ma takiego czegoś jak boże palce

https://pl.wiktionary.org/wiki/palec_boży

Cytat:
palec boży (język polski)[edytuj]
wymowa:
IPA: [ˈpalɛʣ̑ ˈbɔʒɨ], AS: [paleʒ božy], zjawiska fonetyczne: udźw. międzywyr.
znaczenia:
związek frazeologiczny, fraza rzeczownikowa, rodzaj męskorzeczowy

(1.1) przen. zjawisko poczytywane za znak interwencji sił nadprzyrodzonych[1]
przykłady:
(1.1) Gdyby nie palec boży na nic kształceń mój znój.[2]
hiperonimy:
(1.1) opatrzność
etymologia:
(1.1) z Biblii: Księga Wyjścia 8, 19 i Księga Wyjścia 31, 18

Anonymous - 2016-09-28, 09:49

Uparliście się na spersonifikowanie bytu wyższego, dobre dla starożytnych z przed Chrystusa co im wszystko trzeba było namacalnie wyłożyć i pewnie dlatego ten cierpiący Chrystus musiał się na tym świecie pojawić. Mija 2000 lat a wy ciągle o jakichś palcach ciałach, snach, wymiarach etc.
Gabi - 2016-09-28, 14:22

wendigo napisał/a:
ale jeśli takie masz, to coś robisz źle

No właśnie, coś źle a może coś złego.

ElżbietaFromage - 2016-09-28, 14:51

Ada75 napisał/a:
Uparliście się na spersonifikowanie bytu wyższego, dobre dla starożytnych z przed Chrystusa co im wszystko trzeba było namacalnie wyłożyć i pewnie dlatego ten cierpiący Chrystus musiał się na tym świecie pojawić. Mija 2000 lat a wy ciągle o jakichś palcach ciałach, snach, wymiarach etc.



Anonymous - 2016-09-28, 14:59

ElżbietaFromage napisał/a:
Obrazek

Dobre xD :lol:

Anonymous - 2016-09-28, 17:08

Jak Jobs sie załapał to jestem spokojna o miejsce dla mnie :D .
wendigo - 2016-09-28, 19:59

ElżbietaFromage napisał/a:
wendigo napisał/a:
A po polsku?
Nie ma takiego czegoś jak boże palce

https://pl.wiktionary.org/wiki/palec_boży

No tak, jak Ci o związek frazeologiczny chodzi to jest :P (tylko nadal nie wiem co to są wypalcowane owce :lol: )

Gabi napisał/a:
wendigo napisał/a:
ale jeśli takie masz, to coś robisz źle

No właśnie, coś źle a może coś złego.

nie, coś źle :P

Anonymous - 2016-09-28, 20:06

wendigo,
ojeny... https://pl.wikipedia.org/wiki/Czy_androidy_%C5%9Bni%C4%85_o_elektrycznych_owcach%3F

wendigo - 2016-09-28, 20:50

Nie znałem. Przeanalizuję sobie innym razem, dziś mój mózg nie nadąża ;)
confused - 2017-09-20, 01:13

Trochę się pośmialiśmy z bohterki posta ale mnie takie historie bardzo smucą. Nie wiem czemu... Może trochę zazdroszczę? A może przeczuwam bardzo zły koniec historii?

Odświeżyłam temat bo tak się składa, że parę miesięcy temu wymieniłam z tą osobą kilka wiadomości na instagramie. Nic szczególnego, ale generalnie z tego co pisała to bardziej zrozumiałam, że nie neguje tego, że jest trans a bardziej wiara odwiodła ją od tranzycji. Tak generalnie, to sądząc po samych fotach na instagramie, nie wydaje się zbyt szczęśliwa jako kobieta.

Nie oceniam, nie mogę spać, wiec przeglądam stare wątki :D

Anonymous - 2017-09-20, 05:49

confused: Ja nie wierzę w cuda tego rodzaju, mimo, że nie jestem ateistką. Nie wiem, czy tamta osoba jest rzeczywiście TS, czy też nie. Ale wmawianie komuś zagubionemu, że leczenie to grzech i ma zaakceptować wszystko bezkrytycznie bo "Bóg tak chciał" jest złe i nie moralne.
Możliwe, że żyje teraz w poczuciu winy i grzechu (bo tego KK wymaga w przypadku TS)...

Maxine - 2017-09-20, 07:26

Teraz widzicie, że naprawdę cuda. To wszystko jest prawdą, Chrystus czyni naprawde wielkie rzeczy dla zwykłych ludzi. Natomiast szatan ją okłamywał, sprawiał złudne wrażenie i ją atakował.
Jenny - 2017-09-20, 08:46

Albo odwrotnie. Bóg dał jej nieodpowiednie ciało, żeby wystawić ją na próbę jak Hioba, a ta wolała schować głowę w piasek, zakopać dukaty, czy tam denary do ziemi, i przeczekać życie aż umrze.
Maxine - 2017-09-20, 08:55

Może tak być, że Bóg wystawił ją na próbę, ale historii Hioba to szatan wystawił, Bóg wiedział, że Hiob nie powie na niego złego słowa, ufał mu. Tak samo jest z nami, szatan ciągle chce abyśmy przeszli na jego stronę, nie można się mu dać.
Kimberly - 2017-09-20, 11:31

Maxine napisał/a:
Teraz widzicie, że naprawdę cuda.
Nie. Widzimy nieszczęśliwego chłopaka, skrzywdzonego przez grupę fanatyków, która zniszczyła jego związek i psychikę wmawiając mu, że tranzycja jest śmiertelnym grzechem, nieodwaracalnym okaleczeniem i obrazą Boga. Wszystko w imię perwersyjnej, ideologicznej gloryfikacji cierpienia popartej widmem rzekomego odkupienia i "wyzwolenia".
Cytat:
Chrystus czyni naprawde wielkie rzeczy dla zwykłych ludzi
Nasyła sektę do wyprania mózgu?
Cytat:
Natomiast szatan ją okłamywał, sprawiał złudne wrażenie i ją atakował.
Czyli definiujesz transseksualizm jako pokusę/grzech/działanie szatana/opętanie? W jaki sposób odnosisz to do swojego desperackiego uporu związanego z nieprzerywaniem tranzycji?
Maxine napisał/a:
Nie przyjmuje wgl do wiadomości że odmówią mi tranzycji

Maxine - 2017-09-20, 12:41

Źle mnie zrozumiałas, szatan ją oklamywał, dawał złudne przeczucie że jest chłopakiem. I to nie jest żadne wypranie przez sektę.
Ten upadły anioł jest czystym złem, które fałszuje obraz rzeczywistości, on celowo wkracza w nasze życie aby przekabacić nasze dusze na złą stronę.

Anonymous - 2017-09-20, 13:16

Maxine napisał/a:
Źle mnie zrozumiałas, szatan ją oklamywał, dawał złudne przeczucie że jest chłopakiem. I to nie jest żadne wypranie przez sektę.
Ten upadły anioł jest czystym złem, które fałszuje obraz rzeczywistości, on celowo wkracza w nasze życie aby przekabacić nasze dusze na złą stronę.

Przypominam też, że to jest forum transowe, a nie religijne. Do tematów wiary jest odpowiedni dział. Straszenia Bogiem, szatanem i karą za grzechy nie będę tutaj tolerować.

Maxine - 2017-09-20, 14:07

Ja wiem że jest dobra, każdy wie o tym tylko wy usilnie próbujecie mnie przekonać że jest inaczej.
Anonymous - 2017-09-20, 14:08

Maxine napisał/a:
Ja wiem że jest dobra, każdy wie o tym tylko wy usilnie próbujecie mnie przekonać że jest inaczej.
Nikt Cię nie przekonuje. Sama zaczęłaś ten temat. To jak fizyka, jest akcja to spodziewaj się reakcji. To wszystko.
Maxine - 2017-09-20, 14:09

Nie, ja nie zaczełam tego tematu
Anonymous - 2017-09-20, 14:13

Maxine napisał/a:
Nie, ja nie zaczełam tego tematu
Ten temat jest tutaj dłużej niż Ty jesteś na tym forum. Nie podejrzewam założycielki wątku o to by zakładała go z myślą by w przyszłośći coś Ci wmawiać.
Maxine - 2017-09-20, 14:25

Co ci się stało, czemu się na mnie tak żarliwie zawzięłaś?
Anonymous - 2017-09-20, 14:35

Maxine napisał/a:
Co ci się stało, czemu się na mnie tak żarliwie zawzięłaś?
Nic mi się nie stało i się nie uwzięłam na Ciebie.
Jak chcesz pisać / rozmawiać na tematy religijne to możesz, ale w odpowiednim do tego dziale. W pozostałych działach wymagane są argumenty merytoryczne a nie religijne.

Cytat:
Regulamin Forum:
3. Zakazane rodzaje treści:
3.5. Treści całkowicie nie związane z zakresem tematycznym tego forum i pojawiające się zupełnie "od czapy".
5. rozmowy o polityce i religii
Rozmowy na temat polityki i religii należy prowadzić w, sekcji: dyskusje światopoglądowe, w działach: co tam panie w polityce? oraz religie, agnostycyzm, ateizm
Tam też będą przenoszone poświęcone polityce i religii wątki założone w innych działach.
5.1. dozwolone są: Rozmowy na każdy temat w obrębie tematyki działu z zachowaniem kultury wypowiedzi. Merytoryczne spory światopoglądowe.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group